Skocz do zawartości

Awaryjność PS4


Rekomendowane odpowiedzi

Najnowszy model miał mieć 20W mniejszy pobór prądu to też i wentylator może być wolniejszy.

 

Co do wydzielanego ciepła to ustalmy sobie coś - konsola niezależnie od obrotów wentylatora wydzieli go tyle samo, kwestia tylko czy zrobi to szybko przez tunele powietrzne i kratkę z tyłu konsoli, czy też wolno - nagrzewając mocno wszystkie elementy, które będą to ciepło oddawały do otoczenia.

Edytowane przez Wieslawa
Odnośnik do komentarza

W najnowszej rewizji konsoli (aktualnie tylko w Jap) wiatrak ma mniejsze obroty przez co konsola jest cichsza, ale wydziela więcej ciepła.

 

Jeśli w parze z tym nie pójdzie przebudowa całego układu chłodzenia, to taka konsola długo nie pożyje.

 

Co do głównego tematu - u mnie właśnie padł przycisk power na konsoli i w ogóle nie reaguje na dotyk.

Zaglądałem do środka i blaszka przycisku dobrze styka z mobo, więc nie wiem gdzie dalej szukać przyczyny i jak to naprawić.

Odnośnik do komentarza

Problem rozwiązałem, więc napiszę jak, by było dla potomnych.

Rozwiązanie okazało się banalne - za mocno dociśnięta błyszcząca pokrywa dysku twardego. Trochę ją odsunąłem i przycisk power działa za każdym razem.

 

Ogólnie patrząc na całą konstrukcję tej konsoli ciśnie mi się na usta cytat z genialnej komedii C.K. Dezerterzy - "panie oberleutnant, oni hymn znają, ale nie umieją".

W przypadku tej konsoli widać, że oni sprzęt zrobić umieją, ale nie potrafią :P

Niby wszystko jest pomyślane fajnie, ale praktycznie każdy element wymaga jakiegoś szlifu. Być może są to właśnie skutki bardzo dużych oszczędności i cięcia kosztów gdzie tylko się da.

Widać to nawet po padzie, który używany stosunkowo niewiele cały już skrzypi jak najtańszy bazarowy badziew.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Już było parę przykładów nagłaśniania tego, jak Sony podchodzi do spraw reklamacji( Polygamia, GOL). To raczej nic nie da, Sony ma rynek w garści i specjalnie sie tym nie będą przejmować. Co innego, jakby prowadzili 2-ma mln sprzedanych sztuk przed Xboxem. Najlepsze nagłaśnianie, to głosowanie portfelem.

Edytowane przez Papaj
Odnośnik do komentarza

Serwis tej tandety musi być nieźle zasypany skoro takie terminy napraw. Najgorsze, że Nemezis kupił nówkę, a pewnie dostanie obrysowany złom po kimś.

 

Nie rozmawiaj już z Sony, idź do Rzecznika Konsumentów i złóż skargę. Weź paragony, zgłoszenie naprawy i gwarancję sony, w której gwarant zobowiązał się do naprawy w 21 dni. Zażądaj nowej konsoli.

Odnośnik do komentarza

70 dni o_O ja pier.dole, jeszcze ci przez ten czas pewnie plus leci i nawet za ten okres (co wg mnie powinno byc logiczne i obligatoryjne) powinni przedluzac subskrycje, a oni na zadosc uczynienie dawaja fige z makiem

 

zenada, wstyd, kompromitacja, nawet nie udaja, ze probuja cos zrobic z tym serwisem pomimo naglasniania, po prostu tego nie komentuja bo maja wyyebane bo sprzedaz to samograj

 

mozna byc psychofanem jakiejs marki, fanbojem ale bronienie uslugi serwisowej tej firmy to objaw chorej glowy, niezaprzeczalny plus microsoftu to jak tam na usludze serwisowej traktuje sie klienta ( i wali mnie to zaraz pewnie ktos napisze, ze u nich jest tak sprawnie bo xone w europie ma 27 osob)

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Duża bo cós mi się wydaję a też siedzę w tej sprawie, że to nie Sony zawala a media expert :) jak pisałem wcześniej, to oni zbywają, mają gdzieś klienta ("nie wiem gdzie jest pana konsola bo byłem na urlopie" - taki tekst poszedł). Zresztą kasa utopiona, lecą raty a me ma w tyłku klienta (chociaż kupiony u nich x działo :D) , szczerze to najpierw ich bym ścigał od smaego początku bo wiadomo ile można zrobić a 70dni to oni uważają że to wina sony ale do cholery gdzie jest konsola? Nie mają żadnych kodów wysyłek? Trackingu? Co oni ekonomicznym wysłali do cholery?

Odnośnik do komentarza

Nie mają żadnych kodów wysyłek? Trackingu? Co oni ekonomicznym wysłali do cholery?

 

Znając życie Nemesis nie ma i nie wie nic. Ciekawe czy przynajmniej ma jeszcze dowód zakupu, czy oddał go w sklepie razem z konsolą :dynia:

 

Nie rozumiem w ogóle dlaczego oddając konsolę w sklepie kontaktuje się teraz z Sony samodzielnie. Media Expert go spławił - umył ręce i kazał spadać do producenta? Wg mnie bez sądu już tej konsoli nie odzyska.

Odnośnik do komentarza

Jak duża? Reklamacja powinna być załatwiona tak szybko jak to możliwe nieważne czy to ME czy Sony.

Prawda tylko że teraz cała winna zwalana jest na Sony a równie dobrze może się okazać że ME połowę tego czasu jak nie lepiej kisił konsole u siebie to jak w takim wypadku Sony miało zająć się gwarancja jeśli ME im nie wysłał konsoli ?

Także wiadomo kiedy konsola została wysłana ?

Odnośnik do komentarza

A kto to poda? Media nic nie podaje, chociaż mówię Nemesisowi, żeby wszystko mu podali, kody wysyłki, zdania, odbioru bo generalnie nic nie wie oprócz tego że media expert teraz każe mu skargę napisać i wysłać zażalenie (nie wiem po co i co to da). Coś mi tu śmierdzi ze strony experta a nie sony, walą ściemy a inni łykają i tak można czekać do świąt a Sony nawet o niczym nie wie, zero trackingu, dosłownie kamień w wodę.

 

Ps. W tym media pracują debile, nie oszukujmy się albo cwaniaki, najpierw nie wiedzą na czym polega serwis (szukali gdzie wysłać) a potem co? Panie to Sony, oni mają taki serwis, klienci się skarżą na telewizory, cała historia zwalić na firmę a kasę kto przyjął? :)

Edytowane przez Wesker
Odnośnik do komentarza

Dziwna sytuacja, bo Media Expert ma politykę podobną do MM czy Saturna, czyli jak coś Ci się nie podoba, to można oddać lub wymienić na inne bez podania przyczyny. Pytałem o to w kilku salonach jak szukałem TV i nigdzie problemu z tym nie było.

 

Mi jak konsola zdechała (po 20 dniach), to bez gadania dostałem nową sztukę.

 

Nigdy bym się nie zgodził by nowy sprzęt tułał się po świecie, a moja kasa była zamrożona. To jest jawne samowydymanie. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Z tego co wiem to ME od razu odesłał konsolę. A co do Sony to przecież Nemesis dostał nawet od nich e-maila, że konsola będzie u nich leżeć jeszcze dłużej, więc gadanie, że to nie wina Sony jest śmieszne skoro sami uznali, że mają konsolę na tyle długo żeby go informować, że będzie musiał czekać jeszcze dłużej.  

 

I co tu niby takiego zaskakującego, że Sony znowu daje ciała z serwisem? Są na forum ludzie którym PS4 leżało prawie 2 miesiące u Sony i to poza "najgorętszym" okresem serwisowym. Miesiąc czasu potrafią pady odsyłać. Jest lato, pewnie wiele PS4 trzymanych w szufladach się "stopiło" i wylądowało w tym jedynym serwisie w Europie.

Edytowane przez DonSterydo
Odnośnik do komentarza

beka z Lema, bo jak zwykle próbuje bronić tej żałosnej firmy nie znajac sprawy jak wyglądała od początku.

 

To czy posiadacz konsoli, klient, reklamuje ją bezpośrednio u Sony czy przez sklep nie powinno mieć żadnego znaczenia. Reklamacja i obsługa gwarancji powinna być realizowana nie tylko z pomocą infolinii Sony ale też przez pośredników. Skoro Sony sprzedaje swój sprzęt przez pośredników właśnie, w tym wypadku media expert to i poprzez nich powinna być realizowana gwarancja do kur.wy. Ciekaw jestem czy to tylko u nas takie wałki są z Sony czy na zachodzie też te chińczyki traktują klientow jak gó.wno.

  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...