Skocz do zawartości

Ori and the Blind Forest


kubson

Rekomendowane odpowiedzi

Gość DonSterydo

Siłą tej gry jest, że czerpie znane patenty z różnych gier i realizuje je perfekcyjnie. Sterowanie postacią to czysta przyjemność przez co wszystkie etapy, nawet te najtrudniejsze, pozostają wymagające, ale nie frustrujące. Plus oczywiście świetny design i muzyka. Nawet się plot twist znalazł :)

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 740
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

No mam tak samo. Ori kojarzy mi się z Dark Souls, jeśli chodzi o poziom trudności. Gra jest wymagająca i trudna, ale właśnie w taki fajny motywujacy sposób jaki był w Soulsach. No i kapitalny pomysł z punktami zapisu. Można sobie walnąć punkt odrodzenia przed trudniejszym etapem i próbować do woli. Bez znienawidzonego: podejście nr 36-zgon-napis game over - loading - podejście nr 37- zgon... :D

Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Wiadomo już w którym momencie gry tracimy dostęp do początkowych lokacji ? Jak zniszczyć pionowe pęknięte ściany blokujące przejście w niektórych miejscach ?

 

Pod koniec gry dostaniesz zdolność wybijania się z podłoża i niszczenia pionowych i poziomych ścian.

 

Punkt bez powrotu musi być gdzieś pod sam koniec gry.

 

PS. Wreszcie drzewko na max'a  :Coolface:

 

vya4pz.png

 

 

 

EDYTA: Te zgony  :dynia:

 

mpilv.png

Edytowane przez DonSterydo
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Zgadza się. To zależy w jakiej kolejności się poszczególne rzeczy robiło.

 

Ale po statystykach znajomych w Game Hub widzę, że średnia po ukończeniu gry będzie spokojnie na poziomie 400 zgonów :P

Odnośnik do komentarza

Oj to ja będę miał chyba nieco więcej. Nieraz specjalnie ginę, by wrócić do chechpointu i zacząć sekwencję z pełnym życiem. Póki co u mnie wygląda to tak:

Screenshot-Original.png?sv=2013-08-15&sr

 

I mały Ester Egg, nie wiem, czy ktoś już go wrzucał:

Screenshot-Original.png?sv=2013-08-15&sr

Edytowane przez Humulin
Odnośnik do komentarza

Skończyłem już dziś, ale przyznam że zrobiłem to jak najszybciej możliwie bo zwyczajnie miałem dość tej gry xD gra jest ostro frustrująca, zginąłem w ciągu tych 8 godzin ponad 600 razy, dla mnie kolce, one hit kille i levele prawie jak w supermeatboyu to nie dla mnie. Oprócz tego reszta miodzio, pomijając że gra jest po prostu kolejną metroidvanią. 8+/10

 

szkoda że nie można wrócić do świata i pozbierać resztę rzeczy, ominęło mnie parę aczików i nie wiem czy wrócę do nich.

Edytowane przez MaZZeo
Odnośnik do komentarza

widzialem na wlasne oczy tego Ori u kumpla blacharza - cos pieknego, tylko utwierdza mnie w przekonaniu, ktore glosze od dawna, ze 2d>3d jesli chodzi o urok, ile bym dal by ktos znowu zrobil jrpg w starym stylu czyli w 2d na next geny, wiecej platformowek tez byloby wskazane

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Właśnie, ile ja bym dał za Lunara, albo Legend of Mana (nawet odświeżenie wersji z Ps1) w takiej oprawie...
No nic, takie produkcje jak Ori zawsze będę wspierał, dlatego oprócz większych zakupów pewnie jeszcze spróbuję wcisnąć Axiom Verge (demo z early access było przerewelacyjne) jeszcze, chociaż może dopiero na początku kwietnia, bo przez chorobę nawet Ori nie mogę dokończyć.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...