Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Lockowanie przydaje się, jak mamy jakiś wrogów np. na jakimś podwyższeniu i strzelamy Atreusem. 

  • Odpowiedzi 5,2 tys.
  • Wyświetleń 540,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Trochę wrażeń w przerwie bo aż mnie łapy bolą xD   tldr GOTY 2018, nie wyobrazam sobie zeby cos w tym roku to przebilo   - najwyzszy poziom trudnosci jest s(pipi)ysynsko trudny, mo

  • Nie wiem, ja plywalem po tym jeziorze łódka i sluchalem bardzo ciekawych historii, nie raz zamiast przybic do brzegu to specjalnie plynalem wolniej zeby wysluchac do konca bo bylo to naprawde mega int

Opublikowano
16 minut temu, YETI napisał:

Oficjalnie, 3.1mln w 3 dni.

#gry singlowe umierajo #fabułanikogo #bez lootboksów sie nie zwróci 

:yao:

Nic tylko się cieszyć. <3

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
22 minuty temu, YETI napisał:

Oficjalnie, 3.1mln w 3 dni.

giphy.gif

Opublikowano

Zasługa jest pewnie brak pucharka za tryb "GoW":reggie:

 

Tylko się cieszyć i zacierać rączki, po więcej.

Edytowane przez MEVEK

Opublikowano

Tutaj kilka śmiesznych chwil z obsadą GoW.
Zwróćcie uwagę na dziarę na klacie Barloga - logo krasnoludzkiej braci - albo się chłop wkręcił w swoje dzieło na maxa, albo to jakiś ważny dla niego symbol, który postanowił umieścić w grze :)
O zwracaniu uwagi na klatę Freyi raczej nie muszę Wam pisać :)
 

 

Opublikowano

Ech, dzisiaj znowu poświęciłem tej grze jakąś nieprzyzwoitą liczbę godzin jak na mniej - spokojnie z 4-5 pod rząd, a dalej czuję że jeszcze w ciul przede mną.

 

Ale nie o tym chciałem. Niedawno wpadli do mnie znajomi i chciałem i pokazać nowego Kratosa i włączyłem nową grę na normal. I powiem szczerze, że granie na tym poziomie trudności może odebrać sporo radości z gry, a zwłaszcza systemu walki, który zdecydowanie bardziej docenia się na wyższym poziomie - szczególnie kombinowanie z runami, nowymi ciosami i tworzenie dobrego duetu z gówniakiem.

 

Ten początek na normalu to jak spacerek w parku w spokojny dzień w porównaniu do przedostatniego poziomu, gdzie na pierwszym pojedynkach spędziłem ładne kilkanaście minut, żeby nie ginąć co chwila. Ale za to później to już jest :banderas: 

Opublikowano

Wszystko zależy od umiejętności, należy wybrać poziom odpowiedni dla siebie, mi na hardzie świetnie się gra, na razie najtrudniejsze walki zajęły mi kilkanaście podejść, ale były i takie, od których musiałem pipi :). 

Opublikowano

Wg mnie, najbardziej optymalny jest Challange, jak wspomniałem wyżej.

Opublikowano

Rożnica miedzy trudnym a GmGoW z tego, co zauważyłem to tylko brak zdolności mutacji przeciwników ?  A to jest bardzo wiele, bo po mutacji przeciwnicy sa mocniejsi, agresywniejsi, szybsi a także dochodzą im nowe ataki. Coś pominąłem ? 

 

reedycja..

Co niektórzy potrafią sobie nawet regenerować życie :lapka:

Edytowane przez MEVEK

Opublikowano

Dla mnie normal (a na takim gram) to też nie jest samograj. Trzeba się pilnować. Wcześniejsze części na normalu to był żart. 

Opublikowano

Potwierdzam że dla kogoś kto nie przeszczepił sobie pada i nie ma pucharka za przejscie bloodborna pięsciami w godzinę normal jest satysfakconujący i czasami wymagajacy. Nie ma nawet mowy  o samograju, no po prostu nie ma.

Opublikowano

Ok, jak nie macie takiego wrażenia to spoko - miałem tylko przez chwilę takie odczucia jak sobie porównałem początek na hardzie i na normalu, że na tym łatwiejszym coś jednak umyka z przyjemności rozgrywki. Albo to zwyczajny szok dla organizmu, że na zwykłych mobkach nie trzeba się pocić. ;)

Opublikowano

Popieram szanownego przedmówcę :lapka:
Z tym że nie mieszałbym w to Bloodborne'a, tudzież innych "soulsów", bo trzy pierwsze odsłony serii From Software mam w platynie, nie plamiąc się nawet co-op'em, a mimo to uważam niektóre walki w najnowszym God of War za wymagające nawet na poziomie Normal - tutaj trzeba dużo więcej refleksu i zręczności niż w "soulsach".

Opublikowano

Nie będę oszukiwał ale Normal sprawiał wrażenie trudnego jedynie przez pewną część gry. Potem to lajt, za łatwo jest. I właśnie jak jest za łatwo to mam ogromną chec cisnąć nowe za(pipi)iste kombosy, które pięknie wchodzą. Na hard Tez dawało radę, ale przyznam się że pod koniec gry zmieniłem na normal bo chciałem zdążyć z fabuła przed urlopem i pożyczeniem konsoli kumplowi :D
Jak już się dowali postać to naprawdę można szybko zgniesc przeciwników.
Nawet jak moby padały w miarę szybko to zawsze starałem się o jakieś nowe kombinacje w ciosach i system walki jest po prostu wspaniały. Naprawdę animacje i płynne przejścia są prześwietne. To musialo ich kosztować masę roboty. Nie widziałem czegoś takiego w żadnej grze wcześniej.

Opublikowano

0a1d4f9e6de9d7e4b2d3d920b946a940.jpg

Czy to spoiler? tak jest potem jak poniżej?

Edytowane przez mozi

Opublikowano

Normal? No jak ktoś chce sobie posiekać bez ładu i składu tak to idealny. Na hardzie tak jak Cedric pisał, trzeba trochę potańczyć, używać C H Ł O P C A, run itp Grałem na normalu i to jest spacer oprócz może początku jak się jeszcze nie ogarnia co i jak. 

Opublikowano
Rożnica miedzy trudnym a GmGoW z tego, co zauważyłem to tylko brak zdolności mutacji przeciwników ?  A to jest bardzo wiele, bo po mutacji przeciwnicy sa mocniejsi, agresywniejsi, szybsi a także dochodzą im nowe ataki. Coś pominąłem ? 
 
reedycja..
Co niektórzy potrafią sobie nawet regenerować życie :lapka:
Na hardzie nie ma tych mutacji przeciwników i to jest kolosalna różnica podczas walk, na hardzie mobki też trochę słabiej biją niż na v.hard.
Opublikowano

Normal wcale nie jest takim spacerem, zwłaszcza jak chcemy zaliczyć Walkirie, czy próby w Helheim. No chyba, że ktoś omija 3/4 trudniejszych przeciwników, robi tylko fabułę i wraca do niektorych po zaliczeniu gry z najbardziej dopakowana postacią... 

 

Edytowane przez easye

Opublikowano

To odpal hard. Różnica jest widoczna.

Oczywiście normal takim mega spacerkiem nie jest, ale wiesz...

 

 

Opublikowano

No na pewno, ale sam na normalu parę stron wcześniej wrzuciłem walkę, gdzie spędziłem dobre 2h, więc nie nazwałbym tego "spacerkiem". Nie wiem też ile razy zginąłem na próbach, czy w krainie mgły. 

Opublikowano

Ziomuś poratuj linkiem bo nie mogę odkopać postu....

Opublikowano

No nie wiem, jakoś bym sobie polemizował z tym hardem odnośnie V, jak postać dobrze ubierzesz, ładnie zaklęcia powkładasz to jesteś kokos pełną gębą.

 

Spoiler

Tę Walkirię z mobami, co je przywoływała to rozwaliłem ją jakoś za pierwszym razem :reggie: Już mnie ten muspelheim trochę wymęczył jak robisz tych challenge.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.