40 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Co wciąż nie oznacza, że GTA V jest dobrą grą.  

Bez przesady, to bardzo dobra gra i poziom nie do osiągnięcia dla reszty twórców sandboxów. Tyle, że chyba zabrakło w niej paru atrakcji, gra mogła być bardziej rozbudowana. No i dali ciała, że nie wyszło DLC.

@Pupcio

Tam dajesz bzdury, jak na możliwości PSP to był S Z T O S 

Edytowane 29 lipca 20195 l przez _Be_

S Z T O S to był vcs  z potężnym Philem Collinsem 

Jezu, że oni wtedy nie poszli za ciosem i San Andreas Stories nie dali.

3 godziny temu, Pupcio napisał:

Lcs nie było za dobre  

 

No zdecydowanie najsłabsze z GTA w 3D, no ale wiadomo, lepiej atencyjnie zjechać piątkę xd. 

2 godziny temu, krupek napisał:

Jezu, że oni wtedy nie poszli za ciosem i San Andreas Stories nie dali.

Na vite 2 wyjdzie!

Kiedy wjazd do obozu pójdzie bardzo nie tak:

 

jakby mi ktoś w dzieciństwie powiedział, że kiedyś będę mógł sobie w te gierki pocinać na laptopie, to bym ku.rwa nie uwierzył  

Co to za emulator?

PCSX2 ale polecam też Gamecubowy Dolphin 

 

Edytowane 1 sierpnia 20195 l przez maciucha

o jeszcze NBA Street V2, chryste panie 60 klatek, ten konsolowy feeling, padzik od xbonka, sejwy na dysku zamiast memorki

 

Ale czemu V2? V3 najlepsze 

zawsze wolałem styl i gameplay dwójeczki 

p

 

Ładna wydmuszka...zero konkretnej zawartości.

propagandy ciąg dalszy, z góry przepraszam jeżeli kogoś urażają te obrazki, ale to nie moja wina że gra jest ładna

mgła to chyba jedna z moich ulubionych rzeczy dodanych do gry, niezwykle klimatyczna 

 

zacząłem też Assassin's Creed Origins i po kilku godzinach jest całkiem w porządku, ale trudno pozbyć się wrażenia że gram w reskin Odysei z gorzej napisaną fabułą i nudniejszym bohaterem  (znowu ta nudna klisza śmiertelnie poważnej opowieści o ponurym mścicielu szukającym odkupienia)

no ale widoki chociaż ładne  

Edytowane 4 sierpnia 20195 l przez ASX

Tyle lat po SH2, a w sumie nadal nie pamiętam lepszej mgły w grach. 

W dniu 26.07.2019 o 18:05, Rozi napisał:

Ale nowy God of War siadłby pięknie w Egipcie, ajjjj. Oczywiście taki w starym stylu.

Ostatnio przeszedem GoW Chains of Olympus... Nigdy więcej GoWa "w starym stylu"... Kratos to taki debil, że aż momentami wstydziłem się grać kimś takim - drący ryja Sebix bez jakiejkolwiek głębi, a cała gra to dziesiątki killroomów czasem przerywanych komnatą, w której można zrobić save.

Głębią było zapierdolenie wszystkich bogów, mi to wystarczyło. Opieka nad pizdowatym synalkiem i taszczenie słoika na górę - wow, so deep!

1 godzinę temu, ASX napisał:

zacząłem też Assassin's Creed Origins i po kilku godzinach jest całkiem w porządku, ale trudno pozbyć się wrażenia że gram w reskin Odysei

Cos mi tu nie pasuje, Origins wyszlo przed Odysea wiec to ona moze byc reskinem originsa.

 

28 minut temu, Rozi napisał:

Głębią było zapierdolenie wszystkich bogów, mi to wystarczyło. Opieka nad pizdowatym synalkiem i taszczenie słoika na górę - wow, so deep!

No dzisiaj to kazda postac w gierkach musi byc napisana jak u Szekspira. Metal slug niegrywalny juz bo chopek wyzyna niemiaszkow i mu nawet powieka nie drgnie.

2 minuty temu, Mejm napisał:

Cos mi tu nie pasuje, Origins wyszlo przed Odysea wiec to ona moze byc reskinem originsa.

To prawda, ale ja ogrywałem je w odwrotnej kolejności i pisze po prostu z własnej perspektywy

 

Całkowicie zapomniałem, ze taka wypasiona gra trafiła do PS+ (male spoilery)!

 

Spoiler

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 8 sierpnia 20195 l przez MEVEK

45 minut temu, MEVEK napisał:

Całkowicie zapomniałem, ze taka wypasiona gra trafiła do PS+

Może jeszcze jakbyś napisał co to, to by było super.

Rime 

2 godziny temu, Square napisał:

Może jeszcze jakbyś napisał co to, to by było super.

 

Właśnie ta chwila nie pewności jest fajna. Człowiek kmini chwilę co to za gierki.

Miałem pograć chwilę, a nie mogę się oderwać. 

Niech zrobią HD remaster co bym mógł platyne wbić.