Skocz do zawartości

Overwatch


Metoda

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mogłem zasnąć więc poczekałem do 1 w nocy żeby pobrać klienta i zagrać jakiś jeden meczyk i poszedłem spać o 4...

Kurde, wciąga to cholernie. Gra się w to o wiele lepiej niż w Battleborn. No i na moim wiekowym lapku gra działa mega płynnie na średnio-wysokich ustawieniach.

 

Ale każdą taką grę widzę bardziej jako F2P w stylu LoLa niż B2P. Już taki Battleborn zaliczył niezły falstart i max 12k graczy na steamie w dniu premiery.

 

Chociaż Overwatch jest nastawione bardziej na e-sport więc będzie lepiej, ale na pewno nie jest to gra, za którą dałbym 200zł.

Odnośnik do komentarza

Opierając się wyłącznie pierwszym wrażeniu to te multi zjada takie z Dooma bez popity. Bardzo przyjemna i relaksująca gierka. Nie grałem wszystkimi postaciami ale na moje oko ładnie wyważone, bez przeginek, każdy ma szanse, oczywiście nie stojąc w miejscu. Jednak loot to takie popierdółki jak skórki, graffiti i jakieś tam emotki więc zastanawiająca jest żywotność.

Gdyby to było F2P zjadłoby wszystko co jest w tej formule.

Jednak za te pieniądze ciężko będzie to przełknąć mimo wszystko.


PS: albo mi się telewizor zepsuł albo ta gra nie działa w full hd i nie ma antialiasingu...

Edytowane przez da$io
Odnośnik do komentarza

Na Xone gra się całkiem przyjemnie. Dużo mocno zróżnicowanych map, brak lagów, bardzo mało czekania na rozpoczęcie gry. Postaci masa. Tu zaskoczyło mnie, jak kompletnie się różnią. Pograłem każdą po trochu i wstępnie najbardziej podobał mi się Bastion (w trybie działka fragi lecą jak głupie, jeśli tylko znajdzie się odpowiednie miejsce z dobrą widocznością na punkty do przejęcia lub kluczowe przejścia) oraz Tracer (bardzo dynamiczna rozgrywka, spory potencjał po opanowaniu ruchów, trolling przeciwników, a przy tym chyba najbardziej sympatyczna postać z fajnym voice actingiem). Supporty niewdzięczne przy grze z randomami, ale na pewno pomocne w ekipie. Ogólnie spędziłem z betą jak dotąd blisko 3 godziny dobrze się bawiąc.

 

Mam pewne wątpliwości co do żywotności i sporo większe co do ceny. Ten tytuł nie powinien kosztować pełnej ceny gier AAA. Mógłby wyjść jako F2P z np. jedną darmową i płatnymi dodatkowymi postaciami oraz ich skórkami, tylko to brzmiałoby aż za dobrze. Ale cena na poziomie powiedzmy 20 USD za wszystkie postaci bez dodatkowych skórek mogłaby już skłonić do zakupu mnie oraz spore grono innych osób, które 60 dolców za taką lekką sieciową strzelankę po prostu nie zapłacą.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Pograłem i ja. Gra to na starcie totalny chaos. Jak już podłapałem zasady to gra fajnie się rozkręca. Obecnie najlepiej mi idzie żniwiarzem. Moce co się łądują trochę przegięte u niektórych postaci.

 

Grałem na pc i xone tak aby porównać. Gra na pc świetnie zoptymalizowana u mnie ustawienia max wszystko płynnie. Gra cieszy oko i na xone i na pc. Z powodu cukierkowej grafiki w sumie nie ma za bardzo różnicy w ruchu. Dopiero jak się przypatrzyłem i w niektórych momentach widać dużo ząbków na xone. Ładowanie szybkie na konsoli ale na pc prawie instant. Grunt że jest płynnie i bez lagow na obu sprzętach. Grałem na padzie i na pc i na konsoli. Gra stawia na ciągła mobilność więc lepiej jest grać na padzie wg mnie.

 

 

Gierka fajna jak się zbierze ekipa samemu szybko się znudzi. Tutaj liczy się teamwork a większość biega na jana. Chętnie bym kupił czy na ps4, pc lub x'sa . Niestety wątpię aby zebrało się kilku chętnych na forum na jakiejkolwiek platfromie. Szkoda bo dla mnie multi lepsze od dooma i uncharted.

Edytowane przez blantman
Odnośnik do komentarza

Pograłem wczoraj z pół dnia i mam mieszane uczucia. 

Gierka wygląda i działa bardzo dobrze. Styl graficzny szybko się nie zestarzeje, animacje postaci, udźwiękowienie i wygląd map na +.

Sama rozgrywka jest również bardzo fajna, intensywne mecze, zróżnicowanie i dobry balans bohaterów (no, może poza Bastionem w trybie siege), ale...

 

Na litość boską, nie jest to gra warta tych 40 Euro za cenę podstawową na PC. Zagrałem wczoraj parę godzin i widziałem w tej grze już wszystko. Mapy są małe, nie ma żadnych możliwości flankowania na większości mapach, więc gra polega na dobrym ustawieniu bastionów i innych przez obrońców, żeby atakujący mieli co najwyżej możliwość dojścia do głównego przejścia i dalej już nic, bo nie ma jak ich ominąć. Gra jest spłycona do bólu. Przeciwnicy świecący się jak psu jajca na czerwono, paski życia, które widać z każdej odległości, 0 recoil i odrzut broni. Mało trybów gry i map (bo obecne znam już na pamięć - są klaustrofobiczne, wąskie korytarze, liniowe i doprowadza to do tego, że niektóre gry kończą się po 5 minutach... Miałem wczoraj wrażenie, że były momenty, że dłużej czekam na znalezienie meczu i tę przerwę po meczu ze statystykami (te 30 sec) niż na faktyczną grę.

 

Feeling strzelania i używania umiejętności bardzo uatrakcyjnia gierkę ale mam wrażenie, że normalnie ta gierka gdyby nie logo producenta po prostu by wyparowała w czeluści innych arena shooterów, na które jest teraz moda po jakiś 3 miesiącach. 

 

Myślałem o  kupnie, ale wydaje mi się, że w obecnym stanie, ta gra z obecną zawartością nie zasługuje na te pieniądze, mimo, że wszystkie przyszłe dodatki (mapy, postacie itp.) mają być za free. 

Odnośnik do komentarza

Przy tak duzej ilosci unlockow jakie ta gra posiada (i jakims ingame currency) to rowniez uwazam, ze powinno byc F2P. Chyba $ to bardziej by zarobic mase hajsu na 'glupich' konsolowcach.

Ogromnej przyszlosci na konsoli nie wroze tej produkcji (zwlaszcza, ze ma byc inny balans - pod pady itp. co juz dzieli spolecznosc).

Gra sie przyjemnie, ale dosc szybko zaczna sie pojawiac grupki zorganizowanych ludzi, ktorzy beda spuszczac ostry wpierdziel reszcie.

Ta gra jest fajna jak daje rade miec jakis progress (nawet jak sie nie wygra) - na base/spawn rape ludzie tylko beda quitowac, a nie zauwazylem zadnych ostrzezen odnosnie przedwczesnego opuszczania gry.

Jest to fajna gra dla casuali i semi-hc. Jest co pocisnac zorganizowanie, ale jest i co pograc samemu o dowolnej porze.

Postacie sa ciekawe, fajnie sie nimi gra i dosc latwo bez jakis tutoriali dodatkowych wiedziec co sie robi.

 

Play of the  game - jest na chwile obecna porazka. Czesto pokazuje srednie lub slabe akcje, ktore nawet potrafi uciac w polowie (przez limit czasowy). Fajny bajer ale musza nad nim jeszcze sporo popracowac.

Nie zaluje wydanych 40EUR na te produkcje bo jest dla mnie na chwile obecna bardzo dobrym rozwiazaniem (malo czasu i o roznych porach).

Jednak za cholere 250zl na wersje konsolowa bym nie wydal.

Odnośnik do komentarza

Play of the game pokazuje akurat akcję gdzie było najwięcej killów, dlatego często trafiają się takie badziewia pokroju double kill - 3 sec przerwy - i znowu kill i koniec.

 

Poza tym, jak można sprzedawać produkt gdzie twórcy sami mówią, że np. nie będzie trybu rankingowego na premierę, bo muszą go przebudować. Czyli gra nastawiona na multi nie będzie miała na dzień dobry żadnego elementu competetive, bo granie quick matchów, nie biorę w ogóle pod uwagę.

Odnośnik do komentarza

Play of the game pokazuje akurat akcję gdzie było najwięcej killów, dlatego często trafiają się takie badziewia pokroju double kill - 3 sec przerwy - i znowu kill i koniec.

Erm, nie do konca. Potrafi pokazac nawet single kill, ktory byl wymeczony. Byl blisko objective'a i stad sie pojawia.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tak jak miałem zlew na te grę po oglądaniu gameplayów tak w momencie gdy zagrałem wyłem z radości jak dziecko. Blizzard na bank zatrudnia jakiś szatańskich psychologów przy tych swoich grach, przecież to wciąga jak bagno. Jak już zagrałem Wieprzem sam chrząkałem z radości, urocza postać. Smuga, żołnierz, złomiarz czy ten typ z shirukenami, gra się nimi za(pipi)iście. Podoba mi się prostota oprawy, jest elegancko i schludnie. Faktem, że ludzie graja na jana i bywa chaos, obstawiam, że w łapach prosów będą z tego tryskać soki. Gdyby nie Doom 4 to brałbym Overwatcha teraz.

Odnośnik do komentarza

zgodze się z przedmówcą, gra jest troche nijaka, gra typu: trochę pograć 2-3 mecze dziennie i wrócić do innego tytułu. Mało zaobowiązujący multi pokroju battlefronta czy plants vs zombies. Mecze szybkie trwające od 2 do 15 minut, dla osób które nie mają czasu na granie bez przerwy (mecz cs:go pottafi trwać do 1,5h battlefielda 3/4 po 45 minut) to jest ciekawa alternatywa. Tryb szybkiego meczu trochę bez sensu, każdy moze brać postać taką jaką chce, dochodzi do gargantuicznych sytuacji gdzie w drużynie przeciwnej jest 5ciu bastionów albo 5 ganjich czy 5ciu hanzo i jest tylko frustracja, na początku ma być brak rankigowych gier, więc zakup na premiere mija sie z celem u mnie. gra wygląda i działa super, super wersja audio nawet polska wersja, cena dość wysoka 200zł za pudełko to już dla mnie przekroczona granica zakupu gry na premiere. Jak ktoś ma zgraną ekipe to będzie się dobrze bawił, jak ktoś chce samemu pograć nie widze najmniejszego sensu kupować overwatcha.

Odnośnik do komentarza

Pograłem dzisiaj z ekipą, co ciekawe, mieliśmy pełny team, ależ się dobrze grało, no po prostu rewelka. Będzie skład do grania, więc gra z pewnością u mnie wyląduje.

 

Jednak przy dzisiejszym graniu doszedłem do wniosku, że powinien być limit wybierania tego samego bohatera w drużynie. Ciężko się gra, kiedy drużyna przeciwna nastawia z 30 pułapek, albo mrozi cię całą drużyną.

Odnośnik do komentarza

Dziwnym bardzo jest, że od dłuższego czasu pracowali nad balansem, by w momencie premiery gry wrzucić brak limitu używanych postaci. Przecież nie trudno w takiej sytuacji o jakiś game breaker w stylu 6 reinhardtów rzucających tarczę.

 

Mechanika jest prosta, gra jest arcade'owa przez co gra się przyjemnie i obok Battlefronta i Plants vs Zombies to kolejny multiplayer, gdzie można bezstresowo popykać bez irytowania się o spadający k/d ratio i w/l ratio. Tylko że i również Overwatch popełnia ten sam błąd żądając za pudełko najwyższą cenę. 200zł za grę, która na ciebie rzyga unlockami i skinami to jakaś pomyłka. Gdyby to było F2P to sam bym ściągnął gierkę i odpalał co jakiś czas, może nawet i bym kupił jakiegoś skina do Reapera za te parenaście/paredziesiąt złotych. A tak to pewnie gierka mnie ominie, nawet jak cena spadnie do 100zł, bo wtedy albo nikt nie będzie już w nią grał, albo zostaną wyjadacze, którzy po paruset godzinach gry wiedzą wszystko.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...