Skocz do zawartości

Mroku

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat ja nawet część pierwszą cenię sobie bardziej niż GTAV. Co prawda w grze Rockstar wszystkiego jest więcej, ładniej i ogólnie świat jest bardziej żywy, ale już historyjka, bohaterowie, czy możliwości interakcji z otoczeniem w GTAV są raczej słabiutkie, więc taki Aiden i jego jednoprzyciskowe hakowanie deszczowego Chicago jakoś bardziej mi przypadł do gustu.

 

Dwójka na razie mnie odrzuciła, choć trial mi się nawet spodobał. Wszystko chyba przez to, że ostatnio na PS4 wróciłem do części pierwszej i sobie ubzdurałem, że wbiję drugą platynę - podświadomie nie chcę wciągać się w dwójkę, by później nie mieć problemów ze sterowaniem, czy różnicami w wachlarzu dostępnych rozwiązań.

No i to gejowskie San Francisco... praktycznie na samym starcie gra wita mnie chatą z flagą LGBT... No cóż... gracze sami tego chcieli podobno, Aiden i Chicago były "zbyt nudne i nijakie", więc teraz mają bardziej kolorowo - ja wolałem poważny klimat jedynki, ale myślę, że po jakimś czasie dam radę się przestawić :)

Odnośnik do komentarza

AI ludzi chodzących po ulicy jest bardzo dopracowany. Zwykłe mobki mają tyle róznych aktywności na ulicy ze GTA może się schować. Gdyby ta gra miała normalną fabułę na myślących ludzi to byłby szpil, a tak to jest bardzo dobry sandbox z beznadziejną otoczką.

 

Nawet online był sensownie zaprojektowany

No przechodnie bardzo ciekawie sie zachowują. Pod stadionem kibice robią sobie zdjecia pod pomnikiem jakiegoś basebolisty, gdzie indziej jakieś fitnes lamusy robią pajacyki, kto inny bawi sie z psem czy cyka fotę dobrej furze. No nie można powiedzieć ze ta gra żyje

Odnośnik do komentarza

 

AI ludzi chodzących po ulicy jest bardzo dopracowany. Zwykłe mobki mają tyle róznych aktywności na ulicy ze GTA może się schować. Gdyby ta gra miała normalną fabułę na myślących ludzi to byłby szpil, a tak to jest bardzo dobry sandbox z beznadziejną otoczką.

 

Nawet online był sensownie zaprojektowany

No przechodnie bardzo ciekawie sie zachowują. Pod stadionem kibice robią sobie zdjecia pod pomnikiem jakiegoś basebolisty, gdzie indziej jakieś fitnes lamusy robią pajacyki, kto inny bawi sie z psem czy cyka fotę dobrej furze. No nie można powiedzieć ze ta gra żyje

 

 

Nawet czasem ktoś dostanie gonga w twarz dla zasady :yao:

 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Ktoś się orientuje ile jest tych opancerzonych furgonów wartych 250.000$? Bo nie wiem czy szukać ich dalej, ani nawet ile ich już obrabowałem. Czy one po prostu będą się pojawiać tak w nieskończoność co jakiś czas? Zbieram na tą kopie LaFerrari co kosztuje 1.300.000$ i brakuje mi 200k. Chyba, ze trzeba wbijać kolejne lvl na followersach, żeby się one pojawiły.

Edytowane przez PiotrekP
Odnośnik do komentarza

W końcu skończyłem WD2. Grę kupiłem w lutym, trochę pograłem, a potem poszła na półkę na niemal 5 miesięcy. Było co innego do ogrania.

 

Plusy:

Teren gry chce się zwiedzać, jest o wiele bardziej kolorowy i żywy

Zachowania NPC

Nowe zabawki w postaci skoczka i drona

Różne sposoby przechodzenia misji- można wejść samemu ze spluwą, zrobić to po cichu, albo wszystko załatwić dronem/skoczkiem

Ekipa DedSec o wiele lepsza niż Aiden "Człowiek-jednej-miny" Pearce

Kilka ulepszeń względem jedynki

 

Minusy:

nadal nie poprawiony model jazdy, plus niektóre fury spowolnili

słabiutkie stacje radiowe

misje mogą się szybko zacząć nużyć

brak spowolnienia czasu z jedynki

 

Przy Watch Dogs 2 bawiłem się świetnie, o wiele lepiej niż przy jedynce. Często przez kilka posiedzeń latałem po mieście, robiłem sobie fotki i zbierałem znajdźki, zamiast robić misje. Szkoda tylko, że nie poprawili modelu jazdy. W każdym razie, jest progres. Oby w trójce poprawili model jazdy i nieco urozmaicili misje i będzie git. 

 

Moja ocena: 

8/10

Edytowane przez PiotrekP
Odnośnik do komentarza

Ja niedawno z przyjemnością znów splatynowałem pierwsze WATCH_DOGS, a dwójkę odpaliłem, zrobiłem ze dwie misje i kuźwa dalej nie mogę...

Jakiś ogólny chaos i roz(pipi)el w tym telefonie, ciężko się połapać, co gdzie i po co. Klimat również wybitnie nie mój - gimbazjada, twittery i fejsbuki...

Sterowanie furami ciągle koszmarne, do tego tutaj jeszcze główny bohater jest "assassinowo" bezwładny i nieposłuszny - wybitnie też nie leży mi zmiana sterowania w stosunku do poprzedniczki.

 

Kolorowe San Francisco daje radę, ale całość za cholerę mnie nie przyciąga, wręcz odpycha i nie wiem, czy dam radę tę niechęć przezwyciężyć.

Jedynka jednak o wiele lepsza dla mnie - ciekawszy główny bohater (ja lubiłem Aidena - w tym deszczowym Chicago to prawie jak Batman w Gotham), ciekawsza historia i ciekawsze postacie poboczne, do tego dużo bardziej intuicyjne sterowanie.

 

Oczywiście to ciągle tak jakby "wstępne" wnioski, bo jak już wspomniałem - zbyt daleko nie dotarłem, ale skoro wolałem drugi raz splatynować "jedynkę", niż odpalać "dwójkę" (ba! wolałbym trzeci raz splatynować część pierwszą, niż grać w WD2) to chyba coś znaczy - niby wszyscy się jarają, że jest fajniej/lepiej, a ja jednak tego nie czuję i coś tu ewidentnie poszło nie tak.

Ale może to dlatego, że w przeciwieństwie do większości osób, ja nie byłem obrażony na W_D za ten słynny downgrade - po prostu grałem w fajną gierkę, oceniając ją za to, czym była, a nie - czym miała być.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wredny przebij sie przez nudny początek, usprawnij troche swoje zdolnosci a miasto stanie sie jednym wielkim placem zabaw.

 

Lubiłem w wd2 sobie stanąć gdzies na dachu i psuc zycie zwyklym ludzią przez telefon. AI dziala w tej grze wysmienicie i policjanci czasami robia zabawne akcje z cywilami (chca go aresztowac jak ty zdalnie potrącisz ich samochodem innego policjata etc.)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Niedawno zacząłem. To moje pierwsze Watch Dogs jakie gram, więc nie do końca jeszcze ogarniam umiejętności, hakowanie i co się w tej grze robi. Ale już wiem, że będzie zaje,biście po misji pobocznej jaką teraz miałem (mały spoiler ahead). No więc jeżdżę sobie na Driverze (odpowiednik Ubera jak mniemam) i wsiada jakiś wąsacz. Zaczyna podejrzliwie wypytywać o aplikację, cośtam zaczyna o taksówkarzach. No to go sprawdzam i co? Je,bana złotówa xdd. Dojeżdżamy do celu, a tam zasadzka jego wąsatych kolegów i ściągam złotówkarskich snajperów z jakichś kontenerów w dokach xD. Jest silny kandydat do 10/10 jak na razie.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

w sumie to jedynka też nie była najgorsza ale to też nie był taki super hit na jaki ubi liczyło (downgrade też zrobił swoje), pod koniec gra miała naprawde fajnie przemyślane misje, szkoda tylko że wcześniej nie było widać takiej kreatywności.

 

zadania poboczne też były fajnie zaprojektowane a online z fajnym pomysłem - fajnie że dopracowali ten temat w sequelu.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Powiem tak - jak nie drażni Cię cukierkowa grafika i fabuła o młodzieńczym buncie w stylu YOLO, to jest to gra się całkiem fajnie ;) Niestety ja dostrzegam sporo podobieństw w mechanizmach (w końcu to gra Ubi), ale jeżeli grałeś w WD I, to w drugiej części jest tylko lepiej. Fajnie sklejona fabuła (mówi to ten, który gry nie ukończył :yao:) i nie ma tak ciężkiego klimatu jak pierwowzór. W sumie to mi zrobiłeś smaka i może dzisiaj do niej wrócę? :scratch_one-s_head:

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...