Ja wyczyściłem wszystko, bo chciałem jak najwięcej czasu spędzić w Night City. We Wieśku jednak olałem te skarby na wyspach Skellige. Mocno tam przesadzili ze znacznikami. xd

Teraz, Butt napisał(a):

Ja wyczyściłem wszystko, bo chciałem jak najwięcej czasu spędzić w Night City. We Wieśku jednak olałem te skarby na wyspach Skellige. Mocno tam przesadzili ze znacznikami. xd

No to pływanie łódką i ten latający szajs trochę przeszkadzał ale dałem radę xd

To dlc to się odpala z questa pobocznego? Bo niedawno dokupilem DLC i będę wracał do night city. Sejva mam zrobionego po przejściu gry czyli gdy wróciła do wyboru zakończenia.

54 minuty temu, oFi napisał(a):

To dlc to się odpala z questa pobocznego? Bo niedawno dokupilem DLC i będę wracał do night city. Sejva mam zrobionego po przejściu gry czyli gta wróciła do wyboru zakończenia.

No ja miałem DLC od początku rozgrywki i dostałem telefon od tajemniczej postaci, chyba jakoś tak po zakończeniu ostatniej misji Voodoo Boys, który rozpoczynał DLC.

Fajnie, że będzie jakaś nowa miejscówka, bo Night City też ma być, więc przynajmniej będzie coś nowego do zwiedzania. Uwielbiam NC, ale zwiedziłem mapkę wzdłuż i wszerz, więc jedyna sensowną opcja to dodanie nowego miasta, albo całkowite przemodelowanie NC i udawanie, że zawsze tak wyglądało.

Nowy patch. Najbardziej jestem ciekawy czy fsr 3.1 coś poprawi na Decku

Fajnie, że coś tam grzebią jeszcze i ulepszają. Trzeba będzie machnąć drugie przejście za jakiś czas.

Dodali vrr na konsole, a wydawało mi sie, ze juz duzo wcześniej był.

Też myślałem, że był od zawsze i mnie zdziwił ten zapis w changelogu.

It was already supported at the system level, but the game’s makers say that implementing VRR properly should improve the experience, which can come in handy when you’re running in performance mode on consoles.

https://larpventure.com/city-of-change-pl - może komuś z Gdańska zamarzy się wzięcie udziału w larpie z Cymbergaja.

Ponad 900 pln za 1 bilet, nieźle pojechali, rozumiem ze to niszowe wydarzenie , itp ale nadal grubo (prawie tyle co na 4 dni openera)

Sam lokal to niezła miejscówka na takie wydarzenie bo to rzeczywiście jest bunkier nie tylko z nazwy.

Ciekawe ile będzie chetnych?

Miałem grać w Wiedźmina 3, ale po jakiś 2h doszedłem do wniosku, że jeszcze nie. Znam na pamięć. Odpaliłem Cyberpunka, żeby zobaczyć ten lossless scaling i mnie wessało. Co za cudowny tytuł. No, ale to jest wiadomo.

Graficzne ustawienia zrobiłem na wysokie, zamiast na ultra. Na małym ekranie różnica niezauważalna, za to sporo lepiej działa. Włączyłem FSR3 w trybie jakość i grałem. Ten obraz wydawał mi się dziwny. Taki jakby ziarnisty. Zmieniłem na FSR 2.1 i jest o niebo lepiej. Coś nie tak jest z tym FSR3 w Cyberze, czy u mnie?

Misje z mistrzem Zen to jest absolutny majstersztyk. Pełne wyluzowanie, spokojny głos - coś niesamowitego. Podobnie zaskoczyło mnie to jak znalazłem braindance z początkową sekwencją z Edgerunnera. No tego się kompletnie nie spodziewałem.

Ja wiem, że Cyberpunk był jaki był na premierę. Ale teraz to jest pieprzone arcydzieło. A Widmo Wolności ciągle przede mną

Edytowane sobota o 11:284 dni przez Homelander

Też ogrywałem chyba w zeszłym roku i na ps5 to chodzi jak złoto. Jak by ta gra wyszła w takim stanie na premierę to by pozamiatali.

Quest z taksówkami jest świetny, podobnie jak jego zakończenie. Ciężko nawet wyróżnić, które AI najfajniejsze, ale mnie szczególnie rozwaliła ta nawiązująca do Glados. Fajny też jest gadający pistolet :)

Dla mnie quest z Delamainem był najbardziej nużący; gdzieś w połowie przestał bawić i zgasła ciekawość kolejnych wariantów AI :(

Zakończenie ma fajne ale sam quest też mi się trochę ciągnął. Trzeba w końcu zrobić drugie przejście.

Zaslugują i na wieczne potępienie za premierę w takim stanie i wieczną chwałę za wyprowadzenie gry do obecnego stanu. 40+ mln sprzedanych kopii gry i dodatku jak najbardziej zasłużone.

Ja ogrywałem chyba w zeszłym roku i gra chodzi jak złoto zero problemów, darmowy patch do ps5. Ale psy na nich wieszali słusznie na premierę bo chodziła strasznie.

No chyba ogrywaliśmy w tym samym czasie z tego co pamiętam. Świetna przygoda, będę pamiętał długie lata. Na szczęście jak Cyberpunk wychodził to mało grałem w nowości, głównie retro albo Civ 6, czasami jakieś zaległości, to nawet się tym nie interesowałem. Tylko coś tam się obiło o uszy, że gra mocno nie domaga.

Na premierę było tragicznie, więc odpuściłem. Ograłem dopiero po wyjściu nextgen patcha. To była kurewsko dobra decyzja, że stan techniczny gry nie zniszczył tego doświadczenia. Redzi jednak to potrafią w postaci i fabułę.

Jeśli chodzi o side questy, to zajebisty był z politykiem i jego żoną.

Edytowane 3 godziny temu3 godz. przez tedi007

28 minutes ago, mario10 said:

Zakończenie ma fajne ale sam quest też mi się trochę ciągnął. Trzeba w końcu zrobić drugie przejście.

No ja właśnie robię drugie przejście. I zbliżam się do Widma Wolności, a te będę robił pierwszy raz. W piątek mam chemię 6 godzin to akurat będzie na to czas bez zawracania dupy ;)