Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, krupek napisał:

Na bank nie, to lokata w formie produktu inwestycyjnego na zasadzie funduszu inwestycyjnego. Nie ma zagwarantowanego zysku i nie ma dla niej przewidywań. Wysokość kwoty startowej jest ograniczona, nie pamiętam już do jakiej kwoty, ale na pewnie mniejszej niż 50k. Okres obowiązywania jest na minimum 3 lata, a wcześniejsza rezygnacja jest obciążana sporymi karami. Takie lokaty dobierają indywidualnie dla klientów w zależności od stażu współpracy, udziału w produktach inwestycyjnych i zasobu konta oszczędnościowego.

 

Dobra, trochę pojebałem, tam jest oprocentowanie do 30%, nie ma dolnej granicy, czyli równie dobrze może wynieść marną wartość xd

Pic na wodę fotomontaż. Kiedyś też dałem się nabrać, tylko lokata za 2 lata i 10% na reklamówce. I tak dobry deal a Ty mówisz o 30% xD Głupi by nie brał

 

Tylko, że po tych 3 latach jest "No sorry, ale to był produkt inwestycyjny DO 30%, w przypadku, kiedy kosmici nawiedzą Rosję, a CDpropjekt znów zacznie przynosić zyski. Niestety tak nie było i w ciągu najbliższych lat postaramy się zwrócić całą kwotę, tylko nie obiecuję"

 

Nie dać się nabrać na takie wynalazki! 

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, _Red_ napisał:

Z tym kupowaniem mieszkań za gotówkę to trzeba tez wziac pod uwage, ze gdybym teraz pozbyl się calej poduszki finansowej na jakieś lokum to oznacza dla mnie stratę w postaci braku odsetek, a to juz koszt podobny do odsetek od kredytu. Trzeba by szybko je wynająć i liczyć na podobną stopę zwrotu jak i wzrost wartości nieruchomości. Wolalbym chyba kredyt hipo i nadpłacac nadwyżkami stopniowo niż spłukać się do zera. 

Wydaje mi się, że mieszkania (czy ruchomości), kupuje się za gotówkę w momencie jak taka inwestycja nie jest okupiona stratą całej poduszki finansowej :)

Odnośnik do komentarza

No mi chodzi o to, że niektórzy mówią - "NIGDY KREDYTÓW, KUPIĘ JAK ODŁOŻE CAŁĄ GOTÓWKĘ"

No tylko jak wydam gotówkę, która obecnie przynosi mi stałe odsetki, to z automatu przestanę je zarabiać. Zatem realnie poniosę miesięczny koszt alternatywny wydania gotówki w postaci braku odsetek. Jeden kij zatem, czy wezmę kredyt i będę płacił bankowi, bo odsetki z oszczędności będą mi niwelować odsetki od kredytu, a mam kredytowane mieszkanie do użytkowania + nadal jest hajs na czarną godzinę.

Taka moja opinia, nie żadna święta prawda :geek:

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, easye napisał:

ja w ogóle podziwiam ludzi, którzy biorą kredyty na 30 lat bez żadnego planu wcześniejszej spłaty. 

Chyba każdy ma taki plan, bo nikt nie bierze tego kredytu z myślą, że będzie się bujał 30 lat. Tyle, że po drodze są wypadki losowe, tzw. życie. Mi się udało spłacić w zeszłym roku, zamiast 30 lat trwało to 8. Z perspektywy czasu to jedna z najlepszych decyzji. Nie mam pojęcia czy można to było lepiej zainwestować, ale żaden zysk nie będzie się równał ze spokojną głową, że jestem na swoim :lapka:

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Ja poszedłem złotą radą którą mi udzielił kiedyś kolega - jeśli nie stać cię bez problemowo (tj. bez dokładania) odłożyć (przez rok, powiedzmy) tyle ile będzie cię wynosiła rata to nie bierz kredytu. Jak brałem kredyt to poprosiłem o wyliczenie dla WIBOR na poziomie 6%, żeby w razie czego zabezpieczyć się psychicznie. 

 

w 8 lat kredytu nie spłacę, jak kolega mcp, ale mam nadzieje że do 10-15 to zajmie. Ponadpłacam w miąre możliwości i essa. Jakoś to będzie, mam nadzieje.

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, _Red_ napisał:

No mi chodzi o to, że niektórzy mówią - "NIGDY KREDYTÓW, KUPIĘ JAK ODŁOŻE CAŁĄ GOTÓWKĘ"

No tylko jak wydam gotówkę, która obecnie przynosi mi stałe odsetki, to z automatu przestanę je zarabiać. Zatem realnie poniosę miesięczny koszt alternatywny wydania gotówki w postaci braku odsetek. Jeden kij zatem, czy wezmę kredyt i będę płacił bankowi, bo odsetki z oszczędności będą mi niwelować odsetki od kredytu, a mam już mieszkanie do użytkowania + nadal jest hajs na czarną godzinę.

Taka moja opinia, nie żadna święta prawda :geek:

No właśnie te odsetki mi coś nie grały, bo zabrzmiało to dosyć enigmatycznie. Czyli wolisz inwestować te pieniądze w jakieś inne aktywa niż nieruchomości, dobrze rozumiem? Nawiasem mówiąc, nieruchomości powinny dawać 7%-10% w skali roku plus wzrastającą wartość nieruchomości samej w sobie w ramach inflacji etc. W pełni się zgadzam, że jeśli jest to możliwe lepiej szukać okazji gdzieś indziej niż w nieruchomośćiach.  Natomiast taką inwestycją jest chyba tylko rynek akcji albo lichwa, no też ekspertem nie jestem. :D

Edytowane przez poniedzialek1001
Odnośnik do komentarza
21 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Damn, ale żeby spłacić 30 lat w 8 to trzeba mieć potężne nadwyżki kwitu. :obama: 


…albo brać kredyt na relatywnie coś taniego, bo ma się średnią pracę, w trakcie mocno awansować (zmienić na lepiej płatną) i sobie na loozie spłacić. Ewentualnie można jak Figaro zostać devem, a kredyt brać jako magazynier.  

Odnośnik do komentarza

...albo brac mieszkanie gdy było tanie xD Tak wiem, żartuje. Po prostu mialem farta w tym 2014 przy dołku cenowym za dość przyzwoity metraż do życia. Pensje wzrosly przez ten czas w całej branży znacząco to i w 2-3 lata daloby sie pospłacać tamtejsze mieszkania bez specjalnego oszczedzania na życiu, gierkach, wakacjach. Dziś nie byłoby opcji na takie bajlando przy 9k za metr i to w blokach na skraju miasta z widokiem na pola uprawne :nosacz2:

Odnośnik do komentarza
48 minut temu, balon napisał:


…albo brać kredyt na relatywnie coś taniego, bo ma się średnią pracę, w trakcie mocno awansować (zmienić na lepiej płatną) i sobie na loozie spłacić. Ewentualnie można jak Figaro zostać devem, a kredyt brać jako magazynier.  

Tak było. I jak kolega @_Red_ pisze, brałem w 2013 r. mieszkanie, które kosztowało 200k, teraz to samo kosztuje 370k xd Do tego wzrost zarobków, dwie osoby bez dziecka i ta rata kredytu była w domowym budżecie praktycznie nieodczuwalna.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Paolo de Vesir napisał:

Damn, ale żeby spłacić 30 lat w 8 to trzeba mieć potężne nadwyżki kwitu. :obama: 

są jeszcze spadki, inne zabezpieczenia kredytu, plany, jasne, życie weryfikuje, ale plan awaryjny zawsze trzeba jakiś mieć, a tak jak pisaliście wcześniej, sporo osób też bierze z myślą "jakoś to bedzie".

Nawet na forum ostatnio chłop chciał kupić dom za milion, jeździł 3 miesiące wybierał by dopiero przed kredytem stwierdzić że w sumie to go na to nie stać... xD

Odnośnik do komentarza
17 minut temu, ping napisał:

Wyjaśnijcie mi tylko jak to jest, że stopy sobie od jakiegoś czasu rosną, a konta oszczędnościowe dalej 0.01% w skali roku :yao: 

 

Zalezy gdzie, mam w miare dobra oferte w banku, gdzie co miesiąc % jest równy aktualnemu wibor3m, także zaraz będzie 2.5%. Ale to bylo na dawnych warunkach, nowi mają gorzej, np. wibor3m minus 1.5 p.p., tak by zawsze było dość chujowo :dynia:

6 minut temu, easye napisał:

są jeszcze spadki, inne zabezpieczenia kredytu, plany, jasne, życie weryfikuje, ale plan awaryjny zawsze trzeba jakiś mieć, a tak jak pisaliście wcześniej, sporo osób też bierze z myślą "jakoś to bedzie".

Nawet na forum ostatnio chłop chciał kupić dom za milion, jeździł 3 miesiące wybierał by dopiero przed kredytem stwierdzić że w sumie to go na to nie stać... xD

 

Daj spokój dla kolegi Wisniera, i tak ma weteranów i dwojke pieluch na głowie :nosacz2:

Odnośnik do komentarza
55 minut temu, ping napisał:

Wyjaśnijcie mi tylko jak to jest, że stopy sobie od jakiegoś czasu rosną, a konta oszczędnościowe dalej 0.01% w skali roku :yao: 

Niestety to jest pojebane. Banki nie przekładają tego tak chętnie. Nie wiem co to reguluje, ale nie reagują za bardzo na te ostatnie wzrosty, jeżeli chodzi o lokaty i konta. Pewno Tusk coś namieszał… hehe

 

Nawet dziś artykuł o tym czytałem. 

Odnośnik do komentarza
są jeszcze spadki, inne zabezpieczenia kredytu, plany, jasne, życie weryfikuje, ale plan awaryjny zawsze trzeba jakiś mieć, a tak jak pisaliście wcześniej, sporo osób też bierze z myślą "jakoś to bedzie".
Nawet na forum ostatnio chłop chciał kupić dom za milion, jeździł 3 miesiące wybierał by dopiero przed kredytem stwierdzić że w sumie to go na to nie stać... xD
Kolego stać mnie na to jak najbardziej ale lubię swoje życie w którym rozpierdalam hajs jak chce i nie myślę o tym ile mam na koncie, a z taką krechą to bym nie daj boże jeszcze musiał zacząć robić zakupy w Biedronce. Z resztą widząc ceny za prąd i gaz to się (pipi)a cieszę, że się nie zdecydowałem, bo podwyżka raty kredytu to chyba by była najniższa w tym wszystkim xD
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, balon napisał:

Niestety to jest pojebane. Banki nie przekładają tego tak chętnie. Nie wiem co to reguluje, ale nie reagują za bardzo na te ostatnie wzrosty, jeżeli chodzi o lokaty i konta. Pewno Tusk coś namieszał… hehe

 

Nawet dziś artykuł o tym czytałem. 

 

No właśnie skurwysyny jeszcze potem łapki do rządu po pieniądze wyciągają, bo ojej bankrutujemy.

Najgorsza instytucja na świecie, jedyne co robią to dopisują wirtualne cyferki do rachunków, ha tfu!

 

A i tak śmiecie kilka stów w miesiącu na mnie zarabiają.

 

Odnośnik do komentarza
Ale od Biedronki proszę się odpieluszkować :[
 
Mój najbliższy market, zapewnil mi  deskę serów, kielbase fuet (ojezu spróbujcie) i łosośka z koprem na stół sylwestrowy. S p l e n d o r, to nie som tanie rzeczy :nosacz2:
Idź w (pipi) z tym sklepem. Będąc tam ciągle się zastawiam czy zaraz mi coś z tych półek się na łeb nie z(pipi)ie, cenówki to dla nich poejcie obce i oczywiście jedna ukrainka na 4 kasy i te (pipi)ane samoobsługowe... POTRZEBNE INFORMACJE. Gdyby nie chad Dady to bym tam nigdy nie wchodził.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...