Opublikowano 3 listopada 20213 l Kredyt nie, ale część oszczędności mam zabezpieczone w złocie jako inwestycję, więc liczę, że przewidywania się sprawdzą i w ciągu najbliższych lat wartość złota wzrośnie.
Opublikowano 3 listopada 20213 l No to elegancko. Tez zamierzam zabezpieczyc swoje oszczednosci w zlocie. Widzialem na necie takie fajne sztabki 2g
Opublikowano 3 listopada 20213 l Jak inwestować fizycznie to najlepiej kupować monety bulionowe w mennicy skarbowej, bo masz gwarancję odkupu, a sama moneta jest powszechna akceptowalna na całym świecie. Najbardziej się opłaca kupować o nominale 1 uncji, niższe wartości już mniej opłacalne, bo cena wyższa.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Masz na myśli coś takiego i w tym konkretnie miejscu? https://www.mennicaskarbowa.pl/product-pol-161-Moneta-Australijski-Kangur-1-uncja-zlota-wysylka-24-h.html
Opublikowano 3 listopada 20213 l 20 minut temu, krupek napisał: Jak inwestować fizycznie to najlepiej kupować monety bulionowe w mennicy skarbowej, bo masz gwarancję odkupu, a sama moneta jest powszechna akceptowalna na całym świecie. Najbardziej się opłaca kupować o nominale 1 uncji, niższe wartości już mniej opłacalne, bo cena wyższa. Nie no ja zartowalem, mam za male oszczednosci zeby to na zloto przerabiac. A taka sztabke 1g mam bardziej na zasadzie "amuletu". Szkoda tylko ze wielkoscia przypomina złoto z lego
Opublikowano 3 listopada 20213 l Dokładnie tak, w kilku miastach są punkty odbioru zamówień., nie trzeba brać kuriera lub poczty do domu. 1 minutę temu, kanabis napisał: Nie no ja zartowalem, mam za male oszczednosci zeby to na zloto przerabiac. A taka sztabke 1g mam bardziej na zasadzie "amuletu". Szkoda tylko ze wielkoscia przypomina złoto z lego Nie no, nie trzeba skrzyni złota kupować jak piraci, albo ASX. Można sukcesywnie kupować mniejsze nominały. Pisałem, że to mniej opłacalne, ale w stosunku do zakupu całej uncji, tak to wciąż dobra lokata. Złota na świecie będzie coraz mniej. Nie da się go wyprodukować jak pieniędzy. Można go jedynie odzyskać z elektroniki, czy już przetworzonego.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Ale to nominal 100 dolarow wiec jako bezposredni srodek platniczy przeciez to sie w ciul nie opyla. Te sztabki tak samo mozna kupic w mennicy, mysle ze tak samo z nimi nie ma problemu jesli chodzi o skup. Sama w sobie monetka zajebista. 3 minuty temu, krupek napisał: Nie no, nie trzeba skrzyni złota kupować jak piraci, albo ASX. Można sukcesywnie kupować mniejsze nominały. Pisałem, że to mniej opłacalne, ale w stosunku do zakupu całej uncji, tak to wciąż dobra lokata. Złota na świecie będzie coraz mniej. Nie da się go wyprodukować jak pieniędzy. Można go jedynie odzyskać z elektroniki, czy już przetworzonego. No dokladnie. Zreszta zloto samo w sobie czy ma oficjalny nominal jakiejs waluty czy nie jest srodkiem akceptowalnym na calym swiecie. Od wioski w kenii po gieldy usa. Cena z tych powodow ktore wymieniles bedzie tylko rosla.
Opublikowano 3 listopada 20213 l A czy ten nominał ma znaczenie? Wydaje mi się, że to raczej tak "ozdobnie", ważniejsza jest waga monety. Edytowane 3 listopada 20213 l przez Shago
Opublikowano 3 listopada 20213 l Znaczy odnosilem sie do postu krupka w ktorym napisal ze zlote monety maja nominaly przez co sa normalnymi srodkami platniczymi na calym swiecie. Ale patrze ze cwaniak zedytowal posta. Jeszcze ninja editem. Ci senior memberzy Chyba ze mial na mysli co innego.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Pisząc o nominale miałem na myśli wagę w uncjach, źle się wyraziłem. Kraj pochodzenia to już co innego, ale też ma wpływ na cenę. Też warto wspomnieć, że w mennicy przy większym zamówieniu dają rabat i jest możliwość negocjacji ceny. No i jak się zamówi towar np z realizacją w 2 tygodnie, to cena za uncję aktualnie będzie niższa o prawie 300 zł w stosunku do zamówienia realizowanego w 24h. Przy sprzedaży złota i zysku, nie płaci się podatku u nas, o ile minęło pół roku od momentu jego zakupu. Ze srebrem już tak dobrze nie ma. W mennicy warto kupować, bo mamy tam potem historię zakupów i transakcji, w razie jakby było kiedyś trzeba coś udokumentować.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Ciekawostka. W Wenezueli w wielu miejscach można teraz płacić złotem no i jeśli kiedykolwiek wybuchnie apokalipsa zombi to pieniędzmi będzie można co najwyżej się podetrzeć, a złoto będzie dalej w cenie.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Jak dojdziemy do momentu, kiedy gotówką będzie można tylko się podetrzeć, to i złoto ch.uja ci da.
Opublikowano 3 listopada 20213 l 1 godzinę temu, kanabis napisał: Ale patrze ze cwaniak zedytowal posta. Jeszcze ninja editem. Ci senior memberzy Kanabis czy ze względu na twoją wiecznie młodą cygańską urodę nie zostałeś seniorem na forumke?
Opublikowano 3 listopada 20213 l 3 godziny temu, Shago napisał: A czy ten nominał ma znaczenie? Podobno ma. Złota moneta z nominałem (np. 100$) to też środek płatniczy. I oczywiście nikt nie będzie tym płacił za bułki w spozywczaku. Ale przekraczając granicę można takich bulionówek przewieźć więcej niż sztabek, czy monet bez nominału. Tak kiedyś słyszałem, ale czy to prawda?
Opublikowano 3 listopada 20213 l Niektóre monety bulionowe są prawnym środkiem płatniczym w kraju wybicia. Jednak nie wszystkie, a dwa ich wybity nominał chyba zawsze jest sporo mniejszy niż rzeczywista wartość. Więc nikt tego nie używa w ten sposób.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Kurwa ludzie nie kupujcie zadnego zlota, to taki mem o ktorym gadaja glownie ci ktorzy nigdy nie kupili nawet grama ale cos tam przy wodeczc e uslyszeli od szwagra. Lepiej sobie kupcie Nvidie albo AMD.
Opublikowano 3 listopada 20213 l Wzrost stóp 0.75 pp A czemu to i tak nic nie da przeczytacie tutaj https://subiektywnieofinansach.pl/stopy-procentowe-nbp-w-gore-co-jeszcze-rzad-wladza-moze-zrobic-inflacja/
Opublikowano 3 listopada 20213 l 7 godzin temu, Il Brutto napisał: Kurwa ludzie nie kupujcie zadnego zlota, to taki mem o ktorym gadaja glownie ci ktorzy nigdy nie kupili nawet grama ale cos tam przy wodeczc e uslyszeli od szwagra. Lepiej sobie kupcie Nvidie albo AMD. Czyli sugerujesz, żeby całe oszczędności wjebać w akcje, bo w czasach ewentualnego kryzysu i galopującej inflacji sprawdzą się lepiej niż złoto? Właśnie to mi ostatnio mówił szwagier przy wódeczce.
Opublikowano 3 listopada 20213 l 33 minutes ago, second said: Czyli sugerujesz, żeby całe oszczędności wjebać w akcje, bo w czasach ewentualnego kryzysu i galopującej inflacji sprawdzą się lepiej niż złoto? Właśnie to mi ostatnio mówił szwagier przy wódeczce. Tak wlasnie bym zrobil. Wyobraz sobie ze 10 lat temu szwagier przyjechal na wszystkich swietych i namowil cie na kupno zlota. Zobacz co bys najlepszego zrobil wtedy:
Opublikowano 3 listopada 20213 l 2 minuty temu, Il Brutto napisał: Tak wlasnie bym zrobil. Wyobraz sobie ze 10 lat temu szwagier przyjechal na wszystkich swietych i namowil cie na kupno zlota. Zobacz co bys najlepszego zrobil wtedy: No ale jakby nieco się spóźnił i przyjechał 5 lat temu, to dopiero by był profit. Można sobie tak patrząc wstecz na wykresy oraz ich górki i dołki gdybać i kiwać mądrze głową, ale tak naprawdę nie wiemy co przyszłość przyniesie. Zamiast stawiać na jednego konia i zakładać z góry jeden scenariusz imo znacznie lepiej jest zdywersyfikować portfel i mieć kilka aktywów na różne scenariusze
Opublikowano 4 listopada 20213 l Nie posłuchałbym wtedy szwagra, bo to był okres po wielkim kryzysie i gospodarka się odbijała i dobrze szła do przodu. W złoto warto inwestować w czasach inflacji lub niepewnych, gdy nie wiadomo, co się stanie z pieniądzem.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.