Skocz do zawartości

Wiedźmin - NETFLIX


Vexilium

Rekomendowane odpowiedzi

No ja za pierwszym seansem oplułem monitor jak zobaczyłem walkę Vilgefortz'a i Cahir'a xd Co to kurwa było w ogóle.

 

56 minut temu, dee napisał:

Yennefer wkurwiała już w książkowej wersji więc to akurat pasuje.

 

Na początku był problem z polubieniem tej postaci fakt, ale im dalej w las tym ciężko nie było jej chociaż zrozumieć, no, ale jak w serialu postanowili kompletnie odkryć jej wątek w stylu -  chlip chlip patrzcie na mnie, mam gule w mordzie olaboga jak miałam ciężko a teraz mi współczujcie chuje - no to co się dziwić jakie są na jej temat opinie xd

 

 

Wczoraj skończyłem oglądać drugi raz ten tytuł i ponownie nie mogłem się wyzbyć tego uczucia, że w wielu miejscach przypomina mi to jakąś Xene lub Herculesa czyli takich średniaków fantasy z lat 90. Może tylko ja tak mam, nie wiem.

 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Właśnie sobie odświeżam książki Wiesława specjalnie na okres świąteczny jak się spotkamy dużą paczką znajomych. W tamtym roku było gruba dyskusja na temat serialu podczas picia wódeczki, ale że z moją pamięcią jak u złotej rybki to średnio pamiętałem co niektóre wątki. W tym roku? No wjeżdżam z buta i punktuję ten chujoserial, a punktować będzie co, o to się nie martwię. Czekam niecierpliwie co tam dowiozą a jakże :nosacz3::sapek:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Potwierdzam, pierwszy sezon niepotrzebnie był jechany, bo to jedna z lepszych rzeczy od N,pomimo gigantycznych błędów kastingowych w postaci Tris. No, ale wszyscy dobrze wiemy, że Netflixa stać na więcej w tej materii 

 

Za drugim razem ogląda się to elegancko. Czekam na drugi sezon bardzo bardzo

Odnośnik do komentarza

Z kolei w Polsce większość recenzji wskazuje dalej na przeciętność, takie 6/10.

 

Główne zarzuty oczywiście do odpałów Hissrich w kontekście spójności z materiałem źródłowym. Tam gdzie zaczyna się kreowanie historii, od razu widać, że nie ma sznytu boskiego Snapka. 

 

Swoją drogą, kilka dni temu czytałem, jak Cavill mówił o tym, że musiał przekonywać showrunnerkę, żeby Geralt był bardziej zgodny z książkowym...:sapek:

 

Nie czaję. Po kiego uja kombinują pod górę, zamiast po prostu szyć na świetnym gotowcu, który mają pod nosem? 

 

Zobaczymy, co z tego wyjdzie, ale chyba jest to dobry moment, żeby obniżyć oczekiwania. 

Edytowane przez ginn
Odnośnik do komentarza
45 minut temu, ginn napisał:

Nie czaję. Po kiego uja kombinują pod górę, zamiast po prostu szyć na świetnym gotowcu, który mają pod nosem? 

Mam wrażenie, że poza Cavillem i Bateyem reszta przeczytała streszczenia, a showrunnerka nawet tego nie zrobiła:dry: Przecież ekranizacja książki nie wymagała od początku dziwnych scen batalistycznych, zabawy czasem itp., a jak na "swoje czasy" to przecież jest fhui kosmopolityczna i wpasowuje się idealnie w promocję tolerancji itp. w wykonaniu netflixa. Także jak na moje, to po prostu brak znajomości materiału źródłowego:unknown:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...