Wiedźmin - NETFLIX

[Mani 625]

22 godziny temu, XM. napisał:

PS to prawda

 

GO WOKE GO BROKE.  Wszędzie te ideologie LPG muszą wrzucać. Niczego sie nie nauczyli. NETFLIX przestań mi niszczyć dzieciństwo (He-man i Cowboy Bebop).

[maciucha 11 337]

No ogólnie mam wrażenie to to taki serial dla nikogo. Dla ludzi którzy są fanami i czytali książki nie bardzo bo wszystko pozmieniane, brak słowiańskiego klimatu. Za to dla ludzi dla których jest to pierwszy kontakt z uniwersum to w ogóle dramat bo to nagle jakąś cintra, za chwilę jakaś aretuza hogwart, potem z czapki siedzą sobie jacyś królowie północy, typ z broda lata i się drze na czarodziejki, nagle jakąś Falka, przepowiednia, elfy tu a zaraz tam. No masakra

[XM. 10 404]

32 minuty temu, Mani napisał:

 

GO WOKE GO BROKE.  Wszędzie te ideologie LPG muszą wrzucać. Niczego sie nie nauczyli. NETFLIX przestań mi niszczyć dzieciństwo (He-man i Cowboy Bebop).

Napisze to samo co przy tlou2 - wpychanie LGBT to najmniejszy problem tego serialu.

[McDrive 2 973]

2 godziny temu, XM. napisał:

Napisze to samo co przy tlou2 - wpychanie LGBT to najmniejszy problem tego serialu.

LPGRTV było już w książkach i było mądrze wplecione.

Ten serial ma ten sam problem z LGBT co homoseksualiści w realnym świecie. Dostaliby wszystkie te same prawa itd., itp., mniejszymi kroczkami, ludzie już się zaczynali przyzwyczajać, ale nagle pojawili się jacyś dziwni aktywiści, którzy na siłę walczą o coś czego ich nie dotyczy. Temat stał się medialny i zaczynają się budzić stare zaszłości

Współczuję tylko Cavillowi, który się stara, a ci pchają mu kłody pod nogi, a ochlejmorda, wiadomo kto, też zachowuje się jak debil.

[Przemas10pl 17]

Jako fan książek stwierdzam, że jest to dobry serial ale bardzo słaby Wiedźmin. O ile w pierwszym sezonie jeszcze jako tako trzymali się oryginału tak w drugim przy pisaniu scenariusza musieli już wciągać niezły towar. Zgadzam się z wami, że szkoda Cavilla. O ile na początku dwoił się i troił tak teraz zauważył, że wszyscy mają wywalone więc i on tylko odfajkuje co jego i tyle. Wczoraj gdzieś czytałem jakiś wywiad z Freyą Allan (Ciri) - stwierdziła, że już ma dość tej roli i najlepiej jakby dali jej wszyscy święty spokój. Ciekawe czy Sapkowski zdaje sobie sprawę jak gwałcą to uniwersum czy już tylko po raz setny liczy mieszek.

Na plus to co mi się podobało:

- Świetnie ukazany Dziki Gon, mam nadzieję, że go nie spieprzą i Eredin będzie jedną z wyraźniejszych postaci (taaa....)

- Postacie Djikstry, Jaskra i Vesemira (szkoda, że temu też dali scenariusz z dupy)

- Trening Ciri na wahadłach i grzebieniu, wogóle Kaer Morhen jak jeden do jednego z gier

- Poprawione zbroje Nilfgaardu na te z gry

Reszta do wywalenia do kosza i napisania od nowa. O wszechndobylskich mudżynach z Afryka szkoda nawet gadać. Zauważyliście, że każdy odcinek miał innego reżysera?  Ot taka różnorodność w Netflixie. Czyżby jakiś wątek lesbijski Yennefer w 3 odsłonie??? Nic mnie już nie zdziwi. 

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez Przemas10pl

[Moldar 2 160]

To akurat bardzo częste w serialach, że jest miks reżyserów.

[Masorz 13 036]

Godzinę temu, Przemas10pl napisał:

Jako fan książek stwierdzam, że jest to dobry serial ale bardzo słaby Wiedźmin. O ile w pierwszym sezonie jeszcze jako tako trzymali się oryginału tak w drugim przy pisaniu scenariusza musieli już wciągać niezły towar. Zgadzam się z wami, że szkoda Cavilla. O ile na początku dwoił się i troił tak teraz zauważył, że wszyscy mają wywalone więc i on tylko odfajkuje co jego i tyle. Wczoraj gdzieś czytałem jakiś wywiad z Freyą Allan (Ciri) - stwierdziła, że już ma dość tej roli i najlepiej jakby dali jej wszyscy święty spokój. Ciekawe czy Sapkowski zdaje sobie sprawę jak gwałcą to uniwersum czy już tylko po raz setny liczy mieszek.

Na plus to co mi się podobało:

- Świetnie ukazany Dziki Gon, mam nadzieję, że go nie spieprzą i Eredin będzie jedną z wyraźniejszych postaci (taaa....)

- Postacie Djikstry, Jaskra i Vesemira (szkoda, że temu też dali scenariusz z dupy)

- Trening Ciri na wahadłach i grzebieniu, wogóle Kaer Morhen jak jeden do jednego z gier

- Poprawione zbroje Nilfgaardu na te z gry

Reszta do wywalenia do kosza i napisania od nowa. O wszendobylskich mudżynach z Afryka szkoda nawet gadać. Zauważyliście, że każdy odcinek miał innego reżysera?  Ot taka różnorodność w Netflixie. Czyżby jakiś wątek lesbijski Yennefer w 3 odsłonie??? Nic mnie już nie zdziwi. 

 

Daj ten wywiad z Freyą, co już nie chce grać Ciri.

[Przemas10pl 17]

https://www.pomponik.pl/plotki/news-wiedzmin-freya-allan-nie-chce-juz-dluzej-grac-ciri,nId,5721791

[Masorz 13 036]

Ale pierdolenie i clickbait.

Ona tam mówi, że nie chce grać Ciri do końca życia a nie że już

No, ale czego się spodziewać po guwnianym pomponiku?

Ty w ogóle czytałeś tam cokolwiek poza nagłówkiem?

[knotek 213]

OK, dla mnie oficjalnie drugi sezon Wiedźmina to jedno z wiekszych rozczarowan roku.

Ten serial jest słaby, i to bez względu czy jesteś fanem prozy sapka, fanem gier, czy tylko chcesz coś w klimacie fantasy obejrzeć. 

Może grupa wiekowa 12-16 lat, do ktorej Netflix osttanio kieruje chyba większośc swoich wytworow bedzie zadowolona. Ja uważam, że już dochodzi do wycierania sobie gęby zasłuzona marką i raczej mam w dűpie trzeci sezon

[Masorz 13 036]

Po dwóch odcinkach nowego sezonu bardzo się dla mnie podoba

Tylko gdzie jest kurwa Jaskier?

[maciucha 11 337]

Nigdzie.

Fajnego Jaskra były może 3 sceny.

[Dud.ek 1 952]

Straszne nudy w tym drugim sezonie. Nawet Geralt zaczął wkurzać jego stonowanym, zachrypniętym głosem. Ciri spoko, murzyn wiedźmin zabawny. Reszta to jakiś chaotyczny zlepek postaci które przewijają się co jakiś czas na ekranie. A no i Vesemir który wygląda i gra jak wiejski głupek co akurat u niego pasuje 

[maciucha 11 337]

 

[Masorz 13 036]

Czy w książkach Yennefer także 

Spoiler

straciła kompletnie moc rzucania magii

?

Bo takie to lekko dziwne mi się wydaje.

Taka niby potężna a tu takie coś, hmmm.

[maciucha 11 337]

2 godziny temu, Masorz napisał:

Czy w książkach Yennefer także 

  Ukryj zawartość

straciła kompletnie moc rzucania magii

?

Bo takie to lekko dziwne mi się wydaje.

Taka niby potężna a tu takie coś, hmmm.

Nie.

[Czoperrr 4 640]

Pierwszy sezon był akceptowalny ale drugi męczę już od tygodnia i jeszcze nie skończyłem. Jak widzę Yennefer i je smęty o miłości do Geralta i chęci posiadania dziecka to

 

Za dużo dramy, za dużo czarów, za mało wiedzmina, nawet brak chwytliwej piosenki Jaskra w tym sezonie.

[maciucha 11 337]

Yen przez to że ma praktycznie cały wątek niezgodny z fabułą książek (a wątek zastępczy jest niezakorzeniony kompletnie w niczym i wydaje się być serią nieprzemyślanych decyzji) i jest grana przez taką a nie inną aktorkę, jest absolutnie niewiarygodna, nieprzekonująca i po prostu nieciekawa. W książkach i grach to jedna z lepszych postaci, a tutaj kolejne sceny i beznadziejne dialogi zasługują co najwyżej na uśmiech politowania.

[Ma_niek 838]

Drugi odcinek

 

[Faka 3 782]

Wiedźmin to ma niesamowitego pecha, jeśli chodzi o nakręcenie serialu. Tak polski serial został zjebany, ale tak netflixowy serial jeszcze został spierdolony po całości, że sapek ma w piździe, wóda mu tak przepierdoliła mózg, że myśli tylko zero jedynkowo o farmie hajsu za udostępnianie licencji. Ja pierdolę. 

[Observer 9 334]

Sapek kiedyś powiedział że wszystko co nie jest jego książką to nieoficjalny fanfic (nawet jak sprzedał do tego prawa) i tak to należy traktować. 

 

Tym razem jest to McWiedźmin, obsada dobrana tak jakby to był serial o historii rapu w nowym jorku a nie cokolwiek związanego ze słowiańską kulturą, aby typowy przygłupi odbiorca korporacyjnego tęczowego multikulti typu figaro nie czuł się zbyt zagubiony czymś świeżym i unikalnym. 

 

Aczkolwiek zabierając tą tępą propagande która każdą produkcje musi sprowadzać do tej samej kalki, to serial się całkiem przyjemnie ogląda, jak np. kolejną produkcje z uniwersum Marvela. Szkoda że twórcom zabrakło odwagi żeby zrobić coś świeżego na rynku (chociażby w takim stopniu jak udało się to CDPR), ale widać założeniem było zrobić taki popcorniak dla masowego odbiorcy. Do serialu podszedłem po wielu głosach krytyki od znajomych, którzy spodziewali się wiernego odwzorowania książki, ale ja takich oczekiwań po pierwszym sezonie już nie miałem więc ogólnie bawiłem się dobrze - kluczem tu było właśnie odpalenie tego serialu z odpowiednim podejściem i wiedzą o tym co chce zrobić Netflix, a chcieli zrobić politycznie poprawny serial akcji luźno wzorowany na Wiedźminie. Z dużych plusów podoba mi sie że porzucili ten chaos z pierwszego sezonu ze skokami w czasie i teraz jest trochę czasu na budowanie postaci w dłuższych dialogach. Ogólnie fajny fanfic, takie 6/10. Obejrzę kolejny sezon, ale żeby wrócić na ekranie do klimatu Wiedzmina znanego z książek trzeba poczekać na W4 od CDPR. Chociaż im też już ufać do końca nie można.

[gekon 1 774]

A zauważyliście coś jeszcze?

 

Bagiński przed wypuszczeniem 1 sezonu: "Jestem po to, żeby pilnować wierności oryginału i słowiańskiego ducha".

 

Bagiński po wypuszczeniem 2 sezonu: "Kurła, nie znacie się, dobry serial, dobre emocje, dzieci z tiktoka będą to oglądać. A jak nie podoba wam się rumuński trans jako triss to umrzyjcie"

 

 

Niesamowicie mnie wnerwia ta łysa pała. Jego buta w wywiadach tylko pokazuje, jak bardzo błędna była decyzja o olaniu oryginału, a on o tym doskonale wie, tylko chuja może poradzić. 

[Masorz 13 036]

9 godzin temu, Plugawy napisał:

Widzę, że kopiesz sobie grób oglądając drugi sezon wieśka w takim stanie XD

 

Bardzo okej to był sezon, odrobinę lepszy od poprzedniego.

Pierwszy i ostatni odcinek najlepsze, chociaż wątek Cirilli już tak na maxa oklepany i jeszcze te dialogi Geralta do niej.

Jaskiera trochę zmarnowali.

Czekam na kolejny

[SlimShady 3 137]

Klasyczny znaczek przeciętności od Netflixa. Nudy z paroma przebłyskami z naciskiem na pierwszy odcinek. Powiedziałbym, że to taki poziom Herculesa i Xeny z polsatu z lepszym CGI i większym budżetem, ale mogliby się obrazić na takie porównanie.

[Plugawy 3 541]

Walki z bandą Renfri i nią samą z pierwszego sezonu nic dotąd nie przebiło. A najlepsze jest to, że w drugim sezonie zmienili gościa od choreografii walk XD Walka z Bruxą była fajna, ale potem nie było żadnych momentów. Bitka w świątyni Melitele mocno średnia i te matrixowe spowolnienia lol