Skocz do zawartości

Ghost of Tsushima


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzieś mi się obiło o uszy, że wyspa będzie dostępna dopiero po przejściu pierwszego aktu. Ktoś coś wie na ten temat? Druga sprawa, że w Store mam opcję kupienia tylko upgrade za 84 zł PS4, a nic nie ma upqradu do PS5, a gierkę niedawno pobrałem znowu na PS5, żeby się na dodatek przygotować.

Edytowane przez Donatello1991
Odnośnik do komentarza

Czuję się oszukany. To trzeba było pisać, że od zera też lecisz. To brzmiało tak, że masz już częściowo dopakowane postaci.

W dniu 5.07.2021 o 18:31, giger_andrus napisał:

Ja to kiedyś porzuciłem ponieważ nie miałem drużyny a 100% by ładnie wyglądało. 

@Kafaresko jak to ciebie wygląda?

Odnośnik do komentarza
W dniu 25.07.2021 o 17:09, Square napisał:

Czuję się oszukany. To trzeba było pisać, że od zera też lecisz. To brzmiało tak, że masz już częściowo dopakowane postaci.

@Kafaresko jak to ciebie wygląda?

Ja już trzaskam te rajdy dopakowanym skrytobojca, reszta zawodników wymaga jeszcze dolevelowania. 

 

Edit: teraz jestem na urlopie i z głowy nie powiem dokładnie który poziom ale coś o okolicach 130-140

Edytowane przez Kafaresko
Odnośnik do komentarza

Dalej jest dla mnie nie jasne jak nabyć ten dodatek. Mam wersje pudełkową na ps4 , czyli mam 2 opcje albo kupno update na ps4 i ogranie gry w wersji ps4 na ps5 albo kupno za 339zl wersji Ps5 z lepszą oprawą? Nie ma możliwości kupna samego dodatku na ps5 albo ulepszenie wersji ps4? Dla samego dodatku szkoda 339zł a ogrywanie wersji ps4 na ps5 trochę mija się z celem . Tym bardziej szkoda brać wersje ps5 bo pewnie będę musiał grę zaczynać od nowa.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj miałem pierwsze* podejście do raidu z randomami i o dziwo szło bardzo dobrze. Widać było, że ogarniali, bo na pierwszy raz to strasznie zawiła ta mapa się wydaje, nie wiadomo gdzie iść, a tak to prowadzili mnie od jednego skarbu do drugiego i przedzieraliśmy się bez problemów przez kolejne etapy. Dobiliśmy do jakieś miejscówki gdzie trzeba zrobić cztery wyzwania i nie wiem co się stało, ale jak jeden koleś (chyba ten co prowadził drużynę) nagle zniknął z gry to pozostali zaczęli padać jeden po drugim na zmianę jak tylko ich podnosiłem. W ciągu 2 minut miałem chyba 20 ocuceń, ale w końcu i oni się zmyli przy kolejnym podejściu, to jak samemu przy trzeciej próbie już nie dałem rady to też wyszedłem. Nie wiem czy to była końcówka (mieliśmy 4/5 skarbów z dodatkowych wytycznych) więc chyba blisko końca no i szkoda.

*w sumie to było drugie podejście, bo pierwsze skończyło się w lobby po tym jak mnie wykopali, bo chyba miałem za niski poziom (102 vs 110 jak oni mieli). Co jest trochę głupotą, bo różnica w statach to zaledwie kilka %.

 

Także pisać jak ktoś jest chętny, czy to rajd, czy fale czy po prostu robienie misji. Mam już dobry sprzęt, nawet sobie podlevelowałem wcześniej zdobyte legendy, więc jest dużo łatwiej (ale dalej nie OP jak to niektórzy z którymi miałem okazję polatać).

Odnośnik do komentarza

Udało się zrobić wszystkie trzy części raidu i ale to były emocje :banderas:Pierwsza część, już człowiek mniej więcej wiedział dokładnie co i jak, z minimalnymi problemami ale pykło z randomami, całość zajęła jakoś ponad godzinę.

Następny dzień, druga część to była jazda bez trzymanki cały czas, bo nie dość, że grało się pierwszy raz to w porównaniu do poprzedniego rozdziału jest dużo trudniejsza. Początkowo wyszukiwało mi ciągle tych samych kolesi ze 110 Ki, więc automatycznie wychodzili z lobby, bo ja noob miałem chyba 104. No to dobra, mówię sobie, że zagram jakąś misję i spróbuje za chwilę. No i trafiła się normalna ekipa, ludzie, którzy nie są debilami i nie wychodzą jak tylko ktoś nie ma max Ki. Może też przez to, że tylko jedna osoba miała 110, nie wiem, no ale zaczęliśmy grać. Początkowo tylko jeden gracz korzystał z mikrofonu, a komunikacja tutaj jest krytyczna, bo jest kilka momentów platformowych, które trzeba robić w konkretnej kolejności i tylko jedna osoba widzi to u siebie na ekranie (nie wiem czy kolejność jest zawsze ta sama, czy losowo przy każdym rozpoczęciu rozdziału). Także po szybkim podpięciu mikrofonów już gadamy we trzech. Tak się złożyło, że jedyna osoba, która skończyła drugi rozdział nie miała komunikacji głosowej, przez co miejscami dochodziło do kilku niejasności, ale dzielnie lecieliśmy do przodu. No i tak gramy, powoli od jednego checkpointu do kolejnego, aż doszliśmy do ostatniego wyzwania, które wymaga bardzo dobrego zgrania. Nie wiem ile czasu minęło od początku, pewnie jakieś dwie godziny, ale wszyscy stwierdzili, że teraz to nie można się poddać. No i tak próbujemy raz za razem ponosząc klęskę. W pewnym momencie zabrakło nam jakichś 5 sekund aby z sukcesem zakończyć nasze starania, ale i to nie sprawiło, że się poddaliśmy. Godzina trzecia w nocy i próbujemy dalej, no i w końcu poszło nam tak dobrze, że w kilka minut udało się skończyć coś z czym męczyliśmy się ponad godzinę. Na podsumowaniu raidu okazało się, że rozdział rozegraliśmy w 3h40m. Wpadł legendarny miecz na 110, ale niestety taki, który już miałem na 103 :reggie: Ale najważniejsze, że udało się skończyć.

Kolejny dzień tj. wczoraj podszedłem do rozdziału trzeciego czyli ostatniego. Jak się okazało jest to od razu walka z bossem. Standardowo nie bardzo wiedziałem co dokładnie trzeba robić, bo gra nie mówi tego wprost, więc zostałem pokierowany do obrony studni. Po ok 8-10 minutach boss był pokonany i wpadł złoty pucharek. Później sobie sprawdziłem szczegóły tej walki i jak się okazało w pierwszej fazie, gdzie my chroniliśmy miejsca przed przeciwnikami i dużą wersją bossa, jeden gracz w innym wymiarze miał z nią pojedynek 1vs1 jak to było w singlu.

 

Potem zrobiłem jeszcze raz pierwszy rozdział z inną ekipą i zajął on nam trochę ponad 30 minut. Ciekawe jak pójdzie w przyszłości z drugą częścią. Także jakby ktoś potrzebował pomocy czy chciał po prostu pograć to nie wstydzić się i pisać.

 

Cały raid oferuje bardzo dobre wyzwanie i fajne mechaniki polegające na współpracy. Jak na darmowy dodatek multi do gry single, który nie musiał w ogóle wychodzić, trzeba szanować Sucker Punch za to, że dostarczyli tak dobrą zawartość jaką jest tryb Legends. Polecam każdemu spróbować, bo jest to na prawdę wyśmienity dodatek i nie dziwi, że zostaje on wydany jako osobna pozycja do nabycia.

 

Z trofików został mi tylko tryb NG+ i nie wiem czy robić go teraz czy dopiero w wersji PS5. Wyspę Iki wraz z upgradem do nowej wersji biorę od razu na premierę i jestem spokojny, że będzie to wydanie na najwyższym poziomie, bo całe GoT takie jest.

  • Plusik 4
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...