No i właśnie o tym wspomniałem.

 

 Oczywiście rozważamy opcję wyższej ceny i zupełnie innego formatu, z większa liczbą stron, ale trzeba to dobrze przemyśleć.

 

Czyli wyjdzie na to samo.

No OK, ja po prostu nie miałby nic przeciwko podniesieniu ceny. Te 2 zł no to c'mon, to nie jest dużo. Nawet i 15 zł byłbym w stanie przeżyć pod pewnymi warunkami . Kiedyś do tego musi dojść, bo inflacja jest faktem i nie da się tej samej ceny utrzymać wiecznie. 10 zł z 2008 roku kupi więcej niż 10 zł z 2018.

Ja również nie mam nic przeciwko, mówię jedynie, że nic się nie zmieni. Tzn. zmieni... To, że jeśli magazyn miałby paść i ratunkiem byłoby uzyskanie iluś tam dodatkowych stron, które... no cóż, zostaną w jakimś stopniu wykorzystane na kolejne reklamy, które z kolei pozwolą utrzymać magazyn przy życiu, to w porządku. Ale zasada wciąż będzie taka sama. Wciąż uważam, że kalendarz z gołą Moniką poprawi sytuację.

Nic nie odda zapachu gazety, natomiast mala poprawka ci co lubia czytac gazety to nie ludzie starej daty, a ludzie normalni.Jak poczuc zapach gazety , wąchając monitor ? ekranik mikroskopijneo telefoniku ?? Ja pierwsze co robie jak kupuje Extrema to klade sie na tapczanie i ostro zaciagam zapachem gazety. mimo ze obecnie są tam tresci dla mlodszych pokolen. Od mlodych dla mlodych , mlodzikow. Mam ubaw ale czytam, na przyklad jak to Roger szarpal w gierki na piersze PS one mając 5 latek

Edytowane 28 maja 20186 l przez Mędrzec
poprawka

33 minuty temu, Okie from Muskogee napisał:

Wciąż uważam, że kalendarz z gołą Moniką poprawi sytuację.

To

20 minut temu, Mędrzec napisał:

Nic nie odda zapachu gazety, natomiast mala poprawka ci co lubia czytac gazety to nie ludzie starej daty, a ludzie normalni.Jak poczuc zapach gazety , wąchając monitor ? ekranik mikroskopijneo telefoniku ?? Ja pierwsze co robie jak kupuje Extrema to klade sie na tapczanie i ostro zaciagam zapachem gazety. mimo ze obecnie są tam tresci dla mlodszych pokolen. Od mlodych dla mlodych , mlodzikow. Mam ubaw ale czytam, na przyklad jak to Roger szarpal w gierki na piersze PS one mając 5 latek

PE to nie gazeta.

44 minuty temu, Mędrzec napisał:

. Mam ubaw ale czytam, na przyklad jak to Roger szarpal w gierki na piersze PS one mając 5 latek

 

Jak do tych 5 lat dodasz 10 to wtedy nie miniesz się z prawdą  

3 godziny temu, Okie from Muskogee napisał:

No, czego się można domyślnego spodziewać po twarożku. 

Opowiedz mi prosze jak ci sie te trociny napchały do głowy. 

No, skoro ja mam trociny, ty ze swoim rozumieniem tego, co inni piszą, masz niestety brykiet.

Panowie, PE jubileusz obchodzi, a wy się tu wulgarnymi inwektywami wymieniacie.

A tak konkretnie to o ci chodzi tak konkretnie? 

Czytajcie, a znajdziecie. 

 

Ale Pixel ma rację, wszystkiego najlepszego PE 

A kumam, cieplejszy dzien I wylew. Pozdrawiam.

W sumie to smutne, że więcej zysku generuje click batowy PPE, pełen błędów ortograficznych Zaxa i top 10 na wszystkie tematy generuje więcej zysków niż profesjonalna robota PE  

Edytowane 28 maja 20186 l przez metalcoola

Gorszy pieniądz wypiera lepszy, norma na rynku mediów

1 godzinę temu, Okie from Muskogee napisał:

Czytajcie, a znajdziecie. 

 

Ale Pixel ma rację, wszystkiego najlepszego PE 

A gdzie tak napisali? Tez chce to przeczytać 

Post Rogera powinien, być cytowany w każdym temacie, przy okazji nowego numeru. 

Ja bym podniósł tę cenę na 11,99. Ewentualnie na 14,99 jeśli dostał bym takie za(pipi)iste lakierowane okładki jak mają zagraniczne magazyny typu EDGE. 

Chociaż z drugiej strony szkoda by ich było na takiego CoDa czy Fife. 

Od kilku numerów CD Action robi ładne, minimalistyczne covery. Oczywiście w kiosku ich nie widać, bo są zapakowane w te oczo(pipi)ne folie xD 

Także Roger przemyśl te dodatkowe dwa zeta, zrób ankietę czy coś. 

 

Edytowane 28 maja 20186 l przez chris85

Wiecie co sie teraz sprzedaje? Kilka magazynow o minecraft.

PE daje maks 2 lata i tyle będzie o nim słychać. Niestety takie są realia. PE tylko trzyma małe wydawnictwo.

Ile gazetek było, kiedy teoretycznie społeczeństwo bylo biedniejsze, a konsol było mniej? Dochodziło pod 10.

 

39 minut temu, MichAelis napisał:

Wiecie co sie teraz sprzedaje? Kilka magazynow o minecraft.

PE daje maks 2 lata i tyle będzie o nim słychać. Niestety takie są realia. PE tylko trzyma małe wydawnictwo.

Ile gazetek było, kiedy teoretycznie społeczeństwo bylo biedniejsze, a konsol było mniej? Dochodziło pod 10.

 

Magazynów nazwijmy je "hobbystycznych" jest od cholery. Wystarczy spojrzeć na regały w empiku. Czasopisma o samolotów,polowaniach itp, itd. Wydaje mi się, że PE nie celuje w nie wiadomo jakie zyski i dlatego się utrzyma. Dzięki grupie stałych czytelników, takich jak ja i reszta chłopaków z tego tematu. 

Szmatławiec przetrwa więcej niż 2 lata. 

 

Bo Extrima nie wydaje Bauer, który oczekuje milionowych zysków, tylko jakieś małe wydawnictwo, które wydaje jeszcze gazetkę o muzyce rockowej.

Pamiętacie pisemko Retro? Był pierwszy numer, wyprzedało się dość dobrze (nie znam liczb, ale widziałem że szybko znikło z półek). Niestety, pismo nie sprzedało się, tak jak oczekiwał Bauer, a tymczasem są kolejne numery Minecraftera, Counter Strike i innych bzdetów  https://bauer.pl/czasopisma/

1 godzinę temu, MichAelis napisał:

Wiecie co sie teraz sprzedaje? Kilka magazynow o minecraft.

PE daje maks 2 lata i tyle będzie o nim słychać. Niestety takie są realia. PE tylko trzyma małe wydawnictwo.

Ile gazetek było, kiedy teoretycznie społeczeństwo bylo biedniejsze, a konsol było mniej? Dochodziło pod 10.

 

Takiemu jednemu magazynowi o grach na naszym podwórku, które kosztuje 15 zł, a merytorycznie jest w czarnej du... niektórzy też wrożyli max pół roku- rok. Ile już minęło od tej chwili? Chyba 3 lata i z tego co widzę to nadal się ukazują. 

 

Roger dobrze napisał o granicy psychologicznej jaką jest pułap 10 zł. Jednak trzymanie się tego za wszelką cenę, też nie jest dobre na dłuższą metę - co zresztą opisał. Jeśli jednak te 20 tys. czytelników odnosiło się do ilości kupujących co miesiąc magazyn, to chylę czoła i jestem w szoku, że aż tyle osób sięga jeszcze po papier. Miło, że jest jeszcze nas tylu - fanów papieru. 

Pixela nie ma co porownywac, jedyne zrodlo utrzymania.

Popatrzcie na pisma moto- Classic Auto i Automibilista piszą (głównie) tylko o klasykach, kosztują po 14zł i mają 100 stron. CA zaczynało od 8 zł, teraz prawie dwa razy droższe. TopGear upadł przez politykę wydawnictwa, które podwyższało cenę (z 3,90 za 164str do ok.13zł za 140str), zabierało stron i coraz więcej reklam, a pismo wyglądało jak wsiowy festyn. No i dawanie połówki plakatu (a za miesiąc druga część). KMH w ostatnich latach było pośmiewiskiem, pomimo eleganckiej formy, zapowiadany ostatni numer na grudzień 2017 nigdy nie wyszedł. Od TG nikt nie pokusił się o stworzenie takiego pisma- wyglądającego jak Classic Auto, ale o nowych autach.

 

Niestety pisma growe konkurują z internetem, gdzie recki są szybciej, oraz w formie filmów na youtube. Co do czasopism hobbystycznych, czytają je głównie starsi, którzy wolą siąść w fotelu i sobie poczytać na papierze, a nie ślęcząc przed ekranem.

 

Co do Pixela- jak ktoś w 2015 roku robi nową markę pisma growego, do tego w atmosferze skandalu, wydaje go za defacto wysoką cenę i wydając rocznie 11 numerów dochodzi do 40 numerku, to jest to sukces i wiara, że prasa papierowa jeszcze nie umiera. A Pixel to w głównej mierze publicystyka i retro, czyli coś, co w necie można znaleźć.

Dokładnie, Pixela szanuję za teksty i wspominki starych dziadów z czasów, w których nawet w jajach ojca nie pływałem jeszcze. W PE na dobrą sprawę też najbardziej lubię publicystykę i może zapowiedzi. Newsów nie śledzę w Internecie aż tak bardzo, jedynie to, co do mnie wpadnie przez czytanie forum/Twittera eurogamera i PCGamera. Nie szanuję portali growych nastawionych na clickbaity i (pipi)newsy jak taki jeden, zdecydowanie wolę papierowy odpowiednik z lepszym warsztatem i wyselekcjowanymi najważniejszymi informacjami.

Widać poczta stwierdziła, że dość dostarczania mi PSXa dzień po wysyłce i dziś też go nie dostarczyła. Choć może to dlatego, że prenumerata nowa zamawiana 14.05, a chyba jest jakiś dzień miesiąca, do którego można zamawiać zeby ten numer wysyłali w terminie. Może akurat za późno zamówiłem o dzień? 

 

W każdym razie pierwszy raz od dawna jak nie dostanę numeru przed kioskiem.