Skocz do zawartości

Sekiro: Shadows Die Twice


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie najwidoczniej przyzwyczajenie brało górę, dlatego ogólnie odczucia miałem pozytywne podczas grania. W sumie jak spojrzeć na jeszcze wcześniejsze gry od From to postęp był niesamowity, a przy tym liczba detali była dużo większa. Oprawa artystyczna przede wszystkim. <3

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, _Be_ napisał:

To po co napisałeś, że nie odczułeś? 

JA nie odczułem, natomiast nie neguję, że istnieje. 

Dla przykładu podam, że podobno w Afryce ludzie głodują, natomiast ja nie mogę tego stwierdzić osobiście.

Może być taki przykład Bartku, czy zamierzasz się dalej dopyerdalać?

Odnośnik do komentarza

Sam nie wiem, po co się w to pcham, bo dla mnie wszelkiego rodzaju God of Wary na Normalu były sporym wyzwaniem, a takiego Nioha ledwo co napocząłem.
Soulsy to pikuś, bo tam system walki to prymityw, który nawet ja ogarniam, ale tutaj mogę mieć duuuuuży problem...

No cóż - nie takie gierki odstawiałem już na półkę z adnotacją "kiedyś wrócę, obiecuję", więc tragedii z tego robic nie będę :)

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Wredny napisał:

Sam nie wiem, po co się w to pcham, bo dla mnie wszelkiego rodzaju God of Wary na Normalu były sporym wyzwaniem, a takiego Nioha ledwo co napocząłem.
Soulsy to pikuś, bo tam system walki to prymityw, który nawet ja ogarniam, ale tutaj mogę mieć duuuuuży problem...

No cóż - nie takie gierki odstawiałem już na półkę z adnotacją "kiedyś wrócę, obiecuję", więc tragedii z tego robic nie będę :)

 

Widzisz, ja właściwie wszystkie gry przechodzę na easy/normal, bo nie zależy mi na wyzwaniu (często zresztą dosyć "tanim"), no i nawet jeśli włączam wyższy poziom to nie czuję żadnej satysfakcji tylko niekończącą się frustrację.

 

Z grami From jest inaczej. A sama myśl, że Sekiro ma być trudniejsze i bardziej rozwinięte niż Soulsy czy Bloodborne cieszy mnie jak cholera.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Znam to uczucie i rozumiem, ale ja piję do skomplikowania systemu walki i roli, jaką w tym wszystkim odgrywa refleks - u mnie już nie te lata i manualnie robię się upośledzony, więc od dawna mam problem z mordobijkami, ścigałkami i gierkami slasheropodobnymi - soulsy akurat problemu nie stanowią raczej :)

Odnośnik do komentarza

Podchodząc do Bloodborne'a zastanawiałem się jak to możliwe, żeby tak bez tarczy i rollowania grać. Po godzinie-dwóch weszło w nawyk. W Sekiro trzeba będzie po prostu przestawić się na skuteczne blokowanie i parowanie. Na pewno nie będzie to takie niemożliwe. A u mnie też wcale nie jest jakoś super z refleksem. ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...