Skocz do zawartości

Concrete Genie


ASX

Rekomendowane odpowiedzi

  • Daily Star - 10/10
  • PlayStation Universe - 9.5/10
  • PlayStation LifeStyle - 9/10
  • GamesRadar+ - 9/10
  • Hardcore Gamer - 9/10
  • PowerUp! - 8,8/10
  • COGconnected - 88/100
  • Destructoid - 8/10
  • IGN 8/10
  • Game Rant- 8/10
  • God is a Geek - 8/10
  • New Game Network - 77/100
  • GamingTrend- 70/100
  • Push Square- 7/10
  • EGM 4/10

 

Fajnie, że cena, tak jak w przypadku MevekEvila, bardzo przystępna. Ciekawe czy znajdą się z dwie osoby na forum, które zdecydują się kupić ten tytuł na premierę. Pewnie bym kupił, gdybym miał dzieci.

 

 

Edytowane przez YETI
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 8.10.2019 o 18:59, Fanek napisał:

O co w tym gameplay w ogóle chodzi?

 

O malowanie ;-)

 

Przeszedłem, zajęło mi to myślę, że z sześć / siedem godzin. I pisząc, że przeszedłem mam na myśli to, że do konta dopisałem kolejną platynę :-P

Gra jest bardzo przyjemna, choć bardzo krótka - to w zasadzie półtorej lokacji, którą musimy pokolorować przy pomocy dżinów. Rozgrywka polega na tym, że nasz bohater dzierży wielki pędzel, którym na ścianach maluje z góry zdefiniowane wzory (wraz z postępem, zdobywany nowe). Na każdym etapie musimy, malując, zapalić lampki, aby przejść dalej. Pomagają nam w tym wspomniane dżiny, które wchodzą z nami w interakcję, posiadają różne właściwości (jeden potrafi włączać zasilanie, drugi dmuchać i przesuwać obiekty etc.). Aby nam pomogli, czasem trzeba spełnić ich prośbę, co sprowadza się do tego, że trzeba namalować wzór, którego sobie życzą. Największą wadą gry jest w zasadzie to, że nie zmusza do wysiłku intelektualnego, w zasadzie przechodzi się sama, a "zagadki" rozwiąże każdy, kto jest w stanie trzymać w rękach pada. Pewnie tak miało być, bo gra się rzeczywiście przyjemnie, tytuł jest bardzo odprężający i kolorowy oraz opowiada fajną historię o trudnym dzieciństwie, jednak przydałoby się trochę większe wyzwanie. Jest też tryb VR, ale go nie testowałem. Myślę jednak, że deweloper się rozkręci i pokaże pełnię możliwości na PS5, w Concrete Genie zabrakło wyzwania i długości. ;)

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

@oFi prosiłeś o kilka słów

Gra wpadła w mój gust, już od pierwszych minut wiemy o co będzie chodziło i na czym polegać będzie gameplay. W skrócie. Zdobywamy zagubione kartki z rysownika, które służą nam za wzory do rysowania dżinów, np. rogi, ogony i inne elementy wyglądu oraz różne motywy do malowania na ścianach o które proszą nas wspomniane dżiny, słońce, jabłko, totemy i cała masa innych. I tutaj jest jeden minus tej gry, wspomniany przez lothronika, stworki pokazują nam dokładnie co mamy im namalować, by te były zadowolone i ładowały nam wskaźnik super farby potrzebny do usuwania „złej mocy” aby ruszyć z fabułą do przodu. Gra przez to jest łatwa, ale nie mylcie tego z samogograjem, samo zdobywanie kartek może sprawić trochę problemu. Drugim minusem jest oczywiście czas gry, ale za 109 zł na premierę raczej można było się tego spodziewać. I jak dla mnie wady tytułu się kończą, a zaczyna lawina pozytywów. Gra jest normalnie za(pipi)ista, w zalewie strzelanek, przygodowek i remasterów/remake’ów to jest jakiś powiew świeżości. Miejscówki są mega klimatyczne, jest trochę elementów wspinaczkowych, trochę platformówki i jak dla mnie w końcu wykorzystanie pada. Wiem, że większość ma wywalone na akcelerometr, a na głośnik jeszcze bardziej, ale to jak to fajnie jest wymyślone i znikoma ilość gier, która wykorzystuje te ficzery, sprawia ze nie mogę oderwać od gry. Jeśli miałbym ocenić grę to dałbym 8 lub 8+/10.

  • Plusik 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Skończyłem dziś. Wspaniała gra, serio, warta każdej złotówki i poświęconego czasu. Artystycznie i designersko położyła mnie na łopatki, a sam gameplay (o który przed zakupem troszeczkę się obawiałem) także trzyma bardzo przyzwoity poziom. I wcale nie jest to zabawa na jedno posiedzenie - no chyba że siądziemy rano i spędzimy przy konsoli cały dzień. Dużo tu dobrego humoru, ciepła i świetnego wyczucia, którym wykazali się autorzy. No i PL dubbing - rewelacja, idealnie oddaje ducha gry i słucha się go po prostu przyjemnie. Za takie pieniądze, przy takiej nucie świeżości, w tak sympatycznej otoczce? Brać bez chwili zastanowienia.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Też zacząlem wczoraj i poszły od razu dwie godzinki. Lubie w zalewie ostatnich sandboxow, które ogrywam odskoczyc w coś prostszego a przy tym bardziej skondensowanego. Nie zabijamy, nie mordujemy a malujemy i szukamy. W dodatku w świetnej stylistyce i pierwszorzędnym wykonaniu szczególnie od strony audio.

Polecam

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Miałem ochotę na jakiś krótki przerywnik growy i Concrete Genie sprawdza się w tej roli wyśmienicie. 6-8 godzin i po krzyku. Bez bólu, bez kombinowania. Pewnego rodzaju detoks.

 

Z początku czuć trochę drętwoty w sterowaniu, a sam znak firmowy, czyli malowanie jest bardzo uproszczone, ale im dalej w grę, tym bardziej byłem wdzięczny twórcom, że powstrzymali się przed komplikowaniem tego elementu. Dzięki temu rozgrywka przebiega bez większych przestojów i samo malowanie nie staje się znienawidzonym fragmentem w rodzaju "ech, znowu gupie mazianie pędzlem". Rach ciach, lecimy dalej z grą, żadnego ślęczenia przy ścianie.

W ogóle im dalej w grę, tym jest lepiej. Nie rewelacyjnie, ale lepiej. Bo miasteczko jest niewielkie, ale niezwykle urokliwe i udekorowane mnóstwem detali, a jaskrawe kolory naszych malunków dodają mu baśniowego czaru. Śmiganie po dachach jest przyjemne i zajmujące, elementy platformowe są poprawne, zagadki środowiskowe łatwe. Wiadomo, gra w dużej mierze skierowana do dzieci, więc raczej nie mogło być inaczej.

Co ważne, gra przez całą swoją długość (krótką długość, HEHE) robi dużo, by gracza nie zanudzić. A to dorzuci nową umiejętność, a to zmieni klimat i wydźwięk historii, a to znowuż wprowadzi znaczące urozmaicenie stylu rozgrywki. Wspomniane 6-8 godzin jest w tym przypadku zaletą, bo nikły stopień rozbudowania mechanik tej gry nie pozwala na więcej. Trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć pas.

Miałem dwa wieczory rozluźniającej zabawy i szczerze mówiąc niczego więcej od tej gry nie oczekiwałem.

 

Aha, tryb VR to kreatywna i ładna popier'dółka, ale może jakiegoś szkraba zajmie na godzinę.

 

No i platynka łatwa. 

37u3g1.png

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Ale ta gra jest dobra. Jestem juz przy koncu, myślałem że jest tu tylko malowanko, a jednak twórcy mnie zaskoczyli. 

Feeling chodzenia i platformuwkowania bardzo przypomina mi sly coopera. Dzięki sony ze dalo pieniążki naa taki projekt bo w dobie rozwleczonych sandboxow, dostajemy krótką, satysfakcjonującą grę, która nie nudzi nawet przez chwilę. 

 

Warto zagrac, malowanie żyroskopem w padzie jeszcze nigdy nie było tak dobrze skalibrowane jak tutaj. 

 

Ode mnie gra dostaje zasłużony tytuł 'nie spodziewałem się' z dodatkową wlepą 'must play' 

Edytowane przez oFi
  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
  • 10 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...