4 minutes ago, drozdu7 said:

Będzie wam brakować Phila? Myślę że niedługo możemy się spodziewać jego "emerytury". Pewnie murzynka tak samo poleci.

Moim zdaniem ta decyzja już zapadła.

Gościu wydawał się spoko, może faktycznie chciał żeby to inaczej wyglądało ale nie jest osobą decyzyjną.

4 minutes ago, drozdu7 said:

Będzie wam brakować Phila? Myślę że niedługo możemy się spodziewać jego "emerytury". Pewnie murzynka tak samo poleci.

Moim zdaniem ta decyzja już zapadła.

Phil zostanie. Przecież potrzebują jakiegoś popychła bez kręgosłupa, który powie każde kłamstwo bez cienia żenady

1 minute ago, Czoperrr said:

Gościu wydawał się spoko, może faktycznie chciał żeby to inaczej wyglądało ale nie jest osobą decyzyjną.

Też chciałem napisać coś podobnego. Phil koniec końców jest tylko szefem działu w korpo, a jego obecność w mediach budowała dużo większe mniemanie na temat jego wpływu na decyzje, niż pewnie miał ten wpływ w rzeczywistości.

Może kiedyś dowiemy się więcej.

4 minutes ago, Mustang said:

Też chciałem napisać coś podobnego. Phil koniec końców jest tylko szefem działu w korpo, a jego obecność w mediach budowała dużo większe mniemanie na temat jego wpływu na decyzje, niż pewnie miał ten wpływ w rzeczywistości.

Może kiedyś dowiemy się więcej.

Jak go wywalą to powinien napisać książkę.

Coś Ala wojny konsol vol2.

Phil Spencer "Zmusili mnie".

NDA podpisane pewnie dożywotnio, więc nic się nie dowiemy

Zwolnią go jak nie dowiezie wyników ewentualnie sam odejdzie. To że trzymają go od tylu lat, dostaje kolejne awanse, świadczy o tym że są zadowoleni i realizuje strategię firmy

Ja go zawsze traktowałem jako mem, iluzoryczny dobry wujek, przyjaciel graczy, pewnie nawet nie umie grać, ktoś za niego wbija te cyferki na profilu. To bezduszne corpo jak każde inne, on jest tylko twarzą marki, figurantem.

A ja myślę że dużo z tych plotek które się przewijały jednak zawierają jakieś ziarna prawdy.

Myślę że dyskutowane jest wszystko w tej chwili. Kompletny reset marki, nowe twarze nie kojarzące się z tym syfem. Jak mieliby sprzedać ten pomysł, czym ma być sprzęt itp.

Moim zdaniem gość był doskonały na to stanowisko. Ale w normalnej firmie. W Sony byłby królem, niestety korpo-decyzje MS zabiłyby każdego na tym stanowisku. Jeśli chodzi o same wrażenia wizualno-słuchowe, jak najbardziej dało się go lubić, fajnie opowiadał, budował hype. Ale tak jak mówię, "on tylko wykonywał rozkazy", dobry propagandzista i PR-owiec na mniejsze problemy, dobrze odgrywał rolę "przyjaciela graczy", ale w MS nikt by nie wybrnął w obecnej sytuacji na tym stanowisku. Za dużo zmian, za dużo agresywnych decyzji podejmowanych ponad jego głową.

Reset marki tak naprawdę już trwa. Nie wszyscy tylko zdają sobie z tego sprawę jeszcze. Ta cała kampania "This is Xbox" jest jego częścią

2 hours ago, wojtas011 said:

tutaj mamy przykład, a o dziwo xbox nie wypada fatalnie

Procenty dodają się do 100, ale sklepu EA/Origin brak.

33 minutes ago, ASX said:

Reset marki tak naprawdę już trwa. Nie wszyscy tylko zdają sobie z tego sprawę jeszcze. Ta cała kampania "This is Xbox" jest jego częścią

Ktoś kliknął Shutdown zamiast Reset.

Xbox, go home.

19 minutes ago, Mejm said:

Xbox, go home.

Mam wrażenie, że Ciebie jest za dużo w tym temacie, a nawet posiadanie Xboxa cię nie interesuje i chyba nie interesowało

To chyba tak jak ostatnio ciebie w statusach

Interesuje mnie przyszlosc branzy a podobno w tym tamacie najlepsze info o strategii i kierunku, z ktorego beda czerpac inni

Xbox to nie jest przyszłość branży. To łza w deszczu.

Spencer to sztandarowy przyklad tego, jak kończą ludzie grający nałogowo w Diablo IV.

Przecież gruby tak naprawdę nie gra w gry. Prawdomównością nigdy nie grzeszył, więc ciężko uwierzyć w ten jego ziomalski wizerunek gracza

Na pewno milion razy lepszy od tego, co zrobił antyreklamę xboxowi one a spowodował większe zainteresowanie ps4, jak to było tv, tv, tv, Xbox go home.

Niektórzy chyba za bardzo uwierzyli w tego dobrego Spencera i dalej trudno wam spojrzeć prawdzie w oczy. Skąd to przekonanie że Spencer wykonywał rozkazy, a w głębi serduszka to on by chciał z wami na lajwie w Gearsy pograć? Typ pracował w MS od 1988, zna to korpo od wewnątrz, wspinał się tam powoli po drabinie od stanowiska stażysty do samej góry, został po tych wszystkich latach PREZESEM MS Gaming, to nie jest żaden chłopiec z reklamy - to on był osobą decyzyjną odpowiedzialną za strategie i przyszłość Xboxa. Po to go dali na to stanowisko żeby on wymyślił co dalej z Xboxem i tym całym planem zarządzał. Zarząd i udziałowców obchodzą liczby, a jak te liczby dowieźć miał właśnie wymyślić Spencer. Fani wymyślają sobie że on by chciał powtórki z X360 tylko zły prezes Nadella mu kazał robić co innego, a prawda niestety jest taka że wszystko co się dzieje z Xboxem teraz to najprawdopodobniej pomysł i realizacji Spencera, bo to on był prezesem spółki Microsoft Gaming. Przestańcie robić z niego jakieś popychadło, od kiedy on rządzi to wprowadził:

-cross play

-gamepassa

-xcloud

-strategię kupowania wydawców i devów żeby robili gry do game passa

-strategię wypuszczania exów Xboxowych na konkurencyjne platformy

Przecież wszystko co on od początku robiło prowadziło do miejsca w którym jesteśmy, on się nawet z tym nie krył, chłop od początku jak przejął stery zaczął kierować MS Gaming do bycia "Netflixem gier" a nie żadnym producentem konsol. To fani MS się okłamywali, że biedny spencer to prawdziwy gracz konsolowy, tylko korpo faszyści go zmuszają do podejmowania tych złych decyzji.

Każdemu kto w dalej wierzy że on chciał dobrze tylko mu nad głową podejmowali złe decyzje, powinien Spencer osobiście wejść na chatę i przedstawić dialog jak Walter White, żeby sobie uświadomili w końcu, że to on jest tym który puka.

puka w dupę fanów xboxa oczywiście

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez Observer

No tak, często się to przewija nawet tutaj na forum że MS powinien robić to co za czasów X360. Skupić się na konsoli, dostarczać exy i wtedy będzie sukces.

Ale odkąd jest Spencer to Xbox konsekwentnie szedł w zupełnie innym kierunku. To co wymieniłeś wydawanie gier na inne platformy, Play Anywhere, chmura, Game Pass itd. to wszystko dzieła Specnera. Nie wszystkie te rzeczy mogły się podobać fanom konsoli Xbox. Ale gracze, szczególnie grający na kilku platformach, ogolnie na nich zyskali. MS oczywiście też, bo wystarczy zobaczyć jak rosły przychody dywizji Xboxa, więc dlatego od lat się tam utrzymuje się na stanowisku.

Wszystko zależy z jakiej perspektywy się patrzy. Jeśli ktoś patrzy z perspektywy fanboya konsoli to faktycznie może dojść do wniosku że Spencer zniszczył konsole Xbox, pozbawił ją indywidualizmu, sprawił że stały się nijakie i ostatecznie przegrały rywalizacje z Playstation.

I tak i nie. Sądzę, że mimo wszystko najnowsze decyzje były podejmowane ponad jego głową, a on to "musiał" firmować. Nie sądzę, że powiedziałby to co powiedział o Indiana Jones w kontekście portu na Playstation, a potem sam zmienił zdanie. Tak samo nie bardzo mi się chce wierzyć w aż tak totalne skurwysyństwo, że odwiedził developerów, strzelał z nimi fotki i chwalił wiedząc, że za kilka tygodni wypierdoli wszystkich na bruk. Ale oczywiście to nie jest żaden przyjaciel, czy dobry wujek. Firmuje swoją twarzą i nazwiskiem wszystkie decyzje MS i bierze za to grube miliony.

W Stanach był materiał o premierze Xbox Ally X w programie Good Morning America. I babeczka z MS powiedziała też że robią/mają prototyp nextgenowej konsoli.

Taki statement w programie na całą Amerykę? No zobaczymy