Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To są pojedyczne akcje, kompletnie wyrwane z kontekstu. Starfield jak na projekt takiej skali wygląda i porusza się fantastycznie. Jednokierunkowość platformy czasem popłaca. Na 99% gdyby gra trafiła jeszcze na PS5 to bez wsparcia Microsoftu oczekiwalibyśmy albo do wiosny 2024, albo gra podzieliłaby gehennę konsolowej wersji Skyrima z 2011 roku. 

Odnośnik do komentarza

Co do samej gry, to nie grałem jeszcze zbyt długo i trzymam się na razie tylko głównego wątku. Ale o wiele bardziej przypomina mi Mass Effecta niż No Man's Sky. Nie doświadczyłem tu swobodnej eksploracji kosmosu jak w grze Hello Games, podróżowanie przypomina bardziej Mass Effecta, czyli wybieramy układ, planetę, na którą chcemy lecieć na mapie, następuje cutscenka ze skokiem w nadprzestrzeń i znajdujemy się na orbicie planety. Potem znowu wchodzimy na mapę i wybieramy miejsce lądowania na planecie. Jest tu więc trochę przeklikiwania przez menusy i jeśli ktoś oczekiwał długich immersyjnych wycieczek międzyplanetarnych jak NMS czy ED to zdecydowanie nie ten adres. 

Starfield jest zwyczajną grą RPG od Bethesdy w otoczce kosmicznej, z o wiele większym naciskiem na fabułę, rozwój postaci i wybory niż NMS. 

 

Jak już mówiłem dopiero liznąłem ten tytuł, a gra wydaje się naprawdę ogromna. Więc grzecznie idę tam gdzie zaprowadzi mnie wątek główny, dopóki nie poczuje się bardziej pewnie. Na razie też w ogóle nie doświadczyłem też typowej dla Bethesdy eskploracji która zajmowała 80% w ich grach, czyli przemierzania otwartych terenów i zbaczania ze ścieżki podyktowanej ciekawością co znajduje się za tą górą. Może jeszcze mnie to spotka, ale sam początek jak już pisałem wydaje się o wiele bardziej liniowy niż w ich ostatnich grach. 

Odnośnik do komentarza

Te loadingi w tej grze to jakaś padaka. Za każdym razem, co tylko wejdziesz do nowego miejsca -> czarny ekran -> nowe pomieszczenie. Widać, że ten ich silnik jest chujowy mimo, że tam zrobili upgrade, tylko tam gdzie nie trzeba. Jakby nie dyski nvme to bym się zajebał z 20-30 sek loadingami w 2023. Te menu to widać, że bardzo mocno przystosowane pod myszkę jest, bo idzie szybciej to robić niż na padzie zanim to przeklikasz wszystko.

 

Aha i wielki chuj w dupę za brak nóg w fpp, jak dla mnie to troche psuje obraz gry, gdzie nie ma odczucia gdy drepczesz sobie po powierzchni. Dobrym plusem jest za to TPP. Widać, że trochę się do tego przyłożyli, bo już nie czuć aż takiego drewna jak w F76 czy F4. 

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Faka napisał:

Te loadingi w tej grze to jakaś padaka. Za każdym razem, co tylko wejdziesz do nowego miejsca -> czarny ekran -> nowe pomieszczenie. Widać, że ten ich silnik jest chujowy mimo, że tam zrobili upgrade, tylko tam gdzie nie trzeba. Jakby nie dyski nvme to bym się zajebał z 20-30 sek loadingami w 2023. Te menu to widać, że bardzo mocno przystosowane pod myszkę jest, bo idzie szybciej to robić niż na padzie zanim to przeklikasz wszystko.

 

Aha i wielki chuj w dupę za brak nóg w fpp, jak dla mnie to troche psuje obraz gry, gdzie nie ma odczucia gdy drepczesz sobie po powierzchni. Dobrym plusem jest za to TPP. Widać, że trochę się do tego przyłożyli, bo już nie czuć aż takiego drewna jak w F76 czy F4. 

Też zawsze zwracam na to uwagę. Kiedys myślałem, że to jakiś mój fetysz, ale okazało się w internecie, że masa osób tak ma. Jeśli mnie pamięć nie myli to bethesda zawsze dbała o ten detal więc jest to dosyć dziwne. 

Edytowane przez PanKamil
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, PanKamil napisał:

Jeśli mnie pamięć nie myli to bethesda zawsze dbała o ten detal więc jest to dosyć dziwne. 


Myli Cię, nóg nie ma w Fallout3, 4 ani New Vegas. Nie wiem jak w TES, ale podejrzewam to samo.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, Donatello1991 napisał:

Cały internet: nic wspólnego z ME.

Asx: czuć vibe ME.

Mapa ma coś wspólnego z ME, tzn. system podróży. Tyle, że trwa to dłużej i nie bardzo wiadomo, co oni chcieli osiągnąć, może to po prostu ograniczenia tego 25-letniego silnika. Trzeba się przebić przez 4-5 menusów, żeby przeskoczyć pomiędzy układami. Accessibility w tej grze nie istnieje. 

 

Nie wiem Ja mam przemyślenia, że grze bliżej do Morrowinda pod wzgledem niektorych rozwiązań, bo jak chcesz coś zrobić poza głównym wątkiem, to po prostu musisz pamiętać, gdzie iść, nawet sprzedanie itemów, bo byłem przeciążony jest tutaj wyzwaniem,  bo nie wiadomo, gdzie są sprzedawcy i co sprzedają. Trzeba się dowiedzieć samemu, niby fajnie, ale czasami chcesz po prostu się pozbyć śmieci i iść szybko dalej.

 

W Skyrimie wiedziałeś gdzie jest sprzedawca, w F04 również, a tutaj jest coś dziwnego. 

 

Jednak brak jakiejkolwiek normalnej mapy lokacji w takiej grze to jest trochę kryminał i nie rozumiem, po co jej nie zrobili, bo jest to wyraznie dezycja designu...

Odnośnik do komentarza
1 hour ago, Faka said:

Te loadingi w tej grze to jakaś padaka. Za każdym razem, co tylko wejdziesz do nowego miejsca -> czarny ekran -> nowe pomieszczenie. Widać, że ten ich silnik jest chujowy mimo, że tam zrobili upgrade, tylko tam gdzie nie trzeba. Jakby nie dyski nvme to bym się zajebał z 20-30 sek loadingami w 2023. Te menu to widać, że bardzo mocno przystosowane pod myszkę jest, bo idzie szybciej to robić niż na padzie zanim to przeklikasz wszystko.

 

Aha i wielki chuj w dupę za brak nóg w fpp, jak dla mnie to troche psuje obraz gry, gdzie nie ma odczucia gdy drepczesz sobie po powierzchni. Dobrym plusem jest za to TPP. Widać, że trochę się do tego przyłożyli, bo już nie czuć aż takiego drewna jak w F76 czy F4. 

Tym bardziej dziwi brak widoku nóg w FPP skoro jest dostępny widok TPP.

Odnośnik do komentarza

Albo takie coś jeszcze - nie można jeść jedzenia bez wchodzenia do menusów. To było w Falloucie 4 i 76 i na pewno w Cyberpunku. Tutaj trzeba je najpierw zebrać dopiero wejść przez 2 zakładki menusow i je zjeść...

 

Dokładnie to samo jest z książkami...

 

To są prehistoryczne standardy.

 

Btw. Sprawdziłem motyw z koszem - nie działa. Tzn. Nie można kraść w tej sposób itemów. 

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, ASX napisał:

No tutaj na forum, z jakiegoś powodu wrzuca się tylko te najgorsze mordy, tymczasem gość z Digital Foundry

 

 

 

No i ja mogę to potwierdzić. Tak jak pisałem twarze randomowych przechodniów dalej potrafią wyglądać strasznie, ale z tego co zauważyłem w trakcie gry to NPC z którymi gadamy wykonani i zanimowani są już o wiele lepiej. Dalej nie jest to top w branży oczywiście, ale przeskok względem takiego Fallouta jest ogromny.

Oczywiście, że główne mordy są spoko, pytanie, czemu inne są tak okropnie brzydkie? 

 

Przeciez z edytora postaci można zrobić każdego, czy naprawdę musieli wrzucić tak okropne twarze innych npców? 

 

W Skyrimie czy Falloucie imo było rowniej pod tym względem, a tutaj zajęli się tylko twarzami głównych postaci, a inne zostawili nawet nie z generatora, tylko jakby właśnie z tych ich starych gier - po prostu importy. To jest również wyraźny minus, nie ma co negować,  to troche jak z samochodami w Gran Turismo 5 i 6 xD.

 

Standard i Premium

Odnośnik do komentarza
42 minuty temu, Rotevil napisał:

Oglądam z ciekawości streamy i jak na razie jest jedna wielka beka z tej gry, ciekawy jestem oficjalnej premiery i ocen od graczy :lul: 

 

To jest właśnie najciekawsze co powiedzą obiektywni gracze, bo nie zapominajmy że teraz grają tylko najwięksi fani premiumowcy, a i tak najbardziej wyplusowany temat doby na subreddicie dla fanatyków Starfielda to:

 

 

"Starfield to krok wstecz w porównaniu do poprzednich gier Bethesdy"

 

12300 upvotów na dedykowanym subreddicie dla największych fanów :reggie:

Edytowane przez Observer
Odnośnik do komentarza
Teraz, Observer napisał:

 

To jest właśnie najciekawsze co powiedzą obiektywni gracze, bo nie zapominajmy że teraz grają tylko najwięksi fani premiumowcy, a i tak najbardziej wyplusowany temat doby na subreddicie dla fanatyków Starfielda to ten:

 

https://reddit.com/r/Starfield/s/3NTYlxUIHz

 

"Starfield to krok wstecz w porównaniu do poprzednich gier Bethesdy"

 

12300 upvotów na dedykowanym subreddicie dla największych fanów :reggie:

Pod wieloma względami to prawda. Nie wszystkimi, ogólnie grafika (tutaj ciężko o regres) feeling strzelania, które jednak jest rdzeniem gameplayu, główna fabuła są lepsze od samego początku widać, że się przyłożyli i historia jest ciekawa, zachęca do pchania fabuły, gdzie w Skyrimie i Falloucie mało kto o nią dbał).

 

Wciąż jednak większość spędzi z nią 100+h dobrze się bawiąc, ale jest ogrom rzeczy, które poszły nie w tę stronę, co trzeba, w tym kompletny brak potrzeby/sensu eksploracji, takiej jak w Skyrimie i F04. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, PanKamil napisał:

Też zawsze zwracam na to uwagę. Kiedys myślałem, że to jakiś mój fetysz, ale okazało się w internecie, że masa osób tak ma. Jeśli mnie pamięć nie myli to bethesda zawsze dbała o ten detal więc jest to dosyć dziwne. 

Ciekawostka: są ludzie, którzy wolą bez. Wiem, że immersja i Quake to inna gra, ale mimo wszystko jestem graczem wychowanym na oldskulowych fpsach i czuję się, jakby, swobodniej bez nich. 

Odnośnik do komentarza

Trochę pograłem i tak jak pozostali w pełni zgadzam się z zarzutami. Tak - podróżujemy w menu co by nie było takie złe bo loadingi szybkie tyle, że te menusy są tragiczne. 

No ale jak już gdzieś wylądujemy i staniemy przed naszym statkiem to eksploracja, oprawa gry i muzyka jest wspaniała. 

Prowadzenie fabuły i dialogi zwłaszcza po bg3 są bardzo naiwne.

No ale tak tu jest eksploracja i jak narazie wciąga.

 

Odnośnik do komentarza

Jako ciekawostka: komuś bardzo się nudziło i zrobił rozkład wszystkich dotychczasowych ocen w recenzjach. Najwięcej 9/10 i 10/10 ale to nie wystarczyło bo jednocześnie jest sporo ocen 8/10 i nawet jedna 5/10 któa mocno ciągnie całą średnie w dół. Widać że to tytuł polaryzujący, nie tylko forum ale i recenzentów

4i3Okczl.png

 

 

Odnośnik do komentarza

Nie wiem, na ile "najwięcej jest 9, ale jest też dużo 8 i 10, nieliczne inne" to taka wielka polaryzacja. Wiadomo, że kultura gierkowania jest tak ustabilizowana, że można prawie zawsze powiedzieć przed premierą jaką ocenę gra powinna dostać, z takim marginesem dla większości tych recenzentów właśnie w postaci jednego "oczka" wte czy wewte w zależności jak gra im się podoba.

 

To mniejsze gry o których "nie wiadomo" co myśleć (i kto ma to oceniać, fan jakiego typu gier) są "polaryzujące" znacznie bardziej. Im mniej uklepane do znanego standardu, tym bardziej. Niektóre flashowe gierki jak np. One Chance są dla wielu 10/10 a dla wielu 1/10. Polaryzujący nieco jest np. Remnant II, Starfield to mniej więcej taka gra jak zawsze miała być.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...