Skocz do zawartości

Sea of Stars


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Bishonen88 napisał:

I na czym większość tutaj gra? Cebula mode w subskrypcji czy na switcha? Sam odpaliłem na 10min na xbox'ie, ale siedzieć przy 65 calach i grać w pixel-art'a jakoś dziwnie. Z kolei 34 Euro wydać na switcha to też ból d.

Osobiscie ogrywam na xboxie na 65 calach, bo mam zaladowany ultimate prawie pod korek. Chcialem kupic na switcha to wersja fizyczna przewidziana dopiero na poczatek 2024. Cyfrowa chyba mozna jeszcze dorwac za 70 kupujac w Afryce. 

Edytowane przez bebbop
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, michu86- napisał:

Jak ma być współczesny jak jest specjalnie robiony na stare czasy?

 

Włącz kiedyś dowolnego jRPGa 2D z lat 90. to się naprawdę zszokujesz lol.

Ludzie grają dzisiaj i odbierają dzisiaj i jak każda gra ta też powstawała wiedząc to, na szczęście. Odwołania to nie to samo co bycie czymś lol.

Odnośnik do komentarza

Ja gram z Game Passa na 65 calach bez żadnego zgrzytu. 

 

Jak pojawi się fizyczna wersja na Switcha to pewnie zakupię do kolekcji.

 

Mówicie że Chained Echoes warte zagrania? Miałem wyjebane na takie tytuły, a tutaj jeszcze nie skończyłem, a mam ochotę na więcej.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, bebbop napisał:

Mnie jakos w ogole nie ciagnie by zagrac w Chained Echoes. Screeny z Sea Of Stars od razu mnie oczarowaly. Bylo widac idealne wywarzenie i polaczenie nowego ze starym. Chained Echoes jakis jednak bardziej archaiczny mi sie wydaje. Takie przynajmniej sprawia wrazenie. 

Mam to samo, dlatego ewentualnie na promce się sprawdzi. Sea of stars już po trailerach było widać, że hit.

  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza

Skończone wszystko co się dało bez grania new game plus. Został 1 trofik, za ubicie 10 bossów z włączonym specjalnym negatywnym reliktem - ale nie chce mi się już od nowa grać. Tylko to dzieli od platyny - trudno, jakoś super mi nie zależy;).

 

Postgame w tej grze jest świetny, różnorodny, ciekawy i warty zagłębienia. Sama gra mi zajęła 31h + 9h w postgame. Razem 40h świetnie spędzonych godzin. True ending daje satysfakcję więc polecam każdemu zrobić.    

 

Gra korzysta z utartych, sprawdzonych szlaków, nie ma tu wiele innowacji, jest do bólu bezpieczna w swoich rozwiązaniach. Nie przeszkadza to jednak jej być grą bardzo dobra, przyjemna, ciekawa a o to przecież chodzi :)

 

Dla mnie 8+/10

 

 

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

On jest pod koniec gry, gdzieś widziałem, że pisali, że da się do niego trochę wcześniej dostać - nie zagłębiałem tematu.

 

-95% HP, 2x dmg przy ataku z dobrym timigiem, mobki niewrażliwe podczas ładowania ataków i zniwelowanie obrażeń do 1hp przy dobrym parry o ile pamiętam dobrze.

 

Czyli trzeba 10 bossów pokonać większość ataków perfekcyjnie blokując, pewnie może w tym pomóc lunar shield jeszcze.

 

Przy 1 przejsciu to chyba ciężko. Tak mi się wydaje, bo na koniec to i tak najtrudniejsze walki pod względem ilości ataków do parry.

Edytowane przez michu86-
Odnośnik do komentarza

Jakoś strasznie wyjątkowo poukrywane nie są, relatywnie do tego jakie czasami są wymagania na achievementy mdr. Zwłaszcza że jest papuga i wiadomo gdzie coś zostało (u mnie np. wyszło, że w pierwszej jaskini i jak go zobaczyłem to nie mogłem zczaić, jak go ominąłem, pewnie poszedłem w innym kierunku i zapomniałem zajrzeć w ogóle do tego pokoju). W porównaniu do achievementów typu zrób wszystkie lochy w Bloodborne czy co tam jest to błahostka.

Odnośnik do komentarza
W dniu 14.09.2023 o 13:33, michu86- napisał:

Sama gra mi zajęła 31h

 

Dokładnie tyle samo zajęło mi przejście.

 

Przezajebisty tytuł. Będę do niego wracać i na 100% wlatuje pudełko na Switcha jak będzie tylko dostępne. Teraz jeszcze muszę zrobić true ending bo nie mam dość tej gierki.

 

No i ten OST i remixy w późniejszym etapie gry <3

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Po ograniu Alana 2 i zmniejszenia kupki wstydu w sumie do minimum postanowiłem że coś odpalę innego kolorowego (po alanie trochę głowa musi odpocząć od psychodelii i mroku) kurczę mam nabite 7h, grafika jest ekstra, muzyka gameplay tereny też-gra naprawdę wciąga ma swój klimat i nie nudzi w sumie korytarzowe levele są ale wolę tak niż błądzić w pikselach. Naprawdę jeśli ktoś ma GP to polecam z tego wszystkiego ściągnąłem też Chained Echoes które jest również chwalone

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
W dniu 13.09.2023 o 08:40, Shen napisał:

Mam to samo, dlatego ewentualnie na promce się sprawdzi. Sea of stars już po trailerach było widać, że hit.

To się kiepsko zestarzało. W sensie SoS fajna giereczka, ale jeżeli chodzi o ilość mechanik, swobodę czy fabułę to Chained zjada ją bez popity. Obie gry skończyłem w podobnym czasie, no i po CE jakoś ciężko było się przestawić na tak prostackie walki czy przesadnie liniowe lokacje. Chociaż grafa i bajkowy klimat to na pewno mocne strony Sea of Stars. 

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...