Skocz do zawartości

GTA VI


Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Crazy Horse napisał:

Że zbyt wolna akcja i gameplay w rdr2? Takie wtedy było życie i odwzorowali je w 100 procentach. 

Wystarczy obejrzeć "ZABÓJSTWO JESSE'EGO JAMESA PRZEZ TCHÓRZLIWEGO ROBERTA FORDA", żeby to zrozumieć. 


Uwielbiam RDR i RDR2, ale ten film to straszny zamulacz - po godzinie stwierdziłem, że nie dam rady się z tym dłużej męczyć.

  • WTF 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

Będę w szoku jeśli singiel będzie na więcej niż 50h. Nie mówię tu o zrobieniu gry na 100%, no ale story+misje poboczne nigdy w życiu nie będzie dłuższe. Co do online - pełna zgoda, to będzie główny punkt programu i jednocześnie ostatni gwóźdź do trumny jeśli chodzi o dojenie graczy z kasy. To tam będą dodatkowe misje, kampanie, czy jak oni to sobie nazwą. Oczywiście żeby odblokować kolejną przygodę trzeba mieć postać na 110 lvl i wykupiony bunkier z bazą, flotę samolotów i łodzi podwodnych. Za milion shark-pointów dostępne od razu.

Edytowane przez Shankor
  • Plusik 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Zrobią jak w tym nowym Modern Warfare III - dadzą po prostu mapkę online z generycznymi eNPeCami, dorzucą parę scenek przerywnikowych, wprowadzających w questy typu "pojedź i zabij wszystkich, ukradnij furę i wróć" (czyli w sumie 90% misji w każdym GTA) i tyle.
Hasłem reklamowym będzie - "Twórz swoje historie i kreuj swoją legendę" :Coolface:

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, SlimShady napisał:

Najgorsza rzecz jaka się wydarzy, to pocięcie gry na kawałki. Co nie znaczy, że te kawałki będą syfem, ale po sukcesie GTA Online trzeba się z tym liczyć. Zresztą mówili o tym już dawno, że coś takiego przyspieszyłoby premiery ich molochów.

Gry, w sensie singla, nie potną na kawałki. Reszta oczywiście w odcinkach, sezonach i passach online.

Odnośnik do komentarza

W RDR2 "rozrost" był ściśle powiązany z postępem w fabule. Jeśli chodzi o współczesne Vice City (Miami), to nie bardzo wiem jak to miało by wyglądać. Poza tym po co? Jeśli miasto będzie gęste, a wiochy rozległe, to można upakować dosyć dużo zawartości (tak jak robili to do tej pory w GTAO.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
38 minutes ago, okens said:

Czy ktos juz kiedys nie wspominal,ze miasto ma sie ciagle rozastac podczas gry( tak jak w rdr2 zrobili z budowa nowych domow, czy torow pod kolej) i bardzo mozliwe, ze bedzie trzeba byc online?

Trzymam kciuki aby tak nie bylo bo jestem starym singlowcem offline ale czasy sie zmieniaja

 

Always online to w zasadzie pewnik jak dla mnie. 

Odnośnik do komentarza
27 minut temu, Shankor napisał:

W RDR2 "rozrost" był ściśle powiązany z postępem w fabule. Jeśli chodzi o współczesne Vice City (Miami), to nie bardzo wiem jak to miało by wyglądać. Poza tym po co? Jeśli miasto będzie gęste, a wiochy rozległe, to można upakować dosyć dużo zawartości (tak jak robili to do tej pory w GTAO.

chyba, że mówimy o Miami z lat 80, gdzie dzięki kokainie i gangsterom przeżywało boom. jeżeli faktycznie jakaś część gry będzie sie działa w latach 80. to można fajnie połączyć, rozrost miasta (nowe budynki, coraz większy przepych, więcej gangoli na ulicach itd.) wraz z rozwojem fabuły.

 

ale to pierdoły, jedno z ważniejszych pytań; to to czy grając babką. będzie można chodzić na dziwki!?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...