Opublikowano piątek o 17:551 dzień 6 godzin temu, Rtooj napisał(a):To zależy, ja np. wolę ściągać, idzie o wiele szybciej niż kopiowanie, i konsola nie musi być włączona :)Wiesz dużo zależy od internetu
Opublikowano piątek o 18:011 dzień K#rwa, początek trzeciego Epizodu i umieram z potężnego napromieniowania sporą dawką cringe'uDo tej pory było znośnie a tu takie nawarstwienie kojimizmów, że aż muszę to rozchodzić - chłop mógłby już trochę wydorośleć na starość.
Opublikowano piątek o 18:041 dzień Po co. Straciły by jego gry urok. Zawsze można pograć w inne gry, które Kojima nie robił.
Opublikowano piątek o 18:071 dzień Ale ja lubię jego wizjonerstwo czy gameplayowe rozwiązania, albo np reżyserię cut-scenek - po prostu mógłby ograniczyć debilizmy.
Opublikowano piątek o 18:211 dzień Narobiłem bigosu i zrobiłem pierwszy krater. SpoilerZamiast grupki kolesi wyszedł jeden olbrzym z mazi i mnie wciągnął. Kojimbo aleś ty mnie zaskoczył.
Opublikowano piątek o 19:001 dzień Tak jeszcze wracając do tego, czemu mnie drażnią te dziecinne pomysły Hideo...Ponieważ jest to gra fabularna, mająca super hiper cut-scenki, masę postaci odegranych przez znane mordy i próbuje nam jakąś historię opowiedzieć.No więc ja siedzę i staram się wciągnąć, całkiem spoko się wczuwam, a tu nagle jeb - Spoilergadająca kukuiełka i to jeszcze animowana metodą poklatkową.Na koniec drugiego Epizodu miałem scenkę, która pewnie miałaSpoilerwywołać jakieś wzruszenie, albo chociaż poruszenie, a ja mam to w dupie, bo Kojima nie umie pisać poważnych scen i postaci, na których nam zależy, a jego gierki nigdy nie wywołają u mnie tego, co np bez problemu osiągnęła (wielokrotnie zresztą) Ekspedycja 33.A chciałbym, bo lubię czuć w gierkach jakieś emocje, skoro już mają rozwiniętą i mocno eksponowaną warstwę fabularną.
Opublikowano piątek o 19:041 dzień Akurat te odstępstwa od normy w cutscenkach i mocno wyeksponowane różnorodne postacie są całkiem spoko i mówię to jako osoba nie lubiący narcystycznego kojimy.
Opublikowano piątek o 19:201 dzień U mnie wywołuje to ten słynny dysonans ludonarracyjny - fajne post-apo, postacie prawie jak żywe, fotorealistyczna grafika, a tu jeb - gadająca małpa, albo coś w tym stylu.No nigdy do tego nie przywyknę i przez to zawsze będę z politowaniem patrzył na warstwę fabularną jego gier (a mam wrażenie, że z każdym kolejnym tytułem chłop coraz bardziej odlatuje). Całe szczęście, że gameplayowo jest super, no ale chciałbym kiedyś otrzymać pełen pakiet.
Opublikowano piątek o 19:221 dzień Jest też duża część osób które pewnie nie łaziło by 10 godzin z pakunkami bez nagrody w postaci skrawka fabuły.Dla mnie to się ładnie zazębia, polatanie między 3-4 bazami, ciągle nowy sprzęt, boss, fabuła, zwrot akcji, nowe tereny itd.
Opublikowano piątek o 19:261 dzień No nie ma co sie tym denerwować, czy czuć zażenowanie bo to było do przewidzenia i można sie bylo nastawić. W szczególności, że to druga część. Ja właśnie tego oczekiwałem i to dostałem. Na razie i tak jeszcze nie jestem usatysfakcjonowany kojimizmem w tej grze i mam nadzieję, że jeszcze dojebie do pieca.
Opublikowano piątek o 19:281 dzień No mi też to siedzi, a gadająca kukiełka TOP, zajebisty voice-acting i bardzo miło się słucha co ma do powiedzenia.Nie to co irytujący Mimir z GoWa xDKolejne scenki fabularne dowożą, jednak jest tu masa odtwórczości względem jedynki. I też mi jeszcze za mało Kojimizmów. Już się może opatrzyło po jedynce xd
Opublikowano piątek o 19:541 dzień 3 godziny temu, Wredny napisał(a):Ciekaw jestem, czy ktoś juz rozkminiał ten cały aspekt "sieciowy" Death Stranding i na jakiej zasadzie to działa.Bo ja uważam, że podobnie jak te niby 150 graczy w CoD Warzone jednocześnie na mapie to ściema - coś w stylu tego, co Murray kłamał o No Man's Sky.Jasne, jest tu jakiś generator mniej lub bardziej wiarygodnych ksywek, ale teraz np niby jakiś "Mestis95" polajkował mi drabinę - wlazłem w PSN Profiles, zerknąłem na jego profil i chłop ostatnio grał w 2018 roku, więc ściema - takie drivatary z Forzy i tyle.Ciekawe czy jest jakiś klucz doboru takich ksywek z PSN? Bo ten akurat na profilu ma MGSV, więc może stamtąd się ten nick wziął, bo tam też ten aspekt online był i jakieś zgody się zatwierdzało.Mógł mieć zmienione ustawienia prywatności profilu PSN, ale aż z ciekawości sprawdziłem(wyszukiwarka w konsoli) to co podałeś i chłop ma normalnie nabite 5h gry i 10 trofeów w Death Stranding 2, więc nie jest to żaden avatar.
Opublikowano piątek o 19:581 dzień 28 minut temu, Szermac napisał(a):No mi też to siedzi, a gadająca kukiełka TOP, zajebisty voice-acting i bardzo miło się słucha co ma do powiedzenia.Nie to co irytujący Mimir z GoWa xDKolejne scenki fabularne dowożą, jednak jest tu masa odtwórczości względem jedynki. I też mi jeszcze za mało Kojimizmów. Już się może opatrzyło po jedynce xdKażda wizyta pod prysznicem w pewnym momencie była zagrożona wizytą napalonego grubasa.
Opublikowano piątek o 20:011 dzień 5 minut temu, jar3czek napisał(a): z ciekawości sprawdziłem(wyszukiwarka w konsoli) to co podałeś i chłop ma normalnie nabite 5h gry i 10 trofeów w Death Stranding 2, więc nie jest to żaden avatar.Faktycznie, teraz też to widzę, więc może jakiś problem z synchronizacją był wcześniej, bo u mnie typ nieaktywny był od 7 lat i DS2 nie miał na profilu.No to ciekawa sprawa, może jednak to prawdziwe jest
Opublikowano piątek o 22:591 dzień Po tej malutkiej aktualizacji chyba znikneło migotanie tekstur. Gram na amatorze w trybie wydajności i ta gra jest piękna, że ja jebie
Opublikowano piątek o 23:501 dzień 4 godziny temu, Wredny napisał(a):U mnie wywołuje to ten słynny dysonans ludonarracyjny - fajne post-apo, postacie prawie jak żywe, fotorealistyczna grafika, a tu jeb - gadająca małpa, albo coś w tym stylu.No nigdy do tego nie przywyknę i przez to zawsze będę z politowaniem patrzył na warstwę fabularną jego gier (a mam wrażenie, że z każdym kolejnym tytułem chłop coraz bardziej odlatuje). Całe szczęście, że gameplayowo jest super, no ale chciałbym kiedyś otrzymać pełen pakiet. .Odloty nie są złe.
Opublikowano wczoraj o 06:14 1 dzień To Hideo, trzeba przywyknąć. Za mną dwie godziny i dokładnie tego oczekiwałem - powtórnej przeprawy przez nowe, wyjęte chyba żywcem z amerykańskich pocztówek krajobrazy. Ogarnę się do południa ze wszystkim i lecę z paczkami.
Opublikowano wczoraj o 07:52 1 dzień Pierwszy boss padł i faktycznie jest znacznie lepiej jeżeli chodzi o walkę, nie jest to jeszcze Returnal ale względem jedynki sporo naprawiono. Kojima sporo w grze dodał i ułatwił, to nie jest tylko sequel i tam gdzie kulała jedynka tutaj jest już topowo. Podoba mi się narracja samej gry, sporo Lore do przypomnienia w korpusie oraz mechaniki. Super patent z zalewaniem terenu po obfitych opadach i tworzenie się rzek :). Super też że jest więcej przerywników bo tego mi w Ds1 brakowało a chciało się więcej (no oprócz zakończenia). Pora niedługo opuścić Meksyk i udać się dalej. Grafika na pro dalej pieści zmysły ciekawe jakie widoczki czekają dalej Edytowane wczoraj o 07:53 1 dzień przez Whisker
Opublikowano wczoraj o 08:23 1 dzień Jestem po pierwszej walce z tajemniczym czlowiekiem, nie dość że zobaczyłem jedną z najpiękniejszych scen w historii gamingu, to walka pokazuje że realnie poprawiono ją względem jedynki. Coś jak walka wręcz w Horizon 2 względem Horizon 1, w końcu sprawia przyjemność.Ciekawe kiedy oficjalny artbook.
Opublikowano wczoraj o 08:48 1 dzień Motyw z urodzinami zajebisty Miałem nosa żeby ustawić go na dniach
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. 3 godziny temu, Whisker napisał(a):Grafika na pro dalej pieści zmysły ciekawe jakie widoczki czekają dalejJeszcze lepsze i do tego bardziej różnorodne. Ja co prawda na amatorze ale takie odczucie będzie podobne. Edytowane 21 godzin temu21 godz. przez Qbon
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Pierwszy raz w tej generacji poczułem że gra to next gen. Te widoki są jak życie, przerywniki tak samo. Jak zeszła lawina to mi szczena opadła, a siur wstał.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.