Opublikowano 26 września26 wrz Ej też Was tak rozkurwił widok scena w domu Shumaski siostry Hinako? Jak jej siora wjeżdża w ogóle w tę scenę, po tym telefonie, no i ta maska tego ptaka, to jest przecież takie creepolstwo, jakbym to zobaczył, gdzieś na żywo wieczorem to śmierć na miejscu xDAż se chyba kupię taką, jak gdzieś znajdę, może na alliexpress niedługo będą xD
Opublikowano 26 września26 wrz Śmiechłem lekko.. gierka wjeżdża do kolekcji wkrótce, jak tylko trochę nadrobię backloga bo miejsca na dysku prawie brak.
Opublikowano 26 września26 wrz Czytałem teraz posty na reddicie sprzed kilku miesięcy jak Konami puściło filmik z tym intrem z lalką i siostrą Hinako. Zajebiste jak trafnie przewidzieli jeden z głównych motywów, wątek i motywację postaci itp:. Nawet sam tytuł jednego z postów to
Opublikowano 26 września26 wrz Dawno nie miałem takiego dysonansu z jakąś grą - z jednej strony eksploracja, zagadki, klimat prima sort, z drugiej ta walka mierzi jak cholera i gdzie się da, tam po prostu uciekam, żeby się z tym drewnem nie męczyć. Jedyna "bitewna" sekwencja, która mi się póki co podobała, to był pojedynek pod koniec drugiego wejścia do lokalnego Otherworldu.
Opublikowano 26 września26 wrz Creative Director z NeoBards, tak mi się rzuciło w oczy przy ostatnich odwiedzinach hehe
Opublikowano 27 września27 wrz Teraz, KrYcHu_89 napisał(a):Nie można obniżyć poziomu trudności walk w trakcie gry? :/Daj się zabić 3-4 razy w krótkim czasie i na ekranie wznawiania pojawi się taka możliwość
Opublikowano 27 września27 wrz Zrobiłem zagadkę z pudełkiem w szkole (poziom trudności Fog). Wreszcie jakaś dobra łamigłówka, ładnie mi się spociły zwoje na tej przegnitej galarecie, którą nazywam swoim mózgiem ilustracje mogłyby tylko być bardziej szczegółowe, bo autentycznie patrząc na niektóre rysunki nie wiedziałem co to jest, tekst też taki mało precyzyjny, a nawet bym powiedział zwodniczy, ale metodą prób i błędów zagadka jak najbardziej do rozwiązania. Najlepszy moment jak już myślałem, że po wszystkim, a tu zonk, jeszcze dwa kolejne teksty do odszyfrowania W sumie i tak poszło szybciej niż pianino z Heartworm, nad tamtym siedziałem 3 godziny, że o niektórych puzzlach z Tormented Souls czy Signalis nie wspomnę. Edytowane 27 września27 wrz przez Josh
Opublikowano 27 września27 wrz Ale masa trofików do zdobycia jest, zaraz ostatnie zakończenie i jeszcze trochę rzeczy zostanie Ci bossowie w innych zakończeniach to już total souls stuff xdPo 50 godzinach nadal bawię się wybornie Ta gra jest tak śliczna i ta estetyka wioski i lisie motywy w świątyniach, same świątynie i pokręcona fabuła na wszystkie strony, tak robi. Mogę się gapić i chłonąć to wszystko godzinami
Opublikowano 27 września27 wrz Zgadzam sie. Te Lisie motywy strasznie kozackie w otherworld. Nie spodziewalem sie takiego obrotu sytuacji - miodzio Jak narazie mam tylko prawa reke ale juz czuje ta moc I tu moge juz stwierdzic ze mocno podjerzdza Residentem i Soulsami
Opublikowano 27 września27 wrz Kurde, nie podobają mi się te sekwencje "we śnie", strasznie odstają od biegania po zamglonej wiosce, a niestety jest ich bardzo dużo. Jeżeli to ma być tutejsza wersja Otherworld to Ciemno jak w dupie, designersko słabiutko (za każdym razem labirynt z masą pozamykanych drzwi, wszystko wygląda tak samo) i jeszcze ci respawnujący się wrogowie... jakie to jest męczące i zbędne, wygląda tak jakby próbowali na siłę tym rozciągnąć grę. Tak jak w standardowych SH za każdym razem czekałem, żeby wejść do Otherwold tak tutaj błagam, żeby ta katorga już się skończyła. Przy okazji tych wąskich korytarzy wychodzi jak irytujący jest system walki, kiedy próbujesz dobić przeciwnika, a Hinako zahacza naginatą o ścianę (jeszcze ktoś ma wątpliwości, że przynajmniej w pewnym stopniu wzorowano się tu na Soulsach?), sorry ale w tej grze te mechaniki po prostu nie działają.
Opublikowano 27 września27 wrz Bomby prawdy Josh. Monotonne, powtarzalne, bez klimatu (o strachu nie wspominając) I tak, niestety to właśnie jest Otherworld. To i walka - dwie największe wady, które kompletnie popsuły mi odbiór tej gry. Dziś skończyłem (mimo wszystko) i więcej niż 6/10 raczej bym nie dał.
Opublikowano 27 września27 wrz W Dark Shrine najbardziej mnie uderzyło - nawet jeśli to ma sens fabularnie - że broń się nie niszczy, a co za tym idzie czuję się tam po prawdzie bezpieczniej niż w "normalnym" świecie, gdzie każdy cios ma jakieś swoje ujemne konsekwencje i wybór walka/ucieczka jest bardziej wymagający rozważenia.
Opublikowano 27 września27 wrz W sumie to twórcy wspominali gdzieś, że otherworld to jest bardziej to miasto w czerwone kwiatki.Bo te świątynne miejsca to nie do końca coś nie z tego świata, ale to już zależy, który cykl robimy Ale no rozumiem Was, w sensie mechaniki i patentu, z poprzedniczek, że się znajdujemy "gdzieś indziej" no to tak cienko, się zgodzam.Jednak fabularnie itp:. jest na miejscu.
Opublikowano 27 września27 wrz Może Neobards powinno następnym razem odezwać się o pomoc do Blooberów w sprawie projektowania systemu walki. Oni niech zrobią wszystko inne, ale akurat do tego niech na jakiś czas wyślą im tam do Tajwanu paru chłopaków z Krakowa na wypożyczenie. Byle nie tych od Cronosa, bo o ile podobał mi się combat w tej grze, to ładowanego ataku rurą nie zniosę na dłuższą metę. Edytowane 27 września27 wrz przez Czokosz
Opublikowano 27 września27 wrz True ending zrobiony, fajnie, że podczas przejścia na NG+2 znowu pojawiają się nowe sceny, zdarzenia, notatki, a co najfajniejsze, to że to są takie ostateczne elementy układanek co do niektórych wątków i całkowicie poszerzają obraz tego co się wydarzyło i pokazują to z perspektyw postaci pierwszo i drugoplanowych, a i tak zostaje masa rzeczy, których nie widać. Samo zakończenie pozytywne jakieś w końcu Wcześniej można mieć jedynie niepełne, a co gorsza kompletnie mylne, zgrabnie zmanipulowane przez twórców spostrzeżenia na temat postaci i tego co zaszło. Także fabułka zrobiona na 100% już.Narracyjnie i konstrukcyjnie jeśli chodzi o scenario to jest TOPKA
Opublikowano 27 września27 wrz Czyli kolejna gra, którą trzeba ukończyć pięćset razy, żeby poznać fabułę, inaczej nie dostajemy wiele, czekając na jedną nową scenkę, powtarzając przy tym większość niezmienionych elementów. Za dużo się naoglądali Yoko Taro chyba...
Opublikowano 27 września27 wrz 3 razy wystarczy, pięćset nie xDNoo Yoko Taro na pełnej, no i + Higurashi, bo tam patent z kilkoma liniami czasu, wydarzeniami dziejącymi się w loopie, ale jednocześnie nie w loopie, jednocześnie w kilku miejscach na raz itp itd, można se kminić w nieksończoność xD
Opublikowano 27 września27 wrz Ja nie czaję jednej rzeczy: jeżeli nie potrafisz w combat i jesteś tego świadom, to czemu aż tak mocno opierasz na tym całą rozgrywkę? Ta gra byłaby o wiele bardziej znośna, a system walki bardziej do wybaczenia, gdyby starć było mniej. Niestety, widzę że im dalej w grę tym bardziej balans z eksploracji i zagadek przesuwa się w stronę machania gazrurką. Czara goryczy przelała się dla mnie w świątyni, kiedy Hinako otrzymała spoilerlisią łapęa ja zacząłem się zastanawiać czy na pewno gram jeszcze w Silent Hill czy już kurva w spoilerjakieś Altered Beast czy inne Bloody RoarFatalna decyzja, bo wystarczyło pójść mocniej w eksplorację i dać więcej łamigłówek + może jakieś sekwencje ucieczkowe jak te z początku gry, kiedy Hinako jeszcze była bezbronna. Wiocha to kompletnie niewykorzystany potencjał. Jest mega klimatyczna, ale zbyt szybko się z niej wychodzi. Mogli to zrobić jak Capcom z Residentem Village, gdzie wioska była swoistym HUBem do którego raz po raz się wracało i za każdym kolejnym razem można było odkrywać nowe fragmenty lokacji, bronie albo skarby. Eh, nie powiem, jest rozczarowanko. Oby chociaż było tak jak piszesz Szermack i story dostarczyło.
Opublikowano 27 września27 wrz Ng+ to ja mogę zrobić jak dadzą darmowe dlc na skipowanie walki i krainy lisiego cwela.
Opublikowano 27 września27 wrz Mnie wnerwia, że pokonani wrogowie nie zostawią chociaż tabletki od czasu do czasu, bo na tym trudnym poziomie to lecę ciągle na oparach.
Opublikowano 27 września27 wrz A ja muszę co 5 minut biegać do ołtarzyka, żeby sprzedać szajz bo non stop mam zapchane miejsce na przedmioty punktów wiary naklepałem już ponad 4 tysiące (sprzedaję wszystko co tylko gra pozwala mi sprzedać) i tak sobie trzymam na koncie, bo brakuje mi tabliczek Ema, żeby cokolwiek zupgrade'ować. Kilka razy się zdarzyło, że wywaliłem bandaż albo dużą apteczkę, żeby poluzować kieszonki.Pisałem o tym wcześniej: z jednej strony dobrze, że kieszenie nie są bez dna i nie można chomikować miliona apteczek. Ale bywa to irytujące, kiedy brakuje miejsca na kolejne itemki, a do najbliższego ołtarza daleko. Mogli chociaż zrobić tak, że przedmioty przeznaczone wyłącznie na sprzedaż nie zajmują slotów w ekwipunku. Edytowane 27 września27 wrz przez Josh
Opublikowano 27 września27 wrz Mogli dać jakiś storage w tych kapliczkach i tyle, bo trochę słabo, że się gracza karze za eksplorację brakiem miejsca.Ja też biegam i sprzedaję, co tylko się da, bo póki co tylko 9 slotów (swoją drogą szkoda, że tej torebeczki nie widać na Hinako - ja lubię, jak znaleziony ekwipunek widać na naszej postaci).
Opublikowano 27 września27 wrz No story to jest ta raczej najmocniejsza rzecz w SHf, także spoko. Chociaż w sumie @Josh to nie wiem czy Ci przypadną do gustu niektóre niuanse z kolejnych cykli, chociaż i tak już natrafiłeś na pewną tematykę zresztą do tej pory xd A i jak ktoś będzie podchodził do NG+ to radzę zerknąć na nową opcje w Menu - zakończenia ;)Ja się w sumie nie rozczarowałem, wiedziałem, że to nie będzie Silent Hill w sensie Silent Hillowym. Dostałem pojebaństwo od Ryukishiego i super klimat od pojebów z Tajwanu i fajnie i tańczymy xDNo hajsu na pęczki, a jeszcze na Ng+ albo na Ng++ walisz se 5 slotów na Omamari i losujesz sobie takie Omamari, że se robisz Hinako Dex build, albo Counter build, albo Focus build. Zabawy co nie miara
Opublikowano 27 września27 wrz Ta gra to po prostu jakieś późne i nieoczekiwane dziecko Rule of Rose i pierwszego Sirena. Mnie tam się to w sumie podoba i trochę tego oczekiwałem czyli dobrej pokręconej fabuły, ciekawych zagadek i dosyć słabego gameplayu. Ale raczej nie na tyle się podoba, bym zagrał NG+ i ++, chyba, że jutrzejsza zapewne ostatnia sesja coś odmieni.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.