Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne

[Nyu 627]

19 minut temu, Bzduras napisał:

O NIE, CZY TO ZOMBIE?!

 

Tak, kurwa, Karyna, to zombie, walisz w nie z pistoleta od 25 lat, naucz się w końcu jak wyglądają Chyba, że przed następną częścią będzie jakiś filmik, w którym cała ekipa dostała zbiorowego wodogłowia i zaczyna od zera, wtedy tak. Ale tu już nie ma miejsca na rozwój postaci, wszyscy byli tajnymi agentami prezydenta, działaczami na rzecz walki z Umbrellą czy innymi kierownikami BSAA. Co im zostaje, co najwyżej stołek w Umbrelli

 

O w sumie to by mogło być fajne, jakby taki leonidas czy krzychu zmęczył się w końcu biciem zombiaków całe życie i poszedł na ciepłą posadkę kierownika Umbrelli żeby użyczyć im praktycznej wiedzy i stworzyć jakiegoś ostatecznego BOW (nie wiem, giręwgórze po mutacji albo szen zainfekowany Monsterek-virusem). Ciekawe rzeczy mogłyby z tego wyjść.

 

Wydaje mi się, że problem tkwi w sposobie, w jaki japońscy devi tworzą postacie. Stare wygi się dziwią na wszystko, a nowe są niby-ludzkie, ale krindzowe.

 

Ja chętnie przywitam nowych.

 

Ale nie odsylalbym Jill i Leona na emeryturę. 

[Josh 2 942]

Niech robią nowych, ale nie takich jak Ethan. Zero charakteru, zero charyzmy, zero twarzy. Chyba nawet Capcom stwierdził, że ziomek kiepsko rokuje na przyszłość i trzeba mu zrobić psikusa na zakończenie Village.

[Bzduras 11 210]

Ja tam sobie narzekam, a potem pan Capcom wydaje kolejny remake czy część gdzie krzychu leci przez wioskę z noktowizorem i jest "tak proszę pana, oczywiście proszę pana, już kupuję proszę pana"

[łom 1 749]

Ja od premiery Dead Rising mam nadzieję że powstanie RE w którym akcja dzieje się tuż po rozpoczęciu epidemii gdzie mamy możliwość ratowania NPCów (bez eskortowania) i jak uratujemy to dostajemy jakiś prezent czy info do sejfu/skrytki (takie połączenie oryginalnego mercenaries z klasycznym RE) a jak nie to po jakimś czasie spotykamy już w formie zombiaka. Myślałem że w RE3 Remake coś takiego wprowadzą bo to niby sam początek sieki (w końcu bym uratował pink shirt girl) ale niestety nic z tego.

[Pupcio 17 120]

Tak dużo pomysłów a robienie  jednej gerki to teraz 10 lat   Dla mnie najważniejsze jest to żeby strzelanie było wzięte z rimejków bo przecież te gąbkowe wilkołaki które nie reagowały na pociski to był żart. Już wolałem strzelać do żelków z 7ki

[KrYcHu_89 1 691]

15 godzin temu, Shen napisał:

Malutki open world z jakims miasteczkiem w stylu pierwszego Silent Hill to bym przytulił.

Lub coś w stylu TEW2 https://gamerant.com/resident-evil-9-open-world-evil-within-2-inspiration-good/

[XM. 10 487]

8 minut temu, Pupcio napisał:

Tak dużo pomysłów a robienie  jednej gerki to teraz 10 lat   Dla mnie najważniejsze jest to żeby strzelanie było wzięte z rimejków bo przecież te gąbkowe wilkołaki które nie reagowały na pociski to był żart. Już wolałem strzelać do żelków z 7ki

Strzelanie z remakow, dekapitacja i zniszczenie przeciwników z re2remake.

 

Ale obstawiam, że takiego poziomu jak dwójka już nie powtórzą.

[Josh 2 942]

Powtórzą. W remaku jedynki  

 

 

[XM. 10 487]

Ahh no nie wiem, już i re3remake nie dowiozło, re4remake tylko w połowie. Nie wiem czy będą w to brnąć.

A jedyneczka Crimson heady wejdą na nowy poziom.

[Pupcio 17 120]

Jakiej połowie?  re4 od pierwszej do ostatniej sekundy gra życia

[XM. 10 487]

1 minutę temu, Pupcio napisał:

Jakiej połowie?  re4 od pierwszej do ostatniej sekundy gra życia

Ale chodzi o dekapitację, ciołku.

[Josh 2 942]

W RE4R po gongu ze strzelby ganados fajnie się rozwalali na kawałki, a ruszające się między ich flakami pasożyty ładnie dopełniały efektu makabry. Chociaż faktycznie, przy RE2R to już nie był aż taki poziom.

[Pupcio 17 120]

No nie był to poziom dwójki ale od biedy mi wystarczyło. Fajnie wyglądały te przeżarte plagasem truchła 

[Shen 8 817]

Jeszcze się wam panowie te zombiaki nie znudziły? Potrzebny prawdziwy Dino Crisis 3, bo to gówno z xboxa powinno zostać wymazane z kart historii.

[Dr.Czekolada 4 241]

Oczywiście, że bym pograł w nowego DC, ale to tylko odskocznia od RE nie oszukujmy się. Nie chcę też wątpić w Capcom ale Exoprimal zostawił trochę niesmak.

[Shen 8 817]

3 minuty temu, Dr.Czekolada napisał:

Exoprimal zostawił trochę niesmak.

Jak kazda ich proba zrobienia dobrego multiplayera. Moze z wyjatkiem monster hunter. Niech sie trzymaja gier single player.

[Bzduras 11 210]

 

Tak mi się wyświetliło

[Lukas_AT 1 136]

10 godzin temu, XM. napisał:

Ahh no nie wiem, już i re3remake nie dowiozło, re4remake tylko w połowie. Nie wiem czy będą w to brnąć.

A jedyneczka Crimson heady wejdą na nowy poziom.

3 i 4 były cross genami. Widocznie to było zbyt wiele dla Jaguara. Remake jedynki robiony tylko pod current geny to będzie sztos.  Po GTA 6 druga najbardziej oczekiwana gra życia. Już mało jest gier, które potrafią wywołać u mnie ogień i hype.

 

[Czoperrr 4 684]

Remake remake Resident Evil? 

[Nyu 627]

12 minut temu, Czoperrr napisał:

Remake remake Resident Evil? 

RE w latach 2000 zasługiwał na remake, teraz zasługuje na kolejny, a w 2050 będzie zasługiwał na jeszcze jeden.

 

Dla tej gry bym chyba kupił VR-a, gdyby była na starcie zaprojektowana pod niego.

 

Jest nawet odsłona, która zasługuje na dużo szybszy remake po remake'u - RE3. Jak oni mogli zrobić dobrą gierkę, spoko Residenta, tragiczny remake tylko lekko nawiązujący do OG? Jezu, ten klimat Raccoon w tej grze, park, Clock Tower. RE3 na zawsze ulubiony RE*!!!

 

* Oczywiście na równi z remake'ami jedynki i dwójki. 

 

 

+ Muszę przyznać, że uwielbiam ten moment w roku, kiedy zaczyna być hajpik na nową przygodę w świecie RE od Capgods. Since RE4 czekam jak poyep, ale tak od RE7 do teraz to IMO (i MIMO drobnych wpadek) to jest tak historycznie złoty okres dla fanów serii, że jeszcze za nim zatęsknimy. Co rok ploty, oczekiwanko, zapowiedź, inne klimaty/pomysły oparte na podobnym, ale nie tym samym rdzeniu i co rok dobra lub kurewsko dobra, płynna, grywalna część antologii Resident Evil. Mimo, że zmieniłbym RE3make, mimo że DLC do ósemki było słabe, multiki tragikomiczne lub średnie, nawet mimo że RE4make powstał troszkę za wcześnie (IMO!), to tak sobie Capgods radzi z serią i to mająca tyle lat, że nie znam drugiej takiej. 

Edytowane 14 Maja przez Nyu

[Josh 2 942]

Krótsze Raccoon, brak Cock Tower czy wielu fajnych mechanik z OG jeszcze dałoby się przeboleć. Ale to, że Nemesis ściga nas tylko RAZ przez całą grę, to już niestety smutek mocny...

[Nyu 627]

2 minuty temu, Josh napisał:

Krótsze Raccoon, brak Cock Tower czy wielu fajnych mechanik z OG jeszcze dałoby się przeboleć. Ale to, że Nemesis ściga nas tylko RAZ przez całą grę, to już niestety smutek mocny...

 

To Raccoon w remake'u jest najlepszym (i dobrym tak zwyczajnie) momentem gry, ale klimacik w og Raccoon to inny, kurwa, gatunek literacki. Nemesis beczułka, bo Mr X jest lepszym Nemesisem niż Nemesis. No zostało to przez nas powiedziane nie raz, i pewnie będziemy sobie tak przyjemnie biadolić do usranej. 

[Pupcio 17 120]

Ciekawe jak podejdą o rimejku jedynki bo ta gra serio jest idealna i wystarczy tylko zmienić perspektywe na tpp i dodać jeszcze lepsze gore niż w re2r i po robocie

[pawelgr5 1 284]

I wtedy Lisa Trevor tez bedzie lepszym Nemesisem niz Nemesis REMake 3  

[Josh 2 942]

Z jednej strony lepiej, żeby za dużo nie kombinowali, bo łatwo wtedy coś zepsuć, z drugiej skopiowanie wszystkiego z oryginału to byłoby straszne pójście na łatwiznę. Obowiązkowo Lisa szwędająca się po posiadłości, jako tropiący nas drapieżnik w stylu Mr.X (ewentualnie Forest obwieszony granatami), może niech trochę rozbudują cmentarz, pozwolą pochodzić po lesie, do tego nowe zagadeczki, więcej pułapek w rezydencji, no i pls, tym razem niech nie wyrzucają pająków, bo chcę zobaczyć te włochate gnoje w dzisiejszej grafice