16 godzin temu, Homelander napisał(a):

ludzie chcący pograć w grę o średniowiecznej Japonii

To nie ten adres, bo Yōtei dzieje się w nowożytności

Fabuła zapowiada się ciekawie, nowe mechaniki, nowe bronie i mam nadzieję ciekawe miejscówki. W GoT bawiłem się świetnie, więc Day1.

Wlatuje od razu GoT mnie niegdyś oczarował swoim klimatem, nie dałem rady ukończyć żadnego z dużych otwartych AC a Tsushimę wciągnąłem z przyjemnością od początku do końca. W Yotei muszę zagrać, wszak to jedyna gra w settingu samurajskim open world w tym roku,

25 minutes ago, Square said:

Się waham czy robić nowe przejście GoT, aby się nie znudziło jak już GoY wleci.

Fajnie jakby na start były Legendy dostępne.

Ja bym nie robił teraz nowego przejścia. Zrobiłem ten błąd z Breath of the Wild niedługo przed premierą TotK i byłem mocno przejedzony w pewnym momencie

Zgadzam się. Takie przypominanie sobie poprzedniej części przed premierą kolejnej brzmi fajnie w teorii, ale w rzeczywistości niestety powoduje tylko wypalenie tematem.

Przypominam, że mówimy o gościu który naklepał w obu Horizonach więcej godzin niż ja w WoWie przez 17 lat - trfo chłopaka nic nie znuży.

Akurat aktywności poboczne jak lisy to mnie nudziły w GoT. Może odpalę i skupie się na fabule tylko, bo chciałbym zobaczyć grę na OLEDzie, bo tak to tylko w Legendach trochę pobiegałem.

5 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

więcej godzin niż ja w WoWie przez 17 lat

Ile godzin masz?

1 minutę temu, Square napisał(a):

Akurat aktywności poboczne jak lisy to mnie nudziły w GoT. Może odpalę i skupie się na fabule tylko, bo chciałbym zobaczyć grę na OLEDzie, bo tak to tylko w Legendach trochę pobiegałem.

Ile godzin masz?

Liczyłem jakieś kilka lat temu (ale realnie jestem bardzo mało aktywny od 2018) i wyszło, że miałem wtedy 11K godzin.

No to matma nie jest twoją mocną stroną, bo we wszystkich grach z Alojką mam trochę ponad 2k.

W GoT mam jakoś 600 chyba, z czego zaledwie 150h w singlu.

3 minuty temu, Square napisał(a):

No to matma nie jest twoją mocną stroną, bo we wszystkich grach z Alojką mam trochę ponad 2k.

W GoT mam jakoś 600 chyba, z czego zaledwie 150h w singlu.

Tak serio, to wydawało mi się, że masz już właśnie pod 10K. Trochę rookie numbers.

18 minut temu, Square napisał(a):

No to matma nie jest twoją mocną stroną, bo we wszystkich grach z Alojką mam trochę ponad 2k.

W GoT mam jakoś 600 chyba, z czego zaledwie 150h w singlu.

Czy na tę Alojkę składa się pierwsza część, Frozen Wilds, druga część, Burning Shores i remaster pierwszej? Na splatynowanie tych 3 gier i dodatków pewnie potrzebne jest góra 150 godzin, więc nie wyobrażam sobie, co można tam robić tyle czasu. Oczywiście szanuję i gratuluję wytrwałości, ale sam nie dałbym rady, nieważne jak bardzo gra by mi się podobała. Mój rekord to chyba wszystkie wydania Persony 5 i jakieś 600 godzin.

Wracając do GoY, mam nadzieję, że znajdą jakiś umiar w długości. Obecnie dla mnie 20-30 godzin na główny wątek i kolejne 20 na poboczne pierdoły to taki sweet spot.

Teraz, Pix napisał(a):

Czy na tę Alojkę składa się pierwsza część, Frozen Wilds, druga część, Burning Shores i remaster pierwszej? Na splatynowanie tych 3 gier i dodatków pewnie potrzebne jest góra 150 godzin, więc nie wyobrażam sobie, co można tam robić tyle czasu. Oczywiście szanuję i gratuluję wytrwałości, ale sam nie dałbym rady, nieważne jak bardzo gra by mi się podobała. Mój rekord to chyba wszystkie wydania Persony 5 i jakieś 600 godzin.

Wracając do GoY, mam nadzieję, że znajdą jakiś umiar w długości. Obecnie dla mnie 20-30 godzin na główny wątek i kolejne 20 na poboczne pierdoły to taki sweet spot.

Ale Ty piszesz o jednym przejściu, dodatkowo bez zbieractwa, i to na normal.

Edytowane 21 godzin temu21 godz. przez Rtooj

Ja tam rozumiem. W Breath of the Wild pewnie ze 300-400h spędziłem, a jeszcze wiele przede mną :)

Nie no, w każdej grze jest skończona ilość rzeczy które można zrobić i w takich exach Sony max 80-100h i masz grę na 100%. Wszystko powyżej to już sztuka dla sztuki (i własnej przyjemności).

Tych zapisków cyfrowych w H:FW to pewnie można szukać i 1000 h.

Jak komuś podejdzie rozgrywka to w Horizon długo można się bawić samymi potyczkami z robotami czy pobijaniem czasówek. A co do GoY niech nie skupiają się na wielkiej mapie (bo ta w GoT już była kapkę za duża), tylko zrobią bardziej dopracowaną, nawet mniejszą i dopakują AI przeciwników, dorzucą więcej ich typów albo zbalansują gadżety bo od połowy gry można było wszystkich zarzucać śmieciami i nawet nie bawić się w stealth czy otwartą walkę. A jak to będzie dobre to nawet jak wbicie platyny zajmie max 30h to z chęcią odpalę kolejny raz bawiąc się możliwościami które da gra.

2 godziny temu, Square napisał(a):

Się waham czy robić nowe przejście GoT, aby się nie znudziło jak już GoY wleci.

1 godzinę temu, Homelander napisał(a):

Ja bym nie robił teraz nowego przejścia.

1 godzinę temu, Pix napisał(a):

Zgadzam się. Takie przypominanie sobie poprzedniej części przed premierą kolejnej brzmi fajnie w teorii, ale w rzeczywistości niestety powoduje tylko wypalenie tematem.

Przejście głównego wątku to pewnie 10-15 godzin. Dodatkowo nie trzeba tego robić na hardzie a jak ktoś lubi lekki speedrunning to obetnie z tego jeszcze kilka godzin.

Nie ma mowy o przejedzeniu.

W moim przypadku to godziny muszę dodawać do średnich czasów, nieważne które przejście. Ale grając teraz tydzień-dwa w GoT nie powinno mieć aż takiego znaczenia w październiku. Pierwsze przejście (platyna) zajęło mi 70-80h z tego co pamiętam, a i sporo czasu tam poszło na zbieractwo, także może zaryzykuję.

Ja nie zamierzam, niedawno sobie grałem i robiłem zaległe poboczne co mi zostały. Yōtei wejdzie w miarę na świeżo.

No ja singla grałem w 2021, dodatek i NG+ bez pobocznych.

Ale kolekcjonerka kijowa i oczywiście brak płyty.

Trzeba liczyć na sklepy, może będą boxy ze steelbokami.

Edycje Deluxe, gdzie jesteście? :(

Juz mogli steela dać.

@Paolo de Vesir

Chyba tylko cyfra, jakieś pierdoły cyfrowe

PlayStation.Blog

Ghost of Yōtei comes to PlayStation 5 on October 2

Learn about Atsu’s journey, plus our Collector’s Edition and Digital Deluxe Edition detailed.