Czego wy chcecie od tych lisków biednych

Za dużo ich było i po piątym jak już widziałem nore to mi się odechciewało, a niestety one dawały dostęp do większej ilości miejsc na medaliony, więc człowiek robił.

Czy z doświadczenia będzie duża różnica graficzna na ps5 między 4k 30 natywne a 4k skalowane 60fps?

11 godzin temu, aset napisał(a):

Czy z doświadczenia będzie duża różnica graficzna na ps5 między 4k 30 natywne a 4k skalowane 60fps?

Tak.

12 godzin temu, aset napisał(a):

Czy z doświadczenia będzie duża różnica graficzna na ps5 między 4k 30 natywne a 4k skalowane 60fps?

Nie.

13 godzin temu, aset napisał(a):

Czy z doświadczenia będzie duża różnica graficzna na ps5 między 4k 30 natywne a 4k skalowane 60fps?

Poniękąd.

Gra zamówiona, wraz z remasterem Tacticsa. Chińczyka przeszedłem z przyjemnością, zatem i tu będę się dobrze bawił. Tym bardziej że lubię azjatki

21 godzin temu, aset napisał(a):

Czy z doświadczenia będzie duża różnica graficzna na ps5 między 4k 30 natywne a 4k skalowane 60fps?

9 godzin temu, Donatello1991 napisał(a):

Tak.

8 godzin temu, SpacierShark123 napisał(a):

Nie.

7 godzin temu, SebaSan1981 napisał(a):

Poniękąd.

I tak to się żyje na tym forumku

Dobrze, że nie było dzbanka za pogłaskanie lisów, bo czasem po tej modlitwie gdzieś mi znikały, a tylko wtedy można było je pogłaskać. Ja jakoś te lisie nory chętnie wszystkie zrobiłem.

Krótkie pytanie: czy muszę znać GoT, aby zagrać w GoY?

Z tego co wiem nie ma żadnych nawiązań, w końcu to 300 lat, choć wygląda jakby postęp tam się zatrzymał.

10 minut temu, Paolo1986 napisał(a):

Krótkie pytanie: czy muszę znać GoT, aby zagrać w GoY?

Nie.

Przecież to odrębna historia, gdzie akcja dzieję się jakieś 300 lat po Czuszimie.

Ale w GoT i tak warto zagrać.

Godzinę temu, Paolo1986 napisał(a):

Krótkie pytanie: czy muszę znać GoT, aby zagrać w GoY?

jeśli dobrze kojarzę to Ty lubisz bardzo otwarte światy, to aż dziwne że nie grałeś.

51 minut temu, messer33 napisał(a):

jeśli dobrze kojarzę to Ty lubisz bardzo otwarte światy, to aż dziwne że nie grałeś.

Racja, lubię JESZCZE nie miałem okazji grać w GoT, ale chcę to kiedyś nadrobić.

To bierz się za Tsushime najpierw - tańsza jest, masz już wersję typowo pod PS5, więc kupuj i olej babę, póki kosztuje 300+.

Też bym polecał najpierw Tsushime, a potem Yotei. Gra nadal to topka, a baba ci nie ucieknie a i zdąży zejść z ceny.

Nie mogę tego pojąć. Na oficjalnych trailerach ta gra wyglądała średnio i wręcz obawiałem się o jakość grafiki gdzie zazwyczaj nie jest to dla mnie najważniejszy czynnik. Patrząc jednak po nieoficjalnych gameplayach i porównaniach wiadać przeskok graficzny i to może być jedna z ładniejszych gier na PS5. Chłop w Sony od oficjalnych trailerów do wypierdolenia.

Początkowo to tak nie za bardzo się tym tytułem interesowałem szczerze mówiąc a bardzo lubię GoT. Wyglądało to bardzo podobnie i właśnie na tych oficjalnych zwiastunach Sony, nie porywalo. Teraz nabieram coraz większej ochoty, zapowiada się bardzo fajnie. Wolałbym od razu na kompa no ale szkoda przepuścić, coz zrobić, cóż szkodzi już teraz kupić.

szkoda, ze ta budzetowoć pozostala w cutscenkach i fabule :(

A właśnie, tam dużych miast dalej nie ma?!

Z tego co wiadomo to nie- wszystko podobne jak w Tsushimie.

5 godzin temu, PiotrekP napisał(a):

Też bym polecał najpierw Tsushime, a potem Yotei. Gra nadal to topka, a baba ci nie ucieknie a i zdąży zejść z ceny.

Jezu, wyobraziłem sobie przechodzenie obu gier jedna po drugiej. Nie wiem czy psycholodzy gotowi są na rozmasowywanie takiego czegoś.

A czemu nie? Są tacy co dwa Horizony ogrywają jeden po drugim albo Hollow Knighty albo FarKraje. Są to osoby grające z wysoką odpornością na tzw zmęczenie materiału i znudzenie.

Z "Ghost of.." to wydaje się mały problem bo gra z Jinem nie wydaje się zamulaszcza choć sporo osób przebiegało wręcz przez końcówkę gry aby z jakiegoś powodu mieć przygodę z głowy.

Przy odpowiednim dawkowaniu nawet areszenik jest zjadliwy

Teraz, SebaSan1981 napisał(a):

A czemu nie? Są tacy co dwa Horizony ogrywają jeden po drugim albo Hollow Knighty albo FarKraje. Są to osoby grające z wysoką odpornością na tzw zmęczenie materiału i znudzenie.

Z "Ghost of.." to wydaje się mały problem bo gra z Jinem nie wydaje się zamulaszcza choć sporo osób przebiegało wręcz przez końcówkę gry aby z jakiegoś powodu mieć przygodę z głowy.

Przy odpowiednim dawkowaniu nawet areszenik jest zjadliwy

2 horizony z rzędu? To ja

2 death stranding z rzędu? Też ja :D

Ale Goy po Got bym nie dał rady. Got z dodatkiem mnie tak zmęczył że nawet po 2 latach nie jestem gotowy.

Edytowane 21 godzin temu21 godz. przez Rtooj

5 minut temu, Rtooj napisał(a):

2 death stranding z rzędu?

Chyba bym 2 nie skończył nigdy jakbym włączył zaraz po 1

W sumie dalej gry nie zamówiłem, a premiera za pasem. Choć nie wiem czy nie poczekać i nie kupić jak przejdę Alana 2 z psplusa, bo do tej pory nie grałem. Pewnie jakieś patche do tego czasu wejdą.