Skocz do zawartości

Silent Hill: Początki - części 1-4

Featured Replies

Opublikowano
W dniu 12.05.2025 o 15:58, łom napisał(a):

Ehhh.... popularność poszczególnych części ma mało wspólnego ze sprzedażą bo może z 20% osób które kupiły kiedyś SH nadal interesuje się grami. Już lepiej spojrzeć na ilość wystawionych ocen w MC i tam mamy SH2 (2200) > SH1 (1200) > SH3 (840) > SH4 (520) co praktycznie idealnie pokrywa się z ilością sprzedanych okładek.

W sumie to słuszna uwaga, wszak Komodo raczej miał na myśli AKTUALNĄ popularność poszczególnych części Silenta, a nie ich popularność w momencie premiery (gdyby chodziło o tę drugą kwestię to myślę, że mój argument z ilością opchniętych sztuk byłby najlepszym możliwym wyznacznikiem) i faktycznie liczba ocen wystawionych na Meta jest jakimś tam tropem, z tym że taka logika również potrafi być zwodnicza - porównajmy np. TLoU Part II z CoD: Black Ops II, czy to że TLoU II ma ponad 51 razy (!!!) więcej ocen wystawionych w sekcji User Score oznacza 51 razy większą popularność tej gry względem Black Ops II? Śmiem wątpić (nawet jeśli chodzi o AKTUALNĄ popularność tychże szpil, nie wspominając już o ich popularności w chwili premiery) zwłaszcza że sprzedała się od niej 3 - krotnie słabiej. Poza tym, MC nie zawsze ukazuje to, jakim zainteresowaniem cieszy się dana pozycja w określonym czasie, a za przykład może tu posłużyć chociażby Piglet's Big Game - gierka została w zeszłym roku hitem internetu, a na Meta w sekcji User Score u Prosiaczka cicho sza, zero ruchu.

W dniu 12.05.2025 o 16:41, triboy napisał(a):

Ale weź proszę stawiaj czasem kropki, bo się prawie udusiłem jak czytałem to jednym tchem sweat

To powyżej to jeszcze nic - zobacz lepiej na to (moja "mini recka" Bully'ego zamieszczona w innym temacie; uwaga, cała ta "recenzja" - pomimo jej długości - to JEDNO ZDANIE, czego wcale nie planowałem i wyszło mi tak po prostu przypadkowo, pisane na totalnym spontanie) uprzedzam tylko żebyś na wszelki wypadek gdzieś pod ręką trzymał w pogotowiu inhalator:

W dniu 26.11.2024 o 16:00, Nomen dubium napisał(a):

Canis Canem Edit/Bully: bez dwóch zdań najlepszy (pomijając kulejący aspekt wizualny) sandbox tamtych czasów, zostawiający w tyle całą konkurencję łącznie z ówczesnymi pięcioma częściami GTA; rewelacyjna (i co istotne oryginalna, nagrana specjalnie dla gry, a nie jakieś tam gotowe licencjonowane kawałki) muzyka, niesamowity oldskulowo - nostalgiczno - chilloutowy klimat, jedyna w swoim rodzaju możliwość wcielenia się w szkolnego łobuza (no może nie do końca łobuza, bo summa summarum okazał się nawet całkiem poczciwy) nieskończona kopalnia funu za sprawą możliwości kombinowania z rozmaitymi bugami (np. grapple glitch pozwala odwalać numery domyślnie "zablokowane", jak choćby opluwać przewróconych prefektów czy robić dziewczynom spłuczkę lub zamykać je w szafkach, albo np. umiejętne korzystanie z ichting powdera pozwala "skłócać" ze sobą dowolnych NPC'ów prowadząc do wieloosobowych napierniczanek, z których jest kupa śmiechu gdy na ulicy zaczynają prać się dosłownie wszyscy ze wszystkimi, gliniarze, stare dziady, damulki w spódnicach, eleganccy "dżentelmeni" w garniakach i uczniowie, ba można nawet wciągnąć do bójek nauczycieli z czego zawsze mam największy ubaw, da się też nasyłać zrekrutowanych pomocników na dowolnych NPC'ów, choćby na prefektów, a ci będą bezkarnie pozwalać się tłuc - najlepiej sprawdzi się tu zdecydowanie Russel ze swoimi power slamami, wiadomo - jeśli tylko Jimmy ma w tym momencie niski lub zerowy trouble meter, można również bić dziewczyny i małe dzieci nie otrzymując przy tym czerwonego "poziomu poszukiwań", trzeba jedynie na chwilę przed zadaniem serii ciosów rzucić w upatrzony cel jajkiem lub książką po czym błyskawicznie wyprowadzić combosa, jest też sprytny trik pozwalający bez wszczynania alarmu nokautować ścigających Jimmy'ego prefektów, otóż wystarczy tylko natychmiast po wyrwaniu się z uchwytu strzelić kanalii w czerep z procy/spud guna - jeśli zrobi się to odpowiednio szybko, "miernik kłopotów" pozostanie żółty zamiast zrobić się czerwony - a następnie znów dać się chwycić i powtórzyć zabieg, aby prefekt został bez konsekwencji znokautowany; działa to zresztą nie tylko na prefektów ale i na wszystkie inne "autorytety", z tym że z innymi "autorytetami" jest znacznie trudniej, potrzeba bowiem aż pięciu trafień procą/spud gunem w palnik do nokautu a nie tylko dwóch) ba nawet bez wykorzystywania bugów można pokładać się w niektórych sytuacjach ze śmiechu (polecam np. wskoczyć na dach dowolnego auta uciekając przed bagietami; niebiescy otaczają wówczas samochód i zaczynają rzucać w Jimmy'ego cegłami - SIC!!! - zanosząc się triumfalnym śmiechem po każdym trafieniu, zawsze mam przy tym ubaw po pachy, tak jak i przy rozpętywaniu "kulinarnych" zadym na stołówce - gdy już nadbiegną prefekci, najlepiej na do widzenia pieprznąć któremuś z nich jabłkiem/talerzem w ryj zwieńczając w ten sposób rozróbę i dać dyla - albo przy wszczynaniu zimą wojen na śnieżki, a już w ogóle można turlać się ze śmiechu po "wywabieniu" dyrektora lub któregoś z nauczycieli na tyły kampusu, aby znokautować go tam pokrywą od kubła na śmieci, lub też po odebraniu szkolnemu sprzątaczowi miotły a następnie rozwaleniu mu jej na łepetynie paroma celnymi uderzeniami) ogólnie system walki, skoro już o nim mowa, jest o niebo lepszy niż w innych ówczesnych piaskownicach (pomijając już większe rozbudowanie, czuć po prostu power ciosów i rzutów czego brakuje m.in. w GTA, łącznie z powszechnie wielbionym San Andreas) i spokojnie nadawałby się do jakiegoś beat 'em upa, ponadto NPC'ki w Bully'm nie są tylko anonimowymi i bezużytecznymi statystami jak w GTA (gdzie jedyne co można to ich skatować/zastrzelić/przejechać i niczemu innemu nie służą) czy innych sandboksach, tam KAŻDA występująca w grze postać ma jakąś osobowość i KAŻDA ma dużo do powiedzenia (polecam wpisać na YT "bully quotes" i przesłuchać playlistę zawierającą wszystkie linie dialogowe przypisane do poszczególnych NPC'ków - WSZYSCY mają dosłownie SETKI sytuacyjnych odzywek wypowiadanych we free roamingu) i nie mam tu na myśli wcale oskryptowanych dialogów pojawiających się w filmikach, tylko sytuacyjne gadki wypowiadane przezeń podczas swobodnego szwendania się po mieście/kampusie.

Choć krótko jestem na tym forum (zupełnie inaczej jest z kupowaniem Extrima, bo ta przygoda trwa w moim przypadku już prawie 23 lata) postawiłbym w ciemno każde pieniądze na to, że powyższe zdanie jest najdłuższym jakie ktokolwiek kiedykolwiek na tym forum napisał, a uwierz mi że nawet nie zrobiłem tego celowo tylko jakoś samo tak po prostu mi wyszło... Ale spoko, postaram się "opanować" na przyszłość i pisać jednak krótsze te zdania, bo rzeczywiście takie coś może nie być szczególnie komfortowe w lekturze.

W dniu 12.05.2025 o 17:39, Czoperrr napisał(a):

Dwójka jest najpopularniejsza i remake też pomógł.

Właśnie, właśnie! Obecna popularność dwójki jest w pewnym stopniu (nie wiadomo w jak dużym, można tylko gdybać bo to niemierzalne) zasługą tego, że jako jedyna część dostała nową wersję z jakością grafiki adekwatną do współczesnych standardów, za sprawą tego otrzymując taki trochę nieuczciwy handicap stawiający pozostałe Sajlenty w nieco poszkodowanej pozycji; można tylko teoretyzować, co by było gdyby pozostałe odsłony także zostały zremake'owane, tzn. czy w takiej sytuacji nadal to SH2 cieszyłby się największym zainteresowaniem z całej serii?

W dniu 12.05.2025 o 17:44, Piechota napisał(a):

Inicjacyjne wyniki sprzedaży jedno, wieloletni status drugie, przecież to oczywiste. Jak to, że pokolenia, które nazwały „dwójkę” horrorem wszech czasów, nadrabiały ją mniej szczytnymi metodami ^^

Taka jeszcze refleksja mnie naszła w sprawie tego wieloletniego statusu, o którym wspominasz: zgoda, NA TEN MOMENT dwójka jest bardziej hołubiona niż jedynka i to raczej nie podlega dyskusji (inaczej było ćwierć wieku temu, SH1 sprzedał się 2 - krotnie lepiej i to także mówi samo za siebie, w sensie że w chwili premiery to jedynka wzbudziła większe zainteresowanie) pytanie natomiast brzmi czy to kwestia domniemanej wyższości merytorycznej dwójki nad jedynką, a nie po prostu przepaści w zakresie oprawy graficznej? Wyobraźmy sobie co by było, gdyby to SH2 ukazał się jako pierwsza część jeszcze na PSX'ie (i co za tym idzie, miałby kanciastą i pikselowatą grafę jak każdy inny trójwymiarowy szpil na Szaraku) a SH1 wyszedłby jako drugi już na PS2, oczywiście z oprawą na tym samym poziomie, co inne Silenty od Konami wydane na Czarnulę (teoretycznie taka kolejność byłaby jak najbardziej możliwa, jako że fabularnie są to dwie odrębne historie, tzn. dwójka NIE jest kontynuacją wydarzeń z jedynki tylko osobną opowieścią) czy wówczas również to SH2 byłby bardziej kultowy? Tego nie wiemy i już nigdy się nie dowiemy; osobiście nie jestem co do tego przekonany, bowiem porównując SH1 i 2 czysto merytorycznie (tj. całkowicie pomijając jakość wizualną) dostrzegam jednak minimalną przewagę jedynki, dwójce troszkę wg mnie zabrakło tej ostrości swojej poprzedniczki (odeszli lekko od straszenia na rzecz smucenia) no i nie miała też takiej "paranormalnej" muzyki; utwory z SH1 takie jak poniższy uważam za małe dzieła sztuki, brzmią jakby pochodziły w ogóle nie z tego świata: https://www.youtube.com/watch?v=EsePSUK8My8

Edytowane przez Nomen dubium

  • Odpowiedzi 417
  • Wyświetleń 24,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Łapcie kilka fotek, a ja ruszam z pakowaniem :)

  • Silent Hill: Początki – części 1-4 - wydawnictwo specjalne redakcji magazynu PSX Extreme   Przedsprzedaż w promocyjnej cenie 49,99 zł potrwa do 11 maja. Od 12 maja regularna cena 59,99 zł. W

  • KOMODO
    KOMODO

    Autorzy mają płacone za znaki a nie za strony, więc dla nich interesem jest natrzaskać jak najwięcej a nie jak najmniej. To ja wymyśliłem mniejszą ilość znaków. Albo inaczej - wymyślił ją prasowy stan

Opublikowano
5 minut temu, Nomen dubium napisał(a):

TLoU Part II z CoD: Black Ops II

Głupszych przykładów nie mogłeś wybrać. Seria SH nie jest ani kontrowersyjna ani bardzo popularna, jak ktoś po 2010 wystawił ocenę którejkolwiek części to znaczy że był tym tytułem faktycznie zainteresowany a nie wpakował 0 aby polecieć za review bombingiem lub 10 aby zrobić tego przeciwieństwo (bo pewnie 80% ocen TLOU2 tak wygladała). Z resztą nie gadamy ogólnie gierkach tylko konkretnie serii SH więc co tu robi TLOU i CoD? Patrząc na losowe tytuły można znaleźć nieskończoną ilość przykładów i potwierdzających i zaprzeczających temu co napisałem. No i myślę że gdyby miały wyjść dwie książki jedna na temat CoD BO II a druga na temat TLOU2 to jednak TLOU2 cieszył by się większym zainteresowaniem bo jaki był to był ale paru fanatyków ma.

Opublikowano

Przepraszam, że się wtrącę, ale zostawiam świeżutkie foto. Środki już wydrukowane, teraz "arkusze są sfalcowane, będą zbierane, szyte i integrowane z okładką".

489730606_2133366527129547_520158683467441286_n.jpg

Opublikowano

Spore rozmiarowo. Myślałem, że to będzie trochę mniejsze pod względem wysokości od Szmatławca.

Opublikowano
1 minutę temu, Pix napisał(a):

Spore rozmiarowo. Myślałem, że to będzie trochę mniejsze pod względem wysokości od Szmatławca.

A to nie pisałem? Większe jest, znaczy wyższe. PE ma środki 205x273, tu mamy 205x290 mm. No i plus jeszcze gabarytowo ze 6 mm na okładkę - całość bodaj 209x296 - coś koło.

Opublikowano
  • Autor

ale cienkie, a wizualizacje jakby tam miało być z 500 stron

Przechwytywanie.JPG

Opublikowano
17 minut temu, Perez napisał(a):

Przepraszam, że się wtrącę, ale zostawiam świeżutkie foto. Środki już wydrukowane, teraz "arkusze są sfalcowane, będą zbierane, szyte i integrowane z okładką".

489730606_2133366527129547_520158683467441286_n.jpg


Ale ćpalnia banderas
Czy to też drukują ziomki od wydań specjalnych ? D

Opublikowano
1 minutę temu, Szermac napisał(a):


Ale ćpalnia banderas
Czy to też drukują ziomki od wydań specjalnych ? D

Tak, ta sama drukarnia co specjale.

Opublikowano

Rzeczywiście cieniutko to wygląda (w sensie strony), ale pewnie będzie dobrze. Po prostu forma albumowa kojarzy mi się z czymś.... grubszym.

Opublikowano
15 minut temu, Pix napisał(a):

Rzeczywiście cieniutko to wygląda (w sensie strony), ale pewnie będzie dobrze. Po prostu forma albumowa kojarzy mi się z czymś.... grubszym.

Ale co jest cienkie, bo ja chyba nie wiem, na co patrzysz. Papier środków zgodnie ze specyfikacją to 130g, pismo czy specjale mają dla porównania 70g. A to co widać na fotce to wydrukowane arkusze 16-stronicowe, to nie jest całość książki ten taki jakby jeden złożony egz. :) Ten na górze jak dobrze widzę to od strony 99 do 114, a ten na dole 3-18. Taki składek książka ma 7.

Opublikowano

Ale przecież to są pojedyncze składki, nie całe wydania )

Całe wydanie będzie sklecone z 7 rozkładów po 16 stron każdy.

Edytowane przez KOMODO

Opublikowano

Panie Prezesie @Perez jak tam sytuacja wygląda? Są jakieś szanse, że niektórzy szczęśliwcy będą już czytać w weekend?

Opublikowano
10 minut temu, Pix napisał(a):

Panie Prezesie @Perez jak tam sytuacja wygląda? Są jakieś szanse, że niektórzy szczęśliwcy będą już czytać w weekend?

Taką mam nadzieję :) Drukarnia dała znać, że dostawa jutro i od razu ruszam z tematem, więc część wyjdzie w środę, potem kolejne czwartek i ostatni rzut planuję na piątek, więc pewnie te piątkowe mogą dotrzeć po weekendzie , chyba że jakieś paczkomaty na sobotę dojadą. W każdym razie zgodnie z planem do piątku chciałbym, aby wszystko wyjechało.

Opublikowano

Dość późno zamówiłem, bo zapomniałem, więc jeśli prezes w kolejności zamówień wysyła, to pewnie dopiero będę w rzucie piątkowym frog

Chyba że pierwsze idą zamówienia ze sklepu PE to może mam szansę!

Opublikowano
37 minut temu, Pix napisał(a):

Dość późno zamówiłem, bo zapomniałem, więc jeśli prezes w kolejności zamówień wysyła, to pewnie dopiero będę w rzucie piątkowym frog

Chyba że pierwsze idą zamówienia ze sklepu PE to może mam szansę!

Nad logistyką jeszcze muszę pomyśleć :) Bo też chodzi o to, o czym wspominałem, który kurier co odbiera. InPost bierze partiami, tak 500-600 max, bo jakoś to im tam lepiej do rozliczania się. Jednocześnie InPost to 100% sklep i jakieś 90% Allegro, więc i tak w pierwszym rzucie muszę ich trochę przygotować, żeby już pierwszą partię odebrali w środę, żeby im ten cały wolumen rozłożyć.

Natomiast no tego jest mniej niż przy specjalach, bo a) po prostu mniejsza sprzedaż (dobija do coś 1800 egz,, gdzie takie PC miało ze 2200) i b) z tych 1800 spokojnie ze 200 jest w zamówieniach ze SNES-em, więc czekają na drugą połowę czerwca. Z drugiej strony to też większy format, większe koperty, nowe koszulki foliowe, bo większy format - zobaczymy w praniu.

Opublikowano

Pokładam nadzieje w dostawie do soboty, niestety od niedzieli mnie nie ma przez tydzień i będę musiał się prosić by ktoś mi latał do paczkomatu. No ale wiadomo, siła wyższa. Powodzenia!

Opublikowano

Czuję, że to będzie posiadówka na maks 2 wieczory. Jeszcze deszcz by się za oknem przydał. Albo mgła fsg

Opublikowano

Ja sobie psiknę w oczy sprejem na niedźwiedzie i mgła będzie tak czy siak.

Opublikowano

Przypomina mi się "zestaw małego chemika", który dostaliśmy razem z Dying Light 2 do testów. Z ośmiu różnych "zapachów miasta" trzeba było według opisanych proporcji przygotować cztery mieszanki oddające woń danego typu lokacji czy aktywności i przelać je do dedykowanych flakonów. Zasmrodziłem tym całą chałupę ale klimat był )

image.png

Opublikowano

Podrzućta jeszcze jutro jakąś foteczkę jak dojdą gotowe już zestawy z drukarni :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.