Zadam to pytanie tutaj. Od jakiegoś dłuższego czasu, po jednej z aktualizacji, telefony realme mają problem z massengerem. W wielkim skrócie wiadomości odbierane i wysyłane są z opóźnieniami liczonymi w godzinach, dniach. Nie jest to jednostkowy przypadek, można znaleźć wiele skarg. Czy to jest podstawa do zgłoszenia reklamacji takiego telefonu? 

Już miesiąc ze mną. Kozacki sprzęt.

6 hours ago, Sylvan Wielki said:

Już miesiąc ze mną. Kozacki sprzęt.

Rok temu pisałeś to samo o S24 Ultra 

A dużych zmian to nie ma, który przeciętny użytkownik nawet tego nie odczuje. 

Nie no pewnie S24 Ultra już nie działa jak powinien, zamula i robi kiepskie zdjęcia

I nie ma cyferki 25 na pudełku.

Wpadam do tematu poczytać o telefonach i zastaje na miejscu klasykę forumka (dawniej nazywanych - zazdrosnych sąsiadów).

 

5 godzin temu, Czoperrr napisał(a):

Rok temu pisałeś to samo o S24 Ultra 

 

4 godziny temu, Faka napisał(a):

A dużych zmian to nie ma, który przeciętny użytkownik nawet tego nie odczuje. 

 

3 godziny temu, Czoperrr napisał(a):

Nie no pewnie S24 Ultra już nie działa jak powinien, zamula i robi kiepskie zdjęcia

Ano, tak napisałem. Bo był to topowy model. Zresztą nadal jest świetnym sprzętem i gorąco go rekomenduję. Tyle, że najnowsza odsłona jest lepsza.
S24U podarowałem w formie upominku, sobie kupiłem S25U. Kolosalnych różnic nie ma - to raczej ewolucja niż rewolucja, ale też nie jest tak, że telefon wymienia się, gdy poprzedni już się rozpada w dłoniach.

W każdym razie do zobaczenia z rok przy S26U.

Ale zupełnie na serio, czy jesteś w stanie obiektywnie zauważyć jakieś zmiany na plus w stosunku do poprzedniego telefonu? W sensie rozumiem logikę tego zakupu, ale ciekaw jestem czy jakąkolwiek zmianę można odczuć. 

Obudowa jest inna... I zabrali BT z rysika...

3 minutes ago, WisnieR said:

Obudowa jest inna... I zabrali BT z rysika...

 

powróci przy okazji S26U 

W dniu 6.03.2025 o 13:31, Mustang napisał(a):

Ale zupełnie na serio, czy jesteś w stanie obiektywnie zauważyć jakieś zmiany na plus w stosunku do poprzedniego telefonu? W sensie rozumiem logikę tego zakupu, ale ciekaw jestem czy jakąkolwiek zmianę można odczuć. 

Zupełnie serio - tak, jak najbardziej. Tylko, że - tak jak już wspominałem - to nie jest jakaś znacząca różnica. Growo mogę to do PS5 i PS5 Pro przyrównać. Czyli jakbyś zobaczył zdjęcie/zrzut, ciężko byłoby ci odpowiedzieć, z której to wersji, ale już jakbyś widział te same gry obok siewie w obu wersjach, kłopotu byś nie miał.

Rok użytkowałem S24U. Z miejsca idzie wychwycić zmiany.

Prawda jest jednak taka, że jak ktoś ma wydatki większej wagi (ja wiem - na wakacje zbiera, ma kredyt), to posiadając S22U nie musi zmieniać telefonu i to przez lata. Rewelacyjny model. W innym wypadku - dlaczego nie.

@WisnieR jakie teraz są rekomendowane przez elektroników szkiełka na telefony?

[mention=7968]WisnieR[/mention] jakie teraz są rekomendowane przez elektroników szkiełka na telefony?

Tylko SPIGEN.

U mnie po 5 latach pierwsze problemy z P30 Pro, czasem USB nie styka i mi rozłącza w samochodzie Android Auto i Twitter crashuje mi ekran główny. Sposobem na to jest Twitter przez przeglądarkę i lecimy dalej Ciekawe ile ten potwór jeszcze mi posłuzy.

Ogólnie wchodzimy w epokę, w której urządzenia odświeżane wymianą baterii i ewentualnie instalacją alternatywnego OSa, będą w stanie służyć nierzadko i 10 lat.

2 godziny temu, Mustang napisał(a):

Ogólnie wchodzimy w epokę, w której urządzenia odświeżane wymianą baterii i ewentualnie instalacją alternatywnego OSa, będą w stanie służyć nierzadko i 10 lat.

Faktycznie mamy ciekawy moment. Postęp techniki niby zapierdala, ale w dziedzinie smartfonów zmiany z roku na rok są głównie kosmetyczne i biorąc pod uwagę zapowiadane przez twórców długie wsparcie flagowców, coraz większą nagonkę na planowane postarzanie sprzętów i brak argumentów dla odbiorców za wymianą smartfona co rok to mamy trochę impas gdzie obecne smartfony są w stanie przetrwać lata. Ciekawe jak to się spina z excelami w takim Apple/Samsungu bo realnie nie wiem czym mieliby mnie przekonać do tego żeby wymienić sprzęt przez najbliższe 2-3 lata.

Tylko diametralna zmiana hardware’u w stylu giętkiego ekranu czy czegoś innego albo zmiana sposobu użytkowania, wymagająca nagle większej mocy, może coś związanego z AI.

Wymyślą jak tu zbanować wymianę baterii w telefonach i tyle. Słaba żywotność baterii po 3 latach? Zapraszamy do kupna nowego telefonu i excel się już spina.

3 hours ago, Mustang said:

Ogólnie wchodzimy w epokę, w której urządzenia odświeżane wymianą baterii i ewentualnie instalacją alternatywnego OSa, będą w stanie służyć nierzadko i 10 lat.

Tak, niestety Huawei ma zablokowany bootloader i siedzę na Android 10... Następny telefon jaki wezmę to raczej Pixel bo są tanie, mają długie wsparcie i odblokowany bootloader do instalacji Lineage OS i innych.

Mnie Lineage uratował tablet, w którym Samsung ostatnim updatem zepsuł baterię.

Powoli rozglądam się za nowym telefonem ale do końca nie wiem na czym lepiej jest się skupić - czy patrzeć na procesor i ile to ma ramu czy produkty, które mają na papierze gorsze parametry mogą jednak wypaść lepiej bo są bardziej znanego producenta? Np. patrzę na jakieś chińskie telefony typu Xiaomi i OnePlus mają 16 gb ram i Snapdragon 7 albo 8, a są tańsze niż Samsungi o gorszych parametrach typu 6-8 gb ramu i jakiś ichniejszy procesor Exon. Czy patrzeć na benchmarki typu antutu czy to nie ma też potem aż tak dużego znaczenia podczas szybkości i komfortu użytkowania? Ewentualnie czy można powiedzieć, że te wszystkie telefony są tak samo bezpieczne niezależnie od jakiego producenta pochodzą? Poza sprawnym działaniem zależy mi na szybkim aparacie aby było tak, że naciskam i robi zdjęcie, a nie jest to opóźnione kilka sekund.

Dość późno przesiadłem się na smartfony, a pierwszym z nich na czystym androidzie były te z serii Kruger&Matz. Nie miałem zbyt dużego porównania więc nie mogłem też narzekać. Później w 2022 r. przesiadłem się na Samsunga A53 5G 6GB RAM i było lepiej ale to dlatego, że parametry były lepsze i nowszy android. Ogólnie nie wymieniam telefonu co roku czy co dwa lata, a co trzy albo nawet cztery jak już widzę w przystępnej cenie na rynku coś co ma powiedzmy parametry dwa razy lepsze niż to co mam obecnie. Obecnie nie widzę sensu częściej zmieniać sprzęt jeżeli aktualny jeszcze się sprawdza.

Od kilku dni stoję przed dylematem czy instalować najnowszą nakładkę UI 7 na mojego samsunga a53. Z biegiem czasu pewnie będę musiał albo samo mi się po chamsku zainstaluje ale z tego co czytam, to część użytkowników narzeka na ten nowy android 15 z nakładką od samsunga. Najgorsze jest to przyśpieszone zużywanie baterii. Pachnie praktykami od appla, gdzie kolejne aktualizacje spowalniały system i zwiększały zużycie baterii.

Najważniejsze pytanie to budżet i jaka wielkość oraz do czego będziesz używał. Ja odkąd wziąłem s24+ nie wiem czy będę widział sens się na coś przesiadać przez najbliższe 2 lata. Wszystko co trzeba jest, bateria hula, aparat mega, stabilnie działa, nie ma się do czego przyczepić.

19 godzin temu, Rudiok napisał(a):

Najważniejsze pytanie to budżet i jaka wielkość oraz do czego będziesz używał. Ja odkąd wziąłem s24+ nie wiem czy będę widział sens się na coś przesiadać przez najbliższe 2 lata. Wszystko co trzeba jest, bateria hula, aparat mega, stabilnie działa, nie ma się do czego przyczepić.

Właśnie widziałem, że te Samsungi S24 były ostatnio w promocji w moim pułapie cenowym, tj. 2000 zł - 2500 zł jednak zniechęciła mnie do niego mniejsza bateria niż w moim A53. Tu mam 5000 mAh, a w tych S24 jest "tylko" 4000 mAh. Dodatkowo jest trochę mniejszy od tego co mam obecnie, choć nie jest to dla mnie najważniejsze, a i bateria powinna sobie lepiej radzić z mniejszym ekranem. RAMu ma też "tylko" 2GB więcej niż to co mam, a pamięć taka sama. A, no i aparat o dziwo w moim sprzęcie jest lepszy (przynajmniej na papierze), bo ma 64 megapixeli, kiedy S24 ma, znowu "tylko", 50 megapixeli. Wobec takiej różnicy nie widzę póki co sensu kupować w takiej cenie trochę lepszego (a trochę gorszego) starszego flagowca zamiast tego co mam obecnie. Chyba, że źle odczytuje te różnice w parametrach, a w rzeczywistości jest przepaść pomiędzy tym co mam a S24?

Nie wiem czy dobrze o tym myślę ale jak już przesiadać się na coś, to na coś co jest przynajmniej 2 razy lepsze, tj. dwa razy więcej ramu, pamięci i lepszy procesor. Pamiętam jednak jak kiedyś robiono marketowe zestawy komputerowe, gdzie z reklamy krzyczało, że sprzęt ma zajebisty procersor albo kartę graficzną ale w gruncie rzeczy nie było tam dobrej optymalizacji, bo sprzedawca dawał gorszą płytę główną (taktowanie ramu, procek albo kartę) przez co nie działało to tak dobrze jak teoretycznie powinno. Nie wiem czy tak jest z telefonami ale nie chciałbym się tak zrobić ;)

Nie gram na telefonie ani nie oglądam na nim filmów. Czasem dzwonię i piszę wiadomości. Praktycznie cały czas słucham podcastów z YT, czasem muzyka albo przeglądanie neta i sociali. Robię czasem zdjęcia kotom na sprzedaż, a tutaj ważne jest złapać dobre ujęcie. Wkurzam się jak mam dobre ujęcie ale zanim telefon zrobi zdjęcie, to zwierzak już się obróci. Chciałbym czegoś co szybciej zrobi zdjęcie ale może mam błędne oczekiwania co do tego, że telefon będzie pod tym względem tak szybki i tak dobry jak np. aparat cyfrowy, który jest przecież tylko do robienia zdjęć. Szukam stabilności i szybkości działania, a w sumie nie wiem czy zamiast nowego sprzętu nie będzie lepiej jakoś wyczyścić telefonu albo czegoś poprzestawiać.

Jezu to jak wybieranie telefonu staremu xD

Chłopie nie masz o tym zielonego pojęcia, więc kup sobie tego S24 lub S25 (zależy który będzie na promocji) i się ciesz telefonem przez najbliższe 4 lata. Nikt Ci tu teraz nie będzie raczej tłumaczyć całego rynku mobilnego i dlaczego telefon z tylko 2GB RAMu i 10Mpx więcej kosztuje 2000zł więcej.

Ostatnio też jest mnóstwo promocji na Iphony w przyzwoitej cenie. Też kupisz i będziesz używać.