Skocz do zawartości

Tekken 6 / Bloodline Rebellion


albrechtus

Rekomendowane odpowiedzi

Namco mogloby wziac jakies korepetycje od Segi z tego jak sie robi kod sieciowy do bijatyki. Marzy mi sie, zeby nowy Tekken smigal po necie tak pieknie jak Virtua, ale widzac jak tragicznie (w porownaniu do VF5) radzi sobie z tym Soul Calibur 4 mozna sie tylko glosno zasmiac =/ Z drugiej strony maja jeszcze caly rok na dopracowanie tego elementu wiec trzeba zyc nadzieja ^_^

Ty chyba w SC4 online nie grales.Na ponad 200 walk jakie zagrałem moze w w gora 10 były lekkie lagi,a z kolei w VF5 co druga walka to mordęga lagowa.

 

Żeby nie offtopować to jak najbardziej się ciesze, że tekken 6 wychodzi na X'a.Szkoda tylko,że dopiero za rok(Namco robi sobie jakieś jaja).Zawsze po cichu liczyłem ze M$ będzie podpierdzielał SONY coraz więcej exclusivów.Teraz tylko MGS4 na 360'tke i umarł król niech żyje krół (czy jakoś tak :lol: )

Odnośnik do komentarza
Mowie Ci Slepy, bedzie wczesniej :P tutaj nie chodzi o transfer nawet ale o szybkosc reakcji aka ping. Poprostu swiatlo to swiatlo i ping z polski do usa na swiatlowodzie to nie wiem <1ms? Nawet przy obciazanym szkielecie. Zalozmy 2-3 ms uwzgledniajac bramki po drodze. Poprostu slodko. (pipi), dozyjmy tego, nie chlac tyle i oszczedzac watroby ; D.

 

Anyway Jesien 2009? ja w to mialem grac w marcu 2008 omg :<

 

Nie wiem o co tutaj chodzi, zapewne klimat z arcadsami w japonii i zwrotem kasy itd Ale EH UH poprostu masakra : o. pierwszy raz w historii chyba taki 'poslizg'. I wynika on prawdopodobnie z czasu na portowanie na X360 (a zapewne MS wylozyla kase, aby gra wyszla razem na obie konsole). Bo T6 leci na hardware z PS3 wiec wersja na soniacza moglaby byc juz teraz. EH no : < masakra : p

 

Co do pinga to niestety ja nie wierze że będzie tak różowo - może i będą światłowody pomiędzy krajami itp., ale zawsze będą jeszcze routery na twoim osiedlu + routery w centrali twojego dostawcy internetu i dopiero potem to trafi na prawdziwego WAN'a. Po drugiej stronie również będzie podobnie. Ja bym na bezstresowe granie z USA nie liczył. Ważne żeby polscy dostawcy neta powymieniali sprzęt na nowszy, żeby pakiety długo w kolejkach nie stały. Co do opóźnionej premiery T6 myślę że ma to związek z różnymi dodatkami do wersji konsolowej - w końcu tekken zawsze miał jakieś kręgle, chodzone bijatyki itp. dodatki. Do tego jakaś customizacja na modłę SC4 by się przydała. Mi się nie śpieszy... Będzie cały rok na nacieszenie się SC4.

Odnośnik do komentarza
Super Big Boss - wiesz, wiecej samokrytycyzmu. ja akurat wiem o czym mowie i poprostu piszesz bzdury : o. O jakim wyrywaniu z rzutow mowisz przy lagu 5-9 klatkowym? Rozumiem, ze masz takiego skila i de facto wyrywasz sie z rzutow w 2-3 klatki? hoh, nie wiedzialem, ze na scenie jest w ogole ktos taki, dobrze wiedziec : ). Juz widze, jak parujesz PATRZAC lowa, gdy robie zgadywanke, majaca z 5-8 klatek zmiany w animacji stringa. NO chyba, ze poprostu nie patrzysz. Wutever, ale nie porownoj online do grania offline, bo w offline samym SSem omieniesz tryliard ciosow, czego w online nie zrobisz, chyba ze wszystko bedziesz sie staral grac 'do przodu; buforujac wszystkie akcje na x klatek. Tylko jaki to ma sens, skoro nie widzialbys czasami jaki cios idzie. Nie przeginaj z tym online :).

 

Chyba źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi oczywiście o wyrywanie się z rzutów offline a online to rzeczywiście inna bajka, ale jest to jak najbardziej możliwe ;) Ja miałem na myśli, że przez grę online poprawiłem sobie skilla i teraz gram o wiele lepiej także offline (chociaż do bycia dobrym i tak mi jeszcze daleko) :P

Odnośnik do komentarza
Mowie Ci Slepy, bedzie wczesniej :P tutaj nie chodzi o transfer nawet ale o szybkosc reakcji aka ping. Poprostu swiatlo to swiatlo i ping z polski do usa na swiatlowodzie to nie wiem <1ms? Nawet przy obciazanym szkielecie. Zalozmy 2-3 ms uwzgledniajac bramki po drodze. Poprostu slodko. (pipi), dozyjmy tego, nie chlac tyle i oszczedzac watroby ; D.

 

No więc honotu mi z tym światłowodem :D Chciałbym mieć coś takiego podpięte do mojego laptosia :D Poza tym stary chciałbym być takim optymistą. Subiektywnie patrząc w nasz kraj jest 100 lat za murzynami... nawet nie przeszedł transformacji w megazorda.

 

Chyba źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi oczywiście o wyrywanie się z rzutów offline a online

 

Aj łont to si dys. Skąd jesteś rycerzu ??

Edytowane przez Bażant
Odnośnik do komentarza
Nawet nie wiesz, jak bardzo się mylisz. Online = styczność z wieloma graczami/postaciami = ogranie i doświadczenie.

 

Oj Armais tutaj muslisz sie i to bardzo. gralem w T5:DR online od wersji japonskiej i wiecej sie ogralem na postacie grajac na kompa. Napisze jeszcze raz - NIE WIEM SKAD macie jakies legendy o LIVE NO LAGS, PRAW FIZYKI NIE PRZEBIJESZ, pingi sa TAKIE SAME, p2p na Xlive i PS3 jest praktycznie w kazdej grze, wiec sprowadze niektorych na ziemie - zapomnijcie. 50ms ping (30-35 to tylko w 1 strone) to minimum przy p2p graniu miedzy dwoma polkamia nie wazne czy ps3/x360/pc i tutaj masz juz 3.5 klatki straty. Ktos mysli, ze wejdzie na live i bedzie mial nagle ping 2ms? LOL omg :< wake up : o.

 

Zasadniczy błąd w Twoim rozumowaniu polega na tym, że czerpiesz swoją wiedze o online z T5:DR, co jak wiemy ma się nijak do prawdziwego online.

Nie snuj nam tutaj bajeczek o nieiwadomo jak poteżnych łączach, które musiałyby przesyłać dane, aby grać komforotowo.

Widze że zgrywasz tutaj wielkiego teoretyka, problem polega na tym że na teoriach (bardzo wątpliwych) Twoja wiedza się kończy.

Aramis pisze o online mając doświadczenie z TK3 online, z MeltyBlood, no i z SCIV, ja mam doświadczenie z Kaliery, GGPO i SCIV.

I możesz sobie wierzyć lub nie, ale online da się grać.

Faktem jest że przy np SCIV jest minimalny lag, nwet przy najlepszym połączeniu, ale lag na tyle minimalny, że pozwala na wyrwania z rzutów, wyrwania ze stunów i zbicia. Najlepszy online moim zdaniem zapewnia GGPO, czyli klient P2P, którego używam do grania w 3rdStrike'a. Klient zrobiony przez fanów, który zapewnia komfort grania na poziomie offline.

Podsumowując: o ile Namco się postara, to będzie można grać w Tekkena online.

I jeszcze te teksty o prawach fizyki :)

Odnośnik do komentarza

Kasandra nie zarzucaj komus bledy w rozumowaniu, jezeli nawet nie rozumiesz tekstu pisanego. Tak sie sklada, ze mam w tych kwestiach spore doswiadczenie zarowno uczelniane jak i firmowe i naprawde jezeli chcesz dyskutowac to albo wejdz na droge merytoryczna albo nie bierz udzialu w dyskusji. Potezne laczna? Mozesz miec 1GBs na miedziaku i nic Ci to nie pomoze, jezeli nie rozumiesz podstawowych pojec jak trasa pakietu po kablu miedzianym i czas jaki potrzebuje do przebycia iles tam setek kilometrow tym kablem to po co starasz sie pouczac? Od kiedy grasz w gry online, ze nagle starasz sie tutaj negowac podstawowe kwestie? Mam nadzieje, ze od 1996 roku, bo od tegoz gram ja. A obecnie w sprawach hardware/programming/sieciowych zajmuje sie tym zawodowo.

 

Myslisz, ze ja rowniez gralem w T5:DR online tylko? To byl przyklad najblizszy, bo najmocniej rozwiniety w fighterze. w Final Burna i kailere gralem juz w wersjach alpha, kiedy nie wiedziales jeszcze o istnieniu kaily. Chcesz prowadzic dyskusje, zaczynajac ja od "blad w toku rozumowania". Nie wiem jaki poziom grania prezentujesz, ale mniemam ze w offline nie za mocny, skoro twierdzisz, ze "da sie grac". Da sie jasne, mozna i wyrywac sie zrzutow, parowac, wszystko - ale o jakim Ty poziomie tego mowisz, 5 klatek straty to "minimalny lag"? LOL.

 

Gralem z czolowka europy w wiele gier. I o ile w CSie czy starcrafcie mozna grac na TOP poziomie online, tak w fightery nie mozna, ale to taki pros jak Ty powinien dobrze wiedziec dlaczego. Widzisz, sek w tym, ze to Twoja wiedza jest znikoma, jednak Twoim topowym argumentem to zarzucanie koums brak tejze. Wiec jak masz zamiar dyskutowac na temat uzyj argumentow i nie wyjezdzaj mi z onetowymi ad persona, skoro sie nie znamy.

 

Cos jeszcze masz do dodania madralinski?

 

A i na koniec jak piszesz posta, to pisz w pierwszej osobie, bo żalowo wyglada "nie snuj nam bajeczek". -_-'

Edytowane przez solo/ng
Odnośnik do komentarza
Nawet jak online bedzie zryty, to jak ludzi przyciagnie to i tak beda przynajmniej duze turnieje w nasza ulubiona gierke.

 

Ta i o to chodzi szyper : ). Kto wie - byc moze dzieki temu, ze T6 jest takze na X360 (USA!) to zostanie przelobbowany i w nastepnym WCG (well za 2 edycje) T6 bedzie oficjalnym fighterem World Cyber Games. Byloby genialnie + oby Polska miala go oficjalnie w WCG gameliscie.

Odnośnik do komentarza

Buahaha, forum PE nigdy nie śpi - każda pora jest dobra by kłócić się o Tekkena ^^

 

Słuchajcie, to oczywiste, że online na poziome TURNIEJOWYM w dzisiejszych czasach NIE JEST REALNY - i nie widzę powodu by się o to kłócić. Tak jak napisal solo/nq - wszystko jest kwestią szybkości przesyłu danych, a przecież ten z oczywistych względów jest dłuższy niż między dwoma kontrolerami przy jednej konsoli.

 

Gracze nieturniejowi - a jest ich zdecydowanie więcej - będą mieli jednak kawał dobrej zabawy, gdyż dla nich przede wszystkim liczy się fun z gry, right? Poza tym bosh, bijatyki jako gry online to z założenia jakiś porażkon :D Dla mnie do gry online to tylko RTS, FPS, MMO i Survival Horrory sie nadają :P.. Chyba, że jeszcze jakis gatunek przegapiłem (ach, wspominam resident evil outbreak xD)

Odnośnik do komentarza
Cos jeszcze masz do dodania madralinski?

 

Solo ty się nie denerwuj, koleś pewnie pracuje w telemarketingu więc o przepływie informacji wie więcej niż ty :neko:

 

Nawet jak online bedzie zryty, to jak ludzi przyciagnie to i tak beda przynajmniej duze turnieje w nasza ulubiona gierke.

 

Ta i o to chodzi szyper : ). Kto wie - byc moze dzieki temu, ze T6 jest takze na X360 (USA!) to zostanie przelobbowany i w nastepnym WCG (well za 2 edycje) T6 bedzie oficjalnym fighterem World Cyber Games. Byloby genialnie + oby Polska miala go oficjalnie w WCG gameliscie.

 

A co za tym idzie Panowie, większe nagrody. Na TTP nie pojawiło się z 30% zapowiadanych zawodników. Wyobraźcie sobie o ile ciekawiej by wyglądały nagrody gdyby pojawiło się 200 osób :D Poza tym, skoro to będzie też na X360 to będzie więcej sponsorów. To dupne Sony wyraźnie nie pali się żeby zarabiać.

Edytowane przez Bażant
Odnośnik do komentarza
Kasandra nie zarzucaj komus bledy w rozumowaniu, jezeli nawet nie rozumiesz tekstu pisanego. Tak sie sklada, ze mam w tych kwestiach spore doswiadczenie zarowno uczelniane jak i firmowe i naprawde jezeli chcesz dyskutowac to albo wejdz na droge merytoryczna albo nie bierz udzialu w dyskusji. Potezne laczna? Mozesz miec 1GBs na miedziaku i nic Ci to nie pomoze, jezeli nie rozumiesz podstawowych pojec jak trasa pakietu po kablu miedzianym i czas jaki potrzebuje do przebycia iles tam setek kilometrow tym kablem to po co starasz sie pouczac? Od kiedy grasz w gry online, ze nagle starasz sie tutaj negowac podstawowe kwestie? Mam nadzieje, ze od 1996 roku, bo od tegoz gram ja. A obecnie w sprawach hardware/programming/sieciowych zajmuje sie tym zawodowo.

 

Myslisz, ze ja rowniez gralem w T5:DR online tylko? To byl przyklad najblizszy, bo najmocniej rozwiniety w fighterze. w Final Burna i kailere gralem juz w wersjach alpha, kiedy nie wiedziales jeszcze o istnieniu kaily. Chcesz prowadzic dyskusje, zaczynajac ja od "blad w toku rozumowania". Nie wiem jaki poziom grania prezentujesz, ale mniemam ze w offline nie za mocny, skoro twierdzisz, ze "da sie grac". Da sie jasne, mozna i wyrywac sie zrzutow, parowac, wszystko - ale o jakim Ty poziomie tego mowisz, 5 klatek straty to "minimalny lag"? LOL.

 

Gralem z czolowka europy w wiele gier. I o ile w CSie czy starcrafcie mozna grac na TOP poziomie online, tak w fightery nie mozna, ale to taki pros jak Ty powinien dobrze wiedziec dlaczego. Widzisz, sek w tym, ze to Twoja wiedza jest znikoma, jednak Twoim topowym argumentem to zarzucanie koums brak tejze. Wiec jak masz zamiar dyskutowac na temat uzyj argumentow i nie wyjezdzaj mi z onetowymi ad persona, skoro sie nie znamy.

 

Cos jeszcze masz do dodania madralinski?

 

A i na koniec jak piszesz posta, to pisz w pierwszej osobie, bo żalowo wyglada "nie snuj nam bajeczek". -_-'

 

Widzę że pan solo bardzo przewrażliwiony jest na swoim punkcie.

Lubisz jechać ostro?

To pojedziemy ostro.

Chwalisz się tutaj wiedza i doświadczeniem.

Wiedz zatem, że ja też mam wiedzę na ten temat, jestem mgr.inż informatyki i nie piszę tu tego, żeby się chwalić jak Ty, chodzi mi tylko o to, że piszesz bzdury i to że siedzisz w temacie połączeń sieciowych wcale nie musi się wykluczać. Bo co z tego że na co dzień jeździsz do ludzi zakładając im internet z kablówki, to jeszcze nie czyni cię specjalistą w dziedzinie kodu sieciowego w bijatykach.

Kod sieciowy do gry można napsiac na tyle sprawnie, że opóźnienia są bardzo małe (fakt że zawsze wystepują), wszak chodzi tylko i wyłącznie o przesłanie inputu z pada czy ASa.

Grałeś z czołówką europy w wiele gier i to się chwali, ale jeśli Twoje granie online w bijatyki ogranicza się do kaliiery i TK5:DR to powtarzam jesteś tylko teoretykiem (zapodającym do tego teorie z pupy).

Pograj trochę na Live w Virtua Fightera albo w SCIV z Polakami a wtedy może twoje teori zbliża się chociaż trochę do rzeczywistości.

Acha i nie sprowadzaj całej dyskusji do miedzianego kabla, dyskutujmy na przykładach. Grałeś w VF Online? Jak nie to zagraj i potem wypowiadaj się w kwesti lagow online. OK?

 

A co do Twoich głupawych docinek dotyczących mojego poziomu, to wiedz że na ostatnim turnieju w SCIV we Wrocku byłem 3, niestety nie przypominam sobie Twojej ksywki na jakimkolwiek podium w Tekkena, więc zamilcz w tej kwestii.

 

Aha co do pisania w trzeciej osobie, to napisalem to co napisałem dlatego, gdyż serwujesz tu swoje bzdety publicznie, wszystkim osobom czytającym to forum, dlatego chciałem to sprostować, bo milczenie oznaczałoby zgodę na to co napisałeś. Jakbyś mi napisał to na PM, to nawet nie ruszyłbym palca na klawiaturze żeby ci odpisać, niestety postanowileś podzielić się swoją "wiedzą" ze wszystkimi, wprowadzając wszystkich w błąd.

 

I jeszcze taka refleksja na koniec.

Strasznie klótliwi są Ci Tekkenowcy (z całym szacunkiem dla tych niekłótliwych).

 

PS

Żeby była jasność.

Ja nie twierdzę że online lagi nie występują.

Po prostu nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem:

Online = styczność z wieloma graczami/postaciami = ogranie i doświadczenie.

Oj Armais tutaj muslisz sie i to bardzo. gralem w T5:DR online od wersji japonskiej i wiecej sie ogralem na postacie grajac na kompa.

Oczywiście przy założeniu że muslisz = mylisz.

 

Ale mam dla Ciebie propozycję, możemy zakończyć ta kłótnię w jeden bardzo prosty sposób. Kiedy wyjdzie Tekken, ja będę ciorał na Live z ziomkami z całej Polski, Ty będziesz wtedy grał z kompem. Zobaczymy kto bardziej się ogra.

Pozdro

Edytowane przez Kasandra
Odnośnik do komentarza

ja tylko wcisne 2 grosze nadzieji

 

wy znacie sie na sieciach, a ja na programowaniu gier online, dokladnie modulow fizycznych (i ich synchronizacji). przeczytalem i zaprogramowalem swoje na ten temat, i przyznam, laga sieci sie nie zabije, ale mozna go znacznie oslabic poprzez wprowadzanie roznych zabiegow programistycznych, np cofania czasu, predykcji-korekcji itp. przykladem gier potrafiacych wykorzystywac te techniki moze byc nawet (niezbyt tu na temat) Call of Duty 4, ktorego fizyka i synchronizacja symulacji jest na bardzo wysokim poziomie. Mozliwe, ze nie jest to wystarczajaco dobre rozwiazanie do "bijatyk", aczkolwiek w CoD4 wbrew pozorom tez moga liczyc sie klatki (m.in. do headshotow, snajperek na duze odleglosci itp).

 

podsumowujac: lacze laczem, przyznaje, 50ms to z mojego (programisty) pkt widzenia to marzenie (pracuje nie przy p2p a przy client-server, czyli lag rzedu 150ms nie jest taki zadki...), aczkolwiek nie powiem, ze sie nie da. nie sa to rozwiazania najladniejsze, nie sa tez najprostsze. wymagaja duzo wyczucia, logiki i testow.

badz co badz w CoD4 i niektore scigalki da sie grac przyjemnie po sieci, wiec moze i z Tekkenem sie uda ^^

 

God bless bandai-namco programmers with knowledge and wisdom!

Odnośnik do komentarza

Widzisz Kaska tak sie sklada, ze na ostatnim (akurat na Wazonie, moze nie jakis duzy, ale takze) rowniez bylem 3ci i znajdziesz to w odpowiednim topicu. W SCIV gralem z roznymi osobami, zaraz na poczatku przygody od razu z Di i Tokisem. Teraz dalej sobie gram w SCIV bo go polubilem poprostu i m isie podoba. Wiec mozemy sobie podac reke, a przekonamy sie sami kto ma racje co do online i Tekkena (przypominam to o nim topic - tutaj mamy mega mozliwosci movementu) - z mila checia zagram z Toba w tekka jak "pociórasz" online, naprawde:).

 

Dalsza klotnia nie ma sensu bo bedziemy powielac swoje zdanie, jednakze - to Ty zaczales wjazdy ad persona splycajac dyskusje do niczego, wiec daruj sobie teraz odwracanie tego,dwa - dyskusja o "kablach" nie jest jakies elo350 bo jest to MERITUM lagow w fighterach, piszesz o "optymalizacji kodu sieciowego", ale z gory zakladam, ze NIE jestes programista? bo upraszajac wyslanie inputa moze sie sprowadzic do przeslania 1 bajtu (od biedy mozna wyslac 2 inputy w 1 bajcie), wiec co tutaj optymalizowac? Wlasnie sek w tym, ze nie przeskoczysz PINGa - czyli opoznienia, jakie powoduje przelot pakietu miedzy punktem A i B, dlaczego tak trudno CI to zaakceptowac? Pusc sobie z Polski pingi do 20 wybranych serwerow USA, nastepnie wylosuj 20scia serwerow z Niemiec. Bedziesz mial odpowiednio srednio 150ms do USA i 50-60ms do Niemiec. Zgadnij dlaczego.

 

Malhavok - wlasnie tutaj jest problem figherow - zakladajac szybka gre - praktycznie caly czas obie strony musza miec przedstawiona obecna klatke walki, czyli masz de facto 16ms maksymalnie na obsluzenie polaczenia miedzy dwiema stronami. Kazde +16ms to kolejna klatka. w FPP 50ms jest zjadalne, bo nikt sie w 3 FPSy nie przemiesci na ekranie na tyle daleko, abys go nie trafil ot: o.

 

mgr inz. z PWR pozdrawia rowniez (-:.

Edytowane przez solo/ng
Odnośnik do komentarza

Sorry ale musiałam:

 

(...)Wiedz zatem, że ja też mam wiedzę na ten temat, jestem mgr.inż informatyki (...)

 

Panie magister, po skrócie mgr nie stawiamy kropki, stawiamy ją za to po skrócie inż.

Ile dałeś za dyplom?

Edytowane przez Wieslawa
Odnośnik do komentarza
Panie magister, po skrócie mgr nie stawiamy kropki, stawiamy ją za to po skrócie inż.

Ile dałeś za dyplom?

 

30 złotych na ruskim targu, ale miałem zniżkę bo wypiliśmy wcześniej pół litra bimbru zagryzając surowymi ziemniakami.

 

@solo:

Moje argumenty nie były ad persona, dotyczyły Twoich teorii o wyższości grania z kompem nad online. Mam prawo wypowiedzieć się na temat tego co napisałeś i mam prawo się z tym nie zgodzić. W pierwszym post'cie napisałem poprostu, że uważam Twoje teorie za wątpliwe i że wyciągając je z grania w T5 online pozostajesz tylko teoretykiem. Wojnę zaczałeś sam, ja nie zarzuciłem Ci braku wiedzy (w przeciwieństwie do Ciebie), ja zarzuciłem ci brak praktyki (w sensie braku gry w doby online)

solo poczytaj to co napisał Malhavok, dobry kod sieciowy może bardzo usprawnić jakość połączenia.

Poza tym wydaje mi się że wychodzisz z błędnego zalożenia, że ja wierzę w bezlagową grę online.

Kilka razy już pisałem że online nie jest równe offline, lag jest zawsze, ale z odpowiednim podejściem dzięki online można ograc się ze wszystkimi postaciami. I to napisał Aramis. A Ty wyskakujesz że nie ma racji.

Ma rację.

 

Dobry online da ci więcej niż gra z kompem. Uwierz mi.

 

I argument na koniec. Jeśli Tobie nie będzie pasował online, to nie będziesz grał.

Ja wiem, że jeśli online w T6 będzie na tyle sprawny co SCIV na Live, to ja będę grał.

W końcu lepsza jest możliwość wyboru, niż calkowity brak online. Prawda?

Edytowane przez Kasandra
Odnośnik do komentarza

A Ty z kolei Kaska uwazasz, ze ja przedkladam gre na kompa nad online. I tak sobie dopisujemy. Napisalem, ze wiecej nauczylem sie grajac na kompa, w sensie ogrania na ciosy typu parowania 2gich low-ow w strinach lawa itd. Ograc na postacie online osobiscie sie za wiele nie ogralem, mimo grania z czolowka (bode, jinthebest) - mega wiecej ogralem sie grajac z ludzmi ode mnie oraz ekipa nevan/scoop/gajda/zajman/ tbt/punisher/pawlo/ velurian/keii/tokis itd Ot moze plus, ze poporstu mialem z kim grac - stad ignor na online. For fun pogram, jednak ja w onlinie - w tekkenie - po czasie frustruje sie. Juz w SCIV gra sie przyjemniej (moze wynika to z miejszego znaczenia movementu?), jednak w T5:DR moim stylem na lagu nie pogram, bardzo lubie SSowac miedzy punchami itd co jest srednio wykonalne na online nawet na 12-15 klatkowe ciosy. ot. peace. I nie wiem skad Twoje twierdzenie, ze jestem teoretykiem w t5:online? gralem duzo w TDO jap, pozniej TDO USA i na koniec TDO EU, na kazdy majac ratio ~75% Liliana, czasami poprostu frustrowalem sie, gdy przeciwnik robil rzeczy wiedzac, ze na offline tego nie zrobi, bo dostanie pary/kare/ssa. ot. peace.

 

Abstra(pipi)ac od klotni - w SCIV grasz Cassa? Moze to oczywiste (xywa, skill), ale dla mnie scena SC jest swiezynką.

Edytowane przez solo/ng
Odnośnik do komentarza
A Ty z kolei Kaska uwazasz, ze ja przedkladam gre na kompa nad online. I tak sobie dopisujemy. Napisalem, ze wiecej nauczylem sie grajac na kompa, w sensie ogrania na ciosy typu parowania 2gich low-ow w strinach lawa itd. Ograc na postacie online osobiscie sie za wiele nie ogralem, mimo grania z czolowka (bode, jinthebest) - mega wiecej ogralem sie grajac z ludzmi ode mnie oraz ekipa nevan/scoop/gajda/zajman/ tbt/punisher/pawlo/ velurian/keii/tokis itd Ot moze plus, ze poporstu mialem z kim grac - stad ignor na online. For fun pogram, jednak ja w onlinie - w tekkenie - po czasie frustruje sie. Juz w SCIV gra sie przyjemniej (moze wynika to z miejszego znaczenia movementu?), jednak w T5:DR moim stylem na lagu nie pogram, bardzo lubie SSowac miedzy punchami itd co jest srednio wykonalne na online nawet na 12-15 klatkowe ciosy. ot. peace. I nie wiem skad Twoje twierdzenie, ze jestem teoretykiem w t5:online? gralem duzo w TDO jap, pozniej TDO USA i na koniec TDO EU, na kazdy majac ratio ~75% Liliana, czasami poprostu frustrowalem sie, gdy przeciwnik robil rzeczy wiedzac, ze na offline tego nie zrobi, bo dostanie pary/kare/ssa. ot. peace.

 

Abstra(pipi)ac od klotni - w SCIV grasz Cassa? Moze to oczywiste (xywa, skill), ale dla mnie scena SC jest swiezynką.

 

No widze że powoli dochodzimy do wspólnego stanowiska. Mimo początkowego napięcia doszliślmy do jakiegoś kompromisu. Online to nie offline - tu się zgadzamy. Online ma lagi - tu się tez zgadzamy. Ćwiczenie w practise jest ważne, ale nie daje ogrania na setupy danej postaci. Online daje taką możliwość, daje także coś więcej. Trzeba dużo wczesniej widziec podcinki, rozpoznawać ich animacje, bo w przypadku braku szybkiej reakcji nie zdążymy się schylić.

Dlatego piszę, że grając online musimy to zrobić z odpowiednim podejściem. W nowym SC większość postaci może zrobić kuku, dlatego brak ogrania na jakąś będzie skutkował przegraną. Ale gdy pograsz z ilomaś ludźmi online, którzy grają tą postacią, wykminisz gdzie możesz się wciąć, co obejść, kiedy się schylić, to już coś zyskasz.

Rację masz w tym, że online jest cenny w przypadku braku partnerów do grania. W SC mamy z tym trochę wiecej problemów niż Tekkenowcy, z wiadomych względów, ale liczę że to właśnie online powiększy baze graczy.

Tu leci przykład: przed turniejem BAKA Y2K8 grałem online z koleżką z Wrocka, dawał radę online i namówiłem go żeby przyszedł na turniej, spodobalo mu się i podejrzewam że będzie grał i będzie coraz lepszy.

 

Jeśli chodzi o moją postac w Caliburze, to jest to od zawsze tylko i wyłącznie Astaroth.

Edytowane przez Kasandra
Odnośnik do komentarza

Online można się wyskillować i kto jak kto ale Kasandra jest tego bardzo dobrym przykładem - wiem jak ona(:P) grała w SC2 i 3 i wiem jak gra teraz w 4 i różnica jest bardzo duża. Astarotha osłabili, a Kaska gra lepiej i skuteczniej niż we wcześniejsze części. Czemu? Bo gra online, nauczyła (:P) się szybko reagować na lowy, na rzuty i tego typu rzeczy (bo dzięki pingowi trzeba wszystko robić szybciej) i powiem Ci Solo, ze teraz ciężko złapać jej(:))Aste na lowa innego jak d+K. Natomiast o rzucaniu możesz praktycznie zapomnieć.

 

Dzięki online zyskuje się skilla i ogranie i nikt mnie nie przekona, ze jest inaczej (uczysz sie widzieć lowy i reagować na nie szybciej itd).

 

Aha a na turnieju we Wrocławiu nie było randomowych bolków tylko zjawili się najlepsi gracze w PL, a pomimo to Kasandra wywalczyła podium grając wcześniej praktycznie tylko online. Przypadek?

 

No ale starczy, wróćcie do podniecania sie nowym tekkenem;p.

Odnośnik do komentarza

Hehe.Jak dla mnie to nawet w quaku lagi dawaly sie we znaki ... Jeśli ktoś wątpi w to stwierdzenie niech spróbuje utrzymać spaware przez 3/5 sec. na przeciwniku na pingu 30...

A jak juz sie ogralo w Qwaku online spawara to na realu było słabo - co nie zmiena faktu że tekeen to nie quak.

Wreszcie jakieś kompromisy się posypały a do tego jedna rzecz ratuje wojne miedzy fanami PS3 i X'a a zarazem Tekkena.

A mianowicie - Będą nas miliony panowie xD - miejmy nadzieje że tak będzie.

Zgłaszam Veto w kłótni o klatki i lagi bo ja to zacząłem ...

Teraz pytanko - Myślicie że da rade pograć online PS3 <--> X360 ??

Bo jak nie to jest już słabo...

Aha a na turnieju we Wrocławiu nie było randomowych bolków tylko zjawili się najlepsi gracze w PL, a pomimo to Kasandra wywalczyła podium grając wcześniej praktycznie tylko online.

 

Hmyyy mówisz o Baka Conie we wrocku ??

Bo jakoś nie widziałem żeby poza Ringiem , Devilkiem , Cammelem, Di , Matem i Heńkiem ktoś był w top 6 xxxD.

Jeśli Mr.Kasandra to ktoś z nich to słucham który xxxD

Edytowane przez Keii
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...