Skocz do zawartości

Alan Wake


Texz

Rekomendowane odpowiedzi

Ja uważam, że można budować poczucie niebezpieczeństwa, zaszczucia i grozy bez wprowadzania, jako elementu gameplay'u, opętanych wieśniaków. Jest jedna gra w produkcji, która bez dziwacznych, widzialnych pierdół potrafiła zbudować ciężki klimat. Tą grą jest Heavy Rain. Thriller bez głupot jakie widzimy w AW. Oglądając sceny z HR widać, e tajemniczość i niesamowitość nie mają cehc nadprzyrodzonych.

 

W AW jest mroczna, dodająca klimatu muza, ciekawie nakreślona początkowa historia i poźniej wieśniak (z nadprzyrodzoną poświatą wokół siebie) atakujący ciebie siekierą :( Niestety im dalej brniemy w filmiki pokazywane nam przez Remedy tym lepiej nie jest. Bo jak inaczej wyjaśnić pojawienie się zabójczych kruków? Pachnie na kilometr inspiracją krukami z Gears of War. Tyle tylko, że GOW to gra akcji z kilkoma cięższymi gatunkowo momentami (Kryl, te czarne, skrzeczące czy Berserkerzy) więc dodało to grze Epic niekawego kolorytu. Natomiast Alan Wake to thriller z elementami gier akcji TPP (strzelanie), więc mogliby dłużej i intensywniej pomyśleć nad elementami składającymi się na najważnijeszą część gry. BYć może nie śmierdziały tandetą i nie powielały rozwiązań z innych gier. Apropo tego ostatniego, kto oglądał wszystkie sezony Lostów ten wie, że nawet niewidzialna siła rzucająca radiowozami ma swój odpowiednik we wspomnianym przeze mnie serialu.

 

Szkoda mi tej gry. Na dzień dzisiejszy wątpię aby był to hit na miarę poprzednich gier Remedy. Obym się mylił, bo jeszcze dwa lata temu był to mocarny kandydat do gry roku, w której miał się ukazać.

Edytowane przez Gooral
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość donsterydo

Ale w AW właśnie całe założenie gry opiera się o walkę z siłą nadprzyrodzoną. Gdyby nie to, to cała mechanika walki przy użyciu światła straciła by sens, dlatego niezbędna jest personifikacja mistycznej siły w takiej postaci, z którą można walczyć i w tym momencie do akcji wchodzi wieśniak :-) To chyba najmniej kiczowate rozwiązanie z możliwych, bo w innym przypadku zostają nam mutanty, zwykłe zombie, klasyczne duchy czy też standard - kosmici :teehee: . HR to thriller psychologiczny, AW nie.

 

Wyobraź sobie, że by przyjęli takie założenia jak w HR - Wchodzi morderca, Alan zapala flarę, kadr na czerwone swiatło, zwolnienie czasu, Alan - "Aaaaa... Mam flarę (pipi)A !!!" - BANG! Alan dostał strzała w głowę :-p

Edytowane przez donsterydo
Odnośnik do komentarza

Wiesz co to jest thriller? Poczytaj sobie jego definicję zanim następnym razem napiszesz takie coś:

 

Ale w AW właśnie całe założenie gry opiera się o walkę z siłą nadprzyrodzoną.

 

AW na dzień dzisiejszy wygląda na połączenie thrillera z horrorem, pomimo zapewnień twórców, że będzie to psychologiczny thriller (czyli czysty dreszczowiec bez domieszek innych gatunków).

 

Dla Alana Wake'a jedyna nadzieja jest w zwrocie akcji, który przewiduję. Mianowicie wydaje mi się, że cała akcja gry to wytwór wyobraźni pisarza, który postradał zmysły lub może zapadł w śpiączkę (choć nie jestem pewien czy człowiek w śpiączce ma w ogóle szanse na śnienie i wyobrażanie sobie czegokolwiek). Muszę poczytać o śpiączce by sprawdzić czy ta teoria ma w ogóle rację bytu.

Edytowane przez Gooral
Odnośnik do komentarza
  • 5 tygodni później...
  • 1 miesiąc temu...

Microsoft just confirmed Alan Wake for a May 18 launch on the US and May 21 in Europe.

 

From Nelson:

 

Alan Wake will launch May 18 in North America and May 21 in Europe. Players can pre-order the title to receive the Bright Falls Bonus Pack, which includes exclusive content like Avatar gear, an Xbox LIVE theme, and a ?making of? video.

Odnośnik do komentarza

Nowe shoty:

 

http://www.vg247.com/2010/02/12/alan-wake-new-shots/

 

Oczywiście pewnie podrasowane, bo nie jestem w stanie uwierzyć, że ta gra faktycznie tak dobrze wygląda.

 

Ja jestem w stanie uwierzyć. Po ME2 wiem, że ten sprzęt ma masę mocy, a te shoty nie są wcale jakieś mega super nieosiągalne :)

Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo
Ja jestem w stanie uwierzyć. Po ME2 wiem, że ten sprzęt ma masę mocy, a te shoty nie są wcale jakieś mega super nieosiągalne :)

 

Ogólnie ta gra będzie tak wyglądać, ale screeny dostały pewnie parę pomniejszych modyfikacji, które łącznie ogromnie polepszają efekt końcowy np. zerowy aliasing :)

Odnośnik do komentarza

Fajnie się zapowiada. Oby to była dobra gra. Wtedy wuja Gooral odłoży trochę ektra sianka na premierkę by kupić za dwie stówki Alana.

 

EDYTA: Właśnie na Polygamii przeczytałem, że AW zostanie spolszczony kinowo. Czy to nie piękna wiadomość? Microsoft za te swoje kinówki ma u mnie wielkiego plusa. Teraz właśnie żałuję, że Bioware zostało przejęte przez EA a nie przez MS. Mielibyśmy, a) exy na X360 od najlepszego developera RPG, b) gry Bioware byłyby spolszczone kinowo i każdy miłośnik oryginalnych dubbingów byłby niezmiernie zadowolony. Pomarzyć dobra rzecz ale co się stało to się nie odstanie.

 

LINK

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo

Alan to prawdziwy twardziel, na trailerze widać jak dostaje w łeb wagonem kolejowym i tylko się lekko zachwiał :P

 

Liczę na smaczki w grze jeśli chodzi o samą fabułę, zakończenie trailera daje nadzieję, tak samo jak odbicie w wodzie na okładce limitki :) Może będzie z tego coś naprawdę dobrego.

 

Może będzie jak gdzieś ktoś na jakimś forum zasugerował - lecisz przez całą grę, a na końcu się okazuje, że to wszystko sen Alana :) Albo jeszcze lepiej jakieś urojenia przemieszane z rzeczywistością jak w filmie "Piękny umysł" :thumbsup:

Odnośnik do komentarza

Mysle, ze fabula zaskoczy, to ona powinna stanowic o potedze tego tytulu. Chce akcji, strzelania, ale musi to byc poparte oryginalnym i mrocznym scenariuszem. Mozna dywagowac, ale mam nadzieje ze po premierze calosc wbije wszystkim cwieka, i wstawi na twarz wielkie WTF.

Odnośnik do komentarza

EDYTA: Właśnie na Polygamii przeczytałem, że AW zostanie spolszczony kinowo. Czy to nie piękna wiadomość? Microsoft za te swoje kinówki ma u mnie wielkiego plusa. Teraz właśnie żałuję, że Bioware zostało przejęte przez EA a nie przez M$. Mielibyśmy, a) exy na X360 od najlepszego developera RPG, b) gry Bioware byłyby spolszczone kinowo i każdy miłośnik oryginalnych dubbingów byłby niezmiernie zadowolony. Pomarzyć dobra rzecz ale co się stało to się nie odstanie.

 

Dokładnie - do tego typu gier spolszczenie kinowe pasuje najlepiej (również Splinter Cell ukaże się w takiej wersji) i Mass Effect 2 sporo stracił tym spolszczeniem (co z tego, że nie złym skoro angielska jest za(pipi)ista). 

 

 

Co do tematu, póki co ta gra jest dla mnie niewiadomą, jeśli będzie bardziej psychological thriller niż survival horror to wtedy się nią zainteresuje, jeśli to ma być mocno spłycone strzelanie plus chodzenie z latarką to wtedy ja podziękuje (nie lubie tego typu gier). Mimo wszystko ta gra w pewien sposób intryguje i mam nadzieję, że Remedy nas czymś zaskoczy.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...