Skocz do zawartości

Jaką grę wybrać?


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Do niedawna zupełnie nie mogłem się przekonać do serii AC. Nie byłem w stanie przebić się przez jedynkę, podchodziłem do niej kilka razy i za każdym razem zdychałem z nudów i wyłączałem, żeby spróbować znowu po paru miesiącach. W końcu, przyznam ze trochę z ciekawości ale i z niechęcią, przebrnąłem przez pierwsze godziny jedynki i... wsiąkłem, totalnie.

 

Akurat, z tego co mi wiadomo, wersja z Vity jest jedną z gorszych implementacji serii (w zasadzie jest na uboczu głównej serii fabularnej). Polecam spróbować jedynkę, którą można dorwać za grosze teraz. Jeśli po jej zakończeniu będziesz miał ochotę na więcej to śmiało - trylogia Ezio da Ci tylko więcej najlepszego. Nowości jest mimo wszystko sporo z każdą częścią, szczególnie przeskok 1-2-Brotherhood jest odczuwalny. Revelations z kolei jest wyraźnie słabsza, co zresztą jest zrozumiałe, bo służyła głównie jako podsumowanie historii Ezio, ale mimo wszystko również można z niej wycisnąć sporo przyjemności. O trójce, w którą zaczynam dopiero grać, i Black Flag nie mam narazie jeszcze zbyt wiele do powiedzenia, ale akurat do mnie ich realia historyczne jak najbardziej przemawiają, więc może być nieźle.

Odnośnik do komentarza

Blagam tylko nie zaczynaj od jedynki. W sensie, ze to fabularfnie ciekawa czesc ale cholernie monotonna. Jesli chcesz wsiaknac to polecam poczatkowo wybrac 2( po czym na szybko wrocic do jeynki aby zrozumiec ewentualnie o co toczy sie gra) i leciec dalej( i chociaz w Revelations jest zakonczenie trylogii Ezio to odradzam aj kazdemu, to sie w ogole nie powinno ukazac)

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Jak to jest z Assassin's Creed'ami? Przemęczyłem z 1,5h gameplay'u na Vicie i kompletnie ta gra do mnie nie trafia. Warto interesować sie pozostałymi częściami? Poza oczywistymi kwestiami różnią się jakoś między sobą?

Do jedynki podchodziłem 5 razy, przebrnąłem (jednak najpierw przeszedłem 2 :D, dużo lepsza), a później to szło z górki. Dla mnie najlepsza część w którą grałem to właśnie dwójka gdyż lobię klimaty Romy, chodź czuję że IV krórą sobie odpuściłem ze względu na PS4 bedę dopiero przechodził. Miałem co prawda ja przejść na PC, ale jednak wybieram PS4 zwłaszcza że jest za 150zł z wszystkimi DLC na allegro. Gdy skończę Watch Dogs to biorę się za assasyna.

 

Podsumowując - zacznij sobie od  części, możesz również - jeśli masz PS+, AS3 wybrać IMO nic nie stracisz a była w plusie. Fajne technika poruszania się - jeśli chodzi o animacje ;).

Odnośnik do komentarza

Czy MGS4 jest naprawdę taki słaby, jak niektórzy sądzą? Serię cały czas kocham, MG, MG2, MGS, MGS2, MGS3, wszystkie dobrze pamiętam i każde ma miejsce w moim serduszku. MGS4 i PS3 mam już z rok i wciąż się boję, że się okrutnie zawiodę.

Odnośnik do komentarza

Nie chcialoby mi sie go drugi raz konczyc. Zawartosc gameplayu jest mala, multum cutscenek (czyli w ramach standardu). Kiedys ten schemat trawilem, MGS3 przeszedlem ze 3 razy, ale do czworki juz nie wroce ponownie. A levele z kulistymi robocikami na łapkach, ktore atakuja cala gromada po zauwazeniu Snake'a to byla najwieksza nuda w serii imho.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Oj tam, gameplay mnie średnio obchodzi, to jest MGS :P. Jego soczystość decyduje o tym, czy będę grać więcej niż raz, ale przyznajmy szczerze, każdy na MGS4 w 90% czekał tylko z powodu tych kilku ostatnich zdań w MGS2. Jak wypada fabularnie?

Odnośnik do komentarza

No znajomy fanatyk serii mówił, że czwórki jest gorsza od poprzednich numerowanych części, ale to dalej dobra gra. Trochę jak ze mną i Dark Souls II :P Może rzeczywiście sobie daruj.

Edytowane przez mate5
Odnośnik do komentarza

Dokładnie. Jako fanatyk MGS-ów piszę bierz i nie jęcz. Pomimo najsłabszych bossów (bez charyzmy) i kilku niezbyt przemyślanych rzeczy jest to solidny tytuł. A lokacje na pewno wcisną ci banan na usta zwłaszcza w IV akcie. Moim zdaniem Kojima sprawnie zamknął historię Solid Snake'a jak i wyjaśnił wszystkie pytania jakie pozostawiły MGS i MGS2.

Odnośnik do komentarza

Cholera, to może i ja wrócę... Jakoś mnie odrzuciło i po drugim akcie zostawiłem bez żalu - kiedyś uwielbiałem MGSy, ale w tego zagrałem zdecydowanie za późno (miałem w kolekcji dość długo, ale dopiero po trofkowym patchu zagrałem "na poważnie") i najwyraźniej ze zbyt wielu rzeczy wyrosłem w międzyczasie. Poza tym, nawet jak na Kojimę to filmików jest w tej części stanowczo za dużo (bo technicznie to nadal majstersztyk).

Odnośnik do komentarza
Gość Dark_Pharmacist

Czy MGS4 jest naprawdę taki słaby, jak niektórzy sądzą? Serię cały czas kocham, MG, MG2, MGS, MGS2, MGS3, wszystkie dobrze pamiętam i każde ma miejsce w moim serduszku. MGS4 i PS3 mam już z rok i wciąż się boję, że się okrutnie zawiodę.

 

MGS4 przeszedłem 11, wbiłem platkę i myślę, że poświęciłem tej grze grubo ponad 100h. Podobnie jak Ty ograłem wszystkie poprzednie częsci i tak samo kierując się opiniami podszedłem do tytułu badzo ostrożnie/sceptycznie. Na chwilę obecną mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nie wyobrażam sobie nie zagrać/przejść tego MGS'a. Fabuła dla mnie mistrzowska, bossowie na poziomie serii MGS, a nie sypiąc spojlerami będzie conajmniej 5 momentów, które zapamiętasz na zawsze po przejściu tej części. Graj śmiało bo czeka Cię świetny MGS.

 

 

Dokładnie. Jako fanatyk MGS-ów piszę bierz i nie jęcz. Pomimo najsłabszych bossów (bez charyzmy) i kilku niezbyt przemyślanych rzeczy jest to solidny tytuł. A lokacje na pewno wcisną ci banan na usta zwłaszcza w IV akcie. Moim zdaniem Kojima sprawnie zamknął historię Solid Snake'a jak i wyjaśnił wszystkie pytania jakie pozostawiły MGS i MGS2.

 

Kompletnie się nie zgodzę. The End z MGS3 albo Fortune z MGS2 wiele tracą w porównaniu do bossów z 4-ki

Edytowane przez Dark_Pharmacist
Odnośnik do komentarza

Ale w 4 sa najlepsze filmiki jak dla mnie.

 

Akurat nie po to gram w gry :)

Choć kiedyś jarałem się filmikami z MGS 3 jak głupi. Zresztą kiedyś grało się głównie dla cut-scenek - nie było trofeów czy innej motywacji to filmik był nagrodą, np te rendery z serii FF. Czasy się niestety zmieniły, filmiki już nie robią na nikim wrażenia (choć cut-scenki z TLoU to mistrzostwo) a człowiek tęskni za graniem samym w sobie, więc przeładowanie filmikami czy też pójście w stronę interaktywnego filmu (Heavy Rain czy Bayond) nie robi na mnie zbyt pozytywnego wrażenia.

Edytowane przez WrednyPL
Odnośnik do komentarza

Akurat kiedyś nagrodą nie były trofea ale rozmowy z kumplami o grze. O motywach o taktykach jak pokonać bossa, gdzie co znaleźć itp. No ogólny zachwyt dotyczący gry. 

 

Nie było że MGS 2 dostał od HIV'a ledwo 7/10 i mieliśmy wątpliwości. Siadałeś grałeś i miałeś swoje zdanie. 

 

Nadal tak jest, więc tutaj dla mnie nic się nie zmieniło, Trzeba tylko znaleźć odpowiedni tytuł (Demon's/Dark Souls np.) jeśli chodzi o omawianie strategii, a takich na "ogólny zachwyt" to już w ogóle jest pełno.

 

A HIV wystawił bodajże 8=/10 i zdecydowanie go popieram :)

I zawsze jest tak, że mam własne zdanie - oceny to tylko jedne z wielu czynników, które pomagają mi podjąć decyzję zakupową.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...