Skocz do zawartości

Starcraft II


Rekomendowane odpowiedzi

TFUM6.png

 

Spoko. Ciekawe, czy któryś z moich znajomych już gra. Chciałbym się czegoś dowiedzieć o kampanii, a na razie nikt chyba jeszcze w nią nie może grać.

 

Aż człowiek ma ochotę kupić nowego kompa, ale dla jednej gry wydać parę tysiaków? Poczekam.

 

Jak to nie gra ? Ja od 18 do teraz grałem i jestem po 7 misjach w kampanii. Polecam każdej osobie co lubi fajne klimatyczne gdy z naprawdę dobrze skonstruowaną fabułą. Wcale nie trzeba być fanem strategii aby grało się w tą grę z przyjemnością.

 

P.S. Polska wersja do d*** na noc włączyłem ściąganie wersji angielskiej. Mam nadzieję że savy z polskiej zadziałają :D.

Odnośnik do komentarza

A ja gram na Maku XD Mimo, iż w chwili obecnej dzięki współpracy Apple z Blizzardem nie mogę wyjść poza grafikę low, jestem bardzo zadowolony tym co widzę. Za shaderami nigdy nie płakałem i jakoś w tej grze ich brak mnie kompletnie nie razi. Giera wciąż wygląda świetnie. 8 misji za mną i zaczynają się schody. Ale to jest to na co czekałem. Przypominają mi się miłe czasy gdy jako nastolatek wysłuchiwałem epopei nt. tworzenia baz w Starcrafcie pierwszym od osiedlowych geeków.

Odnośnik do komentarza

Pokusi się ktoś o jakąś pozbawioną spoilerów relację z kampanii? Szersza opinia, co nieco na temat misji ich ilości i zróżnicowaniu, a także o poziomie fabuły (widziałem filmik z pierwszej misji to strasznie naiwne mi się to wydało wszystko). Kampania to jedyna rzecz, która mnie interesuje na chwilę obecną, ale czytam raczej mieszane opinie na jej temat.

 

Trochę dziwi mnie zachowanie ludzi, którzy wyczekiwali premiery tylko dla multi, podczas gdy ostatnie miesiące spędzili dokładnie przy tym samym za co teraz ostatecznie zapłacili ("zomg I can't wait!!11one"). Bo o ile single to coś zupełnie nowego, tak od czasów bety multi się nic nie zmieniło ani nie zmieni. Oczywiście rozumiem ideę rywalizacji w grze po sieci i ogólnie, ale tak naprawdę zakup gry był jedynie formalnością w tym momencie. Po prostu dopiero teraz zapłacili za coś w co grali od miesięcy ;).

Odnośnik do komentarza

Wypowiem się o misjach, w grze mamy kolo 35-38 misji, cieszy natomiast fakt że każda z tych misji jest w jakiś sposób niepowtarzalna (nie ma dwóch misji polegających na tym samym) rzadko również się zdarza że gramy massówkę (siedzimy w bazie i budujemy jednostki a potem rozwalamy wszystko co się da) Jest kilka misji chodzonych jedną postacią i są one dość ciekawie rozwiązane. Kampania starczy na długo, pod warunkiem że wybierzemy odpowiednio wysoki poziom trudności. Fabula nie wiem co o tym myśleć, dość przewidywalna, jest kilka fajnych akcji i samą kampanie oceniam na 8-9

 

A sama rozgrywka przypomina nieco mass effecta jeśli chodzi o element 'rpg' Schemat wygląda tak:

 

Misja (kasa za nią + dodatkowe zadania / technologie)

Statek (tutaj możemy gadać z postaciami ulepszać jednostki )

Misja

Statek

 

 

Mi ten schemat bardzo przypadł do gustu. Oczywiście fajną sprawą jest to że mamy szanse wybrać misje która nam w danym momencie odpowiada, nie ma to wpływu na fabułe a czasem zdarza się tak że do przejścia jakiejś misji warto odblokować techa z innej, wszystko sie zazębia.

Odnośnik do komentarza

Pokusi się ktoś o jakąś pozbawioną spoilerów relację z kampanii? Szersza opinia, co nieco na temat misji ich ilości i zróżnicowaniu, a także o poziomie fabuły (widziałem filmik z pierwszej misji to strasznie naiwne mi się to wydało wszystko). Kampania to jedyna rzecz, która mnie interesuje na chwilę obecną, ale czytam raczej mieszane opinie na jej temat.

 

Mi jak na razie kampania bardzo się podoba a jestem po 8 misjach, więc opinia niepełna :)

 

Misje są ciekawe i zróżnicowane. Jest misja gdzie ochraniamy konwój ale jest też taka gdzie musimy zebrać 7000 kryształów uważając na lawę :D Dla każdego coś miłego. Dodatkowo między misjami mamy interaktywne menu gdzie rozmawiamy z towarzyszami broni oglądamy telewizje (czasem o nas coś 'miłego' wspomną), możemy słuchać muzyki czy nawet zagrać w grę arcade :P. Do tego dochodzi upgrade jednostek, wynajem nowych najemników i badanie nad technologią. Jest co robić mi ostatnia misja zajeła 15 min (ta z surowcami) a w menu po misji spędziłem prawie 30 ;)

Fabularnie wg mnie jest bardzo dobrze jak na strategię. Dobrze budowany klimat poprzez rozmowy etc. to dla mnie największy plus.

Pierwsze 3 misje są tak naprawdę prostymi samouczkami (nawet na poziomie hard trudno w nich przegrać) zabawa zaczyna sie dopiero po opuszczeniu planety. Potem masz wybór jaką misję chcesz wykonać. przeważnie masz 2-3 do wyboru. Każda da ci punkty to research nowej technolgii (albo zerggów albo protosów), kase na upgrade i chyba najważniejsze czyli nowe jednostki.

 

Podsumowując im dalej w las tym lepiej. Niech nie zniechęcają cię pierwsze 2-3 misje. Gierka naprawdę przekozacka. Mówię to ja stary konsolowiec co pc'ta odpala tylko od święta kiedy wychodzi dobry RPG, przygodówka, strategia z serii total war lub nowa gra blizzarda;].

Odnośnik do komentarza

Dopiero zasysam tego triala na 7 godzin. Pytanie do tych co już mocno się wgłębili w kampanię - te 7 godzin pozwoli dużą ilość misji przejść? Pyta się człowiek trochę ogarnięty w RTSy (aczkolwiek w SC1 grałem bardzo mało i bardzo dawno temu).

 

I czy w ogóle na tym demo keyu mogę grać multi?

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Wypowiem się o misjach, w grze mamy kolo 35-38 misji

Toś teraz dowalił bobi do pieca. Misji jest 28, z czego w trakcie kampanii ujrzymy 26 z nich. W trakcie jej trwania dwukrotnie stajemy przed wyborem sposobu osiągnięcia celu. Wybranie misji 'A' blokuje możliwość wykonania misji 'B' (co prawda tylko jak gramy ciągiem, bo w miejscu gdzie możemy wybrać dowolną z ukończonych już misji i ją powtórzyć dla lepszego wyniku itp te dwie misje 'B' się znajdują i możemy je sobie odpalić).

 

To ze w grze znajdują się Challenge niezwiązane z fabułą to nie nazwał bym ich misjami typowymi, więc ich nie liczę.

 

 

 

Jak bym ocenił kampanię? Hmm.... ja na SC2 patrzę w taki specyficzny sposób. Porównuję to z kampanią Terran z SC1 z podstawki. Tu mamy 26 misji, tam mieliśmy ich 10. Tam każda była naładowana akcją, wnosiła wiele do fabuły, tutaj zdarzają się misje spokojne, takie chilloutowe po których nic wielkiego się nie dzieje. Nikt nie ginie, nic nie eksploduje. Dlatego wiele osób na forach narzeka, że stara kampania była 'wybuchowa' i epicka od pierwszej do ostatniej misji, a tutaj są misje "nudne". Mnie się ten zabieg podoba. Dobrze wyważone w moim odczuciu to jest.

Kampania kończy się zagrywką taką, że przez chwilę miałem na twarzy "eeee, to takie coś jest możliwe?" - jednym się to podoba, innym nie. Wiadomo, ile ludzi tyle gustów i tyle samo opinii. Ja to kupuję. I mimo tego, że RTSy to dla mnie zawsze było multi i skirmishe z A.I. (choć wcale dobry w nie nie jestem. Prawdę powiedziawszy to moja pięta achillesowa w grach :P) to po skończeniu kampanii z miejsca mam ochotę kupić Heart of the Swarm by sprawdzić co dalej z tego wyniknie. A to rzadkość, bo w życiu w pełni skończyłem tylko WarCrafta 3 z dodatkiem i StarCrafta 1 z dodatkiem ;)

Zaintrygował mnie wątek z Xel'Naga - ciekawe jak im wyjdzie ;) Szkoda, że trza tyle czasu czekać.

 

Moja osobista ocena kampanii (pamiętajcie że traktuję to świadomie jako część całej historii, a nie czepiam się, ze gra kosztuje tyle i tyle i ma być zakończenie bo foch!) - takie mocne 8/10 (mogło by być lepiej, ale jest naprawdę porządnie)

 

 

 

 

Suavek pytał - odpowiadam: nie, nie ma typowych z jedynki misji wewnątrz budynków, ale jest misja nie dziejąca się na powierzchni planety żadnej ^^

Edytowane przez Kazuun
Odnośnik do komentarza

@Mazz : ludki z blizzardu przewidzieli że będzie crack w 0,2sek po premierze i dali opcje play as guest (całego singla przejdziesz tyle że bez achievementów), 7 godzin polecam spędzić w multi, zabawa przednia ;)

 

Być może spędze chwilę w multi, ale na bank nie 7 godzin. KIedykolwiek się tykałem RTSa, to na multi zawsze dostawałem baty, ludziki ogarnięte w SC2 i na dodatek po wielu tygodniach bety nie będą mieli co ze mną robić.

 

A o tej opcji nie wiedziałem. Polukam wśród ziomków czy nikt nie kupił albo na necie znajdę kogoś życzliwego.

Odnośnik do komentarza

Syndrom dostawania wpie.rdolu w nowopoznanej grze to nic nowego;) nowy Battle.net to przede wszystkim matchmaking, grasz 5 gier wstępnych ( aka placement matches) i wrzuca Cię do ligi bronze/silver/gold/platinum/diamond, rozstrzał w skillu graczy jest dość spory, każdy "nab" gra w piaskownicy z równymi sobie

Odnośnik do komentarza

Multi jest o tyle dobrze rozwiązane, że po kilku meczach kwalifikacyjnych przydzielany jesteś do określonej ligi, tak aby grać z ludźmi o w miarę podobnym poziomie. Pamiętam, że sam się zraziłem w SC1, gdzie gra w moim przypadku nie miała absolutnie żadnego sensu, bo albo rozwalali mnie w 3 minuty, albo w ogóle wywalali widząc, że mam małą ilość gier rozegranych ("no noobs"). Tutaj jest to lepiej rozwiązane, bo nawet jeśli pierwsze 5 meczy przegrasz, to wylądujesz w lidze brązowej z ludźmi także grającymi od święta. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie aby się potem wspiąć do kolejnych lig.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...