Skocz do zawartości

HORROR


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3 tys.
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Spoilery bedo.

 

 

Ok Candyman obejrzany. Do jedynki nie ma startu, to w sumie oczywiste. Podobaly mi sie sceny zabojstw. Tej krytyk sztuki najlepsze. Labadziare w galerii za to zaje.bal z pol sekundy po ostatnim slowie co bylo fajnym przelamaniem od typowego "widzisz, nic sie nie stalo". Wyglad Candymana tez mi przypadl do gustu, aktor niestety chyba niemy. Z wad to jak zwykle u tego rezysera (tutaj pisal wiec tez ponosi wine) calkowicie oderwane od reszty filmu koncowki. Przez caly film Candyman jest niewidoczny (poza odbiciem w lustrze), tutaj na koncu lazi i widzi go caly patrol policji. Nie wiem, nie starczylo pieniedzy na dodatkowe liny czy jak? Takze origin jest z dopy bo ten co zabija przez caly film ma hak w pakiecie za zycia (jakie to wygodne) a ten nowy dostal xD Laska ktora caly film jest opanowana i racjonalna nagle dzga murzyna co ja porwal jakby szlachtowala swinie, mimo ze ten juz dawno sie nie rusza. Z innch glupot scenariusza to typowi odpada mieso z reki po ugryzieniu pszczoly ale do szpitala idzie jak juz prawie nie ma ramienia, no bo dopiero wtedy scenariusz nam musi objawic jego pochodzenie. 

 

W ogole duzo rzeczy w tym filmie jest naciagane i jakby przesadzone. Oczywiscie pierwsze skrzypce gra cale to woke blm. Wiec oczywiscie biali zli, czarni biedni i przesladowani. Mamy wiec sceny jak typiara przez minute gada po francusku z kims tam bo trzeba pokazac, ze czarnoskora to nie tylko "yo nyga blink blink". Mamy scene w restauracji bo czarni tez na wysokich stanowiskach. Jak znalezli pierwszego Candymena to nie wiem ile tych policjantow sie przecisnelo przez te waskie drzwi, z 20? xD W ogole wpadjaca policja i otwierajaca od razu ogien po "rece do gory" jest tak komiczna, ze nie ma bata zeby ktos uwierzyl, ze takie rzeczy sie dzieja naprawde. Co zabawne ogien otworzyli do typa lezacego na kolanach laski bo wlasnie umieral xDDD Nie wiem, serio do police department przyjmuja takich glabow? Forebod by musial napisac. 90% umartych w filmie to biali. W kiblu szkolnym tez same laski biale gina a jedna zolta ucieka po trzecim slowie xDDD O czarnym geju w parze z bialym juz pisalem wyzej.

 

Get Out bylo niezle. Us ok ale juz w koncowce dalo sie rowniez zauwazyc, ze dla forsowania ideologi mozna zrobic ze scenariusza ser szwajcarski. Ale Candyman to jest cala na przod z wielkim murzynskim kutangiem i nikt nie sili sie na zadne subtelnosci. Jedynka za gnoja wystraszyla mnie tak, ze potem kuzynka trolujac przed lusterkiem sprawila ze swoim darciem ryja obudzilem caly dom. Nie wiedzialem wtedy ze tam byly jakies watki niesprawiedliwosci rasowej, dowiedzialem sie po latach gdy ogladalem drugi raz. Ale byly ukryte, niepodane wprost, komponujace sie idealnie z wiekiem niewolnictwa. Tutaj jest calkowity absurd i ciezko ten film jednak traktowac jako horror bo to jest manifest spoleczny z elementami grozy. I spoko, koles ma pomysl na swoje filmy ale do ch.uja waclawa niech wymysla swoje lore jak do tej pory a nie wykorzystuje znana marke zeby zrobic z niej ideologiczny gnoj. Za film 5,5/10. Za jazde ze swoim manifestem na garbie oryginalu murzynmurzynmurzyn/10. 

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Malignant - byłem wczoraj w kinie nastawiony na zapowiadane kino klasy B i bawiłem się przednio. Byłem tak jak aktorzy wypowiadający często kiczowate kwestie - wziąłem go zupełnie na serio i w moim przypadku było to dobre podejście, bo zarówno film dostarczył radochy jak i kilku pomysłowych strachów. To taki horror-action-adventure, w którym James Wan pozwolił sobie puścić hamulce i wyszło zacnie.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Till Death - Megan Fox przykuta kajdankami do swojego zmarłego męża w domku na odludziu w snieżnej scenerii. Co może pójść nie tak. Ano zapomniałem już jakim drewnem aktorskim jest Megan. Logiki tu też brak w wielu momentach. Stracony czas.

 

Werewolves Within - komedio - horror, z czego tego drugiego to tu niewiele i nie jest zbyt wyszukany. A elementy komediowe są oparte głównie na dialogach, które są drętwe i chujowe. No też szkoda na to tracić czas. A no i to podobno film na podstawie gry Ubisoftu. Nawet nie wiedziałem że coś takiego wydali.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Sep napisał:

Till Death - Megan Fox przykuta kajdankami do swojego zmarłego męża w domku na odludziu w snieżnej scenerii. Co może pójść nie tak. Ano zapomniałem już jakim drewnem aktorskim jest Megan. Logiki tu też brak w wielu momentach. Stracony czas.

To brzmi jak Gra Geralda, który nota bene był całkiem solidny. 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Sep napisał:

Till Death - Megan Fox przykuta kajdankami do swojego zmarłego męża w domku na odludziu w snieżnej scenerii. Co może pójść nie tak. Ano zapomniałem już jakim drewnem aktorskim jest Megan. Logiki tu też brak w wielu momentach. Stracony czas.

 

 

To nie jest horror przecież :) Mi się podobało do pewnego momentu. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Bielik napisał:

To brzmi jak Gra Geralda, który nota bene był całkiem solidny. 

Podobieństwa kończą się szybko bo Till Death ma zupełnie inny przebieg historii.

Ale fakt Gra Geralda to dobry film.

 

Godzinę temu, sajmon34 napisał:

To nie jest horror przecież :) Mi się podobało do pewnego momentu. 

No wiem że nie jest, ale ma parę krwawych scen więc go wrzuciłem do tematu ;)

Odnośnik do komentarza
W dniu 23.09.2021 o 17:28, Sep napisał:

Till Death

A obejrzałem, namówiłeś.

Porządny, staroszkolny thriller. Akcja osadzona w jednym miejscu na odludziu, mróz, śnieg. Jest napięcie. Wszystko się zgadza.

Tylko dlaczego zamiast tej ślicznej pani nie zagrała inna - jakakolwiek potrafiąca wyrażać emocje. A ta może wracać do transformersów, bo mimikę ma taką samą.

Edytowane przez Boomcio
Odnośnik do komentarza
52 minutes ago, Boomcio said:

Tylko dlaczego zamiast tej ślicznej pani nie zagrała inna - jakakolwiek potrafiąca wyrażać emocje. A ta może wracać do transformersów, bo mimikę ma taką samą.


Czyli Megan na ekranie jest dalej tylko laska od Transformersow? xD Podobno mowila ze chce odbudowac swoja kariere

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Obejrzałem VHS. Trochę w ciemno, bo jedyne, co wiedziałem, to to, że jest w konwencji nagrywania kamerą.

 

No i... to było dobre :banderas:. Kilka historii, nie wszystkie równe. Najlepiej wypada chyba

Spoiler

ta o naukowcu, który modyfikował ludzkie ciała. Taki Heisenberg z RE: Village.

 

Wskakuje w moją topkę straszaczy niesztampowych. Samego strachu nie było za wiele, ale klimat pierwsza klasa.

Edytowane przez Di
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, Di napisał:

Obejrzałem VHS. Trochę w ciemno, bo jedyne, co wiedziałem, to to, że jest w konwencji nagrywania kamerą.

 

No i... to było dobre :banderas:. Kilka historii, nie wszystkie równe. Najlepiej wypada chyba

  Ukryj zawartość

ta o naukowcu, który modyfikował ludzkie ciała. Taki Heisenberg z RE: Village.

 

Wskakuje w moją topkę straszaczy niesztampowych. Samego strachu nie było za wiele, ale klimat pierwsza klasa.

No film średni, właśnie część z tym naukowcem mocno podciągneła u mnie ocene.

Na początku

Spoiler

zastanawiasz się, co on odjebał i zrobił tej dziewczynie, a potem wjezdza jatka z pierwszej osoby jak w Doom

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 26.09.2021 o 13:30, Shen napisał:

Jeszcze to oglądałem niedawno, miał kilka momentów przy których miałem ciary, ale ogólnie to wyszło średnio. Z braku laku mozna sprawdzic https://www.filmweb.pl/film/Nocne+istoty-2017-809299

 

To oglądałem przy premierze . Potwierdzam jakość. Motywy wrzucają ciary na plecy i historia ciekawa 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Candyman (2021) - jest parę fajnych klimatycznych scen i w sumie to wszystko. Jakoś ta historia zupełnie mnie nie porwała. Do tego ten manifest biednej czarnej społeczności krzywdzonej przez złych białych. Jestem w stanie przyjąć jak pojawiają się sporadycznie takie kwestie, ale tu jest tego zdecydowanie za dużo. Tu nawet żaden policjant nie jest czarny, no bo jakże by. Ehhh

 

Ktoś jest w twoim domu - kiedyś to były slashery, teraz to w większości są pomyje :reggie:. No ale to netflix production. Początek jest nawet nawet, bryzgająca krew i podcinane różne części ciała. Potem coraz gorzej, film robi się przegadany, głupi, a motywacja zabójcy jest beznadziejna.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W lesie dziś nie zaśnie nikt 2

 

Nie wiedziałem, że to w ogóle powstaje. Ale powstało. Po co? Nie wiem. Przy niej pierwsza część to bardzo solidne kino. Co mamy tym razem?

  • Spoiler
    • Na początku akcja typu strzelanie ze strzelby do wampirów - nawet, nawet,, ale to tylko sen policjanta
    • Policjant-pierdoła podkochuje się w koleżance z posterunku
    • Grubasy siedzą w jednej celi, Zosia siedzi w drugiej celi
    • Zosia mutuje i sama staje się koksem jak bracia grubasy
    • Zosia zabija sierżanta Kiepskiego, który zostawił ją zaczepioną do łóżka, pod którym jest kosmiczny meteor, bo sam musiał pójść do wychodka z powodu sraczki po hot-dogu - uwaga, hot-dog nie był ze stacji Orlen, wszystko jasne
    • Pozostała przy życiu dwójka policjantów wyrusza w poszukiwania
    • Ściągają terytorialsów - dwóch braci-przegrywów mieszkających w przyczepie
    • Jeden z terytorialsów urywa sobie dłonie w pułapce na zwierzęta, a potem umiera
    • Zosia zabija sanitariuszy z karetki, którą wezwali do pomocy terytorialsowi bez dłoni, póki ten żył
    • Żywy terytorials, policjanci i stara ladacznica układają genialny plan zabicia Zosi
    • Plan oczywiście nie działa, terytorials i dziwka umierają
    • Bucowata policjantka przeprasza kolegę za swoją postawę, przytula go
    • Gdy pojawia się Zosia, policjantka wrzuca na nią policjanta i sama ucieka
    • Zosia wącha policjanta i przypomina sobie, że ten rano na posterunku był dla niej miły, więc zamiast zabić go wysuwa długi język-wąż, który wkłada mu do ust
    • Po tym policjant sam mutuje
    • Policjanta wraca na posterunek i próbuje wezwać pomoc, ale nikt nie odpowiada
    • Zosia i zmutowany policjant rozmawiają ze sobą kilka minut w nieznanym języku
    • Zakochują się w sobie
    • Zosia uczy policjanta zabijać, ten zabija sklepikarza - zbija mu śrubokręt w oko
    • Radość, kulminacja w postaci sceny seksu między zmutowaną Zosią a zmutowanym policjantem
    • Młodzi mutanci wbijają na posterunek, tam spotykają grubasów i rozmawiają z nimi
    • Policjantka chce ich zabić, ale nie pomimo masy strzałów
    • Mutanci chowają się w celi
    • Policjantka rzuca granat
    • Granat nie wybucha
    • Zmutowany policjant zaczyna dusić policjantkę, ale przypomina sobie, że czuł do niej mięte - nie może jej zabić
    • Zosia odsuwa go i zrywa skórę z twarzy policjantki; zabija ją
    • Zosia jest zdenerwowana na policjanta, nie ufa mu już
    • Zosia wychodzi z posterunku i zostaje rozjechana
    • Policjant wychodzi z posterunku, zostaje złapany, zakuty w kajdanki
    • Powrót na chwilę do grubasów - jeden z nich podnosi granat, patrzy na brata, po czym cały komisariat wybucha
    • Na koniec policjant trafia na stół operacyjny, trzeba zbadać mutanta

 

Edytowane przez Di
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.