Opublikowano 23 października 200816 l Spoilery? Może nie, ale wole uprzedzić. Sezon chyba troche gorszy niz 2. A na pewno powoli się rozkręca. Juz przywykłem, że Dex potrafi dostosowac sie do społeczeństwa. Tez sie wzruszylem przy oswiadczynach:] Za to zniszczyła mnie zapowiedz kolejnego epizodu. Nie zdziwie się jak Dexter wygada sie przed Prado, ze lubi bawić się nożem i zyska prawdziwego przyjaciela, tym razem bez cudzysłowia. Jeszcze 2 seozony? Pewnie! Dobrze, ze tym razem dobra produkcja odniosła sukces finansowy.
Opublikowano 23 października 200816 l Mi pod względem rozkręcania się przypomina pierwszy sezon Dextera. Nic dziwnego, bo twórcy jakby zaczęli od początku
Opublikowano 27 października 200816 l No i stało się mamy dream team- morderca i prokurator oczyszczający świat ze zła. Za tydzień może być ciekawie ucieczka
Opublikowano 28 października 200816 l Piąty odcinek świetny, a kolejny... aż boję się pomyśleć, jak mocny będzie.
Opublikowano 28 października 200816 l No, z zajawek wynika, że będzie sie sporo działo. I dobrze, bo już trochę zbyt leniwie było, a teraz przynajmniej można działać, nie gadać.
Opublikowano 29 października 200816 l Wieje ch.ujem. Po rewelacyjnym pierwszym sezonie drugi był naprawde udany. Teraz autorzy skupili się bardziej na samym Dexterze (rodzinka, dylematy po "przypadkowym" morderstwie - chociaz tego i tak malo), czego nie uwazam za blad. ALE nic nowego nie pokazali. Wczesniej, przede wszystkim, ten serial zaskakiwal postacia glownego bohatera. Po 5 odcinkach nic m isie nie utrwalilo w pamieci. No i wspanialy duecik. Migel prado jest najbardziej wkur.wiajaca postacia calej serii. Ta sama mina od poczatku sezonu, to samo zachowanie, nic. Zajawka nastepnego 6 odcinka wypadla fajnie, ... dobra spadam do fabryki. wroce napisze wiecej - ;]
Opublikowano 29 października 200816 l no najlepszy epizod jak do tej pory. fajne akcje z Masuką. co do dream team, to myślę, że nie utrzyma się to długo- Prado zginie pewnie jeszcze w tym sezonie, ewentualnie na początku następnego. i jeszcze jedna rzecz- czy zawsze kiedy w filmie lub serialu jakaś kobieta jest w ciąży to MUSZĄ pojawiać się jakieś komplikacje typu krwawienie albo poronienie?
Opublikowano 30 października 200816 l Aktorka grająca Debrę zasługuje na oskara... No, może przesadzam, ale teksty ma konkretne. W dwóch pierwszych sezonach jakoś szczególnie nie zapadła mi w pamięć, tutaj mimo tego, iż nadal nieco poboczną, to gra swoją rolę świetnie. Jej rekacja na ciążę Rity - mistrz.
Opublikowano 30 października 200816 l toś chyba nieuważnie oglądał, bo ona taka była prawie od samego początku, nawet jak jeszcze odznaki nie miała. tak na marginesie to in ril lajf Debra jest dziewczyną Dextera od 2006r. to znaczy Jenifer laską Michaela.
Opublikowano 5 listopada 200816 l Niestety, odcinek gorszy niż na to liczyłem Akcja z ucieczką nie była zupełnie rozbudowana - ot, Miguel powiedział policjantom gdzie mają iść, ale na wyjście z parkingu nie wskazał... Cieszy mnie natomiast częstsza obecność Harry'ego.
Opublikowano 5 listopada 200816 l ot, zaczyna sie dziać! mnie ta ucieczka jakos specjalnie nie raziła po oczach, najlepszą sceną było chyba jak tatusiek Dexa przyszedł w takim samym 'zabójczym' wdzianku jakie Dex założył oraz końcowa akcja odcinka
Opublikowano 6 listopada 200816 l Autor Mnie osobiście te wizje Harrego trochę denerwują. Tzn. niby dobrze, że są, bo budują niezły klimacik, ale nie ma żadnego logicznego uzasadnienia, dlaczego teraz niby zaczęły się pojawiać. Przez całe dwa sezony Harry pojawiał się wyłącznie w retrospekcjach, a teraz nagle Dex widzi "ojca" co 15 minut. Wizja podczas ucieczki na parkingu była już kompletnie niepotrzebna i lekką żenadą zajeżdżała. Ogólnie kolejny odcinek, który po elektryzującej zapowiedzi, okazuje się być bardzo spokojny. Oczywiście, wątki obyczajowe to również siła tego serialu, w końcu to nie prison break, ale mam wrażenie, że w 3 sezonie równowaga pomiędzy obyczajówką i "mięskiem" została trochę zachwiana na korzyść tego pierwszego. Fajnie, że sytuacja cały czas się komplikuje i jest materiał na naprawdę mocne akcje, ale to już połowa sezonu, więc mogłoby się wreszcie zacząć dziać. No i mam nadzieje, że mordercą nie okaże się Quinn , bo to by było tak kur/ewsko oczywiste, że aż nie przystające do serialu tej klasy.
Opublikowano 6 listopada 200816 l Mnie osobiście te wizje Harrego trochę denerwują. Tzn. niby dobrze, że są, bo budują niezły klimacik, ale nie ma żadnego logicznego uzasadnienia, dlaczego teraz niby zaczęły się pojawiać. Przez całe dwa sezony Harry pojawiał się wyłącznie w retrospekcjach, a teraz nagle Dex widzi "ojca" co 15 minut. No ale sam sposob widzenia Harrego przez Dextera się zmienił. Kiedyś był dla niego wzorem, a teraz już nie. Ja sobie to tak tłumacze i jesli się myle to też nie widze logicznego uzasadnienia. No ale nie wszystko musi miec swoje miejsce we wszechswiecie prawda? Kurcze lekko odstaje ta seria od 2 i 1. Nie poziomem! Brakiem akcji i jakiegoś zaskoczenia.
Opublikowano 6 listopada 200816 l Autor No od 3 odcinków brak cliffhangera pod koniec ; / Ale wiele seriali chciałoby tak przechodzić kryzys trzeciego sezonu
Opublikowano 6 listopada 200816 l A mi się podoba! Po pierwszym średnim odcinku wydaje mi się, że z każdym kolejnym poziom idzie w górę. Motyw przyjaciela jak dla mnie wymiata. Harry pojawia się, ponieważ Dexter nadal nie "uporał się" z nim. To samo było z jego bratem. Dopiero, gdy Dexter zaakceptował swoją sytuację, braciszek spoczął na wieki. Z Harrym wciąż się męczy. Nadal słyszy jego głos, jego rozsądek, który zakorzenił się bardzo głęboko w umyśle Dextera. Po prostu ma wątpliwości, czy na pewno robi dobrze łamiąc niekiedy kod. Te wątpliwości pojawiają się w formie projekcji wszechwiedzącego Harrego.
Opublikowano 6 listopada 200816 l osobiscie drazni mnie troche motyw harrego ale nie mowie ze bez niego serial bylby lepszy, napewno ma to swoj jakis cel. jak dla mnie dobrze sie rozkreca i juz sie niemoge doczekac ostatnich odcinkow ktore czuje pod skora ze beda mega kozackie. osobiscie uwazam ze to jeden z najlpeszych seriali do ogladania w tym czasie.
Opublikowano 11 listopada 200816 l Mozliwe spoilery Dla mnie najlepszy odcinek tego sezonu i jeden z lepszych w ogole. Masuka i jego teksty dalej smieszą. Te o Azjatach były swietne. Moze serial za bardzo zblizył sie do obyczajowki, ale mi to osobiscie nie przeszkadza, bo tak działającego na emocje epa jeszcze chyba nie była. Prośba o śmierć Camilli była przerazająca, podobnie mocny motyw z kłotnią Prado i Dextera. Byłem pewny, ze po tym "to (pipi)!" wszystko sie zmieni.
Opublikowano 12 listopada 200816 l Prosiłbym o wytłumaczenie,oglądałem trochę nieuważnie. Camilla wiedziała tylko o tym, że Ice Truck Killerem był brat Dex'a, czy też także o skłonnościach dextera do zabijania?
Opublikowano 12 listopada 200816 l @ragus - nie. nie zdziwiło jej to, że Dexter zabił brata, bo sama mogłaby tak postąpić na jego miejscu. Tak przynajmniej ja to zinterpretowałem. Bardzo mi się podoba, ze z każdym kolejnym odcinkiem odsłania się przed nami coraz prawdziwszy i kompletny obraz Miguela Prado - człowieka niewątpliwie chorego i owładniętego obsesją, która z pewnością przyczyni się do jego smutnego końca (moje przypuszczenia).
Opublikowano 12 listopada 200816 l Tez na to stawiam, a nawet mysle, że skonczy w jakims pokoju owiniety w folię. Fajna postać. regus. Wiedziała tylko, że jest jego bratem z akt, a nie o skłonnosciach Dexa.
Opublikowano 13 listopada 200816 l Dla mnie sezon 3 ciagnie caly serial w dol. Wiem, ze trudno powtorzyc motyw z s. 1 ale teraz Dexter zbyt pzypomina Prison Break. I do tego ten caly watek z "uczlowieczaniem" Dexa (slub, dziecko, przyjaciel, wspolne mieszkanie itd...). Glowny bohater dlatego wczesniej byl ciekawy bo byl zupelnie inny od calej reszty. Byl wilkiem przechadzajacym sie miedzy niczego niepodejrzewajacymi owcami a teraz proboje sie stac jedna z nich. Mi to nie podchodzi. Co do ep7. To, ze Dexter zabije Camille to bylo oczywiste. Postac na nowo odkurzona tylko wylacznie dlatego, zeby pokazac iz glowny bohater az takim potworem nie jest. Watek obdzieracza skor - jak na koncu okaze sie, ze zabojca byl typek co siedzial na palmie bodajze w ep1 lub 2 to ja wychodze Ale wszystko wskazuje na to, ze to ktos z glin. Tak w sumie to z ostatnich wydarzen najbardziej podobal mi sie motyw Angela i jego laski. Jakis taki najbardziej "normalny" i bez zadnych odpalow czy dylematow zyciowych. Jesli idzie o postac Prado to albo albo jest slabo zagrana albo Dexter traci swoj instynkt. Zaufac kolesiowi, ktory twierdzi, ze podziwia kogos kto morduje jest wypaczeniem pierwszego punktu kodeksu Harrego (nie daj sie zlapac, czy jakos tak). Dexter & s-ka? Nie kupuje tego. Zreszta ta laska z sezonu drugiego tez z poczatku byla zafascynowana mrocznym pasazerem i Dex jej ufal a jak sie skonczylo wszyscy wiemy. I tak samo jak gekon stawiam na folie. Do tego Dexter mowiacy: "moze i jestes przyjacielem ale przyjaciele nie <tu wstawic cos czym Prado zalezie Dexowi za skore>".
Opublikowano 13 listopada 200816 l to nikt nie wykryje trucizny po sekcji zwlok czy jak umar nic wiecej nie robia?
Opublikowano 14 listopada 200816 l to nikt nie wykryje trucizny po sekcji zwlok czy jak umar nic wiecej nie robia? To nie była trucizna tylko coś co przyspiesza akcje serca, co w takim stanie doprowadziło do naturalnego zawału. A nawet jesli to czy każdemu robi się sekcję zwłok? Raz, że umarła w szpitalu z "przyczyn naturalnych" a dwa, że musisz mieć zgode rodziny. Zaufac kolesiowi, ktory twierdzi, ze podziwia kogos kto morduje jest wypaczeniem pierwszego punktu kodeksu Harrego Ale Dex ma Harrego w (pipi)e teraz, bo przeciez okazało się co się okazalo. Szuka akceptacji i to juz było widoczne od pierwszego zesonu. Zabił Bryna, ktory byłby w stanie go zaakceptować, a potem załował. Potem doszła laska z 2 sezonu, ale okazała się pipą, a teraz jest Prado, ktory tez chyba skonczy na dnie rzeki.
Opublikowano 14 listopada 200816 l Serial się 'zagęszcza', oby tylko zdejmowaczem skór nie okazał sie Quinn, bo pierdolnę. Ostatni ep naprawdę fachowy, ta akcja z Camilla pokazuje jak bardzo Dex chce sie zmienić.
Opublikowano 17 listopada 200816 l im dalej w las tym więcej drzew- w sensie, że napięcie coraz większe i wreszcie coś zaczyna się dziać. znowu przełomowy odcinke z uwagi na jedna scenę- po raz pierwszy w historii Dex miał wspólnika nie tylko w samej zbrodni ale także w 'rytuale' zabijania . cieszy pierwszy od iluś tam odcinków cliffhanger, który pokazuje, że miguel chyba napewno skończy gdzieś na dnie rzeki.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.