Opublikowano 2 lipca 201311 l Kabanosy na redukcji nie za bardzo. Mają po ok 20 białka, ale przy okazji zawierają ~30 tłuszczu. Lepszym wyjściem będą polędwice czy szynki (np z kurczaka choć co tam siedzi to kto wie). Zamiast placków możesz zjeść jajecznicę z chlebem ciemnym albo ziemniakami jak będzie chciało Ci się gotować rano Edytowane 2 lipca 201311 l przez Grzesiek570
Opublikowano 2 lipca 201311 l Ok, a powiedzcie mi jak to jest z parówkami- nie mówię o tanich gównach z marketu, a o takich zawierających 98% mięsa. Zgaduje, że te 2% to jakieś przyprawy, woda. Pytam zupełnie serio, bo tak jak rozumiem, że te ~70% to (pipi), tak już chyba w takim przypadku, parówkach z szynki, nie ma miejsca na fuszerkę, jo?
Opublikowano 3 lipca 201311 l Tyle ryżu na redukcji? no wlasnie tez mnie to zaskoczylo. staram sie ograniczac wegle do sniadania (100 gram platkow) i obiadu (100 gram ryzu) Napisałem żeby odpowiednio dobrac proporce. Np 50g ryżu na posiłek, to dużo? A jak będzie ciął wegle w taki sposób że będzie po prostu głodował to najzwyczajniej redukcja nie wyjdzie bo organizm bedzie odkładał zapasy na te okresy nie jedzenia dajmy na to 5-6 godzin. Olszmic jak ty wazysz 90 kilo to 200g weglowodanów dziennie po prostu cie zje. Redukcja to nie głodówka. Poza tym ćwiczenia plus aeroby przy tak małym dostarczaniu wegli po prostu spowoduje że za dwa tygodnie padniesz z przetrenowania i nici z redukcji. Jak dla mnie to 100g płatków, i po 100g przed i po treningu przy tak dużej wadze na bank sie sprawdzi. No ale ja mowie tylko co ja bym zrobił, i z czasem bym obserwował reakcje swojego organizmu i kombinował
Opublikowano 8 listopada 201410 l Próbuję napierdalać ostatnio takie zestawy ale jestem taką cipką, że po 2 pierwszych seriach mam dosyć. Ale zaciskam poślady i sądzę, że w rok będę ogarniał cały razem z nimi. Jak zostanę prosem jak oni to będę to kurwa cisnął pod oknem pod blokiem i szacun u sąsiadek w bloku po wsze czasy. https://www.youtube.com/watch?v=dDbw16rxteE
Opublikowano 8 listopada 201410 l Najpierw spal fat a później zawalcz o mięśnie brzucha,nie zaczynaj fazy spalania tłuszczu od długich sesji brzuszków
Opublikowano 8 listopada 201410 l 3-4 tygodnie i te cwiczenia na luznej gumie robisz, ale bez diety spektakularnych efektów nie osiągniesz, ot płaski brzuch i tyle
Opublikowano 8 listopada 201410 l Też kiedyś to robiłem, ogólnie to wole normalne przećwiczenie brzucha, 3-4 ćwiczenia po 4 serie i gitara. A Ty wujaszek weź się w końcu ogarnij z tym bebzolem, bo już od roku czytam, że ciągle coś tam cudujesz, żeby zgubić bębenek i boczki, a zero info o efektach. DO ROBOTY!!!!… grubasku : ).
Opublikowano 8 listopada 201410 l Nic na raz bo tak nie lubię. A o zrzuceniu brzucha piszę pewnie od 2003 roku. W końcu wrzucę kiedyś fotkę i powiem - "no można było od razu ale ja jestem inny". Ale kiedy to będzie to nie wiem. Btw. I raz już wróciłem do zadowalającej formy z tłuszczem ale nie utrzymałem długo. Życie jest pełne pokus. Edytowane 8 listopada 201410 l przez 2razyjot
Opublikowano 8 listopada 201410 l 2J jaki by plan cudowny nie był, jak grasz w (pipi)a to efektow nie bedzie , takze nie spamuj i (pipi)j brzuszki robic.
Opublikowano 8 listopada 201410 l 3-4 tygodnie i te cwiczenia na luznej gumie robisz, ale bez diety spektakularnych efektów nie osiągniesz, ot płaski brzuch i tyle Podejrzewam że mu na tym zależy i nie obiecuj mu takich rzeczy,bo bez diety brzuszki nie tylko nie dadzą kostki ale też nawet płaskiego brzucha.
Opublikowano 8 listopada 201410 l 3-4 tygodnie i te cwiczenia na luznej gumie robisz, ale bez diety spektakularnych efektów nie osiągniesz, ot płaski brzuch i tyle Podejrzewam że mu na tym zależy i nie obiecuj mu takich rzeczy,bo bez diety brzuszki nie tylko nie dadzą kostki ale też nawet płaskiego brzucha. Powiedzmy względnie płaski:)
Opublikowano 8 listopada 201410 l To niby ile kalorii musiałbym spożywać i co jeść żeby pozbyć się bandziocha?
Opublikowano 8 listopada 201410 l A co my jasnowidzę jesteśmy ? Waga/wzrost i jaka aktywność fizyczna ziomeczku? Edytowane 8 listopada 201410 l przez _Be_
Opublikowano 8 listopada 201410 l wujaszek najgorszy typ sezonowca mam takiego kumpla co go namawiam juz pol roku zeby ze mna skoczyl na silke i za kazdym razem ma jakas wymowke, jak nie urok to sr.aczka najbardziej mnie rozwalają te jego wujaszkowe pytania zadawane co pare miesiecy 'maciej, co mam zrobic zeby szesciopak zrobic?' no to mowie mu ze ma wyje.bac z diety slodycze i napoje i w koncu ruszyc dupe ze mna na silownie ostatnio dzien po takiej rozmowie dostalem od niego smsa 'maciej, chodz ze mna do carrefoura, maja milki oreo po 1,49zl :D' nosz kur.va zaje.balbym golymi piesciam truc du.pe nonstop tymi samymi pytaniami spoko, ale na pokusy powiedziec sobie twardo 'nie i ch.uj' to juz nie ma jajec Edytowane 8 listopada 201410 l przez maciucha
Opublikowano 8 listopada 201410 l Dałem ci plusa. Jakoś jednak żyje sam ze sobą, póki co...no i właśnie o to chodzi ze poki co jakos ze sobą żyjeszpoki nie znajdziesz w sobie porzadnych pokladow wku.rwu, ktore by cie porzadnie zmotywowaly to bebzola nie zgubisz
Opublikowano 8 listopada 201410 l Właśnie jem monte taki deser dla dzieci z dosypką granoli więc plan płaski brzuch odsuwam. Sezonowiec jednodniowy. Kocham życie i jedzenie. Dałem ci plusa. Jakoś jednak żyje sam ze sobą, póki co...no i właśnie o to chodzi ze poki co jakos ze sobą żyjeszpoki nie znajdziesz w sobie porzadnych pokladow wku.rwu, ktore by cie porzadnie zmotywowaly to bebzola nie zgubisz No racja.
Opublikowano 8 listopada 201410 l Wujaszek, zacznij w końcu biegać i nie pyerdol, że zina. Zdziwisz sie, jak szybo zacznie lecieć bebzon.
Opublikowano 8 listopada 201410 l U wujka słabo to będzie,bo raz że nie ta motywacja,a dwa praca fizyczna i pewnie nie regularne pory jedzenia.Odstaw cukry proste,przetworzone żarcie,dowal warzyw,mięsa chudego i węgli złożonych a się zdziwisz.Zrób sobie jeden dzień w tygodniu ze śmieciowym żarciem,a przez resztę staraj się 3mać miskę.
Opublikowano 9 listopada 201410 l No to niech sobie da spokój bo zyje tylko złudną nadzieją ze kiedykolwiek bedzie mial płaski brzuch. To nie jets tak ze samo sie zrobi, ile w to włożysz tyle otrzymasz wujek jak narazie wkłada tylko filmiki z judupy i podjarke. Nie chcesz miec bandziocha to siłka i zadne absy ci i tak nie pomogą. Bo dobry bandzioch to dieta i aero najlepiej bieganie. I pier.dolenie ze do roboty chodzi, wszystko da sie zrobic wystarczy chciec. Ja tez mam robote, ząłatwiania przed i po robocie, a jeszcze na ryby , postrzelac i kobiete obrócic zdąże. I mam diete i trenuje. Ale jak sie nie chce to mozna tak co roku piepszyc co trzeba zrobic a i tak sie dupy nie ruszy. Sorry jjot ale ktos musiał ci napisac jak jest naprawde.
Opublikowano 9 listopada 201410 l trochę rozumiem ludzi co mają ciężką prace i nie chce im się po niej nic robić. Sam jak muszę zostać czasami dłużej to mam ochotę uwalić się na kanapie z lapkiem na kolanach. Jeszcze wujaszek napie.rdala kilofem po dachach to ma prawo mu się nie chcieć. No ale ku.rwa słodycze, kebaby, browary możesz ograniczyć.
Opublikowano 9 listopada 201410 l No robię to, na co mam ochotę koledzy. Nie zmuszam się do niczego. Ograniczam słodycze, trzymam w miarę zdrową miskę. Brzuch płaski kiedyś będzie - nie mam ciśnienia a jarać różnymi rzeczami i jutubami się lubię. Nigdzie nie piszę, że głównie przez ciężką pracę dalej jestem gruby. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i pro tipy.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.