Mięsień Piwny

[kanabis 21 678]

Weź sie za to bieganie, serio. A po zimie sie w lustrze nie poznasz

[wronerro 257]

ja nie robie ani minuty cardio a bf na masie trzymam w granicach 14%.

Forma letnia to jakies 2-3% mniej, oczywiscie bez aero.

[kanabis 21 678]

Ja mowie o jjocie nie tobie. Raczej jestes jakies milion razy bardziej zaprawiony w boju niz on. 

[Kazub 4 582]

trochę rozumiem ludzi co mają ciężką prace i nie chce im się po niej nic robić. Sam jak muszę zostać czasami dłużej to mam ochotę uwalić się na kanapie z lapkiem na kolanach. Jeszcze wujaszek napie.rdala kilofem po dachach to ma prawo mu się nie chcieć. No ale ku.rwa słodycze, kebaby, browary możesz ograniczyć. 

 

sęk w tym, że gdyby dżejdżej zapyerdalał jak motorek, to ni chuchu nie odłożyłby takich zapasów. jak mam sezon w robocie (np. teraz), to żadne kalorie nie pomogą, poza tym nie ma kiedy żreć    

[wronerro 257]

Ja mowie o jjocie nie tobie. Raczej jestes jakies milion razy bardziej zaprawiony w boju niz on. 

 

Ja pokazuje tylko, ze mozna trzymac forme nie biegajac w kolko przez godz.

Jesli mialbym wybrac to wole HIIT, 2-3x w tyg po 20-25 min i jest ok.

[kanabis 21 678]

No ale ja to wiem i wiedza to tez pewnie inni , wystarczy dobra dieta zebyb sie redukowac nie zakłądając ani razu butów do biegania, ale mowimy o dżejdżeji który lubi podjadac, nie trzyma diety a nie chce miec bebzona. Jak dla mnie tylko bieganie w jego przypadku ewentualnie mocne postanowienie poprawy 

[Kazub 4 582]

wróci z takiego biegania i zamiast jednej pizzy opyerdoli dwie

[kanabis 21 678]

Mozliwe. Ale jest tez opcja że nie bedzie odpier.dalał "syndromu abdżymnik" jak to grube baby kupowały pasy odchudzające i mając je na sobie siedziały z łapą w cieście

[wronerro 257]

wróci z takiego biegania i zamiast jednej pizzy opyerdoli dwie

 

Zapije cola, i to nie max...

[kanabis 21 678]

Ok, wujaszek zaprzyjażnij sie z imagem faceta w 9 miesiącu. Nie ma dla ciebie ratunku. 

[D.B. Cooper 3 038]

Mozliwe. Ale jest tez opcja że nie bedzie odpier.dalał "syndromu abdżymnik" jak to grube baby kupowały pasy odchudzające i mając je na sobie siedziały z łapą w cieście

weź moi starzy to kupili, i to nie był nawet abdżymink tylko abtronik pierwsze coś co się  pojawiło z tego typu urządzeń. Napi.erdalało prądem jak głupie, trzeba było żelem smarować żeby wytrzymać. Gówniarz byłem wtedy i sam na bicka nie raz załozyłem, niestety bez efektów. Pierwsza i ostatnia rzecz z telezakupów mango. 

[Kenny tJJger 3 784]

Ale żeście się mojego bandziora uczepili. Dobre rozkminy. Na sezon lato 2015 chcę jakoś wyglądać. Zobaczymy czy się uda. Fotki będą. Chociaż z moim zapędem do spożywania 3000 kcal z batonów i chipsów może być ciężko.

Edytowane 9 Listopada 2014 przez 2razyjot

[Plugawy 3 541]

najlepszą motywacją do pozbycia się bebecha jest sytuacja jak ktoś wpakuje Ci w niego parę szybkich haków. Polecam!

[El Loco Chocko 2 028]

tl;dr na dole jak za duzo czytania

Ja znam ziomka dobrego. Generalnie chlopina ma tendencje do bycia miekim misiem, ale swego czasu chodzil na silownie 5-6 razy w tygodniu. Biegal i robil mozna powiedziec fbw. Do tego cpal, jaral trae, ciagle chodzil po imprezach i chlal. Byl wtedy dosc szczuply, nie ze wychudzony, ale bez takiego blysku w oczach. Przemeczony, przetyrany i wyeksploatowany. Ciagle mu powtarzalem zeby wyluzowal bo to droga to szybkich problemow. Ale ch.uj, on wiedzial lepiej. Zawsze jak stawial sobie jakis cel na silowni, pierwsze pytanie brzmialo, czy sa na to jakies tablety/proszek? Wiec wpier.dalal nitrobolony, krete, bialko, "boostery testosteronowe", piguly na odchudzanie (tych chyba z 10 rodzajow oje.bal przez rok). No i tak sobie zyl, zawieszony w swoim swiecie. Az ktoregos dnia wrocil z pracy z morda jak pitbul spuchnieta

. Powiedzial ze zemdlal w pracy i wyku.rwil na jakas lawke lbem. To byl przelom. Zrozumial wtedy ze jest na rowni pochylej. Uporzadkowal swoje zycie, przestal cpac, chlac itd. Niestety zaczal tyc. Problem z tym jest taki ze on jak zrobi sobie garnek powiedzmy leczo, to nie usnie jak nie zezre calego. Anyway, kiedys zawsze jak mial troszke brzuszka to mowil "yyy tam, dwa tygodnie i sie spali". Teraz jednak sie chlopina mocno zapuscil. Bebzol jak sam skur.wysyn. Bylismy w sklepei i kupywal stuff na silownie i dla jaj mowie wez to

 

 

Hehe a ten daln od razu to wzial. W domu myslalem ze je.bne smiechem jak zobaczylismy jak w tym wyglada. No koszulke mam teraz ja ;>

Zaproponowalem mu ostatnio zeby zrobil carbnite ze mna. Wytrzymal 5 dni i zaczal sie (pipi) ze zle sie czuje, ze znowu chyba zemdleje i poszedl wje.bac kfc

 

Teraz po tym jak zobaczyl jak wyglada w tej koszulce postanowil wszystko naprawic i

zrobic sobie liposukcje!

 

Wlasciwie nie tylko to. Doszedl do wniosku ze musi byc wiecej ludzi z tym samym problemem, wiec on zrobi sobie kurs, zakupi taka maszyne i bedzie sam to robil xD

Mnie chce tez wkrecic

tl;dr

typ cpal, chlal az zemdlal. teraz jest gruby i chce sobie zrobic liposukcje, chce tez innym grubasom ja robic=profit

Edytowane 10 Listopada 2014 przez El Loco Chocko

[kanabis 21 678]

Dobra beczka, co to za model koszulek? Zaje.biste

[Kenny tJJger 3 784]

Ale za.je.biście by w nim mój "maciek" wyglądał.

[El Loco Chocko 2 028]

Nike combat.

[SpacierShark123 1 456]

Szacun za odwagę , u mnie łepki po 50-60 kg chodzą w koszulkach na ramiączkach a nawet jest as jeden co po mieście pomyka w tej koszulce animala na ramiączkach luźnej. Mnie wstyd w lustro było patrzeć jak zaczynałem więc szacun dla nich . W sumie to jak grube dupy w leginsach czego też nie mogę zrozumieć .

[krupek 15 397]

Czapki Animal i Trec też są na propsie

[wronerro 257]

a sciagacz na nadgarstek z olimpu?

[Kenny tJJger 3 784]

Ale się czepiacie.

Edytowane 11 Listopada 2014 przez 2razyjot

[MaZZeo 13 701]

Dobra, czas trochę się wziąć. Odkąd pracuje w obecnej firmie (~1rok) to przytyłem 6 kilo. Opona coraz grubsza się robi. Niezbyt obfite śniadanie, jakieś byle co zjedzone w pracy, a po pracy jak wracam między 17-18 to za dużo wpjerdalam do obiadu i po. Praca maksymalnie siedzaca. Stąd efekt. Mnie więcej wiem co ograniczyć z jedzenia (piwsko i przekąski :F). Od października chodzę na basen 3-4 razy w tygodniu, ale oprócz satysfakcji i poprawienia kondycji nie zauważyłem innych zmian. Może też dlatego że nie zawsze mam okazję pływać tak jak chcę (chodze w godzinach gdzie jest dużo ludzi na torze). Chcę dorzucić do tego siłkę, ale ostatni raz metal przerzucałem w licbazie więc nie chce wyjść na debila. Jest jakiś trening dla początkujących na siłce? Mi zależy przede wszystkim na zbiciu tego piwniaka bo żal już patrzeć w lustro. Niech zejdzie trochę tłuszcz, potem pomyślę o mięśniach.

[Litwin81 1 154]

Obwodówka,zbić nisko glikogen i na bieżnie na 30 min w tętnie 120-140.Tak 3 razy w tygodniu.Wywalić cukry proste i wszystko co podbija insulinę(białe pieczywo,biały ryż,białe makarony),dodać  warzyw do posiłków i po 100 gram cyca na porcję w min 4 posiłkach dziennie.

Edytowane 19 Stycznia 2015 przez Litwin81

[D.B. Cooper 3 038]

zamień basen na bieganie, a szybciej zobaczysz efekty, oczywiście z basenu nie rezygnuj całkowicie. Pilnuj się z jedzeniem, nie jedz przed spaniem i będzie dobrze. Zima łagodna w tym roku można biegać

[MaZZeo 13 701]

Obwodówka,zbić nisko glikogen i na bieżnie na 30 min w tętnie 120-140.Tak 3 razy w tygodniu.Wywalić cukry proste i wszystko co podbija insulinę(białe pieczywo,biały ryż,białe makarony),dodać  warzyw do posiłków i po 100 gram cyca na porcję w min 4 posiłkach dziennie.

 

Bieżnie można zastąpić rowerem na przykład?