Hej forumku, wybieram sie w tym roku do Chorwacji i zastanawiam sie jaka walute zabrac ze soba? W necie wyczytalem, ze w sumie nie ma roznicy pomiedzy PLN a Euro, bo i tak moge sobie elegancko wymienic na miejscu - czy to prawda? A jesli nie, to brac PLN czy Euro?

Edytowane 12 września 20177 l przez szaden

Ja jak byłem 3 razy w chorwacji to wszędzie placiłem kunami, albo kartą. Euro przydawało się tylko na stacjach przed Chorwacja, wiec radziłbym zabrać wieksza ilość kun, niz ojro.

Szybka piłka. Jak lepiej jechać, przez austrie czy węgry? Początek trasy to czechy Brno-bratsława a potem nie wiem czy lepiej na wiedeń czy budapeszt?

 

E:

Juz niewazne, siedze w Primostenie

Edytowane 17 września 20177 l przez Dud.ek

Byl ktos w makarskiej ale samolotem? W sensie chodzi mi czy bez lipy jest ze splitu jakims autobusem dojechac i ile takie rzeczy kosztuja czy zdzieraja czy jak plus bus? Ogolnie jak z zarciem tam? Drogie tanie? Prosic mame zeby zrobila kanapki i bigos w sloiki? 

 

Nie bylem nigdy a w jakies organizowane przez biura wycieczki nie chce mi sie bawic

Co do transferu to nie wiem ale jeżeli o ceny to Chorowacja mega drożeje z roku na rok. Kiedyś to była oaza dla Polaków, Czechów, Węgrów i Chorwatów. Od kilku lat przez sytuacje na w Egipcie, Tunezji, Turcji to przyjeżdża co raz więcej szwabów, angoli itp. więc Chorwaci wyczuli euro.

To już niestety nie te czasy gdzie Chorwacja była okazją cenową no ale nadal jest tam piknie, fajni rdzenni mieszkańcy i pycha żarcie.

Kurde nie chcialbym skonczyc jak kevin sam w splicie. Albo isc z buta 60km  do makarskiej bo busa nie bedzie a za taxe krzykna 100e

Najlepiej przed wejściem do taxi, wyszukać sobie trasę w telefonie i sprawdzać, czy koleś w ch.uja nie wali.

Dobra poczytalem ogarnalem i nie ma problemu. Niedroga ta chorwacja wychodzi na to. W porownaniu do hiszpanii, wloch czy grecji. I dobrze.

Ceny żarcia, alko itp jak Hiszpania i Włochy (piszę to z własnego i znajomych doświadczenia nie z internetu) ale chyba kwatery tańsze bo tam tego w brud i często ludzie nawet swoje piętra domów wynajmują. W Hiszpanii czy Włoszech to bardziej jednak hotele.

Co do Grecji to w knajpach/sklepach na bank jest taniej.

Edytowane 23 lutego 20187 l przez balon

10 godzin temu, grzybiarz napisał:

Najlepiej przed wejściem do taxi, wyszukać sobie trasę w telefonie i sprawdzać, czy koleś w ch.uja nie wali.

Uber

10 godzin temu, balon napisał:

Ceny żarcia, alko itp jak Hiszpania i Włochy (piszę to z własnego i znajomych doświadczenia nie z internetu) ale chyba kwatery tańsze bo tam tego w brud i często ludzie nawet swoje piętra domów wynajmują. W Hiszpanii czy Włoszech to bardziej jednak hotele.

Co do Grecji to w knajpach/sklepach na bank jest taniej.

No nie wiem matka byla ze dwa lata temu w chorwacji i mowi ze zarcie jest tam tanie, a ze owoce morza czy ryby to juz wogole po taniosci. Zreszta w sumie w wymienionych krajach jak nie  szalejemy to tez nie jest jakas mega drogo. Wydaje mi sie ze jednak na zachodzie duzo drozej wychodzi komunikacja miejska, jakies uslugi itp

 

No kwatery to bez porownania. Zalezy od miejscowosci ale tutaj nawet kilkakrotnie taniej. Mowie o podobnej lokalizacji bo jak chcemy jechac na majorke i miec 10km do plazy to pewnie i by sie cos znalazlo podobnie cenowo.

 

 

ogolnie rzecz biorac, to w marketach wszedzie jest tak tanio jak u nas.

Ja za tydzien w 4* hotelu we wloszech w zeszlym roku zaplacilem 2200zl/os z lotem oraz wyzywieniem. Trzy lata temu jechalem samochodem do chorwacji i peklo lekko 2500zl/os, tyle ze bylismy na 10 nocy i sporo jezdzilismy po kraju. kabi jak nie boisz sie, ze alfa rozpier,doli sie gdzies po drodze to jedz samochodem, uwierz mi ze nie pozalujesz bo widoki na trasie sa cudowne.

55 minut temu, Dave Czezky napisał:

ogolnie rzecz biorac, to w marketach wszedzie jest tak tanio jak u nas.

 

Nie w Skandynawii 

Dzieki za info. No slyszalem ze widoki po drodze kozak ale ja zasypiam za kierownica po 2h jazdy xD Zreszta nie odwazylbym sie jednak 15letnim alfa romejo.

A samolotem 2 godzinki i jestem w splicie. Czyli w sumie tyle co przejazd autokarem do warszawy na lotnisko xd

Chce po prostu wypoczac przy ladnej pogodzie. Bo juz 2 lata z rzedu nigdzie nie wyjezdzalem a z pogoda w pl trafialem na deszcze i piz.gajacy wiatr caly tydzien

1 godzinę temu, balon napisał:

 

Nie w Skandynawii 

A to prawda:) 

Pamietam jak 6 lat temu zaplacilem w Danii za kanapke i mala wode rownowartosc 75 zl xD

Ale za to mozna powiedziec bolakom robakom, ze zarabia się tam 20k PLN xD

 

Delegacja w Szwecji, 200 zl za burgera z frytkami. Cala dieta wyjazdowa poszła sie yebac.

Edytowane 24 lutego 20187 l przez _Red_

No normalka albo mały browar (3,2 % ofc) i ice tea 0,25 ml w jakiejś knajpce blisko deptaka w Sztokholmie - 75 zł piękny kawalerze  xD

Sprawdź czy z Zagrzenia autobusy nie jeżdżą na Makarską Rivierę.  W tamtym roku jakiś widziałem. Ogólnie nie odczułem by ceny były jakoś mega wysokie, trochę drożej niż u nas. W restauracjach tak samo. Pojedyncze produkty czasem zaskakują, jak np wysoka cena wody mineralnej. 

Drodzy koledzy, 

Czy wyjazd do Chorwacji pod koniec sierpnia nie jest strzałem w stopę, jeśli chodzi o temperatury oraz sezon turystyczny? 

Pozdrawiam =) 

Odkopuje lekko.

Bylem autem w tym roku w Chorwacji, nie wiem czy drugi raz sie wybiore samochodem aczkolwiek jak.nadal beda jazdy z Covidem to rezerwacja samolotu jest troche ryzykowna.

Co.moge.powiedziec? Drogo? Drogo, dwudaniowy porzadny obiad z piwem w zwyklej restauracji to wydatek rzedu 80-100 zl na osobe. Paliwo drozsze niz w Polsce, piwo drozsze ale lepsze. Mimo wszystko pogoda, cieple morze, oraz brak.januszerstwa na niestety zatlocznych plazach, rekompensuje wyzsze ceny. Jakby ktoś chcial jakies aktuallne info to uderzac do mnie.

Te szczyny Ozujsko czy Karlovacko lepsze? Aha... Mam rodzinę w Zadarze i jeździmy do nich co roku. 80-100zl za obiad na osobę? Tyle to płaciłem w najlepszej restauracji w okolicy i to zamawiając owoce morza. Zwykły obiad to max 50zl na osobę. Kwestia lokalizacji jak wszędzie.

trzeba było się u Pana Roberta zatrzymać w hacjendzie, tak trzeba żyć.

 

 

Edytowane 4 sierpnia 20204 l przez mcp

17 godzin temu, WisnieR napisał:

Te szczyny Ozujsko czy Karlovacko lepsze? Aha... Mam rodzinę w Zadarze i jeździmy do nich co roku. 80-100zl za obiad na osobę? Tyle to płaciłem w najlepszej restauracji w okolicy i to zamawiając owoce morza. Zwykły obiad to max 50zl na osobę. Kwestia lokalizacji jak wszędzie.
 

Zarowno ozujsko jak i karlovacko .

w zwyklej restauracji placilem za gl9wne danie okolo 80 kun, za zupe 30 kun i za piwo 20 kun. To wszystko razy 0.60 zl wynosi 78 zlotych. I w tym wypadku mowie o zwyklej knajpce w np novi vinodolskim. Najwiecej zaplacilem okolo 340 kun xdd (okolo 200 zl) za rybke, piwo i ziemniaczki. No ale nie jeetem obsranym konsolamanikiem mieszkajacym z rodzicami tylko powazanym pracownikiem korpo.

Będę przez tydzień w Zadarze, mam nocleg i śniadania wykupione. Ile hajsu mieć przygotowane mniej więcej dla dwóch osób, biorąc pod uwagę jedzenie obiadów i kolacji na mieście (wiadomo, jakiś drink czy lody jeszcze)? Auta raczej nie będziemy wynajmować, raczej celujemy jak coś w przejazdy komunikacją (czy to w Chorwacji nie funkcjonuje?)