Skocz do zawartości

GTA IV - wrażenia, komentarze


Rekomendowane odpowiedzi

Akurat co jak co ale grafa w GTA4 jest swietna. Widac ze za bardzo nie wiesz o czym mowisz...

 

Tak jest swietna - jesli za grafe uwazasz tylko art design, ilosc obiektow, rozmiar miasta.

Ale Picture Quality (jakosc obrazu) jest nedzna. Od HD gaming (i od PS3) wymagam ostrego, wyraznego obrazu (wysoka rozdzielczosc).

A GTA4 dostarcza PQ na poziomie PS2 (niewielka roznica miedzy 576i a 720p ustawionymi w XMB).

I do tego rozpaczliwe i ciagle skoki animacji.

I ostatnie slowo: uwazajcie czym sie zachwycacie, bo developerzy tez siedza na necie i czytaja opinie uzytkownikow.

I gdy widza ze ludziom nie przeszkadza rozmazany (sub-720p) obraz i rwaca animacja - a wrecz sie tym zachwycaja, to w ogole przestana robic gry w HD (o 1080p juz nie wspominajac) - czytalem juz opinie takiego developera. Mniej dla nich roboty.

I beda tylko gry jak za PS2 z paroma dodatkowymi efektami.

 

A mnie wali grafa, mnie interesuje coś ponad to.

Nie jest dla mnie ważny film w rozdzielczości "o ja (pipi)e", tylko czym mnie ubogaci jego przesłanie.

Nie interesuje mnie szczegółowy rysunek w komiksie, tylko jakie środki wyrazu zostały w nim uzyte ( zobacz "100 naboi" "30 dni i 30 nocy")

Nie potrzebuję wybujałej historii w książce, tylko pytań jakie sobie bedę mógł zadać po jej przeczytaniu. Pytań do mnie: jaki jestem?

Mnie rozwaliło to,

że po zabójstwie Dwayna, nie mogłem zabić Darko

, bo nie chciałem drugi raz czuć się jak śmieć. dla tego uczucia nie widzę wad w grafice

Odnośnik do komentarza
Akurat co jak co ale grafa w GTA4 jest swietna. Widac ze za bardzo nie wiesz o czym mowisz...

 

Tak jest swietna - jesli za grafe uwazasz tylko art design, ilosc obiektow, rozmiar miasta.

Ale Picture Quality (jakosc obrazu) jest nedzna. Od HD gaming (i od PS3) wymagam ostrego, wyraznego obrazu (wysoka rozdzielczosc).

A GTA4 dostarcza PQ na poziomie PS2 (niewielka roznica miedzy 576i a 720p ustawionymi w XMB).

I do tego rozpaczliwe i ciagle skoki animacji.

I ostatnie slowo: uwazajcie czym sie zachwycacie, bo developerzy tez siedza na necie i czytaja opinie uzytkownikow.

I gdy widza ze ludziom nie przeszkadza rozmazany (sub-720p) obraz i rwaca animacja - a wrecz sie tym zachwycaja, to w ogole przestana robic gry w HD (o 1080p juz nie wspominajac) - czytalem juz opinie takiego developera. Mniej dla nich roboty.

I beda tylko gry jak za PS2 z paroma dodatkowymi efektami.

 

 

Chlopie strasznie sie czepiasz kompletnie bez sensu.

Po pierwsze - grafika GTA iv oddaje jakis styl - taki komiks - maniere ktorej nabrala juz od czesci pierwszej. Ten zamysl deweloperow wyraznie widac. Oni nie chca tej gry zmieniac - to nie ma byc oddanie rzeczywistosci dla chorych psychicznie schizoli lubujacych sie we krwi i realizmie przemocy.

Ostry wyrazny obraz? Nie w tym stylu graficznym. Co wiecej on jest wyrazny. Przyjrzyj sie powierzchniom, swiatlom i cieniom. Przy duzych kontrastach swietlnych normalnie czlowiek nie widzi wyraznie - gra przepieknie oddaje ten efekt o zachodzie i wschodzie slonca. Zauwaz ze wyrazniej sie robi w nocy i w okolicach poludnia. Co wiecej w wilgotnym powietrzu (a bardzo wilgotno jest w NY) nie masz prawa widziec wyraznie i tak wlasnie jest - pierwszy plan ostry im dalej tym gorzej. Niesamowite jest tez przy rzutach filmowych - efekt kamery, jesli obiekt glowny jest oddalony to on jest ostry a nawet rzeczy blizsze sa nieostre.

 

Akurat co jak co ale grafika jest naprawde dopracowana przyzwoicie. Zarzuty mam tylko do witryn niektorych sklepow.

 

Spadki animacji? Nie stwierdzam wlasciwie. Szczerze mowiac nie wiem o czym mowicie - moze wylaczcie sobie niusy Sony na konsoli. Dodam ze gram w 1080p.

 

Gra nie zasluguje na 10/10 z tym sie zgadzam ale zdecydowanie nie ze wzgledu na grafike.

Odnośnik do komentarza

Grzes

To ja Ci proponuje inaczej: sciagnij sobie PIERWSZY trailer GTA4 z PS Store i zobacz o jakiej ostrosci obrazu ja mowie (ktora chyba na poczatku miala byc).

Albo wyrazistosc aut i budynkow w Burnaut Paradise w we wszystkich planach ekranu (blizszych i dalszych).

A propos framerate: DIRT jest doskonalym przykladem gry z 30fps z nielicznymi spadkami.

A w porownaniu z GTA4 chodzi jak super plynne maselko.

I jesli ktos tych oczywistych roznic nie jest w stanie wychwycic, to serdecznie gratuluje specyficznej percepcji.

Pozdrawiam

 

PS. A propos komiksowego stylu: najnowsza "Simpsons Game". Totalna kreskowka, taka sama na PSP i PS3, rozni sie tylko ostroscia/szczegolowoscia krawedzi (rozdzielczoscia).

I ktora wersja lagodniejsza dla oka...?

Edytowane przez mrynk
Odnośnik do komentarza
mrynk jesteś "chorym" człowiekiem. Gra wygląda dobrze i w 720p i w upscalu do 1800p. Grafika jest wyraźna, a rozmazanie dalszego planu daje kopa w zadek. Proponuje najpierw zagrać a potem pisać coś nt. tej gry. No chyba że grałeś ale na niewłaściwym TV.

Tak... ja jestem chory, a GTA4 jest wyrazne/ostre i ma plynna animacje. Tak :D

A gram od 5 h na 720p.

Nie moge teraz wlaczyc takiego Uncharted czy Ratcheta bo wyrzuce to cale GTA4 przez okno ze zlosci :D

Odnośnik do komentarza

Porownywanie DIRT albo uncharted do ogromu i swobody GTA IV?niezle.Rownie dobrze mogli zrobic 3 ulice,2 budynki i super mega foto realistyczna grafe,bo to jest najwazniejsze.

Co do dropow animacji,nie zauwazylem takich,chyba ze duzo sie dzieje na ekranie(multi),pewnie dlatego ze za dobrze sie bawie przy grze;/

Na obecnym current-genie nie spodziewalbym sie juz czegos ladniejszego niz np gears of war,GTA IV ma ciecia w grafie,ale za to ogromny teren i miasto tetniace zyciem.Moze ps3 cos da rade jeszcze wykrzesac z powodu blu-ray,ale mam wrazenie ze x 360 osiagnal swoje maksimum,moge sie oczywiscie mylic,specem nie jestem i chetnie poczekam na sprostowanie tego co napisalem.

Odnośnik do komentarza

30h grania i 50% gry za mna czas wiec na pierwsze wypociny

 

Niestety ale jak narazie GTA nie jest gra na 10. Nie ze wzgledow technicznych czy grywalnosciowych tylko dlatego ze nie wnosi  NIC nowego do tematu. Mamy tu male ulepszenia, kilka nowych pomyslow i niesamowicie wciagajace misje ale to dalej stare dobre GTA 3. Ok zajmijmy sie wiec najwazniejsza (wlasciwie druga najwazniejsza ;) ) nowinka czyli Duck and cover system. Kazdy to gral w Gearsy czy tez Uncharted przyzna ze GTA nie dorasta powzyej wymienionym do piet. Nawet jest uda nam sie przykleic do wlasciwej sciany po namierzeniu celu pierwsza seria idzie w... sciane. Chodzenie jest jeszcze wieksza porazka - najlepiej odkleic sie i biec normalnie.

 

Idzemy dalej - model jazdy. Naprawde goscie z Rockstar przegieli pale - na ulicach zamiast samochodow poruszaja sie lodzie rybackie. Jedynym w miare rozsadnym autem jest Ferrari ale tez potrafi nieprzyjemnie bujac. Owszem mozna sie do tego przyzwyczaic tylko ze KAZDA czesc drivera (chyba to bylo inspiracja tego modelu jazdy) byla lepsza pod tym wzgledem. Kontrolowane poslizgi mozliwe sa tylko na deszczu bo gdy dalej palke i gaz auto albo zdycha albo pali gume i zdycha ;) Podsumowujac - da sie jezdzic ale model jazdy szalu nie robi.

 

Najwazniejsza zmiana w porownaniu do innych GTA jest of koz multi ktorego bedac swiadom jego mocy po prostu nie dotykam do momentu skonczenia wszystkich misji ;)

 

Co do grafiki - gra na xboxa wyglada zdecydowanie lepiej. Polecam filmik z Gametrailers. Moze na zbilzeniach roznic nie ma ale na xsie zdecydowanie dalej widac podczas jazdy samochodem - obraz jest znacznie ostrzejszy.

 

Ide grac :P

Edytowane przez Pablo el
Odnośnik do komentarza

Tak to jest jak wyjedzie sie na wyspy i zacznie woda sodowa uderzac z nadmiaru kasy. Mrynk walisz takie herezje ze glowa mala. Wiekszych bzdur juz napisac nie mozna. Osiagnales szczyt w tym segmencie. Gratuluje, bo porownania z Dirt czy Burnout sa tak trafne jak stwierdzenie ze MON to jedna wielka logiczna calosc. Licz dalej te klatki moze zostaniesz wyrozniony na tle swoich kompanow 'testerow,znawcow'..

 

Odnośnik do komentarza

Dla mnie dycha, nie za innowacje ale za caloksztalt, bawie sie swietnie, rewelacyjne misje i dialogi ( rozmowy rodzinne McRearow rzadza, cos w stylu "twoj stary jest glupi "chyba twoj" :D ), cover system jest imho super, mozna zmieniac bez problemu miejscowki covera, strzelac na slepo, fakt gubi sie to troche przy auto aimie, ale polecam wlaczyc manual i jest miod ( no i nie jest za latwo wtedy ), model jazdy owszem dziwny lekko, ale mnie pasuje ( polecam Coquette :D ).

Odnośnik do komentarza
Mam 40 % gry i wydaje mi sie ona strasznie latwa w porownaniu do poprzednich czesci. Malo ktora misja sprawia mi problem, 95 % z nich przechodze za pierwszym razem. Co jest grane? Jestem az taki dobry? Mam nadzieje, ze jeszcze dojdzie do rzucania padem po pokoju... tesknie za tym :(

Podobnie - koncowka gry a restart by uzyty tylko kilkanascie razy - poza paroma misjami reszta jest prosta

Odnośnik do komentarza

Po paru dniach z gra... tak...

 

na pewno jest lepsza od San Andreas, ale z pewnoscia gorsza od Vice City.

jak wszyscy juz zapewne wiedza, nie podoba mi sie ogolnie GTA poza jedynka... i szybko sie nim nudze. I tak znudzilem sie IV, klimat w Vice City byl naprawde fajny mimo iz fabula slaba, a klimat w IV jest slaby. Ogolnie gra do zabawy, gdy nie ma co sie ze soba zrobic.

Odnośnik do komentarza
Gość maciek88

moje 3 gr...

 

nie odblokowalem na razie kolejnej czesci miasta i jak dotad mam mieszane uczucia :blink: odpalenie nowego GTA to zawsze byl cios - w przypadku Vice City najwiekszy. tutaj jakos bez rewelacji, pomysl jest jak najbardziej spoko, ale sam klimat nie urzeka. malo zmian, niespecjalne misje, schematyczne tez - dojezdzasz do celu i zaczynasz go gonic x100. troche szkoda bo zabawa w Simsy mnie nie kreci, liczy sie miesko (misje). no i tak naprawde to z tych techniczno-rozgrywkowych nowinek nie doszlo zbyt wiele... telefon?

za to fabula, wprowadzenie do gry, cut-scenki, postac glownego bohatera (kozaczek 8)) sa super ;] wizualnie tez sie bardzo podoba. wszystko troche bardziej ponure, nie tak sielankowe jak w poprzednich czesciach. warunki pogodowe są wy***cze jak np wychodzi sie z ranca na ulice, a tu szaro, chmury, pada... fajnie to wyglada. trwa chyba nawet cyklami bo niekiedy jest ladnie kilka dni z rzedu lub odwrotnie. spoko.

samego miasta nie oceniam, widzialem tylko poczatkowo dostepny obszar. nie zachwyca bo i atmosfera jego nieszczegolnie do mnie trafia raczej... takie San Andreas czy Vice City były bardziej jajcarskie i przyjemniejsze.

coz, nadaloby sie troche wiecej zmian, ale jakby nie bylo jednak, GTA to GTA i gra sie za***iscie.

 

wirtualne wydanie miniaturowej satyry Nowego Jorku?

Odnośnik do komentarza

Wlasnie zauwazylem, ze mam w statystykach - Player w miejscu Time Spent Shopping mam 30:28:23.

 

Dziwna sprawa, przeciez nie bylem w sklepie z ubraniami ponad 30 godzin, mam dopiero dostepny jeden sklep - ten pierwszy. :)

 

Ciekawe czym to jest spowodowane.

Czy ktos poza mna jeszcze tak ma (mozecie sprawdzic) ?

Edytowane przez saptis
Odnośnik do komentarza

Po okolo 45 godzinach grania, nie jest juz tak swietnie. Pierwsze wrazenie jest niesamowite a potem... System chowania sie za murkiem czy sciana jest beznadziejny. Jezeli masz do zabicia 3-4 osoby jest ok ale w misjach w museum czy banku, gdzie musisz zabic duzo bydla i jestes w ciaglym ruchu to jest poprostu kaszana. Gra sie nudzi po jakis 3-4 godzinach ciaglego grania. Niby zadem z tego problem ale w gta3 czy vc siedzialem po 8 godzin bez przerwy. Moze po prostu sie starzeje, ale gta 4 jest schematyczne jak Assasins Creed (jezeli wezmiemy pod uwzge tylko glowny watek w gta4). Tu mozna pograc w bi;ard czy kregle ale ile mozna. Randki? Kpina, po pierwse suczce odpuscilem sobie. Nuuuda. Tylko na(pipi)ac sie jest fajnie - zupelnie jak w realu :) . Co do grafiki to nadal jestem pod wrazeniem. Prawie nie zuawazlane dorysowywanie sie terenu rowniez jest duzym osiagnieciem. Fizyka za(pipi)ista, model jazdy intuicyjny(reczny i zwykly hamulec nacisniety na raz duzo pomaga w okielznaniu mocnieszych bryk). Fabula z czasem tez jakas taka wyprana z pomyslow. Multi imo sraka, po prostu nie podoba mi sie. Pewnie jak skoncze singla to sie przekonam do multi... moze, bo przeciez mgs4 juz za rogiem. Gra ma sporo niedociagniec ale i tak wciaga jak Antonio Montana wciaga jejo.

 

 

Moja ocena:9.

Edytowane przez Afroman
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...