Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

@Mejm Wyczułeś mnie, wszystko ląduje w kuble bo nikt nie chce jeść :good2:

 

A tak na poważnie to czasem moje dzieci boją się powiedzieć mojej żonie ze gotuję lepiej od niej :dance2:

Jak kiedyś się wygadają to będę musiał się zwolnić z pracy i zostać "kurą domową" :wallbash:

 

Jest noc a ja już w głowie układam menu na jutro.

 

Jednak zacznijmy od tego co ostatnio robiłem.

 

Znowu batona robiłem 

 

uTEFnOo.jpg

 

Trochę przepis zmodyfikowany, ale wyszedł nieźle i idealnie pasuje do kawy lub cappuccino 

 

t3C1vUb.jpg

 

Qfv8GnR.jpg

 

Spoiler

lNLgsMF.jpg

 

rvrA1GS.jpg

 

 

 

Ok to lecimy dalej, czyli kuchnia azjatycka 

 

nNs2Bl8.jpg

 

Mintaj z warzywami i ryżem w sosie hoisin 

 

aZYgDDx.jpg

 

Domownicy ostro mnie cisnęli by zrobić guacamole, uległem 

 

d9zlLRF.jpg

 

oNkghDn.jpg

 

Spoiler

c9SVs6J.jpg

 

QoyWOwP.jpg

 

Ed25eKb.jpg

 

To tylko zwykły rosół, ale jutro zrobię coś ciekawego z wywaru.

 

5KXhCJs.jpg

 

Spoiler

yRdMhUA.jpg

 

Jak by ktoś chciał śledzić mnie na bieżąco to czasem warto wpaść na Instagram do mnie  @tyniopl 

 

  • Plusik 5
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, mitra napisał:

Widzę, że batony na forumku są hiciorem.

Ja też wczoraj zrobiłem.  Wyszły podobne do tych co @Tynio zrobił. Do następnych będę chciał dodać banany ale nie wiem czy nie wyjdzie z tego papka.

 

Hit i to nie mały, wcześniej tak jak pisałem inaczej robiłem i było więcej zabawy, teraz dzięki mleku słodzonemu robienie batonów zajmuje mi 15-20 minut i do piekarnika :banana:

Ja jak zwykle zmodyfikowałem przepis i u mnie wygląda to trochę inaczej.

- mieszanka studencka 300gr (im więcej orzechów tym lepiej) 

- musli z dużą ilością owoców suszonych (między innymi są tam suszone banany też około 300gr

- płatki owsiane błyskawiczne - około 400gr

- jak mam to żurawina oraz mieszanka do sałatek (pestki dyni i pestki słonecznika) - połowa paczki.

 

wszystko do garnka z małym gazem i mieszam z 3-4 minuty (ma być ciepłe)

- puszka mleka słodzonego skondensowanego (wlewa około 350-400ml)

- mleko skondensowane nie słodzone około 300ml  dzielę na dwie połowy 

- 150ml mleka mieszam z nasion chia i czekam około 15 minut (polecam zrobić to przez wrzuceniem bakali i orzechów do garnka)

Mieszam wszystko, zostawiając te 150ml mleka nie słodzonego 

 

Wylewam gęstą papkę do formy z papierem do pieczenia i powoli zalewam pozostałym mlekiem (będzie wsiąkać) 

mleka można regulować bo te 150ml może być za dużo lub za mało (nie może to pływać tylko lekko nasączyć)

 

Tak przygotowane wkładam do nagrzanego piekarnika 160-170C na około 25min potem włączam termo obieg na 8-10 minut 

 

Co to daje, przyspieszenie procesu robienia, miękkie i mniej słodkie - wychodzi tego około 1,5kg i starcza dla 3 osób na około 5-6 dni.

W batonie jest wszystko i nieźle to wygląda oraz smakuje. 

 

@mitra mam nadzieję że się nie gniewasz że lekko zmodyfikowałem przepis.

 

Co do świeżych bananów :banana: to może suszone? bo te  mogą faktycznie rozmięknąć i to miejscowo, a płatki nie zdążą wchłonąć tyle wody. 

Ale spróbować możesz, kto nie ryzykuje nie pije szampana. 

 

 

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

@Tynionie mam się czym denerwować bo to nie mój przepis ;) Ale te batony są zajebiste. Nie dość, że łatwe do zrobienia, szybko wszystko się robi i najważniejsze, że bardzo fajnie wszystko można modyfikować i wychodzą różne i fajne eksperymenty. Batony u mnie już weszły do regularnej niedzielnej produkcji i zawsze trochę biorę do pracy i wcinam na przerwie.

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, mitra napisał:

@Tynionie mam się czym denerwować bo to nie mój przepis ;) Ale te batony są zajebiste. Nie dość, że łatwe do zrobienia, szybko wszystko się robi i najważniejsze, że bardzo fajnie wszystko można modyfikować i wychodzą różne i fajne eksperymenty. Batony u mnie już weszły do regularnej niedzielnej produkcji i zawsze trochę biorę do pracy i wcinam na przerwie.

 

Fakt przy tych batonach pełne pole do opisu, jednak nigdy nie pomyślałem o tym mleku słodzonym.

Ja to robiłem z cukru oraz miodu.

Wychodziła taka kleista papka karmelowa, która trzymała wszystko w kupie.

Był problem bo długo to się robiło i do tego miód tracił swoje właściwości przez temperatury. 

 

23 minuty temu, mcp napisał:

Widzę, że nie tylko pizza wygląda u Tynia obłędnie :lapka:

 

Wielkie dzięki, staram się by jedzenie było smaczne oraz ładnie wyglądało, jak bym miał więcej czasu i dobrego nauczyciela to bym jeszcze lepiej wyglądało. 

Tak to hobbistycznie z jedzeniem jak z grami. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Tynio napisał:

Tak to hobbistycznie z jedzeniem 

 

Powiedział ten co carvinguje rzodkiewkę do śniadania ;) Żarcik, działaj ile wlezie ku chwale bojówek gotujących mężczyzn. 

 

Z innej beczki - coraz lepsze pomidory się pojawiają na straganach. Taki pomidor plus buratta, dobra oliwa, pieprz, sól i kawałek dobrego chleba = :banderas:

 

20210228_080348.jpg

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 6.03.2021 o 18:55, Emet napisał:

Pewnie sporo osób już wypróbowało coś podobnego, ale wrzucam i swoją wersję kurczaka a'la KFC ;) Tak szczerze mówiąc... bardzo podobny do oryginału ale... lepszy :p 

Łatwe i stosunkowo szybkie w przygotowaniu. Jedyne co wydłuża czas to kilkugodzinne marynowanie mięsa.

 

ciach 

 

Chyba spróbuję na weekend zrobić.

 

W dniu 7.03.2021 o 15:20, mcp napisał:

Dzięki za filmy, będzie próbowane w przyszły weekend, szczególnie to pesto wygląda super. Ja robiłem wg tego przepisu, ale du.py nie urwało. Może komuś jednak podpasuje bo gość ma generalnie bardzo dobre i proste przepisy:

ciach

 

też lubię oglądać jak robi i podaje kalorie. 

 

A ja ostatnio kilka dań i przekąsek robiłem tylko fotek nie ma.

 

Zrobiłem tylko dla tego dania 

 

spaghetti puttanesca

 

ciekawe danie  jak ktoś lubi połączenie pomidorów, anchois oraz kaparów i oliwek to polecam spróbować

 

mogę dodać tylko od siebie by dać jakieś pomidory dobrej jakości i by były lekko słodkie, ja dałem z puszki zwykłe lidla  i były bardzo kwaśne.

 

lumCVuA.jpg

 

 

 

Spoiler

qwtRVlm.jpg

 

mNHjfB6.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza

Tak jak @Tynio pisze, te marketowe i z niższej półki (jakaś Dawtona czy Łowicz) to sam kwas. Jedyna w miarę dobre z dyskontu to Passata Rustica z Lidla. 

 

Warto polować na tygodnie włoskie i produkty Mutti albo Cirio, różnica w smaku ogromna.

 

A samemu sos to wiadomo, że jeszcze inny smak. Ja robię najczęściej z limy malinowej, pyrka sobie kilka godzin albo jak nie ma czasu to w szybkowarze. Dodatki to sól morska, pieprz, oliwa i tyle. 

 

Anchovies uwielbiam, mama mi zawsze przywozi z Włoch takie ogromne litrowe słoje :banderas:Sos do sałatki na bazie anchovies, kaparów, twardego sera i majonezu to przecież GOTY. 

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, Rudiok napisał:

Tak jak @Tynio pisze, te marketowe i z niższej półki (jakaś Dawtona czy Łowicz) to sam kwas. Jedyna w miarę dobre z dyskontu to Passata Rustica z Lidla. 

 

Warto polować na tygodnie włoskie i produkty Mutti albo Cirio, różnica w smaku ogromna.

 

A samemu sos to wiadomo, że jeszcze inny smak. Ja robię najczęściej z limy malinowej, pyrka sobie kilka godzin albo jak nie ma czasu to w szybkowarze. Dodatki to sól morska, pieprz, oliwa i tyle. 

 

Anchovies uwielbiam, mama mi zawsze przywozi z Włoch takie ogromne litrowe słoje :banderas:Sos do sałatki na bazie anchovies, kaparów, twardego sera i majonezu to przecież GOTY. 

 

Właśnie w tym problem, że to była Passata Rustica i kiedyś nie była taka kwaśna.

 

Mutti to już klasa i wolę czasem dać do puszki 2 zł i wiedzieć że danie będzie idealne, co do Cirio to chyba tylko raz kupiłem.

 

Będę musiał zrobić taki sos z anchovies. 

Odnośnik do komentarza

@Harbuz to nie jest pesto z anchois? Bardzo podobny przepis.

 

Swoją drogą, Boże pobłogosław twórcę moździerza, bo niesamowite sosy z tego wychodzą. Przepis na pesto jest tak na dobrą sprawę dziecinnie prosty:

  • jakieś orzechy lub pestki
  • "ostry" w smaku dodatek - czosnek lub anchois właśnie
  • zielenina
  • ser długodojrzewający
  • olej lub oliwa

Puk-puk-puk i wychodzi z tego naprawę niesamowity sztosinger, sam w ciągu ostatnich dwóch tygodni robiłem już pesto z rukoli, oliwek czy klasyczne z bazyli. Oprócz niesamowitych walorów smakowych dochodzi też aspekt zdrowotny, bo to jednak coś co je się na surowo, ale też i cieszy oko gdy widzisz żywą zieleń takiego sosu.

 

Polecam!

Odnośnik do komentarza

@Tyniomoże jakaś partia trefna, jak to w dyskoncie. Zazwyczaj jest na duży plus i nie kwaśne.

Bazowy sos: rozetrzeć kilka anchovies i kaparów i mały ząbek czosnku, dodać starty ser (parmezan, dziugas), trochę cytryny, pieprz, wymieszać na pastę i dodawać majonez/śmietanę do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Doprawić sokiem z cytryny, solą, pieprzem. Z solą uważać bo anchovies, kapary i ser już słone. 

 

@Paolo de Vesirteż propsuję moździerz choć używam głównie do mieszanek przyprawowych (ucierana prażona kolendra z kminem z moździerza to kosmos jak pachnie), do pesto najlepiej sprawdza mi się jednak blender z przystawką z nożami tnącymi, bziu bziu i gotowe. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...