Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie jak jestem bardzo głodny to wypracowałem sobie taktykę na wcześniejszą zakąskę, a później danie główne. Po prostu najpierw idę zapchać czymś żołądek po kosztach (np. jakiś kebab czy inna tortilla w okolicy 10zł), a później idę na coś dobrego, wtedy jestem w stanie najeść się np. takim mamutem (przynajmniej na około 2 godziny). Ostatnio tak zrobiłem i byłem lepiej najedzony niż po zjedzeniu mamuta i classica, a zapłaciłem o wiele mniej. Polecam

Odnośnik do komentarza

ja jak wrzuce jakis kebab pozno w nocy z czosnkowym sosem (a nie daj boze wczesniej wpadnie jakis browar tudziez pięc) to nad ranem mam sajgon z ryja i w ogole klopoty z zasnieciem

 

przy takim wpier.dalaniu fast foodow w takich ilosciach - wszystko tluste, ostro przyprawione, jakies chemiczne magiczne przyprawy, ostre i powodujace wzdecia warzywa, sosy na majonezie itp to winner chyba musi na jezyku miec zawieszke z jakas choinka zapachowa z samochodu

Edytowane przez Ficuś
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

winner słyszałeś to już 100 razy ale idź sie serio zbadaj na tasiemca, albo na tarczyce bo takie ilości jakie zjadasz przy twoich rozmiarach nie są normalne. gdybys miał 2m wzrostu i 150kg wagi i pracował w kamieniłomach to dało by sie zrozumieć ale przecież masz zwykłą budowe

może sie okazać że to serio tasiemiec albo zaburzenia przemiany materii i jeśli to wyleczysz to oszczędzcisz mase kasy na żarcie

Odnośnik do komentarza

Byłem się właśnie zważyć i zmierzyć. Mam dokładnie 83,6kg wagi, 184cm wzrostu i 92cm w pasie. Cukier mam idealnie w normie, ciśnienie również, grupa krwi A-, wzrok bardzo dobry, słuch również, aktualna kondycja w normie.

 

Nie wiem czemu, ale mam coś takiego, że nawet jak jestem pełny, a poczuję coś dobrego, coś co bardzo lubię jeść to choćbym miał się zaraz porzygać z przejedzenia to i tak mam wielką ochotę to zjeść, często robię sobie wyrzuty po takim obżarstwie, że znowu się przejadłem "i na co mi to było, strata kasy".

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Pod budynkiem gdzie pracuje zaczął parkować foodtruck Bobby Burger. Chyba się któregoś razu skuszę.

 

nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale w warszawie bobby burger jest mocno średni, słabszy niż inne burgerownie, więc jeśli ten twój miałby być podobny do tego którego ja jadłem w wawie to raczej nie polecam

 

Jadłem dzisiaj nowe kanapki w Macu, Roadhouse CLassic i Western Classic

 

kurde zapewne są to słabe typowo makdonaldowe burgery, ale i tak przez ciebie jutro pojade do maka i zjem je, żeby się przekonać na własnej skórze że są słabe

 

nadal mam słabość do próbowania nowości w maku, jedyne co to nauczyłem się że nie ma co tracić kasy na kurczakowe burgery, bo kurczaki w maku są zawsze całkowicie beznadziejne

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...