Skocz do zawartości

Auto do 25 tys.


Ader

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem jest właśnie proste, schludne i funkcjonalne. Kierownica też jest ok, egonomiczna na pewno, dobrze leży w dłoni. Zegary też bardzo dobrze wyglądają. Wiele nowszych Renault, albo Fiatów o wiele gorzej się prezentuje.

 

Na pewno takie wnętrze mnie nie jara, po prostu jest dla ok. Jaram to sie wnętrzem nowej BMW serii 5, ideał kokpitu dla mnie ;-)

Edytowane przez krupek1
Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem jest właśnie proste, schludne i funkcjonalne. Kierownica też jest ok, egonomiczna na pewno, dobrze leży w dłoni. Zegary też bardzo dobrze wyglądają. Wiele nowszych Renault, albo Fiatów o wiele gorzej się prezentuje.

 

Na pewno takie wnętrze mnie nie jara, po prostu jest dla ok. Jaram to sie wnętrzem nowej BMW serii 5, ideał kokpitu dla mnie ;-)

 

Jeżdziłem wieloma samochodami w swoim życiu a pod ręką mam Hondę Accord 6gen i Hondę CRV 6gen i tak troche nie halo, żeby te auta z póxniejszych lat były dużo gorsze w środku niż Audi B5 nie wspominając o B6, które odpowiada ich rocznikom. Jest to przepaść i to jest fakt. Ja nie twierdze, że te auta są ch ujowe bo są spoko, tym Accordem dobrze mi się jeździło ale wnetrze jest słabe i nawet skórzana tapicerka nie uratuje Ci kokpitu.

Odnośnik do komentarza

Civicow i golfow nie mozna tuningowac ale Prelude juz tak?

 

oczywiście . prelude to ładne , duże coupe które choć trochę wygląda jak auto sportowe (no może v gen nie jest ładny w serii ale ma potencjał i masę części aby to zmienić) które po przeróbkach będzie cieszyć oko i poprostu dobrze się tym jezdzi.

do tego syfik to trochę nie ta klasa auta.

odnośnie civica coupe to jest to dość załosny wytwór. zupełnie jak renault clio z doklejoną dupą czyli thalia - nigdy nie będzie sedanem hocby chciała. rozumiem przerabianie civiców i innych małych aut w celu startów sportowych ale wmawianie że japoński golf po tuningu ma choć trochę "tego czegoś" do mnie nie przemawia. czy jechałeś w ogóle małą trzeszczącą japońska puszką?

Edytowane przez POSNANIAK
Odnośnik do komentarza

Moze zle sie wyrazilem. Sam bylem posiadaczem najpierw polowki z 98r a po niecalym roku uzytkowania kupilem sobie civica bo znajomi byli w posiadaniu wlasnie civicow ( jeden mial 4g, drugi mial 5g a trzeci mial 6g ;) ) Z polowka mialem zle wspomnienia i mialem dosc vw. Spodobaly mi sie japonskie 'golfy' swoja bezawaryjnoscia. Kupilem wiec Civica 6gen i nie moge zlego slowa powiedziec. Co prawda plastiki trzaskają i deska rozdzielcza nie wyglada nowoczesnie ( co by nie powiedziec jaskiniowato ) ale przyzwyczailem sie do niej i aktualnie podoba mi sie.

Jak bedzie mnie stac to przesiade sie na Accorda 7gen i pewnie wtedy zmienie poglad na 'szybka konserwe' ale poki mnie nie stac to bede sie cieszyl tym co mam.

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Dobra pany, powraca temat mocnych fur. Przez ostatni okres jestem w posiadaniu mocnego diesla i tak się wciągnąłem temat TDI, że mam dużą ochotę iść dalej. Bardzo wpadło mi w oko A4 B7 3.0TDI, może ktoś kto posiadł pojazd, znajomego, sąsiada whatever z tym autem mógłby się wypowiedzieć. A4 znam na wylot, raczej chodzi mi o tę jednostkę napędową. Myślałem wcześniej nad A6/S6, ale okazuje się, że mniejsze auto bardziej mi pasuje (chyba jeszcze syndrom dzieciaka jakiś we mnie siedzi i w takiej wielkiej limuzynie czuję się jakiś... stary?), a że diesel bardzo przypadł mi do gustu dlatego chciałbym spróbować z ropniakiem V6.

 

Czemu Audi? Prosta odpowiedź - ma ładną budę (imo ładniejszą nawet od B8), jest dobrze wykonane i cena nie jest też jakaś zaporowa, a na rynku jest masa tych aut (szczególnie za naszą zachodnią granicą, gdzie zawsze najpierw patrzę). Oczywiście w dużej mierze rolę odgrywa tutaj bezkonkurencyjne w tej klasie Quattro, które w połączeniu z gigantycznym niutem na podkręconym dieslu robi mega robotę, co mnie bardzo cieszy. Nie potrzebne mi jakieś uber-pro-bajery, o które łatwiej by było np. w E-Klasse czy BMW 3/5, mi nawet skóry nie potrzeba (ba, lepiej, żeby jej nie było), podobnie jak automat - dla mnie tylko i wyłącznie klasyczna 6-gang. Auto ma być "poręczne", niepozorne i bardzo szybkie - takimi rzeczami się kieruję teraz i jednak przepych nie jest dla mnie. Jeszcze nie teraz.

Odnośnik do komentarza

Skończyłem, nie skończyłem, po prostu tak mnie naszło na eksperyment z małym i bardzo mocnym dieslem dlatego teraz jeżdżę właśnie 200-konnym 1.9TDI i powoli zaczyna mnie kusić takie A4 z 3.0TDI, po prostu spodobała mi się jazda diesielkiem, a kiedyś byłem przeciwnikiem, ot co. Teraz się muszę dowiedzieć nt. tego auta jak najwięcej, pewnie też zrobię jak w tamtym roku i przejadę się na jakąś jazdę próbną i zdam relację, bo człowiek najwięcej dowie się właśnie dopiero jak siądzie za kierownicą. Po początkowej ekscytacji E-Klasse AMG, później emocje opadły i po części zdrowy rozsądek i właśnie to, że dotarło do mnie, że takie auto się po prostu dla mnie nie nadaje, co oczywiście nie świadczy, że to jest złe auto - wręcz przeciwnie, najfajniejsza fura jaką kiedykolwiek mogłem prowadzić, a po prostu nie dorosłem jeszcze do takich limuzyn, nie ciągnie mnie, a sugerowanie się samą mocą to też nie jest rozwiązanie.

 

Jak ktoś miał styczność z 3.0TDI, najlepiej właśnie w A4 B7 to czekam na opinie.

Odnośnik do komentarza

Dobra pany, powraca temat mocnych fur. Przez ostatni okres jestem w posiadaniu mocnego diesla i tak się wciągnąłem temat TDI, że mam dużą ochotę iść dalej. Bardzo wpadło mi w oko A4 B7 3.0TDI, może ktoś kto posiadł pojazd, znajomego, sąsiada whatever z tym autem mógłby się wypowiedzieć. A4 znam na wylot, raczej chodzi mi o tę jednostkę napędową. Myślałem wcześniej nad A6/S6, ale okazuje się, że mniejsze auto bardziej mi pasuje (chyba jeszcze syndrom dzieciaka jakiś we mnie siedzi i w takiej wielkiej limuzynie czuję się jakiś... stary?), a że diesel bardzo przypadł mi do gustu dlatego chciałbym spróbować z ropniakiem V6.

 

Czemu Audi? Prosta odpowiedź - ma ładną budę (imo ładniejszą nawet od B8), jest dobrze wykonane i cena nie jest też jakaś zaporowa, a na rynku jest masa tych aut (szczególnie za naszą zachodnią granicą, gdzie zawsze najpierw patrzę). Oczywiście w dużej mierze rolę odgrywa tutaj bezkonkurencyjne w tej klasie Quattro, które w połączeniu z gigantycznym niutem na podkręconym dieslu robi mega robotę, co mnie bardzo cieszy. Nie potrzebne mi jakieś uber-pro-bajery, o które łatwiej by było np. w E-Klasse czy BMW 3/5, mi nawet skóry nie potrzeba (ba, lepiej, żeby jej nie było), podobnie jak automat - dla mnie tylko i wyłącznie klasyczna 6-gang. Auto ma być "poręczne", niepozorne i bardzo szybkie - takimi rzeczami się kieruję teraz i jednak przepych nie jest dla mnie. Jeszcze nie teraz.

 

Ale wiesz że w A4 nie poru.chasz... mało miejsca... a lachon do auta bez słusznych gabarytów, lśniacych ledów, polerowanych felg i głosnego wydechu, za bardzo nie będzie chcial wsiąść... 

 

 

 

 

 

 

Ps. Wiesz, że jedynie Honda Legend na USDM felach zrobi dla Ciebie robotę :D  :D :D ;)

Edytowane przez Łebi
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Zwei liter benzin, vier zylinder mit zyklonb lpg instalation - GUT

 

Zwei liter diesel, vier zylinder 150 PS - GUT

 

Tylko te dwa silniki sa spoczko, benzyna z gazem jezdzi po kosztach diesla. Sam diesel w wersji 150konnej to naprawde jeden z lepszych diesli na rynku. Jakosc wykonania BMW > mazdy,ople,vw,alfy itp . Ojciec swoja e46 2.0D sprzedal z przebiehiem 460tysiecy kilometrow, przez ten czas z powaznych wymian to sprzeglo z dwumasem (2500-3000zl) 

 

Niestety nie stac mnie na alfe 159 dlatego nastepnym dupowozem bedzie wlasnie poliftowa  e46 z podtlenkiem lpg.

 

 

edit:

 

wlasnie patrze na allegro i chyba bezyniaki w e46 to samochody,ktore bardzo bardzo powoli traca na wartosci. 

Edytowane przez Pajda
Odnośnik do komentarza

Wiocha i beka to jest z ludzi co sie smieja z LPG, a sami jezdza kopciuchami albo tankuja  benzyne za 50zl na lukoilu. Ja mialem audi z gazem i oprocz oszczednosci to jeszcze mialo to praktyczny aspekt, bo jak mi sie gaz skonczyl w trasie to zawsze na benie sie dokulalem do stacji.

 

Ja bym wolal kupic e46 w benzynie i samemu zalozyc gaz dobrej firmy, ewentualnie poszukac oferty z zalozonym juz gazem, ale nie starszym jak rok, gora dwa. 

 

Nie wiem czy e46 za 16kola to dobry deal. Ojciec swoja e46 z tym duzym przebiegiem pogonil ja za 14, a handlarz,ktory ja kupil, na drugi dzien cofnal zegar na 190 i sprzedal za 17. Ogolnie mowie, ze ''trojka" to naprawde super samochod z tego okresu.  

Edytowane przez Pajda
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...