Tak jak pisze Rayos.

 

Ja ostatnio sprawiłem sobie w promocji Niuch, jedyny, którego jeszcze nie czytałem. Na razie czeka na kindlu na swoją kolej.

Ej, ten artysta od okładek to jakiś upośledzony był ? Drugi raz rysuje Dwukwiata z 4 oczami, a nawet ameba z porażeniem by się zorientowała, że w opisie chodziło o okulary. Poza tym było w tekście od groma wskazówek, że Rincewind jest relatywnie młody, to ten go jako starca rysuje xD Dobrze, że chociaż przez te 3 lata warsztat podciągnął, bo okładka Koloru Magii była na poziomie pierdów z pierwszego semestru liceum plastycznego.

 

Pewnie każdy zainteresowany wie, ale świetną sprawą są przewodniki z kapitalnymi mapami odpowiednio 1. Ankh-Morpork, 2.całego dysku, 3.królestwa, w którym mają miejsce perypetie wiedźm oraz 4.krainy Morta

U nas publikacji doczekała się tylko mapa całego dysku, ale oczywiście jest nie do dostania, reszta tym bardziej. Dlatego można kraść bez wyrzutów sumienia Niestety tylko do mapy dysku można dorwać warstwę tekstową, w tym przypadku traktującą o sławnych odkrywcach geograficznych. W przypadku reszty można tylko namierzyć legendę do punktów zaznaczonych na mapach. Dobre i to.

Zresztą Ank-Morpork i dysk doczekały się udoskonalonych, rozszerzonych wydań przewodników (oczywiście póki co polskich wydań brak), ale tego póki co nie da się intelektualnie przywłaszczyć. Pozostaje jedynie legal, o dziwo z nie najgorszą dostępnością na allegro. Gorzej z ceną orbitującą w okolicach 150 zł, w archiwum wyczaiłem, że czasem trafiają się egzemplarze bliżej stówki. Jak się wkręcę, to może nawet się zastanowię.

Okładki są bardzo specyficzne tego autora, ale mają swój urok  

Ależ miałem karuzelę uczuć w "Panowie i Damy" sir Terry'ego Pratchetta. Już miałem go linczować, już mi łzy leciały, już miałem ochotę rzucić wszystko w diabły i odejść do innego continuinuinum, ale na szczęście autor się ogarnął, uf!

bardzo szybko mi przyszedl nowy pratchett, bo juz dwa dni temu wedlug repecji mi przyszla paczka :O śmieszne, bo "Eryk" ze 3x grubszy niż w oryginalnym polskim wydaniu  

Właśnie zamówiłem sobie kolor magii i to będzie moje pierwsze zetknięcie z Pratchettem, już długo się zbierałem, ale zawsze coś innego wpadało. Mam nadzieję, że się nie zawiodę i sięgnę po kolejne części 

Czytam właśnie "Straż! Straż!" jest to pierwsza książka Pratchetta i muszę powiedzieć że jest świetnie, bardzo przyjemna lektura. Myślę że się nie zawiedziesz

Z całej serii, która mi przysyłają przeczytałem pierwsze cztery książki(duża ilość innych książek w poczekalni ) i jak na razie nie zawiodłem się ani razu.

Edytowane 11 kwietnia 20169 l przez McDrive

Pamiętaj, że kolor magii to pierwszy tom ever, kolejne są znacznie lepsze(choć oczywiście z pewnymi wyjątkami). Polecam bardzo cykl o straży miejskiej, wiedzmach, śmierci

 

W kolejnych tomach często wątki się przeplatają, są lepsze twisty, lepszy humor

Z tego co pamiętam ( a było to tak dawno, że mogę słabo pamiętać) najlepsze wrażenie zrobiła na mnie właśnie pierwsza i druga część. W sumie przedstawiono w nich wszystko co najciekawsze, humor jest jeszcze na tyle świeży, że bawi, a dalej -mimo, że wszystko jest bardziej poukładane- koncepcja zaczęła mnie nużyć. Pratchetowskie bon moty z czasem i ilością myliły mi się już z Coelho. Ogólnie spoko seria, ale dorosłym polecam dawkować w rozsądnych ilościach.

Edytowane 30 kwietnia 20168 l przez Gość

@Pajgi

Wreszcie opinia, do której i ja dołączę. Pratchett tak naprawdę całe życie pisał jedną książkę, a z satyrą - jak ogólnie z każdym rodzajem komedii - bywa tak, że nadużywana szybko wietrzeje. Cykl poza tym nie jest równy, nigdy nie był. Nie mniej od czasu do czasu warto zajrzeć i się pośmiać, nawet jeśli żart trąci myszką i regularnie się powtarza.

(Poszczególne książki za to udawały mu się naprawdę dobre - choćby parodia filmu Omen - stworzona razem z Gaimanem)

Dobry Omen faktycznie spoko, chyba przeczytam raz jeszcze, ale z tego co pamiętam, niezłe akcje tam odchodziły.

 

Z Pratchetta najbardziej lubię książki że śmiercią w roli głównej, ale i tak najlepiej czytać jedną książkę ja miesiąc, bo szybko można się znudzić.

Ze ŚMIERCIĄ są w porządku, ja jednak preferuje cykl ze strażą, zwłaszcza z Vimesem. Chyba najmroczniejsze z całej serii. 

to już prawie połowa książek przedwczoraj dotarły do mnie kolejne tomy wraz z bonusem do prenumeraty - audiobookiem ostatniego kontynentu. 

Za tydzień chyba półmetek. Sądziłem, że postawię na jakiejś długiej półce całą kolekcję, ale chyba jednak skończy się na wyeksponowaniu części z żółwiem na grzbiecie, a reszta gdzieś indziej.

Prawie połowa, a ja dopiero na 9 tomie jestem. Po 9 robię przerwę, zagryze jakąś inną książką, a później znowu ze 2-3 tomiki przeczytam.

Prawie połowa, a ja dopiero na 9 tomie jestem. Po 9 robię przerwę, zagryze jakąś inną książką, a później znowu ze 2-3 tomiki przeczytam.

 

ja skończyłem na 10, czyli na koloru magii. teraz jest kilka które już kiedyś czytałem, a ostatnio czytałem tylko pratchetta, dlatego zrobiłem sobie większą przerwę i chłonę inne ksiązki Nie zając, nie uciekną przecież  

Wydano w Pl kolejną książkę Pratchetta "Pasterska Korona".

 

http://www.matras.pl/pasterska-korona,p,253125

 

Pewnie ten tytuł nie będzie wlączony do tych wydań w twardej oprawie? Pewnie nie, więc trochę lipa.

Nie będzie. Pasterska Korona to ostatnia książka ze świata dysku [*]

Spoko, pewnie ktoś z rodziny wygrzebie jeszcze jakąś książkę ze Świata Dysku. Przeszukają szuflady, szafki i pod łóżkiem jak wyczują kasę jaka może z tego być. Tak przynajmniej było w przypadku Tolkiena.

Tolkien dziedzictwo pośmiertne ma wzorowo prowadzone, jest multum gorzej rzeczy redagowanych i katalogowanych, nawet na naszym podwórku (patrz ostatni Hłasko, Gombrowicz). Można też zrobić coś tak okropnego jak w wypadku Harper Lee, czyli wykorzystać starszą osobę i wydać to "coś" co zostało opublikowane w zeszłym roku.

Dzisiaj dotarły do mnie tomy 27 i 28, a ja przez zaległości w innych książkach kończę dopiero 5, czyli "Trzy Wiedźmy". Babcia jest niemożliwa

Ale ja bym chciał żeby ktoś to wszystko zekranizował na poziomie choćby Harrego Portfela.

W kolekcji  Edipresse ukażą się dwa brakujące tomy:

 

 

 

http://hitsalonik.pl/produkt/swiat-dysku

Fajnie, te tomiki rozumiem będą dołączone do prenumeraty?

O, super, milo ze dorzuca te dwa, oby dali do prenumeraty normalnie. W sumie to jeszcze 2 miesiące i koniec zbierania, czas szybko zleciał

O, super, milo ze dorzuca te dwa, oby dali do prenumeraty normalnie. W sumie to jeszcze 2 miesiące i koniec zbierania, czas szybko zleciał

Z tego co widzę na stronie to jest oddzielna "prenumerata" na tomy 43-44, czyli pewnie trzeba będzie domówić, ale z tym poczekam aż zakończę tą co mam czyli do 42. Może będzie jakieś pismo albo coś w tym temacie na sam koniec?