Opublikowano 10 maja 201212 l A ten izotonik olimpu ma jakis smak (jesli tak, to jaki) czy jest raczej neutralny? Smak ma, określiłbym jako landrynkowy , kolor po zrobieniu - błękitny Pomimo wyraźnej słodkości gasi pragnienie. Hmm, moze w takim razie sobie sprawdze - a ile sie tego wsypuje na 1.5l? Smak wtedy ma mocno slodki czy lekko slodkawy? Bo w sumie to nie przepadam za intensywnie slodkimi napojami - chociaz raz na jakis czas najdzie mnie ochota. Chociaz w sumie to moze to nie ma sensu robic tego az 1.5l skoro nawadnia to lepiej niz woda (ktorej potrafi czasami zejsc cale 1.5l, chociaz przewaznie wypijam ok. 1-1.2l) wiec moze starczyloby 0.5-0.7l, ewentualnie dac w tych 1.5l mniejsze stezenie odpowiadajace stezeniu na 0.5-0.7l. Swoja droga ciekawe czy jakby wcisnelo sie do tego cytryne to czy mogla wejsc w jakas negatywna interakcje z wlasciwosciami tej substancji. EDIT: W tym sklepie w sumie jest napisane jakie maja byc porcje - ciekawe czy sa optymalne. Tak wgl. ten sklad to pewnie jest na 1 porcje, co? Bo nie sadze, zeby 1505g mialo 60kcal i jedynie 0,01g sodu (chociaz ja sie tam nie znam, moze wlasnie taka dawka jest potrzebna). PS Sorry za offtop bo w sumie ta dyskusja powinna sie toczyc w spartakusie. Edytowane 10 maja 201212 l przez Yabollek007
Opublikowano 11 maja 201212 l Już odpowiadam, jedna porcja to 2 łyżki stołowe na szklankę wody, wg zaleceń taką porcje powinno się spożyć przed wysiłkiem.
Opublikowano 12 maja 201212 l po rozcieńczeniu w proporcjach takich jak na etykiecie (żeby uzyskać izotonik) smak ma lekko słodkawy, nie da się tym zasłodzić
Opublikowano 13 maja 201212 l Dla mnie wogóle dziwnym jest wypić więcej niż 0,33 energetyka na raz, ja ledwo teraz taki koncze. A jak niektórzy walą tego po kilka litrów dziennie.
Opublikowano 13 maja 201212 l Tez tak macie, ze kupujecie sobie 0,5l Burna i myslicie, ze bedziecie go pic przez dwa dni, a wypijacie go w 10 min? Szkoda, ze nigdzie w sklepie nie widzialem Rockstara, albo Monstera, chetnie zakosztowalbym tego szitu. Edytowane 13 maja 201212 l przez Qvstra
Opublikowano 15 maja 201212 l Kiedyś wychlałem 0,33 Dominatora, ale tego mocniejszego (były dwie wersje różniące się sprzedawanym kopem). Czułem się jakbym był w trzech miejscach na raz - tymi dwoma pozostałymi miejscami był sufit i jądro Ziemi. Jak (pipi)e opuszczenie ciała, szczególnie serducho chciało je wówczas opuścić.
Opublikowano 16 maja 201212 l nie wiem, czy to tu widziałem, czy gdzieś indziej, ale wrzucam: http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Test-energetykow-tak-nas-koluja,wid,14326411,wiadomosc.html
Opublikowano 16 maja 201212 l Pijcie sobie to ścierwo dalej w litrowych butelkach kilka razy dziennie, a potem w wieku 25 lat nadciśnienie. Temat został wyczerpany.
Opublikowano 16 maja 201212 l Nie rozumiem was, nie używacie - nie komentujcie. Aczkolwiek z jednym się zgodzę, nadużywanie tego nie prowadzi do niczego dobrego. Picie kilku kaw dzienne też. Ja osobiście lubię walnąć sobie kawusię z rana, czasami wieczorkiem, są dni kiedy całkowicie sobie odpuszczam. Bywa, że zamiast kawusi łyknę energetyka, najczęściej jak tzw. kryzys mam (łeb wali się na biurko). Ciśnienie mam książkowe, nadwagi brak - no, może leciutka - mawiają,że jak facet się ustatkuje to i wypada, żeby kilka wpadło, nie można całe życie jak szczapa wyglądać.
Opublikowano 16 maja 201212 l Nigdy nie wypada mieć nadwagi. Tak sie usprawiedliwiaja kluchy którym nie chce się ruszać.
Opublikowano 16 maja 201212 l offtop Zależy co przez nadwagę i normę rozumiesz. Parę kilo odchyłki od normy to wg. mnie nie nadwaga ale kilkanaście to już problem.
Opublikowano 16 maja 201212 l Pijcie sobie to ścierwo dalej w litrowych butelkach kilka razy dziennie, a potem w wieku 25 lat nadciśnienie. Temat został wyczerpany. Ale głupota.Nie stosuje tych napojów,bo to dla mnie tylko woda,cukier i kofa ale jaka jest różnica miedzy chlaniem 3-4 kaw dziennie a energy drinkami?Jeżeli nie masz wady serca to musiałbyś dziennie dostarczać po gram,słownie 1000 mg kofy by sobie krzywdę zrobić,do tego nie dostarczać żadnych witamin i minerałów(w szczególności magnezy i potasu)Oczywiście wkurza mnie moda wśród 13 latków na popijanie tego,bo ja w ich wieku nie potrzebowałem tych napojów by mieć energię na cały dzień piłki. Andreal złap mięso,to nie będziesz patykiem. Jedyny jakie mi ostatnio zasmakowały to Level Up z Żabki i to w każdym smaku(cola,żurawina i lemon-mięta) Edytowane 16 maja 201212 l przez Litwin25
Opublikowano 16 maja 201212 l Myślę, że każdy inaczej reaguje na tego typu energetyczne szczyny. Osobiście po wypiciu choćby jednego takiego napoju czuję, że serce wali, jakbym wypił z 6 kaw. Te produkty powinny być sprzedawane od 21 roku życia. Coś się we mnie gotuje, jak widzę smarkulę z gimbozy w autobusie częstującą swojego brata z podstawówki jakimś litrowym ścierwem. Co (pipi)a, nie wyspał się i kawy z rana nie zdążył wypić przed wyjściem do szkoły? Edit: No dobra, przesadziłem z tym 21 rokiem życia: "Tymczasem według ekspertów po napoje energetyczne nie powinny sięgać osoby poniżej 16. roku życia (przeciwwskazaniami są także: cukrzyca, fenyloketonuria, ciąża czy uczulenie na kofeinę). Naukowcy z Uniwersytetu Miami uważają, że sprzedaż napojów energetycznych powinna podlegać takim samym regulacjom jak sprzedaż alkoholu i tytoniu. W Polsce Główny Inspektorat Sanitarny proponuje wprowadzenie zakazu ich sprzedaży dzieciom i młodzieży poniżej 12. - 13. roku życia." Żródło: zdrowie.gazeta.pl Mimo wszystko 18 to minimum moim zdaniem. Edytowane 16 maja 201212 l przez Humulin
Opublikowano 16 maja 201212 l Myślę, że każdy inaczej reaguje na tego typu energetyczne szczyny. Osobiście po wypiciu choćby jednego takiego napoju czuję, że serce wali, jakbym wypił z 6 kaw. Te produkty powinny być sprzedawane od 21 roku życia. Coś się we mnie gotuje, jak widzę smarkulę z gimbozy w autobusie częstującą swojego brata z podstawówki jakimś litrowym ścierwem. Co (pipi)a, nie wyspał się i kawy z rana nie zdążył wypić przed wyjściem do szkoły? Do początku się nie zgadzam,co do gówniarzy jak wyżej napisałem tak.Oni co najwyżej powinni pić izotoniki.
Opublikowano 16 maja 201212 l Andreal złap mięso,to nie będziesz patykiem. Nie jestem patykiem (wzrost: 179, waga: 88), uwielbiam mięcho Też nigdy nie potrzebowałem energetyków do zabawy przez cały dzień, teraz niestety czasami zmuła taka mnie łapie w robocie, że bez kawy/czegoś innego ni rusz. Co do dostępności napojów kofeinowych dla młodzieży do co najmniej lat 18 (czyli teoretycznie okresu, do którego organizm się rozwija) - faktycznie powinni jakieś ograniczenie wprowadzić.
Opublikowano 16 maja 201212 l Andreal złap mięso,to nie będziesz patykiem. Nie jestem patykiem (wzrost: 179, waga: 88), uwielbiam mięcho Też nigdy nie potrzebowałem energetyków do zabawy przez cały dzień, teraz niestety czasami zmuła taka mnie łapie w robocie, że bez kawy/czegoś innego ni rusz. Co do dostępności napojów kofeinowych dla młodzieży do co najmniej lat 18 (czyli teoretycznie okresu, do którego organizm się rozwija) - faktycznie powinni jakieś ograniczenie wprowadzić. Litwinowi chodziło o to że bez tego 10kg sadła możesz przy wadze 78 /179 tez nie wyglądać jak patyk jesli będziesz ćwiczyć. edit: mięso=masa mięśniowa , dżyzas Edytowane 16 maja 201212 l przez canabis
Opublikowano 16 maja 201212 l Wybacz, nie w temacie jestem (piszcie po ludzku, a nie slangiem), jeżeli chodzi już o wasze "mięcho" tego też mam wystarczająco oficjalnie kończę offtopic
Opublikowano 22 maja 201212 l Energetyki zawierają kofeinę chemicznie pozyskiwaną z różnych roślin. Kawa ma kofeinę naturalną (no chyba, że jest to kawa rozpuszczalna). Mimo wszystko picie naturalnej kawy w ilościach takich jak energetyki, jest zdrowsze (no chyba, że pijemy kawę brazylijską...). Energetyk to woda z cukrem plus chemia . Polecam przepłacającym za redbulle http://finanse.wp.pl...ml?ticaid=1e7ec Edytowane 22 maja 201212 l przez Gość
Opublikowano 25 maja 201212 l Co do dostępności napojów kofeinowych dla młodzieży do co najmniej lat 18 (czyli teoretycznie okresu, do którego organizm się rozwija) - faktycznie powinni jakieś ograniczenie wprowadzić. Widziałem ostatnio jakieś w sklepie, niby mocniejsze - miały oznaczenie "od 18 lat", ale wątpię, żeby to było jakoś obowiązujące, wręcz pewnie dla reklamy to dowalili... Edytowane 25 maja 201212 l przez Accoun
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.