Skocz do zawartości

Dragon Ball (także Z, GT i Super)


raven_raven

Rekomendowane odpowiedzi

"Dragon Ball: Super" - mówiąc prosto: poza świetną akcją i niewyobrażalnymi skalami mocy postaci (Taki One-Punch Man, Shigeo a.k.a. ,,Mob", czy Ainz z Overlord mieliby problem z pokonaniem  - mimo iż są to różne Uniwersa i koncepcje - z pokonaniem takiego Vegety, Freeza, czy Son Goku), to także niezła beka! Dubbing robi swoje - ba! polska reżyserka dubbingu - a zwłaszcza postać Son Goku i kontrastującego do niego głosu Beerusa i Vegety, robią swoje! NIESAMOWITE! Wkręcam się dzięki serii ,,Super" na całego w ten świat. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 1.08.2023 o 10:32, darkos napisał:

 

Tłumaczenie z Francuskiego na Polski na RTL7 :)  To były czasy  :banderas:

 

RTL... i seria anime DG... i to z polskim lektorem? Damn it! Jak najbardziej tak! Któreś anime z tego DragonBallVersum, to widziałem na którymś segmencie RTLu - jakieś pierwsze urywki tego czym jest Dragon Ball, z czym to się je etc. I co ciekawe, to było tak dawno, że oglądałem je na starym kineskopiaku, około 20-calowym, i to RTL to był luksus jak się odbierało na antenie, większy niż dzisiejszy NETFLIX. xD...

 

Odnosząc się do "DG: Super" - bo to anime jak na razie jest jedynym źródłem mojej wiedzy o Rzeczywistości DG - zastanawiam się, czy 

Spoiler

Whis i jego ,,siostra", którzy to są opiekunami i swego rodzaju mentorami dla Bogów Zniszczenia z Wszechświata VI i VII, nie są po prostu... od nich potężniejsi i jednocześnie najpotężniejsi w całym tym Multiversum DG? 

 

 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, JaskinieTerrigenoweMarvela napisał:

zastanawiam się, czy 

  Pokaż ukrytą zawartość

Anioły

Spoiler

są potężniejsze niż Bogowie Zniszczenia, ale nie najsilniejsze.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 5.08.2023 o 00:26, Square napisał:

Anioły

  Ukryj zawartość

są potężniejsze niż Bogowie Zniszczenia, ale nie najsilniejsze.

 


Ogromna zaleta dla "DG: Super": serial jest podzielony na mini-rozdziały/Sagi. Akurat jestem na odcinkach serii o Trunksie z przyszłości. Jest to ciekawie fabularnie zbudowane, ale ogólnie najsłabsze z Sag, które widziałem z tego anime do tej pory. Możliwe, że zmienię co do ,,Trunksa z przyszłości"

Spoiler

, bo zmierzam w oglądaniu "DG: Super" do epizodów, gdy Ekipa Goku i Beerusa zmierza do Wszechświata 10 w poszukiwaniu źródła Ki prawdziwej pierwotnej postaci Czarnego Goku. 

 

... Nie sądzę, aby był ktoś potężniejszy w całym tym Multiversum DG od Boga Wszechrzeczy... Jeśli on nie jest najbardziej absurdalnie mocarny z wszystkich postaci i abstraktów dragonballowych rzeczywistości, to ja już... wymiękam. Większej skali potęgi jednostki nie jestem w stanie sobie wyobrazić. 

 

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Jakim napisał:

Co to jest za skrot DG? Ty na pewno oglądasz Dragon Ball?

 

:nosacz3:

... Ja p******ę! Pobódka! xD. Moi mili, nie wiem, czy ,,DG", to oficjalny skrót, czy inna nomenklatura serii anime Dragon Ball, ale chyba jest bardzo logicznym, że ów skrót w kontekście do tego, o czym pisałem poprzednie posty, do czego się one odnosiły, oznacza "Dragon Ball", tym bardziej że pisałem powyżej m.in. "DG: Super". Nie róbmy z siebie nawzajem idiotów. Zamiast toczyć rozmowę o tematyce związanej z Dragon Ball, zasypujemy wątek nieistotnym SPAMem. Zresztą, może ktoś z forum odpowie na moje powyższe wpisy odnoszące się do "DG: Super". Byłoby pysznie. xD

 

A wracając do tematu, jestem akuratnio na okolicy 60 odcinka w oglądaniu "DG: Super". Tak, mam świadomość, że przede mną w tym anime wiele postaci do poznania, ciekawych wydarzeń do przedstawienia i rozwiązania, począwszy od Sagi Trunksa z Przyszłości. Ale słyszałem, że w 2025 roku ma zostać wydany drugi sezon, czy jakakolwiek inna kontynuacja, "DG: Super" i jakaś obiecująca rzekomo animacja nazwana ,,Web", o ile dobrze napisałem.

  • beka z typa 3
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

 

Alem ,,zajanuszował"... Nigdy nie zrobiłem takie byka na jakimkolwiek forum - a udzielam się na forach dyskusyjnych, licznych grupach etc. w wielu miejscach - w całej mojej tego typu aktywności! Chodziło mi o "DB: Super", a nie jakieś DG... ,,DG" to najwyżej Dolce & Gabbana, a nie jakieś majstrowanie na ślepo z nazewnictwem. 

 

spacer.png

 

"Dragon Ball Super: Broly" z 2018 roku, to można obejrzeć bez znajomości wszystkich 131 odcinków "DB: Super"? Gdybym obejrzał to anime teraz, gdy jestem na 56 odcinku z tym tytułem, to nie zaspoileruję sobie czasami pewnych wydarzeń z serialu, które mogłyby mieć miejsce gdzieś pod koniec całości odcinków? Obawiam się o to, że w ,,Brolym" będzie zachowana ciągłość opowiadania historii w Uniwersum DB, a mogą być obecne tu nawiązania do przekroju wszystkich odcinków "DB: Super".

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, Square napisał:

Broliego dopiero po skończeniu 131 odcinka.

Ale pisałeś, że oglądałeś Super Hero więc i tak już sobie zaspoilowałeś trochę.

 

"DB Super: Super Hero" to rzecz konieczna do ponownego obejrzenia; anime to widziałem rok temu, na seansie w kinie. Przypomnienie go będzie więc obowiązkiem - najlepiej w okolicy końca serialu "DB: Super". A ,,Super" właśnie jest super, praktycznie na każdej płaszczyźnie. Niekiedy, tak uśredniając: na przestrzeni całej produkcji, zawodzi animacja - tak, są widoczne spadki jakości zarówno w scenach ,,statycznych" i dynamicznych. Kreacje postaci, ich relacje między sobą, zwłaszcza ta na linii Beerus - Goku - Bóg Wszechrzeczy rozwala system, jest niemożliwie dobra pod względem komicznym, przy czym to jest tak naturalne, tak pasujące do charakteru i osobowości postaci, że ma się rogal od ucha do ucha przez cały czas oglądania odcinka/odcinków z udziałem zwłaszcza tego tercetu, ale i nie tylko. Beka, która z tego wynika to mało powiedziane! A ten polski dubbing! Damn it! Bomba! :obama:

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, Square napisał:

Oglądaj jak wychodziło, DBS -> Broli -> Super Hero.

Beerus zajebisty. Jak przed premierą Battle of Gods miałem lekkie wtf, tak uwielbiam każdą scenę z nim.

 

Lord Beerus = sztosik postać, na pełnym propsie. Charakterologicznie jest on zdecydowanie najbardziej zróżnicowany ze wszystkich sylwetek, z którymi w serii "DB: Super" i wcześniej oglądanym filmie ,,Super Hero", jak do tej pory, miałem styczność. Tą swoją osobą, która jest cholernie specyficzna, a jak już jest to jest wszędzie i wiesz, że jak Beerus i Whis się pojawią, to zaraz pewnie zjawi się Goku ze swoim ,,he he Lordzie Beerusie", że coś się zaraz wydarzy, sprawia że seria ta zyskuje z milion punktów szacunku od widza! Według mnie, nie jest to ani antagonista, ani protagonista - Beerus przypomina bardziej ,,ukrytego protagonistę". Ciężko do końca stwierdzić. 

 

Ponoć ten 

Spoiler

nowy serial, który ma być właśnie produkowany, osadzony w świecie Dragon Ball ma opowiadać o młodości Beerusa, historii Bogów Zniszczenia i Światów etc. Najs, ciekawa plota! 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.08.2023 o 18:24, Mendrek napisał:

Super miało kilka zajebongo momentów ;)

 

 

  Ukryj zawartość

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

10-krotna pięść Króla Kaio - wiem, widziałem, poczułem tę moc. Wiem, że będzie jeszcze lepiej, jeszcze potężniej w tej kwestii! 

 

 

Jestem prawie że przy 70-tym odc. "Super". Powiedzmy, że skończyła się Saga Trunksa z Przyszłości w tym anime. Wniosków na temat pierścieni czasu, czy w ogóle na temat struktury multiświatów i samej idei podróży poprzez czas jest cała masa. Ale, na początku: jak tu nie uwielbiać czegoś takiego, takiej ,,beki na maksa":

 

Spoiler

spacer.png

 

Goku, aż nazbyt śmiało, ściskający najpotężniejszy byt, ba, coś poza skalą, w całym Multiświecie, Wszechusia, przed którym drżą Bogowie i Aniołowie. ,,Mega xD"!

 

Paradoks no.1: dwóch ,,Wszechusiów" z odc. 67 "Super", pojawiających się w określonym punkcie w czasoprzestrzeni rzeczywistości tego anime... budzi ogromny niepokój. Nie wiem czy dalej w "DB: Super" zostanie to wyjaśnione - na co bym liczył - ale Bóg Wszechrzeczy powinien być tylko jeden, istnieć poza czasem i przestrzenią, albo przynajmniej mieć nad nimi absolutną kontrolę przy czym sam podlegałby ich prawom. Jeden Bóg - egzekutor i sędzia wszystkiego, który powinien interweniować w każdym kłopotliwym dla struktury Multiświata momencie. Jedyne co nie obowiązuje Wszechusia w prawie czasu i przestrzeni i w fundamentalnych zasadach egzystencji Multiświata etc., to istnienie wielu jego wersji. Nie! Absolutne nie! Żadnych alternatyw, jeden Bóg nad Bogami, jego prawa, jego zasady, jego egzekucje. 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...