Skocz do zawartości

Steam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Hyh, gry multi potrafią wyciąć kilka ładnych godzin z życia :)

 

W LoL przegrane ponad 3.000 godzin pewnie będę miał. Battlefield 2 to też było sporo, ponad 500h na samej tylko jednej mapie, Strike at Karkand. Potem BF:BC2 z 600h, BF3 też kilkaset., Skyrim 340 czy coś.

 

A co do zbugowanego Steama. Ma ktoś odwrotnie? Komuś zawyżyło play time? Bo mi pokazuje coś za dużo godzin w Borderlands 2 - 50h past 2 weeks. Z czego grałem tylko od poniedziałku i to po około 5h dziennie O.o

Odnośnik do komentarza

Ja po 170h w TF2 rzucilem to w kat i nie odpalalem od miesiecy, heh. Chociaz to sie raczej zbieglo z przejsciem na F2P i z(pipi)aniem sie community.

 

Wytłumacz mi o co chodzi z tym przejściem na f2p, bo często, grając w TF2, ktoś mi burczy na czacie "fokin' f2p backburner pyro!". Rozumiem, że osoby, które grają w to od czasów Orange Boxa mają trochę więcej doświadczenia ale z drugiej strony o niczym to nie świadczy. Nie zliczę ile razy miałem dominację na graczach, którzy mieli na sobie ekwipunek za kilkadziesiąt euro i odznakę z 2009 roku.

Ja akurat należę do generacji f2p (grę odpaliłem z ciekawości i nawet mnie nie ruszyła ale to pewnie ze względu na fascynację BC2 a następnie BF3) i nie ma dla mnie znaczenia czy w drużynie mam gościa z kuriozalną snajperką z 20k fragów czy kogoś kto pyta jak zbudować wieżyczkę ze światełkiem. Przecież w tej grze nawet nie ma KDR a niektóre serwery są zrobione tak abyś nie miał szansy wygrać i liczy się tylko samo fragowanie (no chyba, że przeciwnik zamknie Cię w spawnie ale wtedy wystarczy kulturalnie wyjść i nie ma nerwów).

Co mi się podoba w TF2 to to, że ludzie często idą jak kamikaze aby tylko przepchnąć drużynę do przodu. Grając w BF3 często drużyna przegrywała, bo 3/4 składu to były leśne dziadki siedzące w krzakach i gapiące się na mcoma, którego mieli przejąć. Tutaj w jednej minucie skład jest cały w snajperach i zostało kilka minut do końca a w następnej ten sam skład wchodzi 3x3 uberami i ładunek wpada do dziury.

 

 

Za co do tematu długości gry w jedną grę (sic!) - dla mnie nawet 500h to już jest o wiele za dużo. Pomijam już kwestie tego typu jak brak czasu i zwyczajne znudzenie, ale gra by musiała mieć naprawdę znakomite multi i zgraną ekipę abym chociaż myślał o zbliżeniu się do tego limitu. Zwłaszcza w tych wszystkich MOBA, które w moim mniemaniu są festiwalem nudy i nijakości.

Odnośnik do komentarza

 Zwłaszcza w tych wszystkich MOBA, które w moim mniemaniu są festiwalem nudy i nijakości.

 

 

This. 

 

Mam dobrego kumpla który woli grać 1-2h dziennie w lol-a czy innego wowa niż przejść sobie fajny singiel kwitując to "nie mam czasu na gry" (ale czas na bezużyteczne siedzenie na fejsie jest). 

Sam się też często na tym łapalem, że po odpaleniu steama czy live patrze najpierw czy są ziomki do gry online a gdy nikogo nie ma to pykam na singlu. 

Odnośnik do komentarza

@rizen

Ja tam jestem ostatni do krytykowania skilla bo sam gralem dla przyjemnosci niz dla wygranej. Wraz z wejsciem F2P pojawily sie dziwne akcje z serwerami z opcja VIP psujace skutecznie gre ktore po prostu odrzucily mnie od gry. Mozliwe, ze cos takiego bylo i wczesniej, ale zdecydowanie mniej pospolite.

Odnośnik do komentarza

 

Ja po 170h w TF2 rzucilem to w kat i nie odpalalem od miesiecy, heh. Chociaz to sie raczej zbieglo z przejsciem na F2P i z(pipi)aniem sie community.

 

Wytłumacz mi o co chodzi z tym przejściem na f2p, bo często, grając w TF2, ktoś mi burczy na czacie "fokin' f2p backburner pyro!". Rozumiem, że osoby, które grają w to od czasów Orange Boxa mają trochę więcej doświadczenia ale z drugiej strony o niczym to nie świadczy. Nie zliczę ile razy miałem dominację na graczach, którzy mieli na sobie ekwipunek za kilkadziesiąt euro i odznakę z 2009 roku.

Ja akurat należę do generacji f2p (grę odpaliłem z ciekawości i nawet mnie nie ruszyła ale to pewnie ze względu na fascynację BC2 a następnie BF3) i nie ma dla mnie znaczenia czy w drużynie mam gościa z kuriozalną snajperką z 20k fragów czy kogoś kto pyta jak zbudować wieżyczkę ze światełkiem. Przecież w tej grze nawet nie ma KDR a niektóre serwery są zrobione tak abyś nie miał szansy wygrać i liczy się tylko samo fragowanie (no chyba, że przeciwnik zamknie Cię w spawnie ale wtedy wystarczy kulturalnie wyjść i nie ma nerwów).

 

 

Przejście na free 2 play skutkowało dużym napływem noobów i dzieciaków. Zamiast na grze skupiają się na przedmiotach. Przykładowo akcja po patchu w którym wszedł Quick Fix - każdy gimbomedyk latał z tą bronią, a potem weź wygraj mecz bez ubera/krytzów. Tak samo jak weszły te wszystkie lasery, eh. Dlatego już nie gram.

Odnośnik do komentarza

Widzę, że jeszcze nikt nie kupił, więc zarekomenduję. Na Greenlight jest promocja, na której dostępne jest m.in. Incredipede (~2.5 euro) - miks Crayon Physics i Incredible Machines. Gra ma bardzo przyjemną dla oka oprawę, klimatyczną muzykę i oryginalne achievementy.

jak dla mnie definicja indyka (zwłaszcza jak się poczyta o samym twórcy)

 

 

Odnośnik do komentarza

Na steam jest za 7,5 ojro Papers please, ale nie wiem czy kupować. "Trial" mnie nie przekonał do siebie.

Raczej sam sobie odpowiedziałeś. Poczekaj na promocję, a samą grę najlepiej kupić na stronie producenta - nie tylko w dolarach, ale dostajemy przy tym wersję DRM Free + klucz Steam. Zresztą, tyczy się to sporej ilości gier i indyków, co stale podkreślam.
Odnośnik do komentarza

Może i tak. Za 2,5 ojro bym kupił, bo to małe pieniądze, natomiast 7,5 to jednak trochę grosza. ;)

Tak w ogóle to mam do oddania gifta Binding of Isaac:WotL jak ktoś chce, nie wiem czy to jest tylko DLC czy podstawka+DLC, bo kiedyś kupiłem podstawkę, za jakiś czas dodatek, ale dodatku nie dodawałem do biblioteki, bo chciałem pograć na samej podstawce, po czym jak potem chciałem dodać WotL to wywalało, że grę już mam w bibliotece. :(

Odnośnik do komentarza

Widzę, że jeszcze nikt nie kupił, więc zarekomenduję. Na Greenlight jest promocja, na której dostępne jest m.in. Incredipede (~2.5 euro) - miks Crayon Physics i Incredible Machines. Gra ma bardzo przyjemną dla oka oprawę, klimatyczną muzykę i oryginalne achievementy.

jak dla mnie definicja indyka (zwłaszcza jak się poczyta o samym twórcy)

 

 

 

Warto dodać, że na Linuxa gierka jest za darmo:

 

http://www.incredipede.com/linux.html

Edytowane przez hay
Odnośnik do komentarza

A co do zbugowanego Steama. Ma ktoś odwrotnie? Komuś zawyżyło play time? Bo mi pokazuje coś za dużo godzin w Borderlands 2 - 50h past 2 weeks. Z czego grałem tylko od poniedziałku i to po około 5h dziennie O.o

 

Wczoraj włączyłem na godzinkę mirror's edge, wieczorem patrzę na licznik a tam 4h. Mimo wyłączenia gry steam wciąż uważał że jest uruchomiona, w procesach za to działał jakiś mirrors edge zżerający ledwo 200k, nie pierwszy raz miałem coś takiego.

Edytowane przez scuff
Odnośnik do komentarza

Mam problem z wieloosobowymi gierkami na steamie. Klatki w porządku, ping też, a raz na pół minuty / minutę gra mi się laguje na sekundę lub dwie. Z internetem mam wszystko w porządku, grałem przed chwilą w mortal kombat na konsoli po sieci i śmigało jak trzeba. Macie pomysł co jest nie tak?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...