Skocz do zawartości

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów


Rekomendowane odpowiedzi

Gość DonSterydo

No i skończone. Chyba nigdy nie grałem w grę o tak wielowątkowej fabule :P Co tu dużo mówić, Wiesiek gniecie kule :) Wielu zachodnich developerów ma sporo do nadrobienia.

Edytowane przez DonSterydo
Odnośnik do komentarza

Tak. W każdym akcie można kupić (u miejscowego kowala) schemat na legendarny rynsztunek, we Flotsam jest to Rynsztunek Świętokradcy, w następnym akcie Wiarołomcy, i na koniec Bratobójcy.

 

Mają dopakowane staty, ale nie można używać mieczy z setu póki nie skompletujesz reszty (zadaje ci obrażenia). Po skompletowaniu miecze wysysają życie, co z Mrocznego robi łatwiznę.

 

Schematy kosztują dużo orenów, a porobienie/zakupienie materiałów to też spore sumki, także trzeba się pobawić.

Odnośnik do komentarza

Przestały mi się savey wczytywać :( Zawieszka na ekranie loadingu nieważne który z 4 zapisów próbuję wczytać :( Fuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

 

edit: (pipi), nie umiem tego naprawić. Ani czyszczenie cache, ani reinstalka, ani próba wgrania bez patcha, z patchem - nic, ekran loadingu trwa i trwa. Co za dziadostwo, nie będę zaczynał gry od nowa, niech spieprzają z takim oprogramowaniem. Zapisywałem celowo na zmianę w różnych slotach i co z tego skoro żaden się nie wczytuje przez ponad 20 minut

 

edit2: na szczęście jedyny starszy save (sprzed 2h) godzin działa, bo ostatnie 3 zapisy przed walką z jakimś krabopająkiem (akt 1) leżą i kwiczą.

Edytowane przez Red_XIII
Odnośnik do komentarza

Dwa przejscia juz za mna. Sciezka Iorwetha zdecydowanie lepsza - grajac sciazka Rochea czulem sie jak gnida. Jestem w trakcie trzeciego podejscia (pewnie nie ostatniego)- tym razem na Mrocznym poziomie. Jeszcze chyba w zadnej grze sie tyle nie naturlalem podczas walki. Mroczny poziom jest troche latwiejszy niz sie spodziewalem (wykonalem wiekszosc zadan pobocznych w pierwszym akcie), ale zobaczy sie dalej.

 

Zdecydowanie najlepszy RPG jaki wyszedl na zboxa zaraz po serii ME.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj zakończyłem ścieżkę Roche'a (czy jak go tam się pisze). 32 osiągnięcia zrobione, ściany dosłownie "wylizane". Końcówka gry mnie nie satysfakcjonuje (podoba mi się, jednak nie czuję się spełniony), ale przede mną jeszcze ścieżka Iorwerha, wiec parę rzeczy mogę zrobić inaczej ;)

Normalny poziom trudności mi pasuje, tak strasznie łatwo nie jest, a przy walkach z bossami trzeba mimo wszystko pokombinować.

 

@sosnaa

Grasz z dysku? Wczytywanie lokacji jest, ale nie na tyle długie, by mnie irytowało.

Odnośnik do komentarza

3 przejscia za mna i wpadl calak. Pierwszy w zyciu - myslalem, ze nie bedzie gry, ktora mnie do tego przekona a tu prosze. Jezeli chodzi o Mroczny poziom trudnosci to im dalej tym prosciej. Dobra zbroja + kartacz (tak z tona) + turlanie i nie ma zadnych problemow. Pewnie po przerwie wroce i przejde po raz czwarty.

 

Przy Bad Company 2 polska wersja jezykowa wywyloywala rozwolnienie w uszach. Mass Effect 2 i jego dubbing zepsul jak dla mnie genialna gre (cale szczescie sprzedalem i kupilem wersje ang). Wiedzmin 2 to mistrzostwo jezeli chodzi o polska wersje jezykowa. Teksty krasnoludow i trolli zapadaja w pamiec.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...