Voytec 2 761 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Wczoraj spotkalem niedzwiedzie 2 na raz przy wodopoju, pily sobie spokojnie wode. Podplynalem do jednego i skur.wysyn od razu sie rzucil. Jak bo zabilem do ledwo co obrocilem kamere i drugi lecial na mnie rozpedzony az sie przestraszylem Wiecej ich niestety jeszcze nie spotkalem, rzadko wystepuja skubance. Na razie jestem w 7 sekwencji i gra jest za.(pipi)ista. Nie jestem w stanie przychylic sie do tego hejtu, ktory jeszcze niedawno tutaj panowal. Cytuj Odnośnik do komentarza
adrian19904 0 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Ja do hejtu też nie jestem w 12 sekwencji i mam tylko 1 rekruta na mapie nie mam żadnych zadań z rekrutowaniem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza
BoryzPL 254 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 (edytowane) A masz dzielnice powyzwalane? Bo generalnie jak kazda dzielnice wyzwolisz (wiesz, chodzi o te (pipi)ki jak ochrona wiesniakow przed zolnierzami, przenoszenie chorych na ospe itp) to dostajesz malego questa po ktorego wykonaniu powieksza Ci sie ilosc rekrutow o 1. Ja w 10 albo 11 sekwencji mialem juz 4. E: tak, ja juz pisalem i ten hejt mnie tez nie dotyczyl. Naprawde udany tytul, co sie moge doczepic to do wstepu-tutoriala ktory jest naprawde troche przegiety jesli chodzi o dlugosc jego trwania;) Edytowane 10 Listopada 2012 przez BoryzPL 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
adrian19904 0 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Czyli chodzi o te dzielnice bo ich wszystkich nie powyzwalałem szczególnie NY prawie caly mi został. Cytuj Odnośnik do komentarza
dApo 313 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 skończyłem grę i nie wiem co myśleć o zakończeniu. widać że zabrakło im czasu/chęci/pomysłu na zakończenie bo jest drętwe wg. mnie. o ile końcowe sekwencje były fajne (prócz ostatniej, tu też widać pośpiech), a w szczególności podobała mi się sekwencja 10. ktoś może mi powiedzieć o co chodzi z tymi co jest na samym końcu? nie słuchałem/czytałem gdy to tłumaczyli, a nie chcę mi się zaglądać na YT. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kre3k 581 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Też skończyłem dzisiaj, jednak przyznaję Wam rację, najgorszy AC. Zakończenie nie tylko Desmonda ale i Connora słabe. Gra wydaje się nieprzemyślana pod wieloma względami, dużo mniej czytelna niż poprzednie odsłony (skończyłem grę z jednym asasynem, (kiedy to w Brotherhoodzie i Revelations robiłem to na potęgę) i to tylko dlatego, że nie mam zielonego pojęcia jak to się robi). Co z tego, że mamy dwa tysiące broni w sklepie, skoro całą przelazłem z pierwszym Tomahawkiem? Ekonomia leży i kwiczy. Jest od cholery do roboty, ale nie mam ogóle na to wszystko ochoty. No i jeszcze notoryczne spadki animacji, BORZE jak ja tego nienawidzę - dobrze, że zaraz next-geny, skończy się wreszcie to robienie gier na stare pudła przy udziale przyszłościowych technologii. Porobię jeszcze jakieś prostsze trofea i sprzedaję. 6,5/10. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Szprota Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Też skończylem i jestem tego samego zdania co Kreek. Najgorszy AC z całej serii. Zastanawia mnie jedno Jakim cudem do cholery zobaczylem epilog jak Desmond umarł. Kto wtedy był podlaczony do Animusa? Cytuj Odnośnik do komentarza
BoryzPL 254 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 (edytowane) Akurat jesli chodzi o bractwo to jest duzo lepiej zrobione niz w poprzednich czesciach, juz sam sposob w jaki sie zdobywa rekruta tj. jako przyklad jedna z dzielnic w NY, gdzie kolesiowi pomagamy walczyc z ospa przez zabijanie psow, znoszenie chorych w odpowiednie miejsce a potem koles zostaje naszym rekrutem jest bardziej do przyjecia niz przejmowanie kolejnej wiezy. Edytowane 10 Listopada 2012 przez BoryzPL Cytuj Odnośnik do komentarza
adrian19904 0 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Też skończyłem dzisiaj, jednak przyznaję Wam rację, najgorszy AC. Zakończenie nie tylko Desmonda ale i Connora słabe. Gra wydaje się nieprzemyślana pod wieloma względami, dużo mniej czytelna niż poprzednie odsłony (skończyłem grę z jednym asasynem, (kiedy to w Brotherhoodzie i Revelations robiłem to na potęgę) i to tylko dlatego, że nie mam zielonego pojęcia jak to się robi). Co z tego, że mamy dwa tysiące broni w sklepie, skoro całą przelazłem z pierwszym Tomahawkiem? Ekonomia leży i kwiczy. Jest od cholery do roboty, ale nie mam ogóle na to wszystko ochoty. No i jeszcze notoryczne spadki animacji, BORZE jak ja tego nienawidzę - dobrze, że zaraz next-geny, skończy się wreszcie to robienie gier na stare pudła przy udziale przyszłościowych technologii. Porobię jeszcze jakieś prostsze trofea i sprzedaję. 6,5/10. Mam takie pytanko z kąd miałeś tyle broni bo ja całą grę miałem te same 4 pistolety, 3 ciężkie i kilka reszty a zadania poboczne też robiłem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza
humanno 201 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 he, to dzisiaj chyba jakis dzień zakończeń AC3 : ] wlasnie skonczylem. Podobnie jak dApo, niespecjalnie chciało mi się słuchać tych przemówień, chyba wolałbym AC bez Desmonada i tych wciskanych na silę leveli "współczesnych". O ile mozna bylo sie wkręcić w wojne w ameryce , tak los Desmonda dyndał mi i powiewał. Nie uważam zeby byl to najsłabszy AC z serii (może raczej najbardzie zbugowany!), podobala mi sie zmiana kilmatu i czasów, ale.. no nie wiem, moze gralem torche na szybko - zeby sprzedać gre i zdobyć fundusze na Hitmana. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kre3k 581 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 (edytowane) No bez jaj ludzie, przecież to była hiperbola. Wątek Desmonda faktycznie bez żadnych emocji, nawet nie czytam żadnych interpretacji tego chvjowego zakończenia, w ogóle mnie to nie interesuje. To nie jest nie ten poziom immersji co w Mass Efekcie. A no i po raz kolejny ogromna wtopa ze strażnikami Abstergo latającymi z pałkami i paralizatorem. XD A pistoletu mogą użyć tylko raz na minutę, dokładnie tak jak czerwone kubraki z wątku Connora - czy ktoś projektując to w ogóle nie pomyślał, że wygląda to żałośnie? A przecież jeszcze podobna żenada miała miejsce pod koniec dwójki. Edytowane 10 Listopada 2012 przez Kre3k Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 013 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Też skończylem i jestem tego samego zdania co Kreek. Najgorszy AC z całej serii. Zastanawia mnie jedno Jakim cudem do cholery zobaczylem epilog jak Desmond umarł. Kto wtedy był podlaczony do Animusa? Już dobrych kilka stron temu o tym pisałem, to się w ogóle kupy nie trzyma :>. Cytuj Odnośnik do komentarza
BoryzPL 254 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2012 Kre3k, mimo mojego caly czas zadowolenia z rozgrywki pieknie to wylapales ten moment w abstergo mozna calkiem inaczej zrobic, bardziej dynamicznie, przebiegajac korytarzami i np nietrafiajace kule po ziemi jak juz ma byc tak cusualowo a to z tymi ochroniarzami przymierzajacymi sie z pol minuty przy desmondzie strzelajacy z predkoscia uzi z celnoscia snajpera troche sie kontrastuje Cytuj Odnośnik do komentarza
Neox 158 Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 O co chodzi z tymi osiami, bo nie kumam tego Co dzięki nim można odkryć? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 Ogólnie o ile fabularnie i pod względem miasta, terenów, postaci itd. jest dobrze, bądź super, tak jesli chodzi o misje jest totalna bieda. Strasznie mnie rozczarowała ogólnie patrząc ta gra. Cytuj Odnośnik do komentarza
BoryzPL 254 Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 Podbijam pytanie Neoxa Cytuj Odnośnik do komentarza
kudlaty88 480 Opublikowano 11 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2012 (edytowane) O co chodzi z tymi osiami, bo nie kumam tego Co dzięki nim można odkryć? WIERZCHOŁKI (OSIE, PIVOTS) Jest to specjalny rodzaj znajdziek odblokowujący hacki Animusa (identyczne w działaniu do kodów do gier), dające bohaterowi nieśmiertelność, nieskończoną amunicję czy niewykrywalność. Można je znaleźć wyłącznie po zakończeniu fabuły głównej. Ich położenie jest pseudolosowe - zależy od tego, w jakich miejscach inni gracze je upuścili. Każdy znaleziony wierzchołek pozwala przybliżyć lokalizację kolejnych, pojawiających się na mapie co 15 minut znajdziek, i odblokować kody zmieniające rozgrywkę: Jota: nieskończone zdrowie Eta: możliwość ustawienia pory dnia Theta: pozwala wykonywać zabójstwa (assassinations) w otwartej walce Ipsylon: każdemu zabiciu przeciwnika towarzyszy grzmot i błyskawica Sigma: możliwość zmiany pogody Omikron: nieskończona liczba asasynów-rekrutów Episilon: nieskończona amunicja Lambda: ninja - wrogowie ignorują twoją obecność Kappa: natychmiastowe przeładowanie broni Tau: możliwość zmiany pory roku http://zakon-ac.info...ssins-Creed-III Edytowane 11 Listopada 2012 przez kudlaty88 Cytuj Odnośnik do komentarza
Voytec 2 761 Opublikowano 12 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2012 Jestem w sekwencji 9 i kiedy moge odpalic misje ekskluzywna Benedicta? Moge to zrobic w sekwencji 10? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Soul Opublikowano 13 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2012 (edytowane) Zgadza się gra ma strasznie dziwnie niezrozumiałe samouczki do poszczególnych warstw gameplayu, człowiek nie bardzo wie co z czym się je trzeba szukać i kombinować. Ale jak się znajdzie ma to sens, o il werbunek assassynów daje radę i naprawdę jest fajny plus te myki - jak eskorta czy zasadzą są kapitalnymi pomysłami tak ekonomia i cały ten handel śmierdzi nie mytą fają. Rozbudowa osady też ok misie fajne i zróżnicowane, gra ma parę baboli to fakt ale ma też sporo fajnych rozwiązań i pod paroma względami jest the best i deal with it. U mnie po drugim podejściu gra dostaje 9- bo jednak coś w niej jest Warto też wspomnieć o żegludze i misjach dla kuternogi dwie pierwsze zrobione są kapitalnie. Edytowane 13 Listopada 2012 przez Soul Cytuj Odnośnik do komentarza
Panczi 4 Opublikowano 16 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 (edytowane) Ja przechodzę grę i jestem w 9 sekwencji... powiem tyle - porażka. Nie wiem skąd ten hype na tą grę. Bo naprzykład hype GTA V jest w pełni uzasadniony. Tutaj tego nie widzę... Assassin's Creed III to dla Mnie poprostu jakaś kpina, to nie jest już ten sam assassin bo zabrano nam swobodę która była chociażby w Brotherhood. Tam można było można zmieniać stroje, bić każdego nie tylko wrogów łapać ich za szmaty by potem wyjechać im z dyni. System walki był dla Mnie o wiele fajniejszy dający satysfakcję. Można było biec truchtem R1 i potem po wciśnięciu X był dopiero sprint, dawało to taką psychiczną swobodę. I jak ludzie narzekali że całą grę trzyma się tylko dwa guziki tak teraz trzyma się tylko jeden. W tamtych assassinach było to coś w tych miastach, gdzie zwiedzałem te za(pipi)iste oldschoolowe budowle. O miastach w AC III się nie wypowiadam, bo bardziej wygląda ona jak mapka z CoDa niż miejsce do parkoura dla skrytobójcy. Co z tego że można biegać po drzewach i lasach jak jest to zwyczajnie nudne ? Postać Connora też jest jakaś drętwa i wgl, nie wyczuwałem tego momentu jego ewolucji w Asasyna. A no tak, pewnie dla tego że już jako nastolatek walczył tak samo tym całym NOWYM W GRZE tomahawkiem, jak po przystąpieniu do bractwa - dziwny i śmieszny wątek. Moim zdaniem więcej zabrano w tej części jak dodano - brak swobody skrytobójcy = poprostu ociekająca nudą gra. Aż nie chce Mi się robić tych zadań pobocznych tak jak w każdych innych assassinach. Ludzie strzeżcie się przed hypem i zapatrzeniem w swoją ulubioną serie ( nie tylko gier) bo nie wszystko rozwija się w dobrą stronę. Gra na 4/10 i tyle :confused: Edytowane 16 Listopada 2012 przez Panczi 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Voytec 2 761 Opublikowano 16 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Tyle w temacie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza
Dahaka 1 851 Opublikowano 16 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 (edytowane) Dobrze gada. Cieszę się, że historia nie zakończyła się, bo uwielbiam ten wątek, ale śmierć desmonda to straszna padaka. Mam wrażenie, że twórcy też tak uważają ALE obiecali "trylogię" od dawna, więc musieli w jakiś sposób ją zamknąć. A że zapewne po drugiej części stwierdzili, że fabułę będę ciągnąć dalej, to obmyślili sobie, że to będzie "trylogia desmonda" i go ot tak zabili. Miały być 3 części AC, robili z desmonda assassyna i wszystko wskazywało na to, że w 3 części pogramy nim w obecnych czasach, no ale po drodze zwęszyli kasiore i wyszło, co wyszło. Ciekaw jestem czy za rok pojawi się jakiś nowy AC, czy dopiero na next geny Edytowane 16 Listopada 2012 przez Dahaka Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Szprota Opublikowano 16 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2012 Dahaka,spoilerow zapomniales ukryć Cytuj Odnośnik do komentarza
zagul 326 Opublikowano 18 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2012 Nie orientuje się ktoś gdzie najtaniej mogę wyrwać limitowany poradnik do aska? Cytuj Odnośnik do komentarza
rkBrain 28 Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 (edytowane) A multi wam działa? Wczoraj była premiera PC i ludzie nie mogą grać? Nie wiadomo nawet w czym jest problem. Żenada. Nie dość, że premiera o ponad 3 tygodnie przesunęta to gra jeszcze nie działa. Edytowane 24 Listopada 2012 przez rkBrain Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.