Opublikowano 21 marca 20241 r 1 minutę temu, Butt napisał: Raczej Seria A , bo to Zalewski robi większość roboty w tym meczu. Chodziło o sytuację, w której Kiwior okiwał sam siebie.
Opublikowano 21 marca 20241 r 1 minutę temu, Tokar napisał: Chodziło o sytuację, w której Kiwior okiwał sam siebie. Ja myślałem, że już o błędzie Bednarka bo oglądam z lekkim opóźnieniem.
Opublikowano 21 marca 20241 r To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu gdy gra dla reprezentacji. No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek?
Opublikowano 21 marca 20241 r Just now, darkos said: To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu. No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? Lewandowski nie istnieje? To inny mecz oglądam.
Opublikowano 21 marca 20241 r Ale zapominacie się chyba, że Estonia gra w 10-ciu? XD I ta obrona dziurawa jak ser szwajcarski po utracie gola XD
Opublikowano 21 marca 20241 r No takie 2:1/3:1 dla Walii w Cardiff, bez ździwionka jak metascore dla Ronina
Opublikowano 21 marca 20241 r W Walii cały pierwszy skład to w zasadzie Premier League. Będą ciężary.
Opublikowano 21 marca 20241 r 3 minutes ago, Tokar said: Moder znalazł powołanie w czipsach. A potem wielkie oburzenie, że nie gra w Brighton Just now, ginn said: W Walii cały pierwszy skład to w zasadzie Premier League. Będą ciężary. Poza połową, która gra w Championship.
Opublikowano 21 marca 20241 r 2 godziny temu, Kaczi napisał: no to po meczu. Ale tylu ekspertów a rzutów wolnych to nadal nie umieją.... Jeszcze puchaczowi dają wolnego. Ten chłop jest tragiczny, chodząca bomba przypału z jakimkolwiek lepszym przeciwnikiem. Godzinę temu, darkos napisał: To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu gdy gra dla reprezentacji. No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? Komentarz jak stara grażyna pod jakimkolwiek postem o Lewandowskim na FB xd Estonia dziś słaba okrutnie, pogubiona, drewniana, ale plus dla nas za odważne parcie do przodu i energię. Przypominam, że w zeszłym roku graliśmy z amatorami z Wysp Owczych i nie potrafiliśmy akcji skleić, a z innymi balasami typu Mołdawia i Albania dostawaliśmy baty, a dziś kilka całkiem fajnych akcji i dyktowanie warunków. Nawet jakieś niezłe strzały z dystansu, gdzie u nas zawsze się tego bali jak ognia. No dalekie to wszystko od zachwytu, coś tam wychodziło, coś nie, ale z Walią to trzeba będzie się nazapierdalać. Chociaż też nie jest to ta sama Walia, co kilka lat temu i w eliminacjach grali kibel prawie jak my. -- No dzisiaj Walia trochę pocisnęła, ciąg na bramkę mają. Szczęsny będzie miał co robić we wtorek.
Opublikowano 22 marca 20241 r 10 hours ago, Bartg said: Ale wiesz, że to oceny w skali 1-6? Zieliński głowom, świat się kończy Tak, dlatego mam beke z przeciwnika bo ocen na poziomie 1-2/6 nie widzialem przez lata
Opublikowano 22 marca 20241 r Ta kadra ma w sobie jednak cos hipnotyzujacego. Mecz konczy sie wynikiem 5-1 a ja i tak zasypiam przy koncowce
Opublikowano 22 marca 20241 r Czyli szansa na polfinal mistrzostw Europy jakąś jest. Edytowane 22 marca 20241 r przez Donatello1991
Opublikowano 22 marca 20241 r 50 minutes ago, Donatello1991 said: Czyli szansa na polfinal mistrzostw Europy jakąś jest. Chyba w Fifie
Opublikowano 22 marca 20241 r 11 godzin temu, darkos napisał: To spotkanie to jakaś śmieszna ustawka. Lewandowski nie istnieje jak w każdym innym meczu gdy gra dla reprezentacji. No i mamy uwierzyć w ten festiwal bramek? Bardziej polskiego komentarza po meczu repry nie dało się napisać.
Opublikowano 22 marca 20241 r Ja oglądałem tylko pierwszą połowę no i niestety ale oczy bolały. Podejrzewam że Est siadła fizycznie w drugiej połowie, fakt utraty bramki jest niewytłumaczalny…. z Waliła będziemy cierpieć…
Opublikowano 22 marca 20241 r Moje czarne wizje się nie ziściły, no cóż - bywa. No ale to wciąż był mecz z Estonią (takie mniej egzotyczne Wyspy Owcze), która grała w 10 od 27. minuty. Rozegranie rożnych i TEN RZUT WOLNY to parodia futbolu. Przeprowadzili JEDNĄ akcję w meczu, oddali JEDEN strzał i Szczęsny wyciągał piłkę z siatki. No trochę dramat. Walia wygrała 4:1 (tylko, że z trochę lepiej klasyfikowaną Finlandią) i jest się czego bać. Lewy chyba robił za fałszywą 9, a jak już dostał piłkę to nie umiał trafić w bramkę. Tu sobie porównajcie jakie gole Walia strzelała. Edytowane 22 marca 20241 r przez Shankor
Opublikowano 22 marca 20241 r Teraz pewnie klasyka, mocna sodówa, Orły pomyślą sobie, że już są Francją i na następny mecz wyjdą z nastawieniem, że sam się wygra.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.