Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

.Kłamstwo powtarzane wiele razy robi się prawdą

 

Głęboka myśl

  • Odpowiedzi 5,8 tys.
  • Wyświetleń 377,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Kurywa tylko niech nikt mi się nie waży pojechać na święta do mamusi z plastikowymi pojemnikami z kurczakiem i ryżem. Matka cały dzień napyerdala w kuchni a tu przyjeżdża wielki kafar co mówi, że nie

  • SpacierShark123
    SpacierShark123

    Mnie tam się w sumie podoba ten okres , mimo że na siłowni masa nie ogarów zajmujących maszyny to czuję się BÓG MIĘŚNI wśród tych nędzników . Zaczepiają o rady , dziewczyny spoglądają na moje muskular

Opublikowano

Mi sie po prostu wydaje, ze skoro jestes taki zakompleksiony na punkcie swojego wygladu (co juz zreszta przyznales), to wlazisz na rozne fora i szukasz akceptacji w kwestii uzywania dopingu. Myslisz, ze jak inni Tobie podobni przyznaja, ze jest "malo szkodliwy", to bedzie to dla Ciebie potwierdzenie wlasnie jego malej szkodliwosci. Natomiast jesli ja, wielki przeciwnik koksu, stwierdze, ze jednak nie jest szkodliwy to jeszcze tego samego dnia rozpakujesz wino, dece i mietka, ktore dostales od kolegow z piwnicznej mordowni na gwiazdke :sorcerer:

 

A nie, tak by bylo, gdybys nie byl na cyklu od prawie dekady :(

Opublikowano

Prawdopodobnie niedlugo zrobie kurs na instruktora i juz bez ceregieli bede karcil Litwina "koks jest zdrowy" 25 za glupote ;>

Teraz albo nigdy, od przyszlego roku trzeba bedzie miec skonczone studia, zeby byc instruktorem.

2 tygodnie dzien w dzien, pozniej 2 egzaminy (praktyczny i teoretyczny) i 2k mniej na koncie ;f

 

Ciekawe z tymi studiami. Generalnie kursy na instruktorów i dietetyków to jakaś parodia. Są jakieś kursy dwudniowe po których można "profesjonalnie" rozpisywać diety. A na kursach na instruktorów to nie wiem czego oni uczą, bo jak widzę u mnie na siłce łepka co waży 60 kg i robi "młotki" hantlami w stójce w taki sposób, że biodrami zasuwa jakby gwałcił kozła, a później poucza ludzi jak mają ćwiczyć to śmiać się chce.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

O ja :P Myślisz że naprawdę potrzebuje twojej akceptacji,czy to do koksowania czy w stosunku do wyglądu mojej sylwetki?Naprawdę jesteś aż tak zadufany w sobie?Powiedź ze jaja sobie robisz z tym tekstem,bo nie wierzę że ktoś może być aż tak ograniczony :P Najlepiej wyrażać swoje chore teorie na forum konsolowym,gdzie większość ludzi nie ma pojęcia co piszesz i ci przyklaskuje,zdajesz sobie sprawę ze na forum tematycznym zjedli by ciebie w 5 minut. Pomijam też braki logiczne w twojej wypowiedzi,już kilka razy je pokazywałeś,więc nie będę się nad tobą pastwił,pomijam iż znowu nie odpowiedziałeś na ważne pytanie(ty nie jesteś czasem politykiem?Sposób wyrażania myśli i unikanie ważnych odpowiedzi masz jak oni)o zaprzeczaniu własnym słowom,w związku z tym rozmowa z tobą staje się bez sensowna,nie dość że nie umiesz obronić własnych"argumentów",to jeszcze się ich później wypierasz.Myślę ze nudzisz się w wakacje i znalazłeś sobie kogoś do dyskusji,tylko że ja wychodzę z założenia"nie kłóć się z głupszym,bo sprowadzi ciebie do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem"więc traktuj ten post jako ostatnią odpowiedź i dalej bądź wzorem siły i atletycznej sylwetki dla forumowiczów PSX Ex. :)

Opublikowano

Don, tak akurat jest ze wszystkim - od sprzataczek po profesorow ;)

 

Piggy: nie watpie, ze "zjedliby" mnie na forum, gdzie wszyscy sie koksuja xD

Jakiego pytania uniknalem? Jesli chodzi o lekarzy to odpowiedzialem na nie zanim pierwszy raz mi to wypomniales (teraz jest to drugi raz). Co za gosc xD

 

Co do mojej sylwetki to chce Cie oczywiscie wytrollowac (z sukcesem) , ale Ty kolejny raz jestes zbyt glupi, zeby to skumac :) Podpowiem - rozpaczliwie szukasz akceptacji, np.: poleciales poskarzyc sie "kolegom z innego forum", ze tutaj ludzie uwazaja, ze koks jest szkodliwy xD Zal, zal, ZAL. W pracy pewnie jestes pod.pie.rdalaczem.

 

Poza tym zaczales kolejny raz flejma w odpowiedzi na moj zart: ( Martwie sie o Ciebie, sytentyczny testosteron przejal kontrole nad Twoim mozgiem, Wszystko bierzesz do siebie, jestes agresywny i zawsze musisz miec racje, co przypisujesz innym. Ja lubie to forum, bo mozna tutaj powymieniac sie spostrzezeniami wplatajac w wypowiedzi zarty i kazdy je kuma. Kazdy oprocz Ciebie, chociaz staram sie, zeby wszystko bylo zrozumiale nawet dla przedszkolaka odpowiadajac na Twoje posty (emotikony, itp). Wszystko bierzesz do siebie, wszystko odbierasz jak centralny atak. Nie umiesz kojarzyc. Nawet, gdy wlasciwie nie ma czego XD

 

Obrazasz tez "konsolowcow" twierdzac, ze go.wno wiedza. Mowisz, ze mi "przyklaskuja". Zastanow sie czemu mi "przyklaskuja", a Tobie nie xD Skoro jestesmy tacy glupi i niedouczeni to wypi.erdalaj na to swoje forum, gdzie sie czujesz najlepiej. Tam tez mozesz sprzedawac odzywki i zachwycac sie z kolegami jak to sterydy buduja mase miesniowa bez uszczerbku na zdrowiu.

 

I teraz zalozmy, ze ja nie mam racji co do koksu i nieprzebadanych suplementow - co ludzie na tym straca jesli mi zaufaja? Najwyzej beda mieli mniejsze przyrosty. A co straca jesli Ty nie masz racji? Zdrowie :)

 

Juz wczesniej mial byc EOT z mojej strony, ale ciagle (nawet w swoich "artach" w internecie xD) uskuteczniales rozne zaczepki, wiec i ja nie pozostalem dluzny. Tym razem stawiam kropke, nie istniejesz dla mnie. Jesli bedziesz gloryfikowal sterydy, Twoje posty beda kasowane. Nie podoba sie? Patrz 3 akapit od konca.

Opublikowano

Dobra, dorosłem do pewnych decyzji. Otóż ogłaszam wszem i wobec, że odżywki są super i w ogóle, ale jeśli jest się 100 ponad kg. świnią po złotych strzałach. Generalnie rzuciłem wszelkie prochy, zostały końcówki, które zużyję i odstawiam to raz na zawsze. Czemu? otóż zauważam po sobie, że jestem większy i bardziej docięty, jeśli nie biorę supli - w tym krety, która (pipi) daje. Dalej: Treningi mniejszymu obciążeniami IMO to dla mnie kwestia zbawienna. Szybkie ruchy, krótkie przerwy, świetna pompa. Poprzedni ciężej, wolniej i efekty do dupy.

 

Kolejno, suple - szkoda mi na to kasy już, inwestuję w żarcie. Jest lepiej, zdecydowanie. Nie wiem jak to określić ale nawet treningi prowadzę intuicyjnie, żadnych splitów, układów, gotowców. To IMO nie działa. Kolejny raz przekonuję się, że ten sport pod względem indywidualności jest niepojęty. Obecnie wciąż redukcyjnie, rzeźba. Wygląd, estetyka i kable. Nic więcej mnie nie interesuje.

Opublikowano

Istnieje grupa ok.5% ludzi którzy nie reagują na kreatynę,może się do nich zaliczasz,ale pisanie że (pipi) daje mija się z celem,choćby dlatego że na mnie działała,na kazuba również(to tylko przykłady z tego forum)myślę że waga ma się niajk do tego czy ktoś musi uzupełniać białko,lub węgle z odżywki,bo to że ty masz dany styl życia i sobie z tym radzisz,to nie znaczy że jak ktoś pracuje na budowie to tez mu styknie tylko jedzenie.

Opublikowano

Z tym się zgodzę,bo niby wszyscy jesteśmy tacy sami,ludzie a jednak się różnimy i to że coś działa na jednego,nie zadziała na innego,można dawać jedynie ogólne porady,resztę musisz dodać sam,gdy poznasz własne ciało.

Opublikowano

Ciężki trening, systematyczność, dobre żarcie, masa wyrzeczeń, to się tyczy wszystkich. Suplementy to tylko dodatek do diety. Na mnie kretyna działa (siła, wytrzymałość ostro do góry), BCAA brałem raz i wiem, że to świetna sprawa, cała reszta ma tylko uzupełnić dietę. A jeśli mowa o sposobie trenowania, to zawsze staram się doprowadzić do maksymalnego zmęczenia mięśni, bo pompa to najlepsza rzecz na siłowni.

 

Jako że pierwszy wrzesień wypada od czwartku rozpoczęcie kręcenia masy i ciężkich treningów przesuwam na... jutro. Bo po co czekać te trzy dni? :)

Opublikowano

Ja tam masy nie robię,na razie dalej lecę rekompozycję,mam pobudzaczo-spalacz,dokupiłem mimiker insuliny na moją isulinoodporność i zobaczymy czy mi się uda dół brzucha zjechać.

Opublikowano

vin: u mnie dokladnie to samo :) Jak bralem suple mialem gorsze wyniki, lol.

Opublikowano

Nie wiem skąd to się bierze, po prostu przebudziłem się pewnego ranka i "jakby mój organizm powiedział stop" - nie wiem, intuicja?

Opublikowano

Wiadomo, że można osiągnąć lepszą pompę na treningu, robiąc zupełnie inny rodzaj ruchów, niż się zaleca na masę. Tyle, że (w moim przypadku) to jest chwilowy efekt, bez przełożenia na stałe budowanie masy.

Robię sobie kilka serii po 40 pompek i przez dłuższą chwilę klata wygląda pięknie, ale nie rozbuduję jej robiąc tylko to, zamiast treningu masowego. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wszystko zależy od człowieka.

Taka dygresja.

Opublikowano

Co do supli, to po półtora miesięcznym braniu mówię tak :

kreatyna - extra (pipi), mono jest tanie jak barszcz i działa na mnie zayebiście, przynajmniej na tym pierwszym cyklu, bo do tej pory byłem "czyściutki" (unikałem nawet leków przeciwbólowych)

BCAA - w moim przypadku w połączeniu z carbo pite przed w trakcie i po treningu to naprawdę działa

białko - działa jak najbardziej, ratuje w sytuacji kiedy nie ma czasu na zrobienie czy zjedzenie czegoś białkowego, albo kiedy naprawde nie mamy ochoty na jedzenie a zbliża się pora, a płynne białko łatwiej przełknąć (tak na marginesie, to bierzcie Ostrowię wyłącznie wtedy gdy brakuje kasy na cokolwiek lepszego), no i rano pite przed śniadaniem, wszak muszę zachować odstęp z żarciem zaraz po łyknięciu kreatyny.

 

Od dwóch tygodni łykam też sobie Taurynę razem z kretą, nie mogę jednoznacznie i z przekonaniem stwierdzić czy na mnie to działa, ale wieżę, że tak :) .

 

Też noszę się z zamiarem zrobienia sobie papierka na instruktora, ale to pewnie jeszcze nie w tym roku, także to info ze studiami mnie zaniepokoiło.

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

Ja kiedyś brałem taurynę z glutą przed snem,to dopiero po 3 nie przespanej nocy wpadłem dlaczego :P Mono działa super za pierwszym razem,możesz zrobić jeszcze jeden na mono,przyrosty to będą jakieś 50% tego co na pierwszym,lub rzucić się na TCM,co w moim przypadku było na równi z pierwszym mono jeżeli chodzi o przyrosty.

Opublikowano

jakieśtam zapalenie jelita grubego przez clostridium difficile. Jednym z objawów - zwiększony apetyt :whistling:

2 tygodnie metronidazolu, 2 przerwy i następne 2 tygodnie leków żeby wybić bakterie.

 

 

A najlepsze, gardło na które dostawałem antybiotyki od LARYNGOLOGA czyste jak łza, zatoki tak samo. Chyba pójde na medycyne albo założe jakieś labolatorium, bo już nie ufam tym z(pipi)om.

Opublikowano

Dlatego wcinam pro zdrowotnie probiotyki,zabezpieczają przed wyjałowieniem dobrej mikro flory,która ans chroni przed namnożeniem złych szczepów.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Powrót po torbę,tego zgreda? :P

 

Wtedy Torba jest jakies 300 km ode mnie wiec ciezko by bylo ;p

Opublikowano

Ty jesteś lekomanem. Na każdy problem tutaj zgłoszony zalecasz jakąś chemię więc nie mam ochoty z tobą dyskutować bo już się przekonałem, źe to bezcelowe.

Najpierw niech zweryfikuje problemy z ciśnieniem a potem niech idzie do lekarza. Tak te sprawy załatwiają normalni ludzie.

Zaskakujące że to ty pierwszy bez poznania jego problemów zacząłeś mu doradzać na podstawie swojego przykładu,notabene genialnego,przy okazji nie szczędząc mu że jest leniem i nie ma charakteru.Wszystko w przyrodzie jest chemią i ma swój wzór chemiczny(woda-H2O).Napisz mi czy pobudzacze są lekami?Bo tego nie byłem świadom.Widzę ze rośnie z ciebie drugi jaczes,a właśnie jaskółki mi doniosły ze on też nie ma mobilizacji do treningów i je zawiesza,może mu coś doradzisz,bo to pewnie wina słabego charakteru,zmobilizuj go.

Edytowane przez Litwin25

Opublikowano

Ale ja nie potrzebuje treningu, tylko potrzebuje przerwy, bo w przeciwienstwie do Ciebie znam umiar i wiem kiedy odpoczac, zeby pozniej na tym skorzystac.

Wszystko ma wzor chemiczny - benzyna, heroina, uran. Jesz uran Litwin? Widzisz jak latwo obrocic kota ogonem? Nie dawaj idiotycznych przykladow, bo bede musial zaczac kasowac te trollujace bzdury

Poza tym co Ci ta chemia dala przez 10 lat? W sensie kulturystycznym niewiele, mase kasy w plecy, z organizmu zrobiles laboratorium i ocierasz sie jajami o kore drzew w poszukiwaniu ukojenia.

Opublikowano

To ma dzialac na zasadzie "kto sie lubi ten sie czubi" ?

Kazdy robi co lubi wiec dajcie juz spokoj bo ktos przypadkowy wchodzac do tego dzialu gotow pomyslec, ze stereotyp o agresji miesniaka jest jak najbardziej prawdziwy.

Opublikowano

To ma dzialac na zasadzie "kto sie lubi ten sie czubi" ?

Kazdy robi co lubi wiec dajcie juz spokoj bo ktos przypadkowy wchodzac do tego dzialu gotow pomyslec, ze stereotyp o agresji miesniaka jest jak najbardziej prawdziwy.

Użytkownicy jak użytkownicy,nie muszą się lubić,większą zagwozdką jest dobór moderatora,który jest nad wyraz kłótliwy a dyskusja z nim ogranicza się do "ja mam rację bo tak,ty się nie znasz a lekarze kłamią,chyba ze akurat podzielają moja opinię" :P Czasami czuję się w tym dziale,podczas dyskusji(w sumie ciężko tak nazwać inwektywy rzucane pod moim adresem zamiast argumentów)jak kolo na focie,z wolnym tłumaczeniu"sam wśród ciemnoty" :P Z góry zaznaczam ze nie piszę o wszystkich użytkownikach tylko tych najgłośniejszych :P

 

szy6au.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.