Skocz do zawartości

własnie ukonczyłem...


Gość Orson

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, Kmiot napisał:

U c0ra dostrzegam syndrom przemęczenia formułą Uncharted

Coś w tym jest, o ile U4 mi się bardzo podobało (najbardziej z wszystkich części) ale jestem totalnie w stanie zrozumieć, że komuś mogła nie podejść gra ma strasznie dużo wad jak się na nią spojrzy mniej przychylnym okiem i podda wnikliwej analizie elementów składowych tj na przykład - skradnie jest prymitywne, inteligencja przeciwników jest na gorszym poziomie chyba niż w pierwszym Hitmanie. Miałem taką sytuację, że kumpel był u mnie i grałem w Lost Legacy (które było już zwieńczenie w/w syndromu) i była sekcja w której zakradłem się do jakiegoś działka, siedziałem w trawie i po cichu wyciągałem moich przeciwników eliminując ich stealth killem, wyglądało to iście komicznie jak wciągam jednego do trawy typ obok niczego nie świadomy sobie przechodzi i biorę go znów i tak w kółko, po zabiciu bodajże trzech przeciwników przyjechała ciężarówka i zacząłem do niej walić z działka i po zawodach - ale kolega obok zwijał się z beki, że wygladało to conajmniej jak budżetowe gierki z gazetki jeśli chodzi o wykonanie strzelania czy SI. 

 

Przykładów można mnożyć, sekcje chodzone czy wręcz wirtualne muzeum (etap z młodym Drakiem olaboga) w którym tylko chodzimy i ogladamy przedmioty, skryptowane ale też już wałkowane do bólu sceny pościgów, które za pierwszym razem może i są efektowne ale ile można? Problemem Uncharted jest też to, że czasami gubi swoją tożsamość z jednej strony poprzednie części (U2 i U3) były filmami z akcjami rodem z Indiana Jonesa a czwórka już chciała być przyziemna ale też chciała dorzucić trochę eksploracji rodem z jedynki czy Tomb Raiderów ale przy swoim dość ograniczonym gameplayu (nie wymagające skakanie, lokacje są mało rozbudowane) wypada to dość przeciętnie. Uncharted mi się najbardziej podoba jak jest naprawdę dużo akcji i zmieniania lokacji fajny był patent z przyjęciem w U4 i pózniejszą strzelaniną i sekcje pościgów, ale co za dużo to niezdrowo i pewnym momencie robi się tego już przesyt a już w ogóle nie podchodzą mi lokacje z koncówki gry i praktycznie całego Lost Legacy gdzie ma się dużą lokacje w "dżungli" i jeżdzenie jeepem. 

 

No ale słowem podsumowania U4 mi się bardzo podobało jako Uncharted i wtedy gdy nie starałem się rozmyślać na częściami składowymi tej gry, ot przyjemny popcorniak do pogrania na raz i cześć. Stawianie peanów tej serii będzie zawsze czymś czego nie zrozumiem. 

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, _Be_ napisał:

Miałem taką sytuację, że kumpel był u mnie i grałem w Lost Legacy (które było już zwieńczenie w/w syndromu) i była sekcja w której zakradłem się do jakiegoś działka, siedziałem w trawie i po cichu wyciągałem moich przeciwników eliminując ich stealth killem, wyglądało to iście komicznie jak wciągam jednego do trawy typ obok niczego nie świadomy sobie przechodzi i biorę go znów i tak w kółko, po zabiciu bodajże trzech przeciwników przyjechała ciężarówka i zacząłem do niej walić z działka i po zawodach

Fajnie, ale opisana przez Ciebie sytuacja ma miejsce tylko na niskich poziomach trudności. Nie wiem jak jest dokładnie na Hardzie, ale na Crushingu przejście po cichu danej lokacji to nie lada wyzwanie. Jasne, system skradania w Uncharted 4 czy też TLL jest uproszczony, ale Ty grając na Normalu sam pozbawiasz się zetknięcia z czymś czego oczekujesz.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Square napisał:

Fajnie, ale opisana przez Ciebie sytuacja ma miejsce tylko na niskich poziomach trudności. Nie wiem jak jest dokładnie na Hardzie, ale na Crushingu przejście po cichu danej lokacji to nie lada wyzwanie. Jasne, system skradania w Uncharted 4 czy też TLL jest uproszczony, ale Ty grając na Normalu sam pozbawiasz się zetknięcia z czymś czego oczekujesz.

Tak jak mówi XM, chociaż nie będę się wypowiadał bo nie gram w Uncharted na wyższych poziomach trudności bo po prostu 'core' gameplayu jest dla mnie tak średni, że nie sprawia przyjemności żyłowanie tego na hardzie czy crushingu. Wiesz takiego Vanquisha czy Gearsy przechodziłem sobie na hardzie/insane, Modern Warefare na veteranach bo po prostu strzelanie było na tyle dobrze zrobione, że aż chciało się mieć wyższy poziom trudności. Taki Max Payne 3 gdzie strzelanie jest zrobione tak soczyście, że skończyłem grę na normalu, hardzie i oldschoolu z przyjemnością. Ciężko się rozmawia z fanbojami danej serii :usmiech: 

Odnośnik do komentarza
55 minut temu, _Be_ napisał:

lokacje są mało rozbudowane

 

Tutaj mam jeszcze jeden zarzut wobec U4 - twórcy zrobili parę powiedzmy bardziej otwartych lokacji, które jednak wciąż są liniowe, jest jedna ścieżka którą możemy zrobić progres w fabule. Powodowało to u mnie irytację, gdy w takiej bardziej otwartej lokacji przez 10 minut szukałem przejścia dalej mając w głowie że to nie ma najmniejszego sensu. Co z tego że mamy nieco więcej swobody, skoro i tak nic z tym nie możemy zrobić prócz znalezienia znajdźki albo obejrzenia jakiegoś zabytkowego wazonu ("Hehe patrz Sully jaki stary wazon! Piraci musieli z niego pić!")?

 

Jedyne co wniosły te lokacje to nieco większe przytłoczenie i zagubienie. No i więcej ładnych widoczków.

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, XM. napisał:

Ale jednak poziom trudności gry opisuje się zazwyczaj w oparciu o defaultowy poziom trudnosci, a nie Nathan Must Die, granie na hard bez widzenia przez ściany itp.

Wydaje mi się, że takie podejście miało sens te 15-20 lat temu. Ile to już było narzekań, że poziom trudności spadł, bo gry weszły do mainstreamu i obecny Hard to kiedyś Easy/Normal? Może przy grach z tylko trzema poziomami do wyboru, ma to jeszcze jakiś sens. Nigdy bym się nie czepiał poziomu trudności w danej grze, grając co najwyżej na Normal, chyba, że jest mowa o nierównym poziomie trudności, wtedy to co innego.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Square napisał:

Wydaje mi się, że takie podejście miało sens te 15-20 lat temu. Ile to już było narzekań, że poziom trudności spadł, bo gry weszły do mainstreamu i obecny Hard to kiedyś Easy/Normal? Może przy grach z tylko trzema poziomami do wyboru, ma to jeszcze jakiś sens. Nigdy bym się nie czepiał poziomu trudności w danej grze, grając co najwyżej na Normal, chyba, że jest mowa o nierównym poziomie trudności, wtedy to co innego.

Kwestia jest taka, że ja się nie czepiam poziomu trudności a SI przeciwników, chcesz powiedzieć, że na hardzie ich inteligencja rośnie?

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.07.2018 o 09:21, kermit napisał:

c0r graj w gowa, po uncharted 4 bedzie lekiem na cale zlo, poprawili praktycznie wszystko

 

No nie wiem, w mojej ocenie jak coś mogło w(pipi)iać w Uncharted to w GOWie w(pipi)i dwa razy bardziej, bo to jest esencja wszystkich oklepanych patentów z gier SONY. A wspinanie w GOWie jest zrobione tak ujowo, że chyba gorzej nie było i nie będzie..

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Square napisał:

Wydaje mi się, że takie podejście miało sens te 15-20 lat temu. Ile to już było narzekań, że poziom trudności spadł, bo gry weszły do mainstreamu i obecny Hard to kiedyś Easy/Normal? Może przy grach z tylko trzema poziomami do wyboru, ma to jeszcze jakiś sens. Nigdy bym się nie czepiał poziomu trudności w danej grze, grając co najwyżej na Normal, chyba, że jest mowa o nierównym poziomie trudności, wtedy to co innego.

 

Ta gra nie jest zaprojektowana pod wyższe poziomy trudności co ewidentnie pokazuje najch.ujowsze znane branży rozwiązanie: przeciewnicy są gąbkami na pociski, sam padasz na strzał. XM wyjaśnił sprawę, nie ma tu powodu do polemiki.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

przeciewnicy są gąbkami na pociski

Oho, znowu pojawia się najdurniejszy argument w kierunku Uncharted. Bluber powyżej ma 100% racji, strzał w głowę wystarczy i tyle. Jak w zasadzie w każdej grze, są różne rodzaje przeciwników, zwykli ludzie którzy stanowią jakieś 90% przeciwników w Uncharted mogą paść po jednym strzale ze zwykłej broni. Jasne są też tacy, którzy wytrzymają kilka strzałów z granatnika, ale w całym U4 jest ich chyba 4-5 na Crushingu (na Normal chyba 3).

Odnośnik do komentarza
50 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Ta gra nie jest zaprojektowana pod wyższe poziomy trudności co ewidentnie pokazuje najch.ujowsze znane branży rozwiązanie: przeciewnicy są gąbkami na pociski, sam padasz na strzał. XM wyjaśnił sprawę, nie ma tu powodu do polemiki.

Ale podałeś tylko jeden element składowy wyższego poziomu trudności. Square kilka postów wyżej przecież napisał, że przeciwnicy są bardziej czujni, zwracają uwagę na ciała, komunikują się, a w przypadku tzw. "yellow alert" zmieniają trasy patroli, są mniej zachowawczy, co chwilę obracają się za siebie. Przy wykryciu momentalnie próbują oflankować wroga (nas), sypią granatami w celu wykurzenia zza osłony. 

Jest cholernie trudno wyczyścić mapę po cichu. Trzeba mieć oczy w dupie. Ile to już razy przy likwidowaniu jednego typa z końca mapy dostrzegł mnie inny. Ale mapki są tak fajnie zaprojektowane, że nawet w przypadku wykrycia da się wykaraskać np. skacząc do wody gubiąc pościg i spróbować raz jeszcze choć już przy podwyższonym alercie.

Serio, dla głupiego testu spróbujcie odpalić jakąś mapkę w U4 na crushingu i porównajcie z wcześniejszym przejściem.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

To co próbujemy powiedzieć to, że w U4 i TLL dzięki rozbudowie rozgrywki w porównaniu do poprzednich części, do nas należy decyzja jak chcemy dane starcie przejść, a nie jesteśmy z góry nastawieni na łaskę dewelopera (poza kilkoma wyjątkami). I tak, wyższe poziomy trudności dają satysfakcję.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Właśnie ukończyłem the legend of zelda breath of the wild. Gra ma już ponad rok i wiele osób już ją przeszło i pisało o niej, tak więc ja tu dużo się nie będę rozpisywał. Przeżyłem 110h wspaniałej przygody, zwiedziłem przepiękną i wielką krainę, odkryłem i skończyłem każdy ze 120 shrinów. Zwieńczyłem to zabiciem Ganona i uwolnieniem Zeldy. Zakochałem się w tej grze. Smutno mi, że to już koniec, chciałbym tego więcej. Czekam teraz tylko do wypłaty i kupuje dlc bo mocno chcę wrócić do tego świata. Dla mnie jedna z lepszych gier ever i stawiam ją na równi z Wiesławem trzecim.

  • Plusik 8
Odnośnik do komentarza

Panowie tutaj wcześniej poruszali temat poziomów trudności w U4 i mieli kilka pytań. Pan Joseph Anderson ładnie rozłożył gameplay U4 na drobne części.

Tutaj zobrazowana jest różnica w podejściu stealth między normalem a crushing - ta sama sytuacja, inny efekt. 13 i 14 minuta filmu.

Generalnie crushing podnosi wrażenia z elementów stealth, ale z kolei kiedy już dochodzi do strzelaniny, to może powodować lekką frustrację, bo obrażenia które otrzymujemy wydają się dość randomowe i łatwo o tanie zgony. Fragment od 20 minuty:

https://youtu.be/crmkQjAXVHU?t=20m

21:08 xd

 

Odnośnik do komentarza
18 minut temu, Kmiot napisał:

obrażenia które otrzymujemy wydają się dość randomowe

W sumie w grze nie otrzymujesz obrażeń tylko ekran ci się ściemnia co oznacza, że "szczeście" Drake zaczyna się wyczerpywać i wtedy jeden strzał = zgon z tego co ostatnio pisali ludzie z ND na ten temat. 

Widzę własnie, że na wyższych poziomach trudności to faktycznie wyglada inaczej, ale no niestety nie jest mi to dane sprawdzić bo mechanika zarówno strzelania jak i skradania się jest na tyle upośledzona, że nie mam ochoty grać w Uncharted na czymś wyżej niż normal. 

22 minuty temu, Kmiot napisał:

21:08 xd

To samo jest w The Last of Us podczas egzekucji xD jak przeciwnik jest przyciągany do ciebie, w multi to widać zdecydowanie za często 

Odnośnik do komentarza

9:08 o jak prawdziwe xD

 

za dziesiątym razem już chciałem wykrzyczeć w ekran że w piź,dzie mam wasze ładne widoczki xD ja pier.dolę, to już trzeba nie mieć krzty wyczucia żeby tyle tego typu przypominajek wrzucić 

 

ALE WIDOCZKI KURŁA CHRUM CHRUM

 

E SALLY PACZ JAKIE WIDOCZKI KWIIIIIIII

 

JAK Z POCZTÓWKI :nosacz:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...