Skocz do zawartości

PSX Extreme #173


Rekomendowane odpowiedzi

Siedzę czytam nowy numer i zdałem sobie sprawę z jednego,nie ma od dłuższego czasu narzekań Ściery(naczelnego) na to co znowu mu recenzenci

Jezu stary te "narzekania" Sciery to byly w okolicach numeru 90 czyli z jakies 6 lat temu.

 

Czy ja tego nie napisałem?Napisałem też naczelnego,dając do zrozumienia że klimat buduje się smaczkami.

Odnośnik do komentarza

trafiła się okazja - przejazd Intercity Kraków - Warszawa. 3 godziny, więc elegancko podbijam do Pani w kiosku i kupuję szmatławca. I wniosek mam jeden: nie wiem skąd takie wymagania i takie pomysły macie, ale jestem w szoku. Spodziewałem się napaćkanej, do kitu złożonej gazetki przypominającej bardziej gimbusowskiego-amatorskiego zina który przypadkowo ukazał się drukiem.

 

Tymczasem dostałem do rąk fajne, profesjonalnie wykonane pismo ze świetną okładką i bardzo dobrej jakości papierem. Kupiłem sobie do pociągu 3 gazety: PSXE, Newsweek i Forbes. Pod względem jakości papieru (na którego temat tyle się tu naczytałem) nie ustępuje czasopismom premium i to się bardzo chwali.

 

Bardzo mi się podoba, że w gazecie jest naprawdę dużo tekstu - jest co czytać i co komentować. Myślę, że ilość informacji musi być duża na stronie - nie ma na to opcji kiedy chcemy zrobić podsumowanie całego roku we wszystkich kategoriach gier, no ludzie na miłość boską (Yano szczególnie teraz się pewnie przejął :D). Niektórym tutaj to się w doopach poprzewracało chyba. Jest bardzo dobrze, logo wygląda fajnie, M jest wyraźnie oddzielone od E i nie widzę tutaj powodów do narzekań. Ilość informacji "do czytania" na stronie przygważdża, ale dzięki temu jest to gazetka na kilka razy. Najpierw środek, potem newsy i "newsiki" po bokach - generalnie wypełnione po brzegi.

 

Nie, nie jestem związany z redakcją, mam 28 lat, jestem łysy i noszę garnitur.

 

Naprawdę wygląda to ok, recenzje są złożone bardzo przejrzyście, wygodnie się wszystko czyta i jestem przekonany, że wszystko idzie w dobrą stronę. Tyle ode mnie

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

 

Przeczytałem porównanie BF3 i COD3 i pewnie Butch się obrazi,ale ja już jego tekstów nie czytam,gdyż w jednym tekście 2 razy sobie zaprzeczył i raz dał feila:

 

1.Diabeu pisze że nie gra w fps dla fabuły,na to Butch pisze tak:"Hmm....fani Halo czy Killzone byliby skłonni polemizować..." Dla przypomnienia napisze co Butch zarzucił K3 w recenzji"...a pod tym zwykły przykrótki shooter z namiastką fabuły"-to jak to w końcu z tym jest?

 

 

A tu się z Tobą nie zgodzę. Skąd pomysł że jest tu zaprzeczenie, skoro w pierwszym przytoczonym przez Ciebie zdaniu Butcher pisze o serii (czyli o całości dorobku KZ), a w drugim odnosi się tylko do ostatniej części Killzone'a? Akurat faktem jest że fabuła w K3 to kicha totalna, co nie zmienia faktu, że Killzone jako całość wciąż się jednak broni pod tym względem.

Edytowane przez Rozbo
Odnośnik do komentarza

 

Przeczytałem porównanie BF3 i COD3 i pewnie Butch się obrazi,ale ja już jego tekstów nie czytam,gdyż w jednym tekście 2 razy sobie zaprzeczył i raz dał feila:

 

1.Diabeu pisze że nie gra w fps dla fabuły,na to Butch pisze tak:"Hmm....fani Halo czy Killzone byliby skłonni polemizować..." Dla przypomnienia napisze co Butch zarzucił K3 w recenzji"...a pod tym zwykły przykrótki shooter z namiastką fabuły"-to jak to w końcu z tym jest?

 

 

A tu się z Tobą nie zgodzę. Skąd pomysł że jest tu zaprzeczenie, skoro w pierwszym przytoczonym przez Ciebie zdaniu Butcher pisze o serii (czyli o całości dorobku KZ), a w drugim odnosi się tylko do ostatniej części Killzone'a? Akurat faktem jest że fabuła w K3 to kicha totalna, co nie zmienia faktu, że Killzone jako całość wciąż się jednak broni pod tym względem.

Tak myślałem że ktoś będzie chciał się odnieść do uniwersum,jako (potencjalną)obronę jego tezy,ale ja się z tym nie zgadzam,gramy w grę i w niej poznajemy fabułę,wiadomo że niektórzy wchodzą na killzone.com i tam poznają uniwersum szczegółowo,ale nie jest to norma,zwłaszcza że już przy części 2 tez były słowa o słabej fabule.

Odnośnik do komentarza

faktycznie design okładki to kopia PlayBoxa, co jest troche nie zrozumiałe, po co Wy to zrobiliście nie można było okładki w spokoju zostawić i coś pomysłeć, teraz PSX nie wygląda jak PSX nie kojarzy się od razu

Zaraz zaraz, dlaczego nie wygląda jak PSX i się nie kojarzy? Brzmi to trochę śmiesznie biorąc pod uwagę, że jak na okładce jest 'napaćkane' to na forum są opinie żeby okładki były bardziej minimalistyczne, a jak takie są to też źle 'bo PlayBox' ;)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

okładki sa dobre , nawet bardzo :)

 

Zgadzam się, jednak jeśli chodzi o ilość stron i i ich zawartość to jestem trochę skołowany... Nie wiem czy mam tylko ja tak, czy też inni, ale zaczynam się powoli gubić w miesięczniku. Po ostatnich burzliwych komentarzach na forum widać, że staraliście się dogodzić wszystkim (a tak się nie da) i próba upchania masy tekstu i materiałów na tych 108 stronach nie wyszła najlepiej....

Zawsze czytam 90% pisma (omijam m.in. Kącik RPG - sorry Zax ;)) i do tej pory nie miałem problemów z odnalezieniem się. Trochę to wszystko chaotycznie wygląda.

Cena względem ilości stron też do mnie nie przemawia. Fakt, niespełna 10 zł to nie majątek, Perez napisał, że wszystko drożeje i ma rację, ale pamiętać trzeba, że wynagrodzenia nie rosną :) Jak już napisałem 10 zł to nie majątek, ale podwyżka o 2 zł i dodanie tylko kilku stron jest dla mnie jak wybór między kefirem za 8 zł, a kefirem za 10 zł w którym są dwie kostki mrożonych truskawek (z góry przepraszam za porównanie ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy, ceny przypadkowe też ;)) Parę stron więcej i zrobi się przejrzyście, schludnie i co najważniejsze zadowoli wszystkich :D

Edytowane przez Farmer87
Odnośnik do komentarza

Parę stron więcej i zrobi się przejrzyście, schludnie i co najważniejsze zadowoli wszystkich :D

dokładnie tak.

 

Widać , że nie przygraliście w kulki i tekstu jest dużo ale...rozmiar czcionki w niektórych miejscach wykańcza - jest po prostu za mała i to męczy.

 

Trzeba by dodać z 4 strony powiedzmy (za 10 zł to chyba byłoby ok...) i dzięki temu zabiegowi zwiększy czcionkę

Odnośnik do komentarza

Perez gdzie jesteś, miałeś po weekendzie odpisać na tyle postów... a tu postów coraz więcej.

Żyje, jednocześnie przepraszam za brak odpowiedzi, ale mam ostatnio małą kumulację - przeprowadzka połączyła się z jakąś infekcją, co spowodowało, że np. poniedziałek minął w klimacie "lepiej nie wstawać z łóżka".

 

Co do odpowiedzi. Przeglądam na bieżąco temat i w sumie na wiele postów nie odpowiem (np. cała dyskusja o zasadności wyników naszych Topów :)), bo są to po prostu dobre i merytoryczne wpisy (a nie chcę, żeby znowu wyszło, iż się czepiam wszystkiego i "odpieram ataki" ;)), a nie będę pod każdym pisał "tak, zgadzam się" :). O grafice na bieżąco informuję Romana, który na dniach powinien zadebiutować na forum i w miarę możliwości sam odpowie (uwierz, czasami ciężko zrozumieć umysł grafika :D).

 

Wszelkie kwestie odnośnie podoba/nie podoba (m.in. felieton Moniki, Polecane, Starcie Tytanów) - tutaj proszę raczej nie spodziewać się jakiejś nagłej reakcji. Mamy forum, mamy maile - czytamy, zbieramy opinie.

 

Ty pytałeś o Troca - tutaj żadnej tajemnicy nie ma. Zmiany graficzne wynikały z faktu, iż nie do końca byliśmy zadowoleni z tego, jak PE wyglądało w kontekście całości (sami wiecie - były naprawdę nieźle złożone materiały, były i te słabsze, ale chodzi też o całość pisma). Żeby była jasność - nie doszukujemy się tutaj niczyjej winy, po prostu liczyliśmy, że uda się składać pismo na starych makietach, ale jednak gdzieś te pomysły Ściery i potem pomysły Troca troszkę się rozchodziły i wychodził miszmasz (brak spójności, brak konsekwencji graficznej). Trocu zakończył z nami współpracę wraz ze 172. numerem. Obecnie pismo składa Roman (jednocześnie autor makiety).

Odnośnik do komentarza

Błagam, niech logo wyglada tak jak to u góry na forumie. Zmieniajcie tylko kolor dużej litery X i tła małej litery X. Ale domyślnie niech bedzie czerwony. Zarówno pisma jak i forum. Bo to tutaj jest tak... tak... tak kur.ewsko mroźne.

 

ogolnie szata graficzna mi sie nie podoba. Chcecie byc zbyt nowoczesni chyba, ale przez to pismo traci na przejrzystosci. Po to szmatlawca kupowalem, ze zamiast internetu, moglem sobie spokojnie poczytac przejrzyscie rozmieszczone informacje. Teraz jest chaos. Przerost formy nad trescią. Chcecie isc do przodu to znajdzcie jakis kompromis. Bo teraz to mi to przypomina ENLARDŻ jesli ktos pamieta taki tFur.

Odnośnik do komentarza

Po przeczytaniu tylu negatywnych komentarzy odnośnie nowego numeru, wachałem się aż do dzisiaj z jego kupnem. Niestety Panowie, ale również podpisuję się pod tą falą krytyki, a piszę to z bólem serca (to czasopismo jest mi bliskie pewnie jak nikomu innemu). Gdzie się podziała ta magia, magia PSXExtreme? Pamiętam jak wczoraj, pierwszy kupiony numer, 2004 rok czyli 8 lat temu (numer z GTA: San Andreas na okładce) i niestety stwierdzam, że PIERWSZY raz od tych 8 lat żałuje wydanych pieniędzy na moje ukochane czasopismo, istna tragedia :( Chodzi tutaj głównie o nowy design, który jest po prostu tragiczny, nie przejrzysty, gubię się na tych wszystkich stronach :confused: Śmiem stwierdzić że PlayBox, który jest świeżynką na rynku ma lepszy design niż obecny w PSX. Z resztą nie tylko w tym aspekcie jest kiepsko, zawartość - a raczej jakość tekstów od kilku numerów spadła na pysk. Tylko teksty starych wyjadaczy - Mazziego, Koso, Hiv'a (cieszyłem się jak małe dziecko z dużego lizaka po Twoim powrocie :) ) Kaliego oraz reszty 'starej gwardii' trzymają świetny poziom. Reszta 'tylko' dobrze, średnio a nawet słabo... To samo tyczy się korekty tekstów, nie wiem kto się tym teraz zajmuje, ale wykonuje to po prostu słabo, jakby od niechcenia... Koso widzisz to a nie grzmisz?! Tylu byków, poprzekręcanych wyrazów w ostatnich kilku numerach nie widziałem przez kilka lat korekty Kosa. Jest kilka innych kwestii które mi nie odpowiadają, ale nie chce mi się rozpisywać. Walnę tylko małe podsumowanko tego wszystkiego.

 

Już w momencie odejścia Ściery wiedziałem że nic dobrego z tego nie wyniknie, ale nie myślałem że będzie aż tak źle. Ściera, szanuję Cię za to co zrobiłeś dla PSX'a, ale zarazem mam wielki żal że doprowadziłeś do tego wszystkiego. Mam przynajmniej nadzieję że Twoje nowe zajęcie, nowo obrana droga życia jest tego wszystkiego warta. A teraz opuszcam tą łajbę, bo wydaje mi się że nie długo zatonie. Choć w głębi nie chciałbym żeby tak się stało... pozdrawiam

Edytowane przez BodZio 88 PL
Odnośnik do komentarza

Po przeczytaniu tylu negatywnych komentarzy odnośnie nowego numeru, wachałem się aż do dzisiaj z jego kupnem. Niestety Panowie, ale również podpisuję się pod tą falą krytyki, a piszę to z bólem serca (to czasopismo jest mi bliskie pewnie jak nikomu innemu). Gdzie się podziała ta magia, magia PSXExtreme? Pamiętam jak wczoraj, pierwszy kupiony numer, 2004 rok czyli 8 lat temu (numer z GTA: San Andreas na okładce)

 

To ja mysle, ze mnie jako czytelnikowi od nr #1 jest raczej blizsze.

I nie podpisuje sie pod fala krytyki, tylko wiem, ze zmiany sa nieuniknione.

A w ogole uwazam, ze tym ktorym brakuje "magia starego PE" zachowuja syndrom szczesliwych wspomnien. Obecnie nigdy nic nie bedzie takie samo jak bylo jakis czas temu. I tak samo jest z grami.

Odnośnik do komentarza

Po przeczytaniu tylu negatywnych komentarzy odnośnie nowego numeru, wachałem się aż do dzisiaj z jego kupnem. Niestety Panowie, ale również podpisuję się pod tą falą krytyki, a piszę to z bólem serca (to czasopismo jest mi bliskie pewnie jak nikomu innemu). Gdzie się podziała ta magia, magia PSXExtreme? Pamiętam jak wczoraj, pierwszy kupiony numer, 2004 rok czyli 8 lat temu (numer z GTA: San Andreas na okładce)

 

To ja mysle, ze mnie jako czytelnikowi od nr #1 jest raczej blizsze.

I nie podpisuje sie pod fala krytyki, tylko wiem, ze zmiany sa nieuniknione.

A w ogole uwazam, ze tym ktorym brakuje "magia starego PE" zachowuja syndrom szczesliwych wspomnien. Obecnie nigdy nic nie bedzie takie samo jak bylo jakis czas temu. I tak samo jest z grami.

 

Ok przyznam Ci rację. Zmiany są nieuniknione, są wręcz konieczne ale nie tak drastyczne. Wszystko zbiegło się w jednym momencie, noweg logo, nowa szata graficzna, nowa ekipa tworząco pismo (w pewnym sensie) i wyszło to jak dla mnie okropnie. Porównuję teraz nowy numer z tym sprzed chociażby roku i wygląda to mnie więcej jak przejście z malucha do Ferrari. Szkoda tylko że dla mnie ta zmiana wyszła na gorsze i nie mogę jej przełknąć... Wolę jednak sprawdzonego malucha. Pismo bardziej celuje teraz do napalonych na gry 15 latków traktujących je bardziej jako lans (posiadanie konsoli dla lansu jest w modzie) niż dla osób traktujących jako pasję. Takie moje odczucie. Pismo stało się zbyt komercyjne. Przyznam że ostatni numer podobał mi się nawet, unowocześniona stara formuła sprawdzała się dla mnie wyjatkowo dobrze i nie narzekałbym gdyby dalej tak pozostało. Tylko okładki straciły na uroku, ale to kwestia dopracowania. btw pamięta jeszcze ktoś cudowną okładkę z Black?

 

Co do 'bliskości serca' magazynu, nie chodziło mi o to jak długo kupuję to pismo, tylko raczej jakie miałem do niego podejście. Była to dla mnie rzecz wręcz święta. Co miesięczne wyprawy rowerem 25 km żeby tylko dostać magazyn, później czytanie od deski do deski, nawet recenzji gier których mi się nie nie podobały, po kilka razy... do niektórych numerów wracałem po kilkanaście razy, czekając na nowy. Teraz nawet niektórych recenzji nie czytam, albo przerywam w połowie bo są po prostu nudne... nowe nie musi ozaczać lepsze ale żeby chociaż zostało na podobnym poziomie, ale tak nie jest. tyle od mnie

Edytowane przez BodZio 88 PL
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

@BodZio 88 PL: pewnie można byłoby napisać sporo o tym Twoim poście (ogólnie zauważyłem, że wszystko popsuło się "od kilku numerów", łącznie z jakością tekstów osób, które piszą od kilku lat), ale na razie spytam tylko o tę korektę, która to puszcza tyle byków i przekręceń (oczywiście "od kilku numerów"). Można prosić o jakieś konkretne przykłady?

Odnośnik do komentarza

Ja najlepiej wspominam okładkę Oddworld-a z podpisem Wanted,choć okładki nadal są ładne i fajne,to jednak dla mnie niczym szczególnym się nie wyróżniają.Nie potrzebnie był też zmieniany layout felietonów,przed ogólną zmianą,no ale mniejsza.W każdym razie róbcie co do was należy i wykorzystajcie nasze pieniądze na porządne rozwijanie magazynu,może np. jakieś ciekawe wywiady z światowymi producentami.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

@ (ogólnie zauważyłem, że wszystko popsuło się "od kilku numerów", łącznie z jakością tekstów osób, które piszą od kilku lat),

 

no i właśnie właśnie- wszystko przez kilku oszołomów , którzy wypisują jakieś bzdury o klimacie i trzodzie zapominając o tym, że to co było nigdy nie wróci z wielu przyczyn, zresztą to jasne i nie ma o czym mównic. Te osoby tęsknia za...swymi wspomnieniami ,nie wiedzą nawet czego żadają , chcieliby aby Hiv mimo, zony i dziecka i 37 lat udawał 20 latka który pierdzi w aucie i spiewa "oops I did it again"? Panowie, ludzi ci dorośli, nie ukrywają tego, nie starają sie byc na siłę kul i dżejzi , to naturalne, gdyby było inaczej to byłaby żenua wręcz.

 

chodzi mi o to, że przez takich osobników NABIERACIE BŁĘDNEGO przekonania , że się wszyscy uwzięli "bo tak"- bo nowy wydawca i trzeba mu doje.bac. To nie prawda.

 

Przeczytałem 1\3 pisma jak na razie (mało czasu mam ostatnio). W DALSZYM CIĄGU fajnie się Was czyta, nic się nie zmieniło w tej kwestii. Posłuchaliście w kwestii okładek i WG MNIE ta a Batmanem jest JEDNĄ Z NAJLEPSZYCH EVER.

 

Pismo się nie rozpada, przybyło stron.

 

Cena...no cóż, tu się pospierać można , imo troszkę więcej stron by się przydało ale 10 zł jest do łyknięcia

 

 

Spier...ona została szata graficzna, która jest robiona pod "dzieci kal of djuti"- kolorowo i chaotycznie.

 

 

Tak, że Perez nie podłamuj sie, wyciąg wnioski z narzekań WIELU LUDZI na layout, pomyśl nad opcją dodania z 4 stron i BĘDZIE NAPRAWDE WYJ>EBIŚCIE !

 

No :)

Edytowane przez Orson
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Orson, ja nie mam powodów do podłamywania się, mnie to raczej zastanawia. Ogólnie proces zmian bardzo dobrze skomentował HIV w listach (tych, które będą w numerze lutowym). Z grubsza zaś chodziło o to, że dla niektórych PE, mimo tych samych ludzi, tego samego warsztatu dziennikarskiego, to już zupełnie inna bajka, bo w spisie treści zamiast 5 okienek jest teraz inny układ :).

 

Cena - wiesz, to też jednak kwestia przyzwyczajenia. Te 25% więcej brzmi strasznie, ale w efekcie 9,99 zł na dzisiaj nie jest ceną z kosmosu.

 

Layout - czytamy, przekazujemy. Poczekaj na lutowy numer, będziesz już miał porównanie. Chociaż z drugiej strony bez popadania w skrajność, bo jak zobaczyłem, że dla Ciebie to porównanie, które wrzucił Daro, jest "idealne", to jednak trochę zdziwiony byłem (nie odpisywałem, bo już Lucek i Mejm dobitnie wyjaśnili, że samo porównanie z kosmosu), a grafik jeszcze bardziej :).

Odnośnik do komentarza

@BodZio 88 PL: pewnie można byłoby napisać sporo o tym Twoim poście (ogólnie zauważyłem, że wszystko popsuło się "od kilku numerów", łącznie z jakością tekstów osób, które piszą od kilku lat), ale na razie spytam tylko o tę korektę, która to puszcza tyle byków i przekręceń (oczywiście "od kilku numerów"). Można prosić o jakieś konkretne przykłady?

 

pewnie zabrzmi to śmiesznie, ale jakoś nie mam ochoty i czasu przeglądać około 10 numerów wstecz żeby podać Ci przykłady niedbalstwa korekty. mogę Cię zapewnić że gdyby to były pojedyncze przypadki nie zawracałbym tym nikomu dupy, nie jestem polonistą, co zresztą widać w moim wypowiedziach ale w tak profesjonalnym piśmie nie powinno takie coś występować i może tylko ja to zauważyłem, albo tylko ja postanowiłem o tym napisać.

 

co do tych 'kilku numerów' wolę napisać w tej formie niż przykładowo od 10 a może się to mijać z prawdą, nie jestem w stanie tej liczby dokładnie określić

 

EDIT

 

przeczytałem to co wyskrobałem wcześniej, ok Perez trochę za bardzo pojechałem z tymi tekstami, że tak mocno się pogorszyły, tylko jakoś nie mogę przyzwyczaić się do tekstów Rogera, SoQ'a (przykładowo - nie bierzcie tego do siebie, nikogo nie chcę urazić) brakuje w nich czegoś czego nie jestem w stanie określić, są to dobre recenzje ale zbytnio nie porywają jak te Kaliego, Myszaqa czy dawno temu Shivy - wiem, sięgam dosyć daleko ale nie oszukujmy się, zawsze patrzy się na 'młodych' (bez urazy) przez pryzmat poprzedników

Edytowane przez BodZio 88 PL
Odnośnik do komentarza

Posłuchaliście w kwestii okładek i WG MNIE ta a Batmanem jest JEDNĄ Z NAJLEPSZYCH EVER. :)

Nie nie, tak powinna wyglądać nowa okładka, ze starym logo + cycki:

250x360192.jpg

A na poważnie... :)

Śmiesznie się czyta, że ktoś zaczął czytać Extrima w 2004 i pisze o starym klimacie. Moim zdaniem już wtedy czuć było że się wszystko zmienia, po prostu postarzałem się i spoważniałem. Ktoś inny zbiera pismo od 2010 roku i wypisuje że "kiedyś to był klimat"...

Mam już dość tych tematów: zamiast pisać tu o nowym numerze, to nagle temat o nowym logo, czy "dokąd zmierza PE?". I wszędzie te same narzekania.

Idę o zgrzewkę browarów, że gdyby teraz pojawiła się stara ekipa, wraz ze swoimi smiesznymi tekstami, to by było nagle żałosne. I znowu wszyscy by narzekali, że kiedyś PE to było lepsze. Geezys ku**a!

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...