Skocz do zawartości

Virtua Fighter 5: Final Showdown


Rekomendowane odpowiedzi

www.virtuafighter.com

Wejdz na forum dzial Dojo masz tam wszystko do kazdej postaci ( strona glowna przechodzi update wiec nie ma tam ciosow/combosow ale na forum jest wszystko ) Co do informacji na temat VF po polsku to nic nie znajdziesz www.backdash.pl/forum to jedyne sensowne forum o bijatykach ale ze w VFa gra 20 osob w polsce to nie licz na cuda ... Dodaj mnie na PSN chetnie pogram luzniejsze sparingi z forumowiczow polecam tez Mendrka ktory o dziwo calkiem niezle gra Lau

Odnośnik do komentarza

Pełne postacie to tylko we wrestlingach THQ można generować :)

 

Muzykę swoją da się włączyć na PS3 w offline, wystarczy odpalić w XMB. W opcjach da się też włączyć muzykę z poprzednich VF, będą na planszach przyporządkowanym postaciom obecnym w danej częsci (muza z 1 i 4 rulez).

Odnośnik do komentarza
  • 8 lat później...

Też nie wiem na co oni liczą. Jeśli będą bazować mocno na VF5 (na co wskazuje tytuł) to nie spodziewam się żadnego sukcesu, nawet jak będzie free to play. Ta gra jest za mało efektowna (całkowicie nie czuć impaktu ciosów) żeby przyciągnąć do siebie nowych graczy. Musieli by całkowicie przebudować efekty dźwiękowe, animacje i może jeszcze wywalić te 4 metrowe wyskoki przy dobiciach żeby ktoś zwrócił uwagę na VF.

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, łom napisał:

Też nie wiem na co oni liczą. Jeśli będą bazować mocno na VF5 (na co wskazuje tytuł) to nie spodziewam się żadnego sukcesu, nawet jak będzie free to play. Ta gra jest za mało efektowna (całkowicie nie czuć impaktu ciosów) żeby przyciągnąć do siebie nowych graczy. Musieli by całkowicie przebudować efekty dźwiękowe, animacje i może jeszcze wywalić te 4 metrowe wyskoki przy dobiciach żeby ktoś zwrócił uwagę na VF.

Tez tak kiedys myslalem o vf, ze uderzasz ale nic nie blyska jak w tekkenie i w sumie nie wiesz czy trafiles czy nie. A dzis mysle, ze je.bac tekkena. 4m skokow juz dawno nie ma, ale fakt niektore animacje mogliby przebudowac bo Kage ma te sama delire od czesci pierwszej. Jesli jednak zamiast 6ki robia port no to nie ma za bardzo co liczyc na jakas poprawe.

Odnośnik do komentarza

Zależy im na zbudowaniu platformy turniejowej. Rzuci się kasą to i gracze się znajdą. Powstanie scena i przyciągnie nowych do tej starej już gry. Pewnie jeszcze zbalansują kilka rzeczy, dodadzą nowe tytuły i kilka strojów. Być może idąc najświeższymi trendami znajdzie się też miejsce na polską postać:yao:

Odnośnik do komentarza

W vf5fs na ps3 odświeżyli większą część animacji ciosów, ba nawet postacie poruszają się inaczej niż w vf4evo. Tryb online na ps3 nie spowodował jakieś euforii u graczy i scena na zachodzie jak była martwa, tak taką pozostała. Jedyny ratunek jaki widzę to zbudowanie gry o nowy system. Vf zawsze aspirowala do bardziej "realistycznej" mordoklepki niż tekken i za to ja lubiłem. Brak dziwolągów, zwierząt. Tak więc realistyczna grafa plus system pozwalajacy na techniczne ko i moglo by się udac...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

To nigdy nie była zbyt efektowna seria, ale klimatu nadawało jej to uczucie uczestnictwa w widowisku na technicznym, hardkorowym, nieosiągalnym dla casualów poziomie. Grałem ostatnio online PS3 i tłumów faktycznie nie było ale kilka osób można było spotkać w rankingach, więc na upartego można stwierdzić, że SCENA ŻYJE!!!

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, genjuro napisał:

W vf5fs na ps3 odświeżyli większą część animacji ciosów, ba nawet postacie poruszają się inaczej niż w vf4evo. Tryb online na ps3 nie spowodował jakieś euforii u graczy i scena na zachodzie jak była martwa, tak taką pozostała. Jedyny ratunek jaki widzę to zbudowanie gry o nowy system. Vf zawsze aspirowala do bardziej "realistycznej" mordoklepki niż tekken i za to ja lubiłem. Brak dziwolągów, zwierząt. Tak więc realistyczna grafa plus system pozwalajacy na techniczne ko i moglo by się udac...

VF5 na 360tce bylo niegrywalne online(pomeczylem sie chwile dla kilku aczików). Lagi jak w grach nintendo, ale no online w figgterach to byłą padaka w tamtych czasach i dopiero w SF4 dało się przyjemnie pograć z ludźmi z EUR. Na ps3 bazowe 5 to chyba nawet online nie miala(vanilla nie fs) xd
W Yakuzach nowszych jest wbudowane VF5FS arcade wersja, ale mozna i na 2 osoby grac.

Slow mo skoki nadal są w 5 i fakt, że te efekty dźwiękowe to pamiętają sege saturn :/ bez solidnego marketingu jeśli chcą coś zdziałać w esporcie to zdechnie w miesiąc, bo marka sama w sobie jest praktycznie nieznana obecnie w środowisku growym.

Odnośnik do komentarza

Zawsze mnie rozpierdalało, ze opłacało im się robić port na nowe konsole żeby wsadzić je jako minigierkę w Yakuzie, a już normalnie tego wpuścić na store za 20 zł im się nie opłacało. Daliby jakąś Sega kolekcję z ery Saturna i Dreamcasta to bym brał w ciemno, ale lepiej nas męczyć 50 kolekcją ze starymi Sonicami i Golden Axe, a gry z 3d ery wrzucać w jakieś automaty w Yakuzie. Dzbany jak 150.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
25 minut temu, Observer napisał:

Zawsze mnie rozpierdalało, ze opłacało im się robić port na nowe konsole żeby wsadzić je jako minigierkę w Yakuzie, a już normalnie tego wpuścić na store za 20 zł im się nie opłacało. Daliby jakąś Sega kolekcję z ery Saturna i Dreamcasta to bym brał w ciemno, ale lepiej nas męczyć 50 kolekcją ze starymi Sonicami i Golden Axe, a gry z 3d ery wrzucać w jakieś automaty w Yakuzie. Dzbany jak 150.


Bo to kosztuje dodatkowo (a umieszczenie tego wew. Yakuzy nie), jeśli chcieliby to wydać, to certyfikacja i każdy kolejny patch = wydanie hajsu z nikłym zwrotem albo stratą, jeśli chcieliby to choćby trochę promować. Jednak powoli zbliża się 30 rocznica, coś fanom rzucą.  Tylko pytanie: jak wejdzie eSport VF5 (heh), to czy Sega ogarnie, że nie wydaje się już gierek z delay based netcode :V

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Hendrix napisał:


Bo to kosztuje dodatkowo (a umieszczenie tego wew. Yakuzy nie), jeśli chcieliby to wydać, to certyfikacja i każdy kolejny patch = wydanie hajsu z nikłym zwrotem albo stratą, jeśli chcieliby to choćby trochę promować. Jednak powoli zbliża się 30 rocznica, coś fanom rzucą.  Tylko pytanie: jak wejdzie eSport VF5 (heh), to czy Sega ogarnie, że nie wydaje się już gierek z delay based netcode :V

 

Rozumiem, ale że przy tym jakims cudem SNK opłaca się wydawać oddzielnie wszystkie wersje KoF i wszystkich innych bijatyk z lat 90, które nie wiem kto kupuje (w sensie jedna to jeszcze rozumiem, ale wszystkie, oni chyba z 25 gier na ps store mają). No nie mówcie że takiego hita jak VF3 z nostalgii byście bardziej nie kupili niż jakiegoś Art of Fighting 2 z 95 co był średniakiem w dniu premiery, a na PS Store stoi za 29 zł i nikt go nie chce. Albo Daytone USA 2 :obama:

 

Ja tam ciągle liczę na Saturn albo Dreamcast Collection, oby coś wpadło na tą trzydziechę.

 

 

Odnośnik do komentarza

Sega i SNK operują na innych budżetach naturalnie, a więc i innych oczekiwaniach, SNK będzie zawsze inwestować w starsze IP (a samo SNK nie posiada wielu popularnych marek obecnie) - obie firmy też chcą mieć back catalog na obecnych platformach sprzedaży (tyczy się to wszystkich wydawców - stąd porty i remastery), Sega pewnie ma plan na lata i swoje priorytety - w końcu mają dostęp do wszystkich danych, my nie.

Problem z VF jest taki, że to jednocześnie prestiżowa marka dla Segi, ale niszowa (na konsolach) i od zawsze ściśle połączona z ich biznesem arcade (a te czasy już nie wrócą), więc dopóki nie będą mieli pomysłu na to jak ożywić zainteresowanie, to wolą nic nie robić (dla mnie zrozumiałe). Prostą odpowiedzią jest - "zróbcie nową część", ale no, 3D fightery nie są tanie w produkcji, wymagają mocno wyspecjalizowanych designerów, a samo VF na konsolach nigdy nie osiągnęło takiego statusu jak w salonach arcade.

Gdybym miał zgadywać, tak w ogóle, to współczesny port VF5 będzie badał nie tylko zainteresowanie publiczności, ale i samych ludzi w Sedze. Obecnie Sega Japan nie jest najważniejszym oddziałem firmy, Sega Europe to liderujący dział, wraz z rynkiem PC.

Odnośnik do komentarza

Na rynku 3d fighterów obecnie rozpycha się Tekken i Soul Calibur, z czego w zasadzie bezpośrednim rywalem VF-a jest ten pierwszy. I Namco bardzo niemrawo podchodzi do sceny online w kwestii Tekkena. Wystarczy spojrzeć na scenę 2d - tam to się rozpychają, walczą Capcom, NRS i Arc, a turnieje potrafią cieszyć się sporą popularnością. Ba, takie WePlay Esports robi turnieje on-site i naprawdę widzów sporo (plus mają bukmacherkę).

 

Chodzi o to, że SEGA jakby miała jaja, to by zainwestowała mocno choćby i w tego ulepszonego VF5, który ma wspaniały netcode i idealnie by pasował do dzisiejszych czasów pandemii. Nie wiem czy nie za późno tak w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Mendrek napisał:

Na rynku 3d fighterów obecnie rozpycha się Tekken i Soul Calibur, z czego w zasadzie bezpośrednim rywalem VF-a jest ten pierwszy. I Namco bardzo niemrawo podchodzi do sceny online w kwestii Tekkena. Wystarczy spojrzeć na scenę 2d - tam to się rozpychają, walczą Capcom, NRS i Arc, a turnieje potrafią cieszyć się sporą popularnością. Ba, takie WePlay Esports robi turnieje on-site i naprawdę widzów sporo (plus mają bukmacherkę).

 

Chodzi o to, że SEGA jakby miała jaja, to by zainwestowała mocno choćby i w tego ulepszonego VF5, który ma wspaniały netcode i idealnie by pasował do dzisiejszych czasów pandemii. Nie wiem czy nie za późno tak w ogóle.


Tekken od około 3 lat cieszy się mega duża popularnością esportowa, dorównując jak nie przebijając sf i mk, tylko smash jest cały czas liderem. Wystarczyło zobaczyć ilosc zapisanych graczy na największym turnieju evo. Mk to nawet z evo wypad jak dobrze pamietam. Soul Calibur jest praktycznie martwy. Namco w 4 sezonie tekkena poprawiło bardzo mocno online i aktualnie ma chyba najlepszy netcode z wszystkich dostępnych bijatyk. 

Odnośnik do komentarza

Ta gra pomimo bycia staruszkiem ma szansę odnieść sukces moim zdaniem. 
 

Jeśli faktycznie skupią się na esport i ważni streamerzy się podjarają, to ludzie mogą zacząć grać. Poza Tekkenem nie ma żadnej dobrej bijatyki na rynku. Soul i DOA zeszło na psy. Tekken mega pomógł odżyć bijatykom, ale wielu graczy chce alternatywy. Tekken ze swoimi minutowymi combosami może mocno irytować. 
Ja jestem lekko podjarany tą grą :)

Odnośnik do komentarza

Mendrek chyba nie śledzi rynku bijatyk obecnie, C1REX też :V
 

7 godzin temu, C1REX napisał:

Poza Tekkenem nie ma żadnej dobrej bijatyki na rynku


Dobrych tytułów na rynko jest sporo, ale po prostu są one niszowe, jak cały gatunek. Te popularniejsze IP mają za sobą całe DEKADY w świadomości klientów.

 

7 godzin temu, C1REX napisał:

Tekken mega pomógł odżyć bijatykom, ale wielu graczy chce alternatywy. Tekken ze swoimi minutowymi combosami może mocno irytować. 
Ja jestem lekko podjarany tą grą


Czy ja wiem czy pomógł, jeśli ktoś pomógł to był to Street Fighter IV w 2009 i w późniejszym czasie streaming. Tekken 7 za to pomógł serii wrócić na właściwe tory po T6 i TTT2 (mimo, że mechanicznie ten był bdb)

 

7 godzin temu, C1REX napisał:

Jeśli faktycznie skupią się na esport i ważni streamerzy się podjarają, to ludzie mogą zacząć grać.


Największy problem VF jest taki, że postacie z niego (minus Akira, I guess) kojarzą obecnie tylko najzagorzalsi fani  - więc o ile grupa streamerów i ich widzów może się podjarać,, to większa baza klientów raczej nie, nie bez przemyślanej promocji, dobrego portu, netcode'u w nim, rozsądnej ceny i cierpliwości. Ja nie mam zaufania do Segi Japan. Dla przypomnienia, obecnie Sega AM2 to gry mobilne oraz współczesne gry arcade, które nie mają NIC wspólnego z bijatykami, od ostatniego VF minęło 6 lat, a była to VF:FS ver B., wersja arcade, która zabrała możliwość grania po sieci xDDD

6 lat to wieczność w tej branży, a tu mowa o arcade, na konsolach, nie licząc umieszczenia w Yakuzach, seria jest nieobecna od prawie 9 lat.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

@Hendrix - nie jestem całkiem odrealniony ze świata bijatyk i wiele z nich kupuję w wersji deluxe na premierę. 
 

Miałem na myśli bijatyki 3D, bo akurat w takie gram głównie. 
 

Streamerzy mają znaczenie kolosalne IMHO. Mogą wypromować nawet jakieś ultra proste gierki typu Among Us do rangi światowego fenomenu. Osobiście oglądam tylko tych od Tekkena, ale kilka razy już wspominali VF z ogromnym szacunkiem. 
Pewnie będą chętni do pogrania. 
 

Oczywiście nie wiem, jak to się potoczy, ale jeśli faktycznie skupią się na esport, to ja widzę szansę. 
 

Przypominam, że Sony dopiero co kupiło EVO!

Największy światowy turniej bijatyk należy do Sony. 
Sony potrzebuje Virtua Fighter i ma osobisty interes w sukcesie tej bijatyki. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...